eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopedofilia a czat...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 51. Data: 2008-08-29 18:23:41
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: r...@o...pl

    On 29 Sie, 18:48, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > Zbyszek ZiPi pisze:
    >
    > >> Brednie jakieś wypisywali. Kodeks karny wyraźnie odcina się od osób przed
    > >> 17-tymi urodzinami (pomijając drastyczne wyjątki).
    >
    > >  A wiesz,ze jeszcze jest taka ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich
    > > która odnosi się do:
    >
    > [ciach]
    >
    > Jasne, jasne... Tylko jakby tak dosłownie to potraktować, to dwoje
    > czternastolatków bawiących się w petting powinno trafić przed sąd, bo
    > jakaś stara dewota ich podglądała.

    Zdefiniuj ta dewocje, zastanawiam sie czy sam tez czasem
    nie naleze do tego przekletego grona. A podpasc Tobie to tak jak
    sciagnac przed obersturmfuhrerem
    spodnie nie bedac wyposazonym w napletek.


  • 52. Data: 2008-08-29 19:11:35
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    r...@o...pl pisze:

    >>> Skoro juz zeszlo z tematow prawnych, to wyjasnij prosze nieukom takim
    >>> jak ja postepowe pojecie:"rzetelna edukacja seksualna"
    >> Nie podszyta zdewoceniem.
    >
    > Widze ze jestes dewotofobem?

    Ogólnie nie lubię ograniczenia umysłowego.

    > A wiesz ze nie wolno dyskryminowac takze ze wzgledu na poglady?

    No popatrz... To spróbuj zacząć propagować nazizm albo namawiać do
    zamachu stanu ;->

    > No chyba ze to dziala tak, ze to dewoci nie moga dyskryminowac,
    > a dewotow juz mozna? Chyba nigdy nie zrozumiem nazibolszewii,
    > polecisz jakies dobre obozy reedukacyjne dla opornych konserwatystow?

    Tobie przydałby się psychiatra.

    > > Czyli: co do czego służy, na co uważać, jak i przed czym się
    > chronić...
    >
    > A jak nie pojade po tej Twojej podstawie programowej to zabierzecie mi
    > dziecko i poslecie na meetingi reedukacyjne czy to dopiero za kilka lat
    > wprowadzicie jak juz uporacie sie z zawartoscia tluszczu w smalcu
    > i iloscia dziurek w solniczce?

    Ummm. Czy aktualnie przechodzisz jakąś kurację psychotropową?


  • 53. Data: 2008-08-29 20:06:53
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    r...@o...pl pisze:

    >> Gdyby była, to by nie musiał - sama by się ochroniła.
    >
    > Widzisz, trawe w liceum probowalem, amfy itd jeszcze nie bylo,
    > gdyby byla to pewnie tez bym sprobowal bo przeciez w liceum to
    > bylem kozakiem. I gdyby sie okazalo ze mam slaby organizm to
    > bym sie mogl uzaleznic I to wszystko mimo tego ze z perspektywy
    > czasu widze ze bylem "dobrze wyedukowany".

    A próbowałeś wtykać język do gniazdka? Czy może wcześniej rodzice ci
    wytłumaczyli, jak to działa i czym to grozi - i tylko zapomnieli o
    innych rzeczach, takich jak seks czy narkotyki?

    > Czlowiek jest taka maszyna ktora probuje teog i owego. Dziewczyna moze
    > miec szacunek do siebie ale ciekawosc przewazy i co wtedy?

    Ciekawość jest większa w stosunku do rzeczy nieznanych.

    > Nie wiem czemu zakladasz ze ten paparuch po drugiej stornie kabla
    > wycofa swoje instrumentarium gdy dziewczyna powie "nie".

    W takiej sytuacji to nie ma większego znaczenia, czy ma lat 14 czy 40.

    > Aczkolwiek blokowanie czata i zostawianie tak sprawy to bardzo glupi
    > pomysl.
    > U kolezanki, w kafejce czy gdzie indziej tez sa komputery i internet.

    Wreszcie rozsądnie piszesz.


  • 54. Data: 2008-08-30 07:45:41
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: r...@o...pl

    On 29 Sie, 22:06, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > r...@o...pl pisze:
    >
    > >> Gdyby była, to by nie musiał - sama by się ochroniła.
    >
    > > Widzisz, trawe w liceum probowalem, amfy  itd jeszcze nie bylo,
    > > gdyby byla to pewnie tez bym sprobowal bo przeciez w liceum to
    > > bylem kozakiem. I gdyby sie okazalo ze mam slaby organizm to
    > > bym sie mogl uzaleznic I to wszystko mimo tego ze z perspektywy
    > > czasu widze ze bylem "dobrze wyedukowany".
    >
    > A próbowałeś wtykać język do gniazdka? Czy może wcześniej rodzice ci
    > wytłumaczyli, jak to działa i czym to grozi - i tylko zapomnieli o
    > innych rzeczach, takich jak seks czy narkotyki?

    Chyba kazde dziecko ma od malego tluczone do glowy ze w kontakcie jest
    prad
    i nie wolno wkladac tam palcow ani dlugopisow.
    I chyba w kazdym dziecku ciekawosc w koncu przewaza i konfrontuja
    teorie z praktyka.
    Ok, uzycie kwantyfikatorow jest naduzyciem z mojej strony,
    ale gdyby zrobic badania to jestem pewien ze wyszedlby znaczny odsetek
    takich przypadkow.

    >
    > > Czlowiek jest taka maszyna ktora probuje teog i owego. Dziewczyna moze
    > > miec szacunek do siebie ale ciekawosc przewazy i co wtedy?
    >
    > Ciekawość jest większa w stosunku do rzeczy nieznanych.

    Znaczy sie watkotforca ma wyciagnac przy corce instrumentarium
    i zrobic symulowany gwalt zeby wiedziala co i jak ?

    >
    > > Nie wiem czemu zakladasz ze ten paparuch po drugiej stornie kabla
    > > wycofa swoje instrumentarium gdy dziewczyna powie "nie".
    >
    > W takiej sytuacji to nie ma większego znaczenia, czy ma lat 14 czy 40.

    Zaczynam podejrzewac ze piszesz z jakiegos meskiego klasztoru
    i nie widziales kobiet na oczy od jakis 10 czy 20 lat.

    >
    > > Aczkolwiek blokowanie czata i zostawianie tak sprawy to bardzo glupi
    > > pomysl.
    > > U kolezanki, w kafejce czy gdzie indziej tez sa komputery i internet.
    >
    > Wreszcie rozsądnie piszesz.

    Thx, lekarz mowil mi ze potrzebuje dowartosciowania


  • 55. Data: 2008-08-30 08:14:31
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: r...@o...pl

    On 29 Sie, 21:11, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > r...@o...pl pisze:
    >
    > >>> Skoro juz zeszlo z tematow prawnych, to wyjasnij prosze nieukom takim
    > >>> jak ja postepowe pojecie:"rzetelna edukacja seksualna"
    > >> Nie podszyta zdewoceniem.
    >
    > > Widze ze jestes dewotofobem?
    >
    > Ogólnie nie lubię ograniczenia umysłowego.

    Znamiennym jest ze wiekszosc ludzi ktorych spotykam uwaza ze madra
    jest mniejszosc, a wiekszosc to debile - i kazda z tych osob uwaza ze
    to ona nalezy do tej mniejszosci.
    Najwyrazniej Ty nalezysz do tej uwazajacej jak wyzej wiekszosci.
    Tak wiec respect :)

    >
    > > A wiesz ze nie wolno dyskryminowac takze ze wzgledu na poglady?
    >
    > No popatrz... To spróbuj zacząć propagować nazizm albo namawiać do
    > zamachu stanu ;->

    A jeszcze podaj paragraf za szerzenie dewocji to bedzie respect^2.
    Bo ja szaraczek znalazlem tylko ROZDZIAŁ XXIV Przestępstwa przeciwko
    wolności sumienia i wyznania i wychodzi mi ze jest dokladnie na odwrot
    -
    "dewocja" jest tam prawnie chroniona.
    (tzn tak mi sie wydaje bo nie podales definicji "dewocji" i musze sie
    domyslac
    co tez kryje sie pod tym slowem)

    >
    > > No chyba ze to dziala tak, ze to dewoci nie moga dyskryminowac,
    > > a dewotow juz mozna? Chyba nigdy nie zrozumiem nazibolszewii,
    > > polecisz jakies dobre obozy reedukacyjne dla opornych konserwatystow?
    >
    > Tobie przydałby się psychiatra.

    Zapewne mowisz o czyms takim:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Psychiatria_represyjna_
    w_ZSRR

    Tylko ze tam byly jakies namiastki procesow, a Ty od razu
    wyskakujesz z wyrokiem - masz jakies konotacje z krwawym Feliksem ?

    >
    > >  > Czyli: co do czego służy, na co uważać, jak i przed czym się
    > > chronić...
    >
    > > A jak nie pojade po tej Twojej podstawie programowej to zabierzecie mi
    > > dziecko i poslecie na meetingi reedukacyjne czy to dopiero za kilka lat
    > > wprowadzicie jak juz uporacie sie z zawartoscia tluszczu w smalcu
    > > i iloscia dziurek w solniczce?
    >
    > Ummm. Czy aktualnie przechodzisz jakąś kurację psychotropową?

    A jaka bys proponowal? Czemu mam wrazenie ze szpitala psychiatrycznego
    nie widziales na oczy(chyba ze z okien tramwaju)..
    Zreszta, tak czy siak nie mozesz sie na tym znac bo bys wiedzial,
    ze psychicznych sie nie wysmiewa w taki sposob bo to moze pogorszyc
    ich stan.
    Takze wychodzi mi na to ze jestes trollem-totalniakiem.

    Dla mnie EOT, mozesz teraz sobie do woli pouzywac :)


  • 56. Data: 2008-08-30 11:43:37
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Fri, 29 Aug 2008 18:21:24 +0200, Alek napisał(a):

    > Nie jesteś w stanie odciąć jej od wszelkich
    > zagrożeń, raczej powinieneś ją uczyć jak się w takiej sytuacji
    > znaleźć.

    I sądzisz że to wystarczy i 14-latka będzie się zachowywać rozsądnie,
    a rodzice już nie będą musieli nic robić?

    Henry


  • 57. Data: 2008-08-30 11:51:11
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa pisze:
    > r...@o...pl pisze:
    >
    >>> Gdyby była, to by nie musiał - sama by się ochroniła.
    >>
    >> Widzisz, trawe w liceum probowalem, amfy itd jeszcze nie bylo,
    >> gdyby byla to pewnie tez bym sprobowal bo przeciez w liceum to
    >> bylem kozakiem. I gdyby sie okazalo ze mam slaby organizm to
    >> bym sie mogl uzaleznic I to wszystko mimo tego ze z perspektywy
    >> czasu widze ze bylem "dobrze wyedukowany".
    >
    > A próbowałeś wtykać język do gniazdka? Czy może wcześniej rodzice ci
    > wytłumaczyli, jak to działa i czym to grozi - i tylko zapomnieli o
    > innych rzeczach, takich jak seks czy narkotyki?
    >
    >> Czlowiek jest taka maszyna ktora probuje teog i owego. Dziewczyna moze
    >> miec szacunek do siebie ale ciekawosc przewazy i co wtedy?
    >
    > Ciekawość jest większa w stosunku do rzeczy nieznanych.

    I ZAKAZANYCH
    >
    >> Nie wiem czemu zakladasz ze ten paparuch po drugiej stornie kabla
    >> wycofa swoje instrumentarium gdy dziewczyna powie "nie".
    >
    > W takiej sytuacji to nie ma większego znaczenia, czy ma lat 14 czy 40.
    >
    >> Aczkolwiek blokowanie czata i zostawianie tak sprawy to bardzo glupi
    >> pomysl.
    >> U kolezanki, w kafejce czy gdzie indziej tez sa komputery i internet.
    >
    > Wreszcie rozsądnie piszesz.

    Corka najprawdopodobniej odbierze to jako zlosliwosc i bedzie jeszcze
    bardziej zmotywowana do tego zeby zrobic na przekór ojcu.
    Ona od rodzicow jak od nikogo innego oczekuje zrozumienia, a w takim
    działaniu jest zero zrozumienia. I pozbawia ją to rozumu.


    --
    ====================================================
    =============
    //-\\ || )) //-\\ ][\/][ | "Before we say something is out of
    |this world, we should first make sure
    a...@p...onet.pl | that it's not IN this world"
    ====================================================
    =============


  • 58. Data: 2008-08-30 12:48:20
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Henry(k) pisze:
    > Dnia Fri, 29 Aug 2008 18:21:24 +0200, Alek napisał(a):
    >
    >> Nie jesteś w stanie odciąć jej od wszelkich
    >> zagrożeń, raczej powinieneś ją uczyć jak się w takiej sytuacji
    >> znaleźć.
    >
    > I sądzisz że to wystarczy i 14-latka będzie się zachowywać rozsądnie,
    > a rodzice już nie będą musieli nic robić?

    Jak będzie, to będzie. Jak nie będzie, to nawet zamknięcie w klasztorze
    nie pomoże.


  • 59. Data: 2008-08-30 12:49:02
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    adamoxx1 pisze:

    >>> Czlowiek jest taka maszyna ktora probuje teog i owego. Dziewczyna moze
    >>> miec szacunek do siebie ale ciekawosc przewazy i co wtedy?
    >> Ciekawość jest większa w stosunku do rzeczy nieznanych.
    >
    > I ZAKAZANYCH

    Też.

    [ciach]

    >>> Aczkolwiek blokowanie czata i zostawianie tak sprawy to bardzo glupi
    >>> pomysl.
    >>> U kolezanki, w kafejce czy gdzie indziej tez sa komputery i internet.
    >> Wreszcie rozsądnie piszesz.
    >
    > Corka najprawdopodobniej odbierze to jako zlosliwosc i bedzie jeszcze
    > bardziej zmotywowana do tego zeby zrobic na przekór ojcu.
    > Ona od rodzicow jak od nikogo innego oczekuje zrozumienia, a w takim
    > działaniu jest zero zrozumienia. I pozbawia ją to rozumu.

    Bingo.


  • 60. Data: 2008-08-30 12:57:20
    Temat: Re: pedofilia a czat...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    r...@o...pl pisze:

    >> A próbowałeś wtykać język do gniazdka? Czy może wcześniej rodzice ci
    >> wytłumaczyli, jak to działa i czym to grozi - i tylko zapomnieli o
    >> innych rzeczach, takich jak seks czy narkotyki?
    >
    > Chyba kazde dziecko ma od malego tluczone do glowy ze w kontakcie jest
    > prad i nie wolno wkladac tam palcow ani dlugopisow.

    Ale czy tłumaczone jest, dlaczego nie i co to konkretnie jest ten prąd i
    jak może zadziałać, hmm?

    > I chyba w kazdym dziecku ciekawosc w koncu przewaza i konfrontuja
    > teorie z praktyka.

    O'RLY? Wśród znajomych nie słyszałem jeszcze o takim przypadku.

    W swojej "karierze" dziecka miałem tylko małą eksplozję podgrzewanej na
    ogniu baterii - ale to dlatego, że nikt mi nie wytłumaczył, co się z nią
    może stać ;)

    [ciach]

    >>> Czlowiek jest taka maszyna ktora probuje teog i owego. Dziewczyna moze
    >>> miec szacunek do siebie ale ciekawosc przewazy i co wtedy?
    >> Ciekawość jest większa w stosunku do rzeczy nieznanych.
    >
    > Znaczy sie watkotforca ma wyciagnac przy corce instrumentarium
    > i zrobic symulowany gwalt zeby wiedziala co i jak ?

    Może ty musisz osobiście przejść skutki np. połknięcia garści gwoździ i
    potłuczonego szkła, ale większości ludzi wystarcza jednak wiedza
    teoretyczna - aczkolwiek nie ograniczająca się do "nie bo nie!".

    >>> Nie wiem czemu zakladasz ze ten paparuch po drugiej stornie kabla
    >>> wycofa swoje instrumentarium gdy dziewczyna powie "nie".
    >> W takiej sytuacji to nie ma większego znaczenia, czy ma lat 14 czy 40.
    >
    > Zaczynam podejrzewac ze piszesz z jakiegos meskiego klasztoru
    > i nie widziales kobiet na oczy od jakis 10 czy 20 lat.

    Znaczy się twierdzisz, że gwałciciel zignoruje "nie" 14-latki, ale
    grzecznie się posłucha 40-latki? Ciekawa teoria, ale mająca raczej zero
    kontaktu z rzeczywistością.

    >>> Aczkolwiek blokowanie czata i zostawianie tak sprawy to bardzo glupi
    >>> pomysl.
    >>> U kolezanki, w kafejce czy gdzie indziej tez sa komputery i internet.
    >> Wreszcie rozsądnie piszesz.
    >
    > Thx, lekarz mowil mi ze potrzebuje dowartosciowania

    Może nie jest jeszcze za późno...

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1