-
1. Data: 2011-09-02 11:04:44
Temat: Zwrot towaru
Od: "MIX-NET" <hk@.pl>
Klientka kupila u mnie stroj kapielowy poprzez internet. Po otrzymaniu
stroju prosila o zwrot bo cos jej sie nie podobalo. Odpisalem, ze nie ma
problemu. Otrzymalem zwrot, a tam stroj bez foli, bez oryginalnego pudelka i
bez metek. Napisalem, ze nie przyjme tego stroju w takim stanie i ze po
wplaceniu 5 zl odesle go jej spowrotem. Klientka straszy mnie sadem i chce
wysylac jakis przepis gdzie niby metki NIE SA wazne przy zwrocie do 10 dni.
Twierdzi, ze stroj byl w foli (co jest bzdura) i ze zrobila zdjecia PRZED
wyjeciem go z koperty.
Ja uwazam tak. Klientka zalozyla stroj, pudelko wywalila, po czym miala
jakies uwagi. Spakowala do koperty, wyciagnela aparat i teraz mnie straszy.
Co mi moze grozic jezeli sprawa pojdze gdzies wyzej i jak sie bronic przed
nie uczciwa klientka? Jej slowo przeciwko mojemu?
pozdrawiam
MIX-NET
-
2. Data: 2011-09-02 11:36:57
Temat: Re: Zwrot towaru
Od: Andy Niwiński <a...@i...pl>
"MIX-NET" <hk@.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:j3qd8d$1nf$1@inews.gazeta.pl...
> Klientka kupila u mnie stroj kapielowy poprzez internet. Po otrzymaniu
> stroju prosila o zwrot bo cos jej sie nie podobalo. Odpisalem, ze nie ma
> problemu. Otrzymalem zwrot, a tam stroj bez foli, bez oryginalnego pudelka
> i bez metek. Napisalem, ze nie przyjme tego stroju w takim stanie i ze po
> wplaceniu 5 zl odesle go jej spowrotem. Klientka straszy mnie sadem i chce
> wysylac jakis przepis gdzie niby metki NIE SA wazne przy zwrocie do 10
> dni. Twierdzi, ze stroj byl w foli (co jest bzdura) i ze zrobila zdjecia
> PRZED wyjeciem go z koperty.
>
> Ja uwazam tak. Klientka zalozyla stroj, pudelko wywalila, po czym miala
> jakies uwagi. Spakowala do koperty, wyciagnela aparat i teraz mnie
> straszy. Co mi moze grozic jezeli sprawa pojdze gdzies wyzej i jak sie
> bronic przed nie uczciwa klientka? Jej slowo przeciwko mojemu?
>
> pozdrawiam
> MIX-NET
Tak krótko mówiąc, to może cie bodnąć. Z tymi 10-dniami to ma rację, ale
tylko w wypadku towaru, nieużywanego, oryginalnie zapakowanego (o odciętych
metkach nie będe wspominał).
-
3. Data: 2011-09-02 11:43:36
Temat: Re: Zwrot towaru
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-09-02 13:36, Andy Niwiński pisze:
> Tak krótko mówiąc, to może cie bodnąć. Z tymi 10-dniami to ma rację, ale
> tylko w wypadku towaru, nieużywanego, oryginalnie zapakowanego (o
> odciętych metkach nie będe wspominał).
Z tm 'oryginalnie zapakowanym' to przesadziłeś. Tak to tylko w przypadku
oprogramowania i muzyki. :(
--
spp
-
4. Data: 2011-09-02 13:13:51
Temat: Re: Zwrot towaru
Od: <s...@a...pl>
> Z tm 'oryginalnie zapakowanym' to przesadziłeś. Tak to tylko w przypadku
> oprogramowania i muzyki. :(
Trochę przesadził, bo konkument zwracając ma zwrócić wszystko, a nie część
zakupu.
-
5. Data: 2011-09-02 13:21:37
Temat: Re: Zwrot towaru
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 9/2/2011 6:36 AM, Andy Niwiński wrote:
> Z tymi 10-dniami to ma rację, ale tylko w wypadku towaru, nieużywanego,
> oryginalnie zapakowanego (o odciętych metkach nie będe wspominał).
taaa, swistak na urlopie.
-
6. Data: 2011-09-02 13:56:27
Temat: Re: Zwrot towaru
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 2 Sep 2011, spp wrote:
> W dniu 2011-09-02 13:36, Andy Niwiński pisze:
>
>> Tak krótko mówiąc, to może cie bodnąć. Z tymi 10-dniami to ma rację, ale
>> tylko w wypadku towaru, nieużywanego, oryginalnie zapakowanego (o
>> odciętych metkach nie będe wspominał).
>
> Z tm 'oryginalnie zapakowanym' to przesadziłeś. Tak to tylko w przypadku
> oprogramowania i muzyki. :(
Hm... ale "oryginalnie zapakowany" a "bez oryginalnego opakowania"
(nawet pociętego lub rozerwanego) to chyba jednak dwa różne przypadki?
Ustawa nakazuje "zwrócić wszystko".
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2011-09-02 15:24:48
Temat: Re: Zwrot towaru
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-09-02 15:56, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> Tak krótko mówiąc, to może cie bodnąć. Z tymi 10-dniami to ma rację, ale
>>> tylko w wypadku towaru, nieużywanego, oryginalnie zapakowanego (o
>>> odciętych metkach nie będe wspominał).
>>
>> Z tm 'oryginalnie zapakowanym' to przesadziłeś. Tak to tylko w
>> przypadku oprogramowania i muzyki. :(
>
> Hm... ale "oryginalnie zapakowany" a "bez oryginalnego opakowania"
> (nawet pociętego lub rozerwanego) to chyba jednak dwa różne przypadki?
> Ustawa nakazuje "zwrócić wszystko".
A jak myślisz dlaczego odniosłem się tylko do tego 'oryginalnie
zapakowanego"? ;)
--
spp
-
8. Data: 2011-09-02 15:56:01
Temat: Re: Zwrot towaru
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 2 Sep 2011, spp wrote:
[...]
>>> Z tm 'oryginalnie zapakowanym' to przesadziłeś. Tak to tylko
>>> w przypadku oprogramowania i muzyki. :(
>>
>> Hm... ale "oryginalnie zapakowany" a "bez oryginalnego opakowania"
>> (nawet pociętego lub rozerwanego) to chyba jednak dwa różne przypadki?
>> Ustawa nakazuje "zwrócić wszystko".
>
> A jak myślisz dlaczego odniosłem się tylko do tego 'oryginalnie
> zapakowanego"? ;)
A to odszczekuję i włażę pod stół :), aczkolwiek nie zawadziłoby
dodać, że mowa o innym przypadku niż z postu zaczynającego wątek
(klientka nie zwróciła opakowania, nawet w strzępach).
pzdr, Gotfryd