-
131. Data: 2025-02-04 19:46:15
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.02.2025 o 19:32, A. Filip pisze:
> IMHO Jego obecnie najbardziej przekonujący argument to że "ratownika
> inaczej nauczyli/wytresowali" podparty pytaniami z odpowiedziami z
> testów które ratownicy mają zdać.
Nie sądzę żeby na jakimkolwiek kursie uczyli, że mając możliwość
zabezpieczenia AED tego nie zrobić. Za każdym jebanym razem mnie uczyli,
że jak masz wątpliwości, a wiesz że gdzieś w okolicy jest AED to
wysyłasz konkretną osobę żeby go przyniósł.
Postępowanie przy migotaniu komór jest opisane w pytaniu 59 i
rzeczywiście jest nieszcześliwie (a w zasadzie odpowiedź E) sformułowane:
"RKO należy wdrożyć dopiero po podłączeniu AED i przeprowadzonej
analizie przez defibrylator"
NIe jest ono oczywiście prawdziwe, bo jak nie masz AED to przecież
przystępujesz do RKO jak trzeba.
Podobnie z pozostałymi cytowanymi przez Roberta na okoliczność NKZ - a
mianowicie "RKO i możliwie wczesna użycie AED" oznacza że RKO należy
rozpocząć bezzwłocznie a AED jak "przyjdzie AED" a nie czekać na AED.
> P.S. Mi BARDZO brakuje serwisu "buldog" że jak kogoś jakaś sprawa
> zainteresuje to zostanie poinformowany o kolejnych jej etapach
> nawet po (kilkunastu) miesiącach albo nawet (kilku) latach.
Ja nawet w swojej nic nie dostałem, a ty takie rzeczy - ale masz rację...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
132. Data: 2025-02-04 19:48:50
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.02.2025 o 15:36, J.F pisze:
>> AED nie podpowie. Defibrylator tak. Dlatego użycie go przez załogę jest
>> nieprzydatne jako argument za użyciem AED.
>
> AED ma robic jakąś analizę. Czyli chyba EKG.
> A więc i podpowiada.
Nie tyle podpowiada co klientowi jest, po prostu defibryluje jak trzeba.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
133. Data: 2025-02-04 20:03:11
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.02.2025 o 12:06, Robert Tomasik pisze:
>> Nr 83. Jaka jest prawidłowa kolejność czynności niezbędnych do
>> skutecznej resuscytacji osób, u których doszło do nagłego zatrzymania
>> krążenia według koncepcji zwanej ,,łańcuchem przeżycia"?
>> prawidłowa kolejność:
>> 5. wczesne rozpoznanie.
>> 2. wczesne wezwanie pomocy.
>> 3. wczesne rozpoczęcie RKO.
>> 1. wczesna defibrylacja.
>> 4. opieka poresuscytacyjna.
>
> Czyli AED jest po RKO.
Nie - AED jest po RKO dlatego ze pacjenta zwykle masz na miejscu a AED
na ogól nie. Więc w razie NZK zaczynasz od RKO, bo po prostu na AED
czekasz, więc oczywiste jest że w tym czasie prowadzisz RKO a nie
bezczynie przyglądasz się zejściu pacjenta.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
134. Data: 2025-02-04 20:13:30
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Feb 2025 13:05:35 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 04.02.2025 o 11:57, J.F pisze:
>
>>>>> Weź pod uwagę, ze celibat nie wynika z prawa boskiego, tylko
>>>>> wewnętrznych unormowań jednego z kościołów chrześcijańskich.
>>>> Ale Bóg im zabronił cudzołożenia. Śluby składają poza tym itd.
>>> A cudzołożą?
>> Jeśli chodzi o samo "randkowanie", to nie. Ale czasem jednak
>> cudzołożą ... w potocznym tego słowa znaczeniu, bo może oni lepiej
>> znają prawo kanoniczne :-)
>
> Może. To też by trzeba było zbadać. Nie chce mi się, bo prawo kanoniczne
> ma słabe zastosowanie w moim codziennym życiu.
Cudzołożenie ma w sobie cos z "cudzym łożem", więc nie wiem -
może we własnym można :-)
>>>>> No więc ja uważam podobnie z tym wyjątkiem, że ma nie
>>>>> popełniać przestępstw i ma to być za zgodą partnerów.
>>>> Ale napiętnować księdza katolickiego można, lub donieść do
>>>> biskupa. Czy nie można?
>>> Co Cie jego grzechy obchodzą?
>> A co Policjanta obchodzą? :-) No dobra, niech bedzie, że policjant
>> dba o dobro społeczenstwa. Ale w szczególności toł apiąc np tych, co
>> narkotyki posiadają :-)
>
> Tylko to, że w przeszłości znajdowano narkotyki w kieszeniach
> rowerzystów wzbudzało chyba w Twojej opinii również sprzeciw przeciwko
> przeszukiwaniu kieszeni losowego rowerzysty. Bo przecież mógł akurat
> dziś nie przewozić.
Nie chcę życ w kraju, gdzie policja przychodzi do mieszkania,
pokazuje legitymacje, i mówi "rutynowe przeszukanie robimy w całym
bloku".
Ale może Ty chcedz - przecież to bardzo pożyteczna akcja,
przeszuka się tysiąc mieszkan, to zawsze coś się znajdzie.
To samo dotyczy ulicy.
Ale bardziej mi chodziło o to, że co to Cie obchodzi, że ktos sobie
lubi narkotyki zażyć ? Jego narkotyki, jego ciało.
P.S. Kwestię kontroli rozwinąłbym i na kontrole trzeźwosci kierowców.
Zrobicie szybko i sprawnie - niech będzie. Ale jak sobie wymyślicie
"dzis skontrolujemy wszystkich, bo komendant kazał", i korek na
godzinę - a to komendanta won ze stołka.
Albo nawet wyrywkowa, bez kolejki, dmuchniecie w tester 5s, spisywania
potem nie wiadomo czego - z 10 minut. Dobrze, że mi się płyn
spryskiwaczy skończył, miałem czas dolać.
>> No to kto inny może dbać o dobro Koscioła czy wiernych.
>
> Pytanie, na ile wyszukiwanie pozornych grzechów jest dbaniem o dobro
> kościoła i wiernych.
To nie taki znów pozorny grzech, skoro przykazanie od samego Boga :-)
Ale jeśli to ksiądz, to zobacz jak to będzie wyglądało - niczym
policjant czy sędzia przekraczający dopuszczalną prędkość :-)
>> A tu kolejny skandalik - proboszcz z Łubowic https://www.fakt.pl/
>> wydarzenia/polska/slask/sekretne-zycie-ksiedza-z-lub
owic-przynioslo-
>> mu-hanbe-kuria-reaguje/tv8gj7c
>
> No i? To sprawa księdza.
Póki parafianie nie wiedzą, to tak.
Ale się wydało :-)
I jak ksiądz bedzie teraz mógł z ambony grzmieć na duszyczki, że
grzeszne?
Albo im mówić, ze nie ma rozgrzeszenia, bo nie ma obietnicy poprawy ?
:-P
No i jak widać biskup też miał inne zdanie :-)
>>>>>> Na dawanie łapówki? Jakie?
>>>>> W kodeksie karnym: 199§4,
>>>> Ale nasz łowca księży sie chyba na nic z powyższych nie
>>>> łapie ...
>>> Łapie.
>> w 199 nie ma par 4, natomiast
>
> Literówka. 190a§4. O tym pisaliśmy.
Chyba raczej par.1.
Pasuje, ale to nie łapówka.
A jeszcze jakby tak ksiądz samobójstwo popełnił ...
Czyli co - lepiej od razu donos do biskupa? :-)
>>>>> Szantaż z oszustwem trochę trudno łączyć. Chyba za bardzo
>>>>> uprościłeś swą myśl.Ni wim
>>>> Czyż nie pisałeś, że szantaż to ścigacie z tego samego paragrafu
>>>> co oszustwo?
>>> Jest zmuszani do określonego zachowania.
>> A ok. Ale jeśli szantażysta żąda pieniędzy Art. 286. § 1. Kto, w
>> celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do
>> niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
>> wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do
>> należytego pojmowania przedsiębranego działania,
>>
>> Wprowadzenia w błąd tu nie ma, chyba że szantażysta mówi, że ma gołe
>> zdjęcia a nie ma :-) Wyzyskanie błędu ... jakąś tam "zdradę
>> małżenską" czy "randkę" księdza można by chyba nazwać błędem, ale
>> może to zbyt szerokie nazywanie.
>>
>> "niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania"
>> ... w sytuacji, gdy ofiara nie całkiem zdaje sobie sprawę co będzie
>> po zapłacie?
>
> Powiedzmy, że ktoś dysponuje Twoja fotką, jak uprawiałeś seks z
> sekretarką (nie wiem, czy masz sekretarkę - taki modelik). Zaproponuje,
> że za 10.000 zł nie pokaże go Twojej żonie (o ile masz). Czy uważasz, że
> to będzie "niekorzystne rozporządzenie mieniem"? :-) Ja przykładowo tak,
> bo wiem, że to nie ma sensu i nie ma powodu, by szantażysta nie
> przyszedł po kolejne, ale może akurat to bedzie ten wyjątkowo honorowy i
Ale to nie jest wystarczający dowód na zamiar :-)
Poza tym ... czyż drugie 10 tys to nie będzie bardzo korzystne
rozporządzenie mieniem, biorąc pod uwagę grożące straty rozwodowe ?
:-)
> nie przyjdzie więcej. Z tym, że może wywiązując się z umowy pokazać
> teściowi - znam taką sytuację.
>>
>> Ale masz na myśli Art. 191. § 1. Kto, stosując przemoc wobec osoby
>> lub groźbę bezprawną, zmusza ją lub inną osobę do określonego
>> działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia
>> wolności do lat 3
>> Groźba powiadomienia małżonka czy biskupa jest bezprawna? W świetle
>> R/ODO może i tak :-)
>
> Chłopaki! Jak Was proszę. Przeczytajcie choć raz część ogólną Kodeksu
> karnego. W tym konkretnym wypadku zabrakło Ci art. 115§12.
A fajne.
Ale mnie zastanawia to
"groźba spowodowania postępowania karnego lub innego postępowania, "
skoro za chwilę jest takowy wyjątek.
No i obowiązek zgłaszania przestępstw ... to o co tu chodzi - zgłaszać
trzeba, a szantażować groźbą zgłoszenia nie wolno?
> Ale co rusz wychodzi w różnych miejscach ten aspekt.
W koncu jesteśmy tylko amatorzy prawa.
A jest tego tyle, że nikt nie zna wszystkiego.
> nieznajomością treści art. 1§1 kk (kwestia AED).
No ale nie udzielenie pomocy w KK jest ...
>>>>> A ma taki obowiazek? Masz artykuł 240 kk. Tam mowa o
>>>>> wiarygodnej informacji. Teraz by trzeba się zastanowić, o czym
>>>>> piszesz. Każdy przypadek jest różny.
>>>> Ale to też mały światek. Nie wiedzą tam, co drugi ksiądz na
>>>> parafi wyprawia?
>>> Może sie nic nie dzieje.
>> Czasem się jednak dzieje. Miejmy nadzieję, że z rzadka. A jest
>> proboszcz, wikary - choc nie zawsze ... jacys zwierzchnicy, którym
>> ludzie plotki niepotwierdzone, ale jednak mówią ...
>
> No to reagują na plotki w sposób właściwy reakcji na plotki. Dla dobra
> Kościoła przenoszą księdza na inną parafię. Teraz ruch po stronie
> plotkarzy. Jak na nowej zaczną tez plotkować, to już jest powód do
> niepokoju o księdza. A jak na starej zaczną plotkować o nowym wikarym,
> to pewnie problem jest w plotkarzu. Grałeś kiedyś w MasterMind?
> No i to się latami sprawdzało, tylko Internet ten system pokiełbasił. Po
Tak jest ... a raczej było, bo ten niedobry internet, to wiedza i
plotki się szybko przenoszą :-(
No i niestety - biskup może to robi z powódek powyższych,
a aktywiści i tak mu zarzucą ukrywanie.
A może jednak pomyslał "a jesli to prawda, to może się poprawi" ..
> Po za tym "śledczy" z łatwością prześledzi po stronach poszczególnych
> parafii, że księża są przemieszczani. Jak przemieszczono kilku w ramach
> plotek, to się naciągnie tylko trochę, że jest szereg podobnych
> przypadków.
Przemieszczanie wikarych to może nawet reguła, ale proboszczowie ...
obowiązkowa rotacja ? :-)
J.
-
135. Data: 2025-02-04 20:25:43
Temat: Re: pogromca księży z pomocą AED
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.02.2025 o 10:05, Robert Tomasik pisze:
>>> Kwestionuję fakt użycia AED, bo o ile wiem karetki go niem mają.
>> Mają defibrylator ktory jest po prostu nieautomatyczna wersją AED.
>
> W każdym razie nie mają AED, to i użyć go nie mogli
Użyli defibrylatora więc był potrzebny. AED to defibrylator. Na prawdę
nie wiem czemu robisz z siebie idiotę.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
136. Data: 2025-02-04 20:47:31
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.02.2025 o 20:13, J.F pisze:
> P.S. Kwestię kontroli rozwinąłbym i na kontrole trzeźwosci kierowców.
> Zrobicie szybko i sprawnie - niech będzie. Ale jak sobie wymyślicie
> "dzis skontrolujemy wszystkich, bo komendant kazał", i korek na
> godzinę - a to komendanta won ze stołka.
> Albo nawet wyrywkowa, bez kolejki, dmuchniecie w tester 5s, spisywania
> potem nie wiadomo czego - z 10 minut. Dobrze, że mi się płyn
> spryskiwaczy skończył, miałem czas dolać.
He? Ja zawsze dmuchałem i tyle. Nikt niczego nie spisywał.
BTW - kiedyś pod mostem gdańskim zrobili na wisłostradzie że trzech
policjantów zgarniało wszystkich a na przystanku biegało kilku z
alkomatem. Gość przedemną odczekal kilkanaście sekund i po prostu
odjechał, zanim ktoś do niego podszedł. Nikt chyba się nie skapnął, bo
nie było widać żadnego poruszenia;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
137. Data: 2025-02-04 20:56:40
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Feb 2025 20:47:31 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 04.02.2025 o 20:13, J.F pisze:
>> P.S. Kwestię kontroli rozwinąłbym i na kontrole trzeźwosci kierowców.
>> Zrobicie szybko i sprawnie - niech będzie. Ale jak sobie wymyślicie
>> "dzis skontrolujemy wszystkich, bo komendant kazał", i korek na
>> godzinę - a to komendanta won ze stołka.
>> Albo nawet wyrywkowa, bez kolejki, dmuchniecie w tester 5s, spisywania
>> potem nie wiadomo czego - z 10 minut. Dobrze, że mi się płyn
>> spryskiwaczy skończył, miałem czas dolać.
>
> He? Ja zawsze dmuchałem i tyle. Nikt niczego nie spisywał.
No widzisz, a ja przez ostatnie ~20 lat dmuchałem dwa razy, oba
zresztą w Zielonej Gorze, przez którą przejeżdzam sporadycznie,
i raz trwało to 5s, a innym razem spisywali coś długo.
Musieli się wykazać notatkami, że coś robili ?
> BTW - kiedyś pod mostem gdańskim zrobili na wisłostradzie że trzech
> policjantów zgarniało wszystkich a na przystanku biegało kilku z
> alkomatem. Gość przedemną odczekal kilkanaście sekund i po prostu
> odjechał, zanim ktoś do niego podszedł. Nikt chyba się nie skapnął, bo
> nie było widać żadnego poruszenia;)
A stanął, więc do kontroli się zatrzymał :-)
J.
-
138. Data: 2025-02-04 21:02:02
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Feb 2025 20:03:11 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 04.02.2025 o 12:06, Robert Tomasik pisze:
>>> Nr 83. Jaka jest prawidłowa kolejność czynności niezbędnych do
>>> skutecznej resuscytacji osób, u których doszło do nagłego zatrzymania
>>> krążenia według koncepcji zwanej ,,łańcuchem przeżycia"?
>>> prawidłowa kolejność:
>>> 5. wczesne rozpoznanie.
>>> 2. wczesne wezwanie pomocy.
>>> 3. wczesne rozpoczęcie RKO.
>>> 1. wczesna defibrylacja.
>>> 4. opieka poresuscytacyjna.
>>
>> Czyli AED jest po RKO.
>
> Nie - AED jest po RKO dlatego ze pacjenta zwykle masz na miejscu a AED
> na ogól nie. Więc w razie NZK zaczynasz od RKO, bo po prostu na AED
> czekasz, więc oczywiste jest że w tym czasie prowadzisz RKO a nie
> bezczynie przyglądasz się zejściu pacjenta.
To są
"PYTANIA DO EGZAMINU Z ZAKRESU KWALIFIKOWANEJ PIERWSZEJ POMOCY"
więc czy nie zakładają, ze AED jest pod ręką?
Hm, no nie, skoro drugi punkt, to "wezwać pomoc".
J.
-
139. Data: 2025-02-04 21:09:15
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Feb 2025 19:29:48 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 04.02.2025 o 19:16, J.F pisze:
>> Slepy jestem i nie widzę, czy w google jeszcze nie ma?
>
> Jeszcze nie ma w googlu.
>
>> Na słupku, to przynajmniej portiera/ochrony nie ma, który by pilnował.
>
> No nie ma. Ogólnie jest tendencja żeby po prostu wisiały w miejscach
> ogólnodostępnych.
No taka jest.
ale jak się trafi miejsce z cieciem, to czy cieć pozwoli zabrać?
>> Zaraz ... a sprawdzałeś, czy jest, czy już znikł? :-)
>
> Tydzień temu był. Po prostu sobie stoi, pod tymi koszami młodzież i gra
> kosza, dalej pod tymi daszkami piwkują. I tak sobie stoi - i na
> zielono w nocy świeci żeby było widać z daleka.
Ale tak można otworzyć i zabrać, czy choć szybkę trzeba zbić? :-)
J.
-
140. Data: 2025-02-04 21:16:40
Temat: Re: pogromca ksiezy
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.02.2025 o 20:56, J.F pisze:
>> He? Ja zawsze dmuchałem i tyle. Nikt niczego nie spisywał.
>
> No widzisz, a ja przez ostatnie ~20 lat dmuchałem dwa razy, oba
> zresztą w Zielonej Gorze, przez którą przejeżdzam sporadycznie,
> i raz trwało to 5s, a innym razem spisywali coś długo.
>
> Musieli się wykazać notatkami, że coś robili ?
Pojęcia nie mam. Jak mnie kiedyś zatrzymali za przepalonego ksenona, to
zajęło im to może ze trzy minuty - zapytali o pesel, sprawdzili co
trzeba, wpisali rejestrację, wysłuchali że już zamówiony i jedzie do
paczkomatu, pouczyli, uśmiechnęli się do młodego i tyle.
>> BTW - kiedyś pod mostem gdańskim zrobili na wisłostradzie że trzech
>> policjantów zgarniało wszystkich a na przystanku biegało kilku z
>> alkomatem. Gość przedemną odczekal kilkanaście sekund i po prostu
>> odjechał, zanim ktoś do niego podszedł. Nikt chyba się nie skapnął, bo
>> nie było widać żadnego poruszenia;)
>
> A stanął, więc do kontroli się zatrzymał :-)
Jak się nad tym zastanowić to wydymał system:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!