-
1. Data: 2011-09-05 06:55:02
Temat: poręczenie i zabezpieczenie
Od: "butterfly" <b...@w...pl>
WItam sredecznie.
Pewna osoba poprosiła mnie o poręczenie pozyczki. I tu mam pytanie. Wobec
banku odpowiadam ja solidarnie z drugim poręczycielem. mam jednak pytanie
czy mozna się jakoś zabezpieczyć aby pożyczkobiorca w razie gdybym musiał
spłacic pozyczkę, oddał mi środki. Innymi słowy czy w przypadku gdybym po
spłaceniu musiał go podac do sądu wymagane jest jakieś jego oświadczenie
(napisane dla mnie).
-
2. Data: 2011-09-05 07:15:25
Temat: Re: poręczenie i zabezpieczenie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-09-05 08:55, butterfly pisze:
> WItam sredecznie.
> Pewna osoba poprosiła mnie o poręczenie pozyczki. I tu mam pytanie.
> Wobec banku odpowiadam ja solidarnie z drugim poręczycielem. mam jednak
> pytanie czy mozna się jakoś zabezpieczyć aby pożyczkobiorca w razie
> gdybym musiał spłacic pozyczkę, oddał mi środki. Innymi słowy czy w
> przypadku gdybym po spłaceniu musiał go podac do sądu wymagane jest
> jakieś jego oświadczenie (napisane dla mnie).
Zasadniczo nie potrzebujesz dodatkowego zabezpieczenia. To znaczy, jak
będziesz miał umowę z bankiem, a potem dowód spłaty pożyczki przez
siebie, to będzie to wystarczająca podstawa do wytoczenia powództwa
wobec pożyczkobiorcy.
Natomiast możesz dodatkowo zabezpieczyć się we własnym zakresie, np.
wekslem in blanco, co później ułatwi Ci sprawę sądową pod względem
dowodowym oraz kosztów "wpisu". Ja bym tak zrobił, pożyczkobiorca
powinien się zgodzić, jeśli zależy mu na Twoim poręczeniu. Bezwzględnie
zażądaj wystawienia weksla przez pożyczkobiorcę i jego/jej małżonka,
jeśli istnieje.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2011-09-05 10:47:23
Temat: Re: poręczenie i zabezpieczenie
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Mon, 05 Sep 2011 09:15:25 +0200, Liwiusz napisał(a):
> Zasadniczo nie potrzebujesz dodatkowego zabezpieczenia. To znaczy, jak
> będziesz miał umowę z bankiem,
Wydaje Ci się że bank wręczy poręczycielowi egzemplarz umowy kredytowej?
:))))
Oprócz złożenia swojego podpisu pod jakimś załącznikiem do umowy - to
poręczyciel niczego więcej nie dostanie. No ewentualnie po pewnym czasie
może otrzymać wezwanie do zapłaty rat z banku :))
-
4. Data: 2011-09-05 11:22:36
Temat: Re: poręczenie i zabezpieczenie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-09-05 12:47, Kamil pisze:
> Dnia Mon, 05 Sep 2011 09:15:25 +0200, Liwiusz napisał(a):
>
>
>> Zasadniczo nie potrzebujesz dodatkowego zabezpieczenia. To znaczy, jak
>> będziesz miał umowę z bankiem,
>
> Wydaje Ci się że bank wręczy poręczycielowi egzemplarz umowy kredytowej?
> :))))
Nie wiem, nigdy nikomu nic nie poręczałem. Jeśli poręczyciel będzie
chciał umowę, to bank mu nie da?
Kolega poręczał i umowę dostał, ale to w SKOKu było.
> Oprócz złożenia swojego podpisu pod jakimś załącznikiem do umowy - to
> poręczyciel niczego więcej nie dostanie. No ewentualnie po pewnym czasie
> może otrzymać wezwanie do zapłaty rat z banku :))
A to na pewno :)
--
Liwiusz
-
5. Data: 2011-09-06 16:51:42
Temat: Re: poręczenie i zabezpieczenie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 9/5/2011 1:55 AM, butterfly wrote:
> WItam sredecznie.
> Pewna osoba poprosiła mnie o poręczenie pozyczki. I tu mam pytanie.
> Wobec banku odpowiadam ja solidarnie z drugim poręczycielem. mam jednak
> pytanie czy mozna się jakoś zabezpieczyć aby pożyczkobiorca w razie
> gdybym musiał spłacic pozyczkę, oddał mi środki. Innymi słowy czy w
> przypadku gdybym po spłaceniu musiał go podac do sądu wymagane jest
> jakieś jego oświadczenie (napisane dla mnie).
zastanowiles sie, czy jestes w stanie splacic sam ta pozyczke?
na dodatek z kilkuletnimi odsetkami i od razu w calosci, to tak w
najgorszym scenariuszu.
jesli w jakichs dokumentach oficjalnie widniejesz jako poreczyciel to
nic wiecej ci nie potrzeba.
I tak cie czeka droga sadowa i w zasadzie wspomnienie o kasie, bo skoro
bank nie byl w stanie odzyskac kasy od dluznika to ty tez nie bedziesz.
-
6. Data: 2011-09-06 19:30:43
Temat: Re: poręczenie i zabezpieczenie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 6 Sep 2011, witek wrote:
> On 9/5/2011 1:55 AM, butterfly wrote:
>> pytanie czy mozna się jakoś zabezpieczyć aby pożyczkobiorca w razie
>> gdybym musiał spłacic pozyczkę, oddał mi środki. Innymi słowy czy w
>> przypadku gdybym po spłaceniu musiał go podac do sądu wymagane jest
>> jakieś jego oświadczenie (napisane dla mnie).
>
[...]
>
> jesli w jakichs dokumentach oficjalnie widniejesz jako poreczyciel to nic
> wiecej ci nie potrzeba.
> I tak cie czeka droga sadowa i w zasadzie wspomnienie o kasie, bo skoro bank
> nie byl w stanie odzyskac kasy od dluznika to ty tez nie bedziesz.
Mając chętnego do dobrowolnej egzekucji pieniędzy (znaczy tych
poręczycieli) bank może woleć wziąć pieniądze niż zawłaszczać
i spieniężać majątek dłużnika.
Czyli sprawa sprowadzi się do odpowiedzi na pytanie "czy
dłużnik ma jakiś niezastawiony majątek" (bo rzecz jasna,
jeśli posiadany majątek obciążył np. hipoteką na rzecz
pożyczki, to wszystkie Twoje zastrzeżenia pozostają w mocy).
pzdr, Gotfryd