-
1. Data: 2009-11-03 00:13:57
Temat: ograniczenie roszczen
Od: "Joe" <t...@w...pl>
Kolejny przypadek:
SPRAWA 1:
Firma A swiadczy usluge (np. telekomunikacyjna, jak w poscie nizej).
W umowie (jak np. robi to tepsa) zaznaczone sa przyslugujace odszkodowania,
np. za kazdy dzien niedzialajacej uslugi jest to 1/30 abonamentu.
I teraz pytanie - czy na drodze sadowej mozna uzyskac wieksze odszkodowanie
niz te marne grosze? Czy tez ten zapis w umowie ogranicza w ten sposob pole
do jakichkolwiek odszkodowan i roszczen i nic sie nie da zdzialac?
SPRAWA 2:
Czyli kiedy nalezy sie odszkodowanie.
Klient (K) korzysta z uslug firmy (F) - niech to bedzie ta
telekomunikacyjna, swiadczy dla niego dostep do internetu.
W umowie nie ma zapisu tego co powyzej.
I teraz nastapila awaria internetu, K mial np. sklep internetowy i przez to
stracil klientow bo nie zrealizowal zamowien na czas. Poniosl strate.
Bezposrednia przyczyna byl brak dostepu do internetu. I teraz K ubiega sie o
odszkodowanie
Pytanie: Czy dla procesu istotna bedzie kwestia ze K mogl w ogole nie
poniesc straty gdyby np. skorzystal z internetu gdzie indziej niz
swiadczonego przez F, a tego nie zrobil? Czy po prostu umowa jest umowa,
usluga mialabyc swiadczona i alternatywy nie sa brane pod uwage?