eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 699

  • 541. Data: 2022-10-31 22:16:11
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:51, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 31.10.2022 o 19:42, Shrek pisze:
    >
    >>>> Kopernik nie rozbił się w lesie. A od urawania łopatki do gleby to
    >>>> niskie kilkadziesiąt sekund było.
    >>> Nie badałem nigdy Miejscowego Planu Zagospodarowania, ale pamiętam,
    >>> że spadł w "Lesie Kabackim".
    >> To kościuszko. Kopernik spadł do fosy fortu (chyba) okęcie.
    >
    > Nie było tam obok jakiś krzaków?

    Zasadniczo jeśli to nie pole uprawne to ciężko znaleźć miejsce gdzie
    "obok" przy czym to obok to powiedzmy 100metrów nie m kraków ani drzew.

    https://s8.tvp.pl/images2/8/2/6/uid_82630f5f6ffa8c75
    807812719d7aa33f1521011777367_width_1280_play_0_pos_
    0_gs_0_height_720_to-byla-jedna-z-najwiekszych-katas
    trof-w-historii-polskiego-lotnictwa-fot-arch-papgrze
    gorz-roginski.jpg

    >>> Może i z prawnego punktu widzenia to nie był las, tylko park. Co to
    >>> zmienia w kontekście naszej dyskusji?
    >> Nic - pomyliłeś dwie katastrofy.
    >>
    > OK! Ale co to zmienia? Spadł na zabytek.

    Nic nie zmienia - pisałeś że pamiętasz że kopernik spadł w lesie
    kabackim, więc sprostowałem że ci się katastrofy pomyliły. NIe tobie
    pierwszemu ani ostatniemu. Różnica taka, że ty będąc w błędzie darłeś
    sobie ze mnie łacha o planach zagospodarowania.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 542. Data: 2022-10-31 22:16:50
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:29, Robert Tomasik pisze:

    > Ale przecież my nie prowadzimy postępowania w tej sprawie. Po prostu
    > sobie dyskutujemy. Jak śrubka nie spadła, to w ogóle cała dyskusja o
    > tym, czy to już był początek katastrofy, czy nie sensu nie ma.

    Ale to ty dzwonisz...

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 543. Data: 2022-11-01 00:40:49
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 21:57, Shrek pisze:
    > W dniu 31.10.2022 o 20:08, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Mamy 10 saperów i informację o 1.000 bomb. Co robimy?> Zakładamy, ze
    >> jeden saper może szukać jednej bomby. Zdroworozsądkowo wysyłamy
    >> policjantów, by popatrzyli w 1000 miejsce, bo tylu ich mamy. Jak
    >> znajdą coś podejrzanego, to wyślemy śmigłowcem saperów w to miejsce.
    >
    > Nic nie znajdą, bo niczego nie szukają. Jak za przeproszeniem krawężnik
    > ma znaleźć bombę ukrytą w nieznanym mu budynku gdy przypada mu do
    > sprawdzenie 20 tys m2?

    Wzrokowo?
    >
    >>> Komunikacyjny i obsrana zbroja w "zarządzaniu kryzysowym". Średnio to
    >>> o nich świadczy skoro nie potrafią sobie poradzić z kryzysem o którym
    >>> wszyscy wiedzą, że to ściema. Lepiej nie myśleć co by zrobili gdyby
    >>> było na ostro.
    >> Czy ktoś zginął? Został ranny? Nie. No to sobie poradzili.
    > Skoro ich praca polega na nic nierobieniu i wtedy nikt nie ginie, to mam
    > proste rozwiązanie tego problemu - będzie tak samo chujowo, tylko taniej.

    Ich praca polega m.in. na tym, że wiedzą, kiedy nie należy czegoś robić.

    --
    Robert Tomasik


  • 544. Data: 2022-11-01 00:41:39
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 21:59, Shrek pisze:
    >
    >> wiec potrafią we własnym zakresie stwierdzić, które wyroki są zgodne z
    >> prawem, a które nie.
    >
    > Co do zasady, to wszystkie prawomocne. Wtedy nie było jeszcze problemu
    > czy trybunał jest właściwie obsadzony.

    A jak za 20 lat ktoś odkryje, że nie był?
    --
    Robert Tomasik


  • 545. Data: 2022-11-01 00:45:48
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 22:02, Shrek pisze:

    >>> A co zmienia jak na miejsce przestępstwa przyjedzie policja i porobi
    >>> zdjęcia?
    >> Nic. Te zdjęcia są potrzebne jako materiał dowodowy, jak wyglądało
    >> miejsce przestępstwa. czego dowodem jest twarz pasażera w okienku?
    > Że był prytomny i powodem zajście nie była dekompresja. Wiesz, że jak
    > się liniowiec pasażerski rozbije, to różni ludzie zadają sobie duo trudu
    > żeby dowiedzieć się jak to się stało i jak temu zapobiec w przyszłości?

    Tak. Zresztą nie tylko liniowiec.
    >
    >>> Wystarczy google - TK się wypowiadał w tej konkretnej sprawie.
    >> Może. po prostu nie wiem. nie mam samolotu myśliwskiego.
    > A oni mają i jest to dla nich przydatna wiedza, więc sądzę że wiedzą. To
    > nie są głupi ludzie.

    Sądzę jednak, ze realizują procedury, a nie toczą dyskusje prawnicze.
    >
    >> ze w ogóle jest jakiś nielegalny.
    > To były jeszcze czasy, że trybunał był legalny.
    >
    A jak za kilka lat ...
    --
    Robert Tomasik


  • 546. Data: 2022-11-01 00:45:56
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-10-31, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 31.10.2022 o 10:41, Shrek pisze:
    >> Inna sprawa, że w obecnej sytuacji prawnej nie wolno zestrzelić takiego
    >> samolotu. Para dyżurna używana jest głównie do bezpośredniej obserwacji.
    >
    > Co oni mogą tam ważnego zobaczyć, czego nie widać na radarze? Po prostu
    > pytam. Zresztą do ewentualnego zestrzelenia też nam ta para nei jest
    > potrzebna i można przywalić jaką rakietą.

    Wychodzi, że coś zwykle jednak zobaczą. Przy tym prywatnym odrzutowcu,
    który linkowałem, np. zobaczyli, że wszystkie szyby są mocno
    zaszronione. Przy Helios, widzieli kogoś w kokpicie, kto próbował się z
    nimi zdaje się komunikować. Pewnie było tego więcej, ale już nie
    pamiętam. A też kojarzę jedną katastrofę, że chyba nad morzem Martwym
    strącono regularny liniowiec z 2xx pasażerami na pokładzie, bo USS
    uznał, że są atakowani. Ale to była dość specyficzna sytuacja w
    warunkach de facto wojennych. Niemniej, jak by coś tam poleciało na
    rozpoznanie to byłoby te 200 trupów mniej.

    Poza tym, jest to tez pewna dokumentacja czegoś co może być
    przestępstwem. Brak czegoś zauważalnego też może być cenną informacją.

    --
    Marcin


  • 547. Data: 2022-11-01 00:55:00
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-10-31, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Gdzies tam jeszcze sie przewijał wątek, ze taki mysliwiec moze silniki
    > zgasic w samolocie, jak sie ustawi gdzies z przodu i "tlen wypali".
    > Nie wiem ile w tym prawdy

    Brzmi jak jakaś monstrualna bzdura. Precyzyjnie wypalić ma ten silnik na
    skrzydle nie uszkadzając nic innego? A taki silnik to przecież może tony
    wody wciągać a tu na wysokim pułapie pewne wariacje w stężeniu tlenu
    mają mu zaszkodzić? Silnik nie tak łatwo MZ ubić. Za to dużo łatwiej
    uszkodzić kompozytowe skrzydło pełne paliwa.

    --
    Marcin


  • 548. Data: 2022-11-01 00:55:45
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 22:09, Shrek pisze:

    >>> Z naciskiem na sugerują - w sensie nie zawracajcie dupy tylko
    >>> schodzcie po trapach. Jakby mieli info że informacja o bombie jest
    >>> wiarygodna wyglądałoby to inaczej - mniej więcej tak jak napisałem na
    >>> górze.
    >> Wątpię.
    > Znaczy twierdzisz, że posiadając informację, że informacja o bombie jest
    > wysoce prawdopodobna nie przekazaliby jej kapitanowi, żeby wygrać głupie
    > zawody kto będzie górą w podstawianiu bądź nie schodów i w efekcie
    > zabili 200 osób? Grubo się tam bawicie w służbach:P

    W związku z informacją o bombie samolot eskortowały myśliwce. Wyłączono
    lotnisko z eksploatacji. Postawiono samolot w bezpiecznym miejscu. Ale
    Ty uważasz, że załoga była niedostatecznie uświadomiona o tym, że
    istnieją podstawy do podejrzeń?
    >
    >>> Ale oni nie powiedzieli mu, że schodów nie dostaje, a że dogadują i
    >>> nie wiedzą czemu to tyle trwa. To zupełnie inna sytuacja.
    >> Może nie wiedzieli.
    > Nie wiedzieli bo im zarządzanie kryzysowe nie powiedziało a dyżurny
    > ukrywał się przed załogą i wieżą.

    Jakby się nie ukrywał, to by nie wiedzieli, że schodów nie mają?
    >
    >>>> Oczywiście. On dowodzie samolotem. Samolot ma "własne schody".
    >>> A320 chyba akurat nie ma. Benki 737 mają ale też nie wszyskie.
    >> Nie mają trapów ewakuacyjnych?
    > Trap to nie schody.

    Fakt. Ale moje schody są w cudzysłowie.
    >
    >>>> Może na lotnisku mają inny czas. My mamy nasze magiczne 60 minut ?
    >>> Czyli jakby tam była bomba to wszyscy by zginęli, ale za to zgodnie z
    >>> procedurami;)
    >> Podejdź do tego odmiennie. Nie zginąłby operator schodów.
    > Operator schodów ma statystycznie większą szansę zginąć przy samolocie,
    > o którym nie ostrzegano o ładunku.
    >
    Ale tu nie o statystyki chodzi.


    --
    Robert Tomasik


  • 549. Data: 2022-11-01 00:58:52
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-10-31, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 31.10.2022 o 14:39, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> No właśnie nie i stąd podejrzewam, że nie o to chodziło.
    >
    > A niby o co? Nie mnóżmy bytów ponad potrzebę.

    Faceta posłali na obserwacje prsychiatryczną, a jego adwokat
    argumentował później czy wczesniej, że gościu ma schizofrenie
    paranoidalną. ZCW obecny stan sprawy jest taki, że dostał jakąś śmieszną
    karę (ca 15kzł) za gadanie o bombie a jeszcze nie rozstrzygnięto, co
    dostanie za szarpanie ze stweardem i danie mu w mordę.

    --
    Marcin


  • 550. Data: 2022-11-01 01:03:49
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-10-31, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Mon, 31 Oct 2022 09:32:36 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2022-10-31, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> On Mon, 31 Oct 2022 00:01:50 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>>> On 2022-10-30, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >>>>> W dniu 30.10.2022 o 12:12, Shrek pisze:
    >>>>>>> A może mi ktoś wytłumaczyć ten fenomen:
    >>>>>>> https://www.bloomberg.com/news/articles/2022-09-28/f
    ighter-jets-escort-singapore-airlines-flight-after-b
    omb-threat
    >>>>>>> A Singapore Airlines Ltd. flight en-route from San Francisco was
    >>>>>>> escorted by fighter jets after a passenger allegedly claimed there was a
    >>>>>>> bomb in his carry-on bag and assaulted the crew, according to the
    >>>>>>> police.
    >>>>>>> Te dwa F16 to jakby się tą bombą włamał do kabiny, czy żeby rozbić na
    >>>>>>> drobniejsze spadające po wybuchu kawałki?
    >>>>>> Chyba zawsze wysyła się parę dyżurną do "uncontrolled plane".
    >>>>> W Polsce na pewno. Za granicą - któż to wie.
    >>>>
    >>>> Mówicie, że wystarczy, że jakiś dupek oznajmi na pokładzie, że ma bombę
    >>>> i zaraz będą towarzyszyły 2 msyśliwce? Przecież on nie miał żadnego
    >>>> dostępu do kokpitu ani chyba nawet nie wszczął większej rozróby, poza
    >>>> tym, że nie dał się załodze związać.
    >>>
    >>> Pod grozbą bomby mogl sie jednak dostac do kokpitu, a potem scenariusz
    >>> 9/11.
    >>
    >> O, to jest jakiś pomysł. Ale jak nie ma bomby to zawsze też może się
    >> dostać pod jej groźbą, więc skoro wystarczającym powodem jest
    >> deklaracja, to może koniecznym byłoby jakieś uprawdopodobnienie? Po co
    >> angażować myśliwce jeśli nawet nie próbuje się dostać.
    >
    > Piloci mowia, ze sie nie probuje ... a moze juz sterroryzowani są.
    > Albo juz nie zyja, inni mowią.

    Też prawda, ale jak nie ma pewności to tym bardziej nie będzie jej przy
    odpowiedzi na pytanie, czy go zestrzelić. No ale wtedy może byc za
    póżno.

    > No i tak mi jeszcze przyszlo, ze gdyby bomba wybuchla w powietrzu,
    > to asysta innego samolotu moze sie przydac.
    > Ocena uszkodzen, sprowadzenie na lotnisko ...

    To tak. Ale poderwać zawsze można jeśli już wybuchnie a się utrzymuje. W
    zasadzie to wydawałoby się, że możnaby te myśliwce poderwać a po ocenie
    sytuacji zawrócić, a dalej w razie potrzeby rakieta. Tylko pewnie nie
    zredukowałoby to wcale koszty operacji a może i zwiększyło.

    --
    Marcin

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 54 . [ 55 ] . 56 ... 70


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1