-
1. Data: 2003-07-28 09:07:44
Temat: państwo w państwie
Od: "kesser" <k...@w...pl>
Witam
Kolega poprosił mnie na świadka. Co się okazało ksiądz prowadzi na temat
mojej rodziny kartotekę i na podstawie jej podejmuje decyzje. Był bliski
odmówienia udzielenia ślubu gdzie ja mam być świadkiem ponieważ nie chodzę
do kościoła regularnie i nie przyjmuje księdza. Nie roztrząsam tematu że
notatka tyczy się moich rodziców i nie ma w niej podanych powodów dla
których taki stan rzeczy jest (po części wina księży z tej parafi).
Pytam czy takie praktyki są dozwolone, w pomieszczeniu znajdowały się
jeszcze 3 inne osoby które słuchały jak ksiądz odczytuje kartotekę z
oskarżeniami wobec mnie.
Jestem zamłody by pamiętać czasy państwa milicyjnego i kartotek ale z
historii wnioskuję że walka o wolność i demokracje toczona równierz przez
kościół tyczyła się m.in. walki przeciwko zakładaniu kartotek na każdego
obywatela, inwigilacji i wykorzystywania często wyssanych z palca informacji
przeciwko niemu.
Nie chcę poruszać tu tematu mojej wiary i praktykowania jej. Interesuje mnie
raczej strona prawna czy tego typu praktyki są zgodne z prawem?(nie będę też
walczył z tym bo to nie ma chyba sensu).
k...@w...pl
-
2. Data: 2003-07-28 13:38:20
Temat: Odp: państwo w państwie
Od: "news.onet.pl" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik kesser <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bg2pas$77h$...@n...news.tpi.pl...
> Witam
> Kolega poprosił mnie na świadka. Co się okazało ksiądz prowadzi na temat
> mojej rodziny kartotekę i na podstawie jej podejmuje decyzje. Był bliski
> odmówienia udzielenia ślubu gdzie ja mam być świadkiem ponieważ nie chodzę
> do kościoła regularnie i nie przyjmuje księdza.
Moim zdaniem miał rację-przy ślubach kościelnych świadkowie sakramentu
powinni być katolikami praktykującymi. Co do kartoteki-to ksiądz
uzasadniając swoją odmowę brania osoby niepraktykującej na
świadka-przedstawił powody swojej decyzji osobom zainteresowanym, opierając
sie na swoich notatkach. Co w tym złego? Trzeba być konsekwentnym-jak się
nie praktykuje to się w obrzędach kościelnych nie bierze się czynnego
udziału. Twój wybór. Ksiądz to nie firma świadcząca usługi typu ślub,
chrzciny, pogrzeb-itp. na zamówienie klientów. Nie udziela gwarancji ani
rękojmi. Może powinien jeszcze mieć książkę skarg i wniosków, do której byś
swoją skargę na nieobsłużenie wpisywał?:)))W kościele nie obowiązują również
zasady demokracji ( i dobrze:))
Nie roztrząsam tematu że > notatka tyczy się moich rodziców i nie ma w niej
podanych powodów dla
> których taki stan rzeczy jest (po części wina księży z tej parafi).
> Pytam czy takie praktyki są dozwolone, w pomieszczeniu znajdowały się
> jeszcze 3 inne osoby które słuchały jak ksiądz odczytuje kartotekę z
> oskarżeniami wobec mnie.
Czy stwierdzenie, że dana rodzina nie podejmuje księdza i nie uczestniczy w
praktykach religijnych to oskarżenia? Przecież Ciebie te obrzędy nie
interesują, więc skąd to oburzenie?
> Jestem zamłody by pamiętać czasy państwa milicyjnego i kartotek ale z
> historii wnioskuję że walka o wolność i demokracje toczona równierz przez
> kościół tyczyła się m.in. walki przeciwko zakładaniu kartotek na każdego
> obywatela, inwigilacji i wykorzystywania często wyssanych z palca
informacji
> przeciwko niemu.
No to porównanie to trochę przesada...
> Nie chcę poruszać tu tematu mojej wiary i praktykowania jej. Interesuje
mnie
> raczej strona prawna czy tego typu praktyki są zgodne z prawem?(nie będę
też
> walczył z tym bo to nie ma chyba sensu).
Co do kwestii prawnych to poczytaj poniższe art. z ustawy o ochronie danych
osobowych:
Art. 27. 1. Zabrania się przetwarzania danych ujawniających pochodzenie
rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub
filozoficzne, przynależność wyznaniową, partyjną lub związkową, jak również
danych o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym
oraz danych dotyczących skazań, orzeczeń o ukaraniu i mandatów karnych, a
także innych orzeczeń wydanych w postępowaniu sądowym lub administracyjnym.
2. Przetwarzanie danych, o których mowa w ust. 1, jest jednak dopuszczalne,
jeżeli:
4) jest to niezbędne do wykonania statutowych zadań kościołów i innych
związków wyznaniowych, stowarzyszeń, fundacji lub innych niezarobkowych
organizacji lub instytucji o celach politycznych, naukowych, religijnych,
filozoficznych lub związkowych, pod warunkiem, że przetwarzanie danych
dotyczy wyłącznie członków tych organizacji lub instytucji albo osób
utrzymujących z nimi stałe kontakty w związku z ich działalnością i
zapewnione są pełne gwarancje ochrony przetwarzanych danych
Ech kolejny antyklerykał....
-Renata
-
3. Data: 2003-07-28 13:52:50
Temat: Re: państwo w państwie
Od: "Protr" <p...@w...pl>
Użytkownik "kesser" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bg2pas$77h$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Witam
| Kolega poprosił mnie na świadka. Co się okazało ksiądz prowadzi na temat
| mojej rodziny kartotekę i na podstawie jej podejmuje decyzje. Był bliski
| odmówienia udzielenia ślubu gdzie ja mam być świadkiem ponieważ nie chodzę
| do kościoła regularnie i nie przyjmuje księdza. Nie roztrząsam tematu że
| notatka tyczy się moich rodziców i nie ma w niej podanych powodów dla
| których taki stan rzeczy jest (po części wina księży z tej parafi).
| Pytam czy takie praktyki są dozwolone, w pomieszczeniu znajdowały się
| jeszcze 3 inne osoby które słuchały jak ksiądz odczytuje kartotekę z
| oskarżeniami wobec mnie.
| Jestem zamłody by pamiętać czasy państwa milicyjnego i kartotek ale z
| historii wnioskuję że walka o wolność i demokracje toczona równierz przez
| kościół tyczyła się m.in. walki przeciwko zakładaniu kartotek na każdego
| obywatela, inwigilacji i wykorzystywania często wyssanych z palca
informacji
| przeciwko niemu.
| Nie chcę poruszać tu tematu mojej wiary i praktykowania jej. Interesuje
mnie
| raczej strona prawna czy tego typu praktyki są zgodne z prawem?(nie będę
też
| walczył z tym bo to nie ma chyba sensu).
| k...@w...pl
|
|
Krótko:
Ksiądz nie ma nic do świadka jeśli to ślub tzw. konkordatowy - zgodnie z
przepisami dotyczącymi USC. Związek pomiędzy byciem świadkiem ślubu a
katolikiem może być rozpatrywany jedynie na płaszczyźnie moralnej, a nie
formalnej.
Prowadzenie kartoteki danych "kościelnych" jest co najmniej śmieszna, a
odmowa na tej podstawie udzielenia zezwolenia na bycie świadkiem ślubu
konkordatowego to już czysty absurd.
Pytanie co zrobić, niestety niewiele, chociaż można koledze zaproponować
rozbicie ślubu na 2 części i spokojnie świadkować na cywilnym.
Natomiast czytanie przy świadkach kartoteki - tutaj można zastosować ochronę
dóbr osobistych z kodeksu cywilnego (art. 23). Uważam, że osoba duchowna
przekroczyła wszelkie granice kultury, dobrego smaku i miłości do bliźniego
i takie postępowanie mogło stanowić naruszenie np. Twojego dobrego imienia.
Pozdrawiam
---------------------------------------
Pozdrawiam
Piotr
Rzeszów
mailto me directly on p...@w...pl
"Będziesz tam gdzie chcesz...
dopóki nie znajdą Cię tu gdzie byłeś..."
---------------------------------------
-
4. Data: 2003-07-28 14:18:58
Temat: Re: państwo w państwie
Od: "Stryket" <s...@p...onet.SkasujTo.pl>
> Moim zdaniem miał rację-przy ślubach kościelnych świadkowie sakramentu
> powinni być katolikami praktykującymi. Co do kartoteki-to ksiądz
a ten pomysł ze świadkami praktykujacymi to kto Ci podpowiedział? Świadkowie
są potrzebni jedynie do "spraw cywilnych".
Stryket
-
5. Data: 2003-07-28 14:45:32
Temat: Re: państwo w państwie
Od: "Marcin Goralski" <g...@p...wprost.pl>
"news.onet.pl" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:bg38cp$93i$1@news.onet.pl...
>
> Moim zdaniem miał rację-przy ślubach kościelnych świadkowie sakramentu
> powinni być katolikami praktykującymi. Co do kartoteki-to ksiądz
Nie mial. Podobnie z chrztem dziecka - prawo kanoniczne przewiduje, ze
jeden z rodzicow musi byc katolikiem. Choc jak sie trafi ksiadz kutas, to
nic nie zrobisz, chyba ze skarga do jego przelozonego (g... da, od razu Ci
powiem)
marcin
-
6. Data: 2003-07-28 16:22:22
Temat: Re: państwo w państwie
Od: "KarolS" <t...@c...sz>
Witam
Czy gromadzenie informacji przez księdza nie podpada pod ustawę o ochronie
danych osobowych ?
Pozdrawiam
Stachu
-
7. Data: 2003-07-28 16:38:38
Temat: Re: państwo w państwie
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik KarolS napisał:
> Czy gromadzenie informacji przez księdza nie podpada pod ustawę o ochronie
> danych osobowych ?
podpada ale z kościołem jeszcze nikt w Polsce nie wygrał
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
8. Data: 2003-07-28 20:31:22
Temat: Re: państwo w państwie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Nie podejmuję się oceny postępowania księdza, ponieważ nie znam faktów na
których opierał on swój pogląd. Ja bym zaproponował następujące rozwiązanie
zgodne z Kodeksem Prawa Kanonicznego. Po pierwsze idziesz sam do tego
księdza i prosisz, by Ci wytłumaczył, co ma przeciwko Twojej osobie. Jeśli
Ci się uda go przekonać, że nie miał racji, to poproś go, by teraz sprawę
sam wyprostował, skoro namotał (Twoim zdaniem). Jeśli Ci się nie uda go
przekonać, a jego argumenty uznasz za niesłuszne, to ponów wizytę w
towarzystwie innego wiernego. Spróbujcie go we dwóch przekonać. Jeśli i to
Wam się nie uda, a ten drugi wierny uzna, że jednak Ty masz rację, to masz
dwa rozwiązania. Albo osobiście zwrócić się do biskupa, najlepiej na piśmie
i dołączając oświadczenie pisemne tej drugiej osoby, że była z Tobą i nie
udało Wam się księdza przekonać. Albo zwróć się do najbliższych Jezuitów, a
oni Ci pomogą, jak to załatwić.
Co do kwestii formalnej, to prawo kanoniczne mówi:
KAN. 874. § 1. Do przyjęcia zadania chrzestnego może być dopuszczony ten,
kto:
1° jest wyznaczony przez przyjmującego chrzest albo przez jego rodziców,
albo przez tego, kto ich zastępuje, a gdy tych nie ma, przez proboszcza lub
szafarza chrztu, i posiada wymagane do tego kwalifikacje oraz intencję
pełnienia tego zadania;
2° ukończył szesnaście lat, chyba że biskup diecezjalny określił inny wiek
albo proboszcz lub szafarz jest zdania, że słuszna przyczyna zaleca
dopuszczenie wyjątku;
3° jest katolikiem, bierzmowanym i przyjął już sakrament Najświętszej
Eucharystii oraz prowadzi życie zgodne z wiarą i odpowiadające funkcji, jaką
ma pełnić;
4° jest wolny od jakiejkolwiek kary kanonicznej, zgodnie z prawem
wymierzonej lub deklarowanej;
5° nie jest ojcem lub matką przyjmującego chrzest.
W wypadku bierzmowania prawo odwołuje się przy wyborze świadka do tego
kanonu. W wypadku ślubu nie znalazłem takiego odwołania, a zatem wydawać by
się mogło, że w zasadzie każdy wierny może być świadkiem. Ale w prawie
kanonicznym nie jestem biegły i nie podejmuje się oceny.
-
9. Data: 2003-07-29 07:00:18
Temat: Re: państwo w państwie
Od: "kesser" <k...@w...pl>
Chodzi właśnie o ślub konkordatowy (USC w kościele)
Wydaje mi się że osoba świadka na ślubie ma za zadanie poświadczyć fakt
zdarzenia do którego jest powoływana. I np. w USC nikt się nie pyta czy
jesteś innej wiary czy żyjesz w związku małżeńskim itp. i tak powinno być w
kościele bo wkońcu przejeli na siebie część obowiązków USC. Co innego
funkcja rodzica chrzestnego itp.
Dzięki za wszelkie wypowiedzi
k...@w...pl
-
10. Data: 2003-07-29 16:42:32
Temat: Re: państwo w państwie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Ale mimo wszystko ten USC jest w kościele. Musisz uczynić zadość prawu
kanonicznemu i prawu świeckiemu. To takie dwa w jednym. Z tym, że jak
pisałem, nie znalazłem nigdzie wymogu co do świadków. Zapytaj księdza, na
jakiej podstawie twierdzi, że są takie wymogi i tyle. Będziemy się wówczas
zastanawiać, jak to obejść.