-
1. Data: 2006-02-01 20:35:40
Temat: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: m...@p...onet.pl
Witam!
Proszę o pomoc.Jakiś czas temu rodzina sprzedała działkę budowlaną. W akcie
not. jest zapis że "stawających poinformowano... o solidarnym obowiązku
zapłaty zaległości podatkowej.. w przypadku podwyższenia wartości przedmiotu
sprzedaży.."
ale w innym punkcie:
"stawiający umawiają się, że koszty sporządzenia umowy przenoszącej prawo
własności ponosi kupujący"
Podatek zapłacił kupujący.
Po jakimś czasie Urząd Skarbowy podwyższył wartość działki i żąda zapłacenia
różnicy w podatku od sprzedających.
Co teraz ma zrobić sprzedający?
Kto ma tą róznicę zapłacić?
pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-02-01 20:43:52
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: kam <#k...@w...pl#>
m...@p...onet.pl napisał(a):
> Proszę o pomoc.Jakiś czas temu rodzina sprzedała działkę budowlaną. W akcie
> not. jest zapis że "stawających poinformowano... o solidarnym obowiązku
> zapłaty zaległości podatkowej.. w przypadku podwyższenia wartości przedmiotu
> sprzedaży.."
> ale w innym punkcie:
> "stawiający umawiają się, że koszty sporządzenia umowy przenoszącej prawo
> własności ponosi kupujący"
> Podatek zapłacił kupujący.
> Po jakimś czasie Urząd Skarbowy podwyższył wartość działki i żąda zapłacenia
> różnicy w podatku od sprzedających.
> Co teraz ma zrobić sprzedający?
> Kto ma tą róznicę zapłacić?
Urzędowi - solidarnie, a więc urząd sobie wybiera. Potem sprzedający
mógłby dochodzić zwrotu zapłaconego podatku od kupującego, ale tylko
połowy, bo podatek to nie jest MZ kosztem sporządzenia umowy.
KG
-
3. Data: 2006-02-01 20:53:59
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: m...@p...onet.pl
> m...@p...onet.pl napisał(a):
> > Proszę o pomoc.Jakiś czas temu rodzina sprzedała działkę budowlaną. W
akcie
> > not. jest zapis że "stawających poinformowano... o solidarnym obowiązku
> > zapłaty zaległości podatkowej.. w przypadku podwyższenia wartości
przedmiotu
> > sprzedaży.."
> > ale w innym punkcie:
> > "stawiający umawiają się, że koszty sporządzenia umowy przenoszącej prawo
> > własności ponosi kupujący"
> > Podatek zapłacił kupujący.
> > Po jakimś czasie Urząd Skarbowy podwyższył wartość działki i żąda
zapłacenia
> > różnicy w podatku od sprzedających.
> > Co teraz ma zrobić sprzedający?
> > Kto ma tą róznicę zapłacić?
>
> Urzędowi - solidarnie, a więc urząd sobie wybiera. Potem sprzedający
> mógłby dochodzić zwrotu zapłaconego podatku od kupującego, ale tylko
> połowy, bo podatek to nie jest MZ kosztem sporządzenia umowy.
>
> KG
Nie bardzo rozumiem- urząd sobie wybiera?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2006-02-01 21:06:19
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: kam <#k...@w...pl#>
m...@p...onet.pl napisał(a):
> Nie bardzo rozumiem- urząd sobie wybiera?
Na tym polega solidarność dłużników, że można wybrać od którego i w
jakiej części dochodzi się zapłaty. Ich wzajemne rozliczenia i
zobowiązania nie mają dla osoby trzeciej (wierzyciela) żadnego znaczenia.
KG
-
5. Data: 2006-02-01 21:29:56
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: m...@p...onet.pl
> m...@p...onet.pl napisał(a):
> > Nie bardzo rozumiem- urząd sobie wybiera?
>
> Na tym polega solidarność dłużników, że można wybrać od którego i w
> jakiej części dochodzi się zapłaty. Ich wzajemne rozliczenia i
> zobowiązania nie mają dla osoby trzeciej (wierzyciela) żadnego znaczenia.
>
> KG
A co w pzypadku jeśli sprzedający nie osiąga dochodów?
Czy można zbyt małą cenę sprzedaży uzasadnić, że kupujący byli bliską rodziną ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2006-02-01 21:35:13
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: kam <#k...@w...pl#>
m...@p...onet.pl napisał(a):
> A co w pzypadku jeśli sprzedający nie osiąga dochodów?
to już problem egzekucji
> Czy można zbyt małą cenę sprzedaży uzasadnić, że kupujący byli bliską rodziną ?
cena nie ma znaczenia, podatek płaci się od rzeczywistej wartości
KG
-
7. Data: 2006-02-01 21:37:41
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: "K.Mackiewicz" <drynda@[nospam]o2.pl>
m...@p...onet.pl napisał(a):
>>m...@p...onet.pl napisał(a):
>>
>>>Proszę o pomoc.Jakiś czas temu rodzina sprzedała działkę budowlaną. W
>
> akcie
>
>>>not. jest zapis że "stawających poinformowano... o solidarnym obowiązku
>>>zapłaty zaległości podatkowej.. w przypadku podwyższenia wartości
>
> przedmiotu
>
>>>sprzedaży.."
>>>ale w innym punkcie:
>>>"stawiający umawiają się, że koszty sporządzenia umowy przenoszącej prawo
>>>własności ponosi kupujący"
>>>Podatek zapłacił kupujący.
>>>Po jakimś czasie Urząd Skarbowy podwyższył wartość działki i żąda
>
> zapłacenia
>
>>>różnicy w podatku od sprzedających.
>>> Co teraz ma zrobić sprzedający?
>>> Kto ma tą róznicę zapłacić?
>>
>>Urzędowi - solidarnie, a więc urząd sobie wybiera. Potem sprzedający
>>mógłby dochodzić zwrotu zapłaconego podatku od kupującego, ale tylko
>>połowy, bo podatek to nie jest MZ kosztem sporządzenia umowy.
>>
>>KG
>
> Nie bardzo rozumiem- urząd sobie wybiera?
>
np. biore kredyc ktos bedzie zyrantem, ja nie bede placic bo strace
prace, to bank pujdzie do niego po kase. Ewentualnie pozniej zyrant moze
odemnie zadac pieniadze
-
8. Data: 2006-02-01 21:37:50
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: m...@p...onet.pl
> m...@p...onet.pl napisał(a):
> > A co w pzypadku jeśli sprzedający nie osiąga dochodów?
>
> to już problem egzekucji
>
> > Czy można zbyt małą cenę sprzedaży uzasadnić, że kupujący byli bliską
rodziną ?
>
> cena nie ma znaczenia, podatek płaci się od rzeczywistej wartości
>
> KG
Dzięki za odpowiedź.
pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2006-02-01 22:07:53
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: ...@...c
Dnia 1 Feb 2006 21:35:40 +0100, m...@p...onet.pl napisał(a):
> Witam!
> Proszę o pomoc.Jakiś czas temu rodzina sprzedała działkę budowlaną. W akcie
> not. jest zapis że "stawających poinformowano... o solidarnym obowiązku
> zapłaty zaległości podatkowej.. w przypadku podwyższenia wartości przedmiotu
> sprzedaży.."
> ale w innym punkcie:
> "stawiający umawiają się, że koszty sporządzenia umowy przenoszącej prawo
> własności ponosi kupujący"
> Podatek zapłacił kupujący.
> Po jakimś czasie Urząd Skarbowy podwyższył wartość działki i żąda zapłacenia
> różnicy w podatku od sprzedających.
> Co teraz ma zrobić sprzedający?
> Kto ma tą róznicę zapłacić?
Najpierw sprawdzić na jakiej podstawie podwyższył cenę działki.
Jako że US zna sie na wycenie nieruchomości gruntowych jak ja na odległych
galaktykach to pewnie standardowo pani ela sprawdzając ceny transakcyjne
gruntów w okolicy zauważyła że wasza cena za 1m jest istotnie niższa niż
średnia w okolicy. Po czym radośnie ten 'detektyw' wystawił swoją korektę (
także z fusów ). Jest również pewne że pani Ela nawet nie zaglądneła czy
aby przypadkiem nie ma tam służebności przejazdu dla sąsiada albo
przepięknie wiszą linie napowietrzne przez połowę działki czy też sterczy
śliczna stacja trafo odziedziczona po dziadku - a może przez pół wiosny
bystra rzeczka obok wylewa tworząc piękne szambo. To nie jest ważne, bo
pani ela nawet tej działki nie widziała - ważne jest że pani Ela pracuje w
US i ma czerwoną pieczątkę z ptakiem która lubi pomachać przy kawie. :)
--
pozdrawiam,
-
10. Data: 2006-02-01 22:26:10
Temat: Re: podwyższenie wartości sprzedanej nieruchomości
Od: " 666" <j...@i...pl>
Z wyceną US mozna się nie zgodzić, wtedy wartość wyceni rzeczoznawca majątkowy, koszt
poniesie jedna ze stron w
zalezności od różnicy pomiedzy ceną z umowy, a wartością okresloną przez rzeczoznawcę
(bodajże do 30% to US, a jak
więcej to strony).
JaC
> Najpierw sprawdzić na jakiej podstawie podwyższył cenę działki.
> Jako że US zna sie na wycenie nieruchomości gruntowych jak ja na odległych
galaktykach to pewnie standardowo pani ela
sprawdzając ceny transakcyjne gruntów w okolicy zauważyła że wasza cena za 1m jest
istotnie niższa niż średnia w
okolicy.
> Po czym radośnie ten 'detektyw' wystawił swoją korektę ( także z fusów ).
> Jest również pewne że pani Ela nawet nie zaglądneła czy aby przypadkiem nie ma tam
służebności przejazdu dla sąsiada
albo przepięknie wiszą linie napowietrzne przez połowę działki czy też sterczy
śliczna stacja trafo odziedziczona po
dziadku - a może przez pół wiosny bystra rzeczka obok wylewa tworząc piękne szambo.
> To nie jest ważne, bo pani ela nawet tej działki nie widziała - ważne jest że pani
Ela pracuje w US i ma czerwoną
pieczątkę z ptakiem która lubi pomachać przy kawie. :)