eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pojazd uprzywilejowany?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 71

  • 31. Data: 2008-04-03 20:55:48
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ft3fuu$qhg$3@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "jakuboff" <j...@i...mail> napisał w wiadomości
    > news:fJ6dnUxwBPvlo2janZ2dnUVZ_jWdnZ2d@rcn.net...
    > > A co w sytuacji, gdyby za nimi znajdowała się Policja i widzieliby całe
    > > zdarzenie, a Paweł zanotowałby numery pojazdu uprzywilejowanego?
    > > Domniemany pojazd uprzywilejowany odjeżdża, bo się oczywiście gdzieś
    > > spieszą, Policja wlepia Pawłowi mandat, a Paweł później weryfikuje numery
    > > na Policji i okazuje się, że pojazd czy kierujący nie miał uprawnień do
    > > stosowania sygnałów i oświetlenia pojazdu uprzywilejowanego. Mandat
    > > zostaje utrzymany, bo w danym momencie to BYŁ pojazd uprzywilejowany
    > > niezależnie od okoliczności czy zostałby anulowany?
    > Gdyby Paweł potrafił przekonać sąd (a więc nieprzyjęcie mandatu!).że
    > wiedział, iż jest to mistyfikacja, to może sąd uznał by, ze jego działanie
    > nie niosło za sobą szkodliwości społecznej. Ale tylko może. Co do zasady
    > Paweł popełnia wykroczenie.

    Ale jak mógł wiedzieć? Przecież ten pojazd mógł uzyskać uprawnienia
    15 minut przed zdarzeniem. Czyli dzień wcześniej ów pojazd uprawnień
    nie miał, a w momencie zdarzenia już miał...

    --
    Pozdrawiam

    Piotr

    >


  • 32. Data: 2008-04-03 20:58:30
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    jakuboff wrote:
    > BartekK wrote:
    >> Paweł Grawicki pisze:
    >>> Co jest pojazdem uprzywilejowanym? Czy należy ustępować każdemu
    >>> dresowi z migającą plastikową niebieską lampką na dachu?
    >> (ciach)
    >> Niestety tak. Każdy pojazd który posiada włączone sygnały świetlne i
    >> dzwiękowe - jest pojazdem uprzywilejowanym.
    >> A jeśli posiadasz uzasadnione podejrzenia (np jak tutaj), że to
    >> przebieraniec - spisuj numery
    > > Jeśli będzie
    >> to prawda - już oni sobie konkurencji robić nie dadzą i szybko znajdą
    >> takiego dresa ;)
    >
    >
    > A co w sytuacji, gdyby za nimi znajdowała się Policja i widzieliby całe
    > zdarzenie, a Paweł zanotowałby numery pojazdu uprzywilejowanego?
    > Domniemany pojazd uprzywilejowany odjeżdża, bo się oczywiście gdzieś
    > spieszą, Policja wlepia Pawłowi mandat, a Paweł później weryfikuje
    > numery na Policji i okazuje się, że pojazd czy kierujący nie miał
    > uprawnień do stosowania sygnałów i oświetlenia pojazdu
    > uprzywilejowanego. Mandat zostaje utrzymany, bo w danym momencie to BYŁ
    > pojazd uprzywilejowany niezależnie od okoliczności czy zostałby anulowany?

    utrzymany.



  • 33. Data: 2008-04-03 21:19:13
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:ft3g90$36f$1@inews.gazeta.pl...

    >> > A co w sytuacji, gdyby za nimi znajdowała się Policja i widzieliby
    >> > całe
    >> > zdarzenie, a Paweł zanotowałby numery pojazdu uprzywilejowanego?
    >> > Domniemany pojazd uprzywilejowany odjeżdża, bo się oczywiście gdzieś
    >> > spieszą, Policja wlepia Pawłowi mandat, a Paweł później weryfikuje
    >> > numery
    >> > na Policji i okazuje się, że pojazd czy kierujący nie miał uprawnień
    >> > do
    >> > stosowania sygnałów i oświetlenia pojazdu uprzywilejowanego. Mandat
    >> > zostaje utrzymany, bo w danym momencie to BYŁ pojazd uprzywilejowany
    >> > niezależnie od okoliczności czy zostałby anulowany?
    >> Gdyby Paweł potrafił przekonać sąd (a więc nieprzyjęcie mandatu!).że
    >> wiedział, iż jest to mistyfikacja, to może sąd uznał by, ze jego
    >> działanie
    >> nie niosło za sobą szkodliwości społecznej. Ale tylko może. Co do zasady
    >> Paweł popełnia wykroczenie.
    > Ale jak mógł wiedzieć? Przecież ten pojazd mógł uzyskać uprawnienia
    > 15 minut przed zdarzeniem. Czyli dzień wcześniej ów pojazd uprawnień
    > nie miał, a w momencie zdarzenia już miał...

    Zaznaczyłem, gdyby mógł. Załóżmy znał tego "dresa" i wiedział, ze to
    wielokrotny przestępca, wiec raczej w Policji nie pracuje. Zresztą sprawa
    tych uprawnień nie jest do końca jasna.

    Załóżmy, że policjant z jakiegoś powodu wykorzystuje prywatny samochód do
    celów służbowych. Przepisy dopuszczają taka sytuacje. I teraz otwieram
    dyskusję: Czy taki pojazd jest pojazdem Policji w rozumieniu art. 53 PoRD i
    tym samym poprzez odpowiednie oznakowanie (kogut plus syrena) może w sposób
    ważny stać się pojazdem uprzywilejowanym w ruchu? Zakładam, że oczywiście
    bierze udział w odpowiedniej akcji, a nie jedzie do baru. Co stanowi, że
    pojazd jest Policji? Czy prawo własności? A może sposób użycia tego
    pojazdu.


  • 34. Data: 2008-04-04 04:56:37
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: Jacek Wojaczyński <k...@p...pl>

    QkamCoSieDzieje napisał(a):

    >> Numerów rejestracyjnych karetki nie widziałem, a nawet gdyby to
    >> sprawa wg mnie byłaby bardzo trudna do udowodnienia.
    > Ale co chcialbys udowodnic? Ze tam stala falszywa karetka i przez to
    > nie zachowales bezpiecznej odleglosci od poprzedzajacego pojazdu?

    Nic bym nie zrobił, dlatego grzecznie przekonałem panią, że nie ma sensu
    wzywać policji :-)

    Ej, no spoko... Moja wina i tyle. Zagapiłem się w prawo na tę karetkę i
    (niepotrzebnie) pomyślałem, że spokojnie przejadę (nawet lekko
    przyspieszyłem), bo karetka stała w miejscu na czerwonym świetle, a ja
    miałem zielone. Niestety kobieta w samochodzie przede mną w tym samym
    momencie dała ostro po hamulcach i wjechałem jej w tyłek. Po prostu moim
    zdaniem niepotrzebnie tak panicznie hamowała zamiast po prostu
    przejechać na zielonym... Kobiety tak mają. Jakieś takie paniczne
    odruchy, gwałtowne hamowania. Trzeba uważać :-)

    Ostatnio widziałem jak taksówkarz wjechał w tyłek kobiecie na
    przejeździe kolejowym. Spokojnie w dwójkę by zdążyli przejechać, ale
    zapaliło się czerwone pulsujące światło na przejeździe no i baba
    gwałtownie po hamulcach i bum - taksówkarz wjechał jej w tył :-)
    To, że kobieta stanęła prawie na torach, to szczegół - już naprawdę by
    lepiej zrobiła jakby przejechała przez ten przejazd, bo tam jeszcze był
    szlaban, który nawet nie zaczął się opuszczać.

    Jak ktoś nagle, bez powodu, zahamuje i wjedziesz mu w tyłek to zawsze
    jest wina tego co wjeżdża w tyłek?

    --
    Jacek Wojaczyński


  • 35. Data: 2008-04-04 05:23:15
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:ft3evp$q58$1@inews.gazeta.pl...

    > Czy głośność owej syreny jest określona w jakimś rozporządzeniu?

    a czy masz przy sobie jakiekowliek urzadzenie ktore sprawdzi ta glosnosc, bo
    sorry ale twoje ucho i subiektywne definiowanie glosnosci jest nic nie
    warte, pozatym, jak juz tu wielokrotnie napisano, nie tobie osadzac czy to
    poazd uprzyilejowany czy nie



  • 36. Data: 2008-04-04 06:19:24
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: "robal" <r...@B...op.pl>

    Tristan <n...@s...pl> popełnił(a):

    > W odpowiedzi na pismo z czwartek, 03 kwiecień 2008 08:27
    > (autor robal
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <ft1ted$avd$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
    >
    >> Niekoniecznie. Pojazd owszem mógł mieć to wszystko o czym mówi PoRD,
    >> ale mógł ich używać nielegalnie.
    >
    > No i? I debil na drodze, bo inaczej Pawła określić nie można, będzie
    > to weryfikował? I zablokuje dojazd do wypadku, przeszkodzi w
    > ratowaniu życia itp. bo mu się wydaje łaskawie, że to dres?

    Gdzie napisałem, że ma blokować i żądać dokumentów od kierującego pojazdem
    uprzywilejowanym? Może to zweryfikować po fakcie i to mu doradziłem.

    > Ustąpić należy zawsze, a ewentualną bezprawność stania się pojazdem
    > uprzywilejowanym ocenia nie kierujący, a kto inny.

    I dlatego poradziłem by sprawdził czy ów pojazd miał do tego prawo. Bo
    kurestwo na drodze cza tępić :)
    Przykład - średnie miasto na Mazowszu na drodze 50. Zakorkowane na całej
    długości miasta przez TIR-y, brak obwodnicy i ustawienia świateł. Z bocznej
    drogi wyjeżdża pogotowie (bez sygnałów). Za chwilę włącza wszystkie i
    przelatuje swobodnie przez miasto, by później je wyłączyć i dojechać do
    miasteczka oddalonego o 10 km gdzie de facto stacjonuje.
    Kogo nazwiesz debilem?

    --
    Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
    "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
    rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s


  • 37. Data: 2008-04-04 06:22:42
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: "robal" <r...@B...op.pl>

    Nostradamus <l...@p...fm> popełnił(a):

    > Użytkownik "robal" <r...@B...op.pl> napisał w wiadomości
    > news:ft1ted$avd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    >
    >> Niekoniecznie. Pojazd owszem mógł mieć to wszystko o czym mówi PoRD,
    >> ale mógł ich używać nielegalnie.
    >
    > I ch.... ci do tego. Dodam też, że musisz się stosować nawet do znaków
    > ustawionych nielegalnie.Najpierw się musisz zastosować a dopiero potem
    > zgłosić swoje wątpliwości.

    Przecież to właśnie poradziłem autorowi wątku :).
    I niestety nie ch... mi do tego, bo nie lubię cwaniactwa.

    --
    Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
    "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
    rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s


  • 38. Data: 2008-04-04 06:23:29
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: "robal" <r...@B...op.pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> popełnił(a):

    > robal wrote:
    >>
    >> Niekoniecznie. Pojazd owszem mógł mieć to wszystko o czym mówi PoRD,
    >> ale mógł ich używać nielegalnie.
    >
    > No i co z tego. To on będzie miał sprawę.
    > Prawo o ruchu drogowym wyraźnie mówi kiedy masz ustąpić kiedy nie,
    > niezalenie od tego czy pojazd ma światła legalnie czy nie.

    Przeczytałeś całość mojej odpowiedzi?

    --
    Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
    "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
    rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s


  • 39. Data: 2008-04-04 06:25:53
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: "robal" <r...@B...op.pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> popełnił(a):

    > Użytkownik "robal" <r...@B...op.pl> napisał w wiadomości
    > news:ft1ted$avd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    >
    >> Niekoniecznie. Pojazd owszem mógł mieć to wszystko o czym mówi PoRD,
    >> ale mógł ich używać nielegalnie. Pojazd musi mieć wydane zezwolenie
    >> na używanie go jako pojazd uprzywilejowany (wydawane przez MSWiA).
    >> Kierowca również musi mieć dokument potwierdzający zatrudnienie w
    >> jednostce, która ma prawo używać takich pojazdów.
    >
    > Jesli nawet używał sygnałów nielegalnie, to nadal był pojazdem
    > uprzywilejowanym w ruchu. Co najwyżej sparwca mógł ponieśc
    > konsekwencje prawne wynikajace z bezparwnego uzywania sygnałów.
    > Trudno, by kierujacy karetką przy każdym sie zatrzymywał i okazywał
    > komplet dokumentów.

    Dokładnie. I dlatego poradziłem autorowi by sprawdził.

    >> Autorowi wątku można poradzić zapytanie do Policji czy ów Focus (nr
    >> rej. mniemam, że masz) miał prawo stać się pojazdem uprzywilejowanym
    >> oraz czy kierowca miał prawo kierować pojazdem uprzywilejowanym.
    >> Wówczas może złożyć skargę, odpuścić lub przekonać się na 100%, że
    >> pretensje kierującego Foką były w pełni zasadne.
    >
    > Co nie zmienia postaci rzeczy, że nasz pytajacy popełnił wykroczenie
    > nieustępujac mu drogi.

    A w sytuacji gdyby się okazało, że Foka nie miała prawa do takich działań,
    kierujący nią popełnił by przestępstwo :). Sądzisz, że nadal autor wątku
    byłby ukarany za wykroczenie w takiej hipotetycznej sytuacji?

    -
    Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
    "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
    rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s


  • 40. Data: 2008-04-04 06:27:25
    Temat: Re: pojazd uprzywilejowany?
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>

    Tak w temacie pojazdów uprzywilejowanych, to dawno nie widziałem w
    Warszawie pojazdu z kogutem wyłączonym.
    Wszystko co ma koguta na dachu jedzie i wyje. Moim zdaniem to nadużycie.

    Przecież, aby jechać na sygnale to musi być jakieś wezwanie, dyspozytor
    powinien mieć zgłoszenie itd. Rozumiem, że są korki, ilość pojazdów tak się
    zwiększyła, ze przejechanie 3 km zajmuje pół godziny



    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
    http://grupy.3mam.net

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1