-
41. Data: 2006-12-30 22:55:04
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: k...@g...com
temat jak widzę trochę się rozmywa. jaśko, kurczę, z całym
szacunkiem, ale przyczepiłeś się do tych logów i ciągniesz to
zupełnie bez sensu. napisałem już, że w moim przypadku nie ma
niczego takiego, bo sieć to najzwyklejszy, kilkuosobowy lan z routerem
do którego jest podłączona neostrada. nie ma administratora jako
takiego, nie ma o czym mówić.
nie otrzymałem natomiast wiążącej odpowiedzi na podstawowe pytanie.
jako że sprawę przedstawiłem już w miarę dokładnie, wszystko
powinno być jasne: czy w mojej sytuacji, gdy jest kilku użytkowników
na jednym ip i nie ma fizycznych dowodów ściągania plików na mój
komputer (ani żadnych innych nielegalnych materiałów), zaś jedyną
poszlaką która mogłaby na mnie wskazać jest (niepełna nawet)
zbieżność mojego nicka z dc++ (który w jakiś sposób został
zarejestrowany przez ścigantów) i mojego adresu mailowego mogę
spodziewać się jakichś zarzutów? w sensie, czy w świetle prawa
wystarczające do postawienia zarzutów jest to, że szukając kogoś o
pseudo np. [PL]xyzabcd policja trafi na adres mailowy
x...@x...pl i wyczai kto z niego korzysta? to, że każdy
logicznie rozumujący człowiek powiąże ze sobą fakty jest
oczywiste, ale co mówi prawo?
pozdrawiam.
-
42. Data: 2006-12-30 23:05:05
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
Jasko Bartnik wrote:
> Ciekawe jak to zrobi ... ukradnie policji komputer, ktory mu zabrali i
> tam podrzuci spreparowane logi?
Panie prokuratorze, bo te pliki takie duże są (w końcu wszystko loguję,
żeby się móc obronić), to ja je nagrywam na dvd (te, co tam na stole
leżały ;p). O proszę, to akurat jedna z takich płytek :)
bp, mspanc
--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)
-
43. Data: 2006-12-30 23:40:15
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 30-12-2006 o 23:55:04 <k...@g...com> napisał(a):
> nie otrzymałem natomiast wiążącej odpowiedzi na podstawowe pytanie.
> jako że sprawę przedstawiłem już w miarę dokładnie, wszystko
> powinno być jasne: czy w mojej sytuacji, gdy jest kilku użytkowników
> na jednym ip i nie ma fizycznych dowodów ściągania plików na mój
> komputer (ani żadnych innych nielegalnych materiałów), zaś jedyną
> poszlaką która mogłaby na mnie wskazać jest (niepełna nawet)
> zbieżność mojego nicka z dc++ (który w jakiś sposób został
> zarejestrowany przez ścigantów) i mojego adresu mailowego mogę
> spodziewać się jakichś zarzutów? w sensie, czy w świetle prawa
> wystarczające do postawienia zarzutów jest to, że szukając kogoś o
> pseudo np. [PL]xyzabcd policja trafi na adres mailowy
> x...@x...pl i wyczai kto z niego korzysta? to, że każdy
> logicznie rozumujący człowiek powiąże ze sobą fakty jest
> oczywiste, ale co mówi prawo?
Z mojego punktu widzenia - mozna. Generalnie, bez tego tez mozna by bylo,
liczac na to, ze albo znajda sie dodatkowe dowody, albo oskarzony sam sie
przyzna ... albo obejdzie sie i bez tego - wystarcza dowody juz
nagromadzone (to wlasnie ta czesc o powiazaniu faktow nicka z mailem).
Mialem nie mowic juz o tych logach ... ale, jesli w ramach dowodow maja
logi TPSA wskazujace na te maks. 5 osob, to zbieznosc nicka z mailem moze
wystarczyc.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
44. Data: 2006-12-30 23:43:40
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 31-12-2006 o 00:05:05 Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
napisał(a):
>> Ciekawe jak to zrobi ... ukradnie policji komputer, ktory mu zabrali i
>> tam podrzuci spreparowane logi?
>
> Panie prokuratorze, bo te pliki takie duże są (w końcu wszystko loguję,
> żeby się móc obronić), to ja je nagrywam na dvd (te, co tam na stole
> leżały ;p). O proszę, to akurat jedna z takich płytek :)
Trudne ... ale da sie zrobic :) Tylko pewnie i date wypalenia plytki mozna
ustalic. Z drugiej strony:
"ja te pliki najpierw kopiowalem na laptopa a dopiero niedawno
przerzucilem na plyty, jak sie okazalo, ze sa takie wazne."
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
45. Data: 2006-12-31 12:06:29
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
k
> co do wejścia, to wyglądało bardzo kulturnie - dzwonek domofonu,
> miły męski głos mówi, że "Policja, proszę otworzyć", chwila
> moment, pukanie do drzwi, dobry wieczór, tu mamy odznaki (było ich
> dwóch, w cywilu) tu mamy nakaz, o proszę. ojciec udaje, że nie kuma
> o co chodzi, ja nic nie mówię w ogóle. pada pytanie, czy będą
> robić przeszukanie, a oni na to, że nie, jeżeli wydamy komputer. no
> to proszę, idziemy do pokoju. "to ten? no dobrze, to proszę
> odłączyć kable". ciekawa rzecz w ogóle, że nie rzucili nawet okiem
> na stertę płyt która była na biurku (nic nielegalnego co prawda,
> ale skąd mogliby wiedzieć) a w kwestii laptopa który oprócz
> stacjonarnego również był w pokoju poprosili tylko o dowód zakupu
> (kupowałem w Anglii i jedyne co powiedziałem to, że nie był
> wcześniej używany tutaj). potem wzięli kompa i przeprowadzili małe
> przesłuchanie ojca, zadając pytania o używane przez niego nicki, to,
> do czego używa komputera i internetu, kto korzysta ze sprzętu, czy
> stuff na dysku jest legalny i w sumie tyle. zaplombowali komputer,
> zostawili pokwitowanie i pouczenie, informując ponadto, że szybciej
> niż za miesiąc komp nie wróci. i tyle. ogólnie pełen spokój i
> kultura, w sumie zachowywali się bardziej jak monterzy kablówki niż
> policjanci =] a poza tym sprawiali wrażenie lekko znudzonych.
no i pelna klasa (no moze po za zgnorowqaniem tych plyt)
P.
-
46. Data: 2006-12-31 16:03:06
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>
Użytkownik wrote:
> to, że każdy
> logicznie rozumujący człowiek powiąże ze sobą fakty jest
> oczywiste, ale co mówi prawo?
Ja wiem, czy takie oczywiste? Ściągnę sobie DC++ i ustawię nicka kokobambino
(at) googlemail.com. Czy z tego będzie wynikało, że to Ty ściągałeś te
pliki?
IMO Zbieżność nicków jest tak samo mało wartościowa jak zbieżność nazwisk.
Mało to Kowalskich i Nowaków w Polsce?
> pozdrawiam.
Takoż i ja -- Spook.
--
! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !
-
47. Data: 2007-01-01 12:37:44
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 31-12-2006 o 17:03:06 Wojciech "Spook" Sura
<spook.no@unwanted_mail.op.pl> napisał(a):
>> to, że każdy
>> logicznie rozumujący człowiek powiąże ze sobą fakty jest
>> oczywiste, ale co mówi prawo?
>
> Ja wiem, czy takie oczywiste? Ściągnę sobie DC++ i ustawię nicka
> kokobambino (at) googlemail.com. Czy z tego będzie wynikało, że to Ty
> ściągałeś te pliki?
>
> IMO Zbieżność nicków jest tak samo mało wartościowa jak zbieżność
> nazwisk. Mało to Kowalskich i Nowaków w Polsce?
Tylko, ze w tym przypadku maja owe grono 5 osob i jeden z nich poslugiwal
sie nickiem kokobambino. Oczywiscie - mozna sie podszywac pod sasiada.
Albo tlumaczyc, ze ta zbieznosc jest przypadkowa. Ale na ile to mocny
dowod, zapewne, zadecyduje sad.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
48. Data: 2007-01-05 15:53:50
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>
Użytkownik wrote:
(...)
Czy są jakieś postępy w sprawie? Bo jestem nią jako żywo zainteresowany :)
Pozdrawiam -- Spook.
--
! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !
-
49. Data: 2007-01-12 10:28:50
Temat: Re: paserstwo czy nie - p2p bez dowodów
Od: "Jan Werbiński" <j...@j...com>
Użytkownik "mr.all" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:en67hk$1lt$1@news.onet.pl...
> Ja nie przypadkowo pisze o komputerze, Ty - jak zgaduje - przypadkowo o
> dysku.
> Jesli chca zatrzymac HDD do analiz, to dodatkowo zażądalbym skopiowania
> waznych dla mnie plikow na inny HDD i obciazylbym policje zakupem tego
> dysku.
Powinni raczej zostawić Ci ten skopiowany. Mają wtedy większe szanse.
Na "zachodzie" są zestawy do robienia kopii. Walizka z kopiarką dysków,
specjalnie dla celów dowodowych. Kulturalnie i profesjonalnie. Wpadają
federalni, a po ich wyjściu możesz w dalszym ciągu delektować się pirackim
windowsem. :-D
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/