eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › odszkodowanie - 50% ubytku wartości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2009-06-15 14:34:23
    Temat: odszkodowanie - 50% ubytku wartości
    Od: adamrw <a...@g...com>

    Witam
    Niedawno wjechałem samochodem w dziurę. Opona rozerwana nie nadająca
    się do naprawy. Zgłosiłem fakt w łodzkim Zarządzie Dróg i Transportu.
    Ubezpieczeni są od takich przypadków w PZU. Pojechałem na oględziny.
    PZU wyceniło szkodę. Okazuje się że policzyli mi iż opona jest w 50%
    zużyta, wobec czego oddadzą mi tylko 50% wartości jednej opony. Ja
    niestety ponoszę dużo większe koszta, bo po pierwsze nigdzie nie kupię
    opony identycznej zużytej w 50% , a nawet jakby była taka możliwość to
    wiadomo, że nie wolno, bo nie znana jest jej historia (mogła
    uczestniczyć w wypadku). Po drugie jak założę nową oponę, to
    niedopuszczalne jest bym na jednej osi miał oponę nową i używaną. Nie
    wiem teraz za bardzo co mam zrobić. Przecież powinni mi zapłacić za
    dwie opony, bo gdyby do tego incydentu nie doszło, nie musiałbym
    kupować dwóch nowych opon. Powiedzcie mi , w jaki sposób powinienem
    przekonać PZU do wypłacenia większego odszkodowania. Ewentualnie jeśli
    jedynym wyjściem jest sąd, to jak to powinienem załatwić i kogo pozwać
    PZU czy ZDiT.
    Pozdrawiam


  • 2. Data: 2009-06-15 14:41:13
    Temat: Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości
    Od: Maverick <m...@p...fm>

    adamrw wrote:
    > Witam
    > Niedawno wjechałem samochodem w dziurę. Opona rozerwana nie nadająca
    > się do naprawy. Zgłosiłem fakt w łodzkim Zarządzie Dróg i Transportu.
    > Ubezpieczeni są od takich przypadków w PZU. Pojechałem na oględziny.
    > PZU wyceniło szkodę. Okazuje się że policzyli mi iż opona jest w 50%
    > zużyta, wobec czego oddadzą mi tylko 50% wartości jednej opony. Ja
    > niestety ponoszę dużo większe koszta, bo po pierwsze nigdzie nie kupię
    > opony identycznej zużytej w 50% , a nawet jakby była taka możliwość to
    > wiadomo, że nie wolno, bo nie znana jest jej historia (mogła
    > uczestniczyć w wypadku). Po drugie jak założę nową oponę, to
    > niedopuszczalne jest bym na jednej osi miał oponę nową i używaną. Nie
    > wiem teraz za bardzo co mam zrobić. Przecież powinni mi zapłacić za
    > dwie opony, bo gdyby do tego incydentu nie doszło, nie musiałbym
    > kupować dwóch nowych opon. Powiedzcie mi , w jaki sposób powinienem
    > przekonać PZU do wypłacenia większego odszkodowania. Ewentualnie jeśli
    > jedynym wyjściem jest sąd, to jak to powinienem załatwić i kogo pozwać
    > PZU czy ZDiT.
    > Pozdrawiam

    Napisac odwolanie, z argumentami jak powyzej.

    Takie zanizanie odszkodowan jest normalne w TU. Najpierw daja 50% kwoty,
    po pierwszym odwolaniu ok 60-70% , itd, Pieczatka prawnika (radcy
    prawnego itp) zazwyczaj pomaga, ew pismo w ktorym zastrzegasz, ze
    nastepnym pismem bedzie pozew sadowy.

    Pozywasz TU o wyplate odszkodowania.


  • 3. Data: 2009-06-15 14:42:31
    Temat: Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości
    Od: Maverick <m...@p...fm>

    Maverick wrote:
    > adamrw wrote:
    >> Witam
    >> Niedawno wjechałem samochodem w dziurę. Opona rozerwana nie nadająca
    >> się do naprawy. Zgłosiłem fakt w łodzkim Zarządzie Dróg i Transportu.
    >> Ubezpieczeni są od takich przypadków w PZU. Pojechałem na oględziny.
    >> PZU wyceniło szkodę. Okazuje się że policzyli mi iż opona jest w 50%
    >> zużyta, wobec czego oddadzą mi tylko 50% wartości jednej opony. Ja
    >> niestety ponoszę dużo większe koszta, bo po pierwsze nigdzie nie kupię
    >> opony identycznej zużytej w 50% , a nawet jakby była taka możliwość to
    >> wiadomo, że nie wolno, bo nie znana jest jej historia (mogła
    >> uczestniczyć w wypadku). Po drugie jak założę nową oponę, to
    >> niedopuszczalne jest bym na jednej osi miał oponę nową i używaną. Nie
    >> wiem teraz za bardzo co mam zrobić. Przecież powinni mi zapłacić za
    >> dwie opony, bo gdyby do tego incydentu nie doszło, nie musiałbym
    >> kupować dwóch nowych opon. Powiedzcie mi , w jaki sposób powinienem
    >> przekonać PZU do wypłacenia większego odszkodowania. Ewentualnie jeśli
    >> jedynym wyjściem jest sąd, to jak to powinienem załatwić i kogo pozwać
    >> PZU czy ZDiT.
    >> Pozdrawiam
    >
    > Napisac odwolanie, z argumentami jak powyzej.
    >
    > Takie zanizanie odszkodowan jest normalne w TU. Najpierw daja 50% kwoty,
    > po pierwszym odwolaniu ok 60-70% , itd, Pieczatka prawnika (radcy
    > prawnego itp) zazwyczaj pomaga, ew pismo w ktorym zastrzegasz, ze
    > nastepnym pismem bedzie pozew sadowy.
    >
    > Pozywasz TU o wyplate odszkodowania.

    Aha - skoro opona zuzyta to domagaj sie wymiany 2 opon - bo przeciez
    PoRD zabrania uzywania roznych opon na jedenj osi. Napisz ze to kwestia
    prawa oraz bezpieczenstwa.


  • 4. Data: 2009-06-15 15:21:27
    Temat: Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości
    Od: adamrw <a...@g...com>

    > Aha - skoro opona zuzyta to domagaj sie wymiany 2 opon - bo przeciez
    > PoRD zabrania uzywania roznych opon na jedenj osi. Napisz ze to kwestia
    > prawa oraz bezpieczenstwa.

    No właśnie jak wygląda kwestia prawna. Próbowałem szukać jakiegoś
    zapisu prawnego, w którym jest wyraźnie napisane że jest to
    zabronione, by mieć podkładkę. Niestety nie znalazłem. Gdzie coś
    takiego jest ?


  • 5. Data: 2009-06-15 17:37:45
    Temat: Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości
    Od: BartekK <s...@N...org>

    adamrw pisze:
    >> Aha - skoro opona zuzyta to domagaj sie wymiany 2 opon - bo przeciez
    >> PoRD zabrania uzywania roznych opon na jedenj osi. Napisz ze to kwestia
    >> prawa oraz bezpieczenstwa.
    >
    > No właśnie jak wygląda kwestia prawna. Próbowałem szukać jakiegoś
    > zapisu prawnego, w którym jest wyraźnie napisane że jest to
    > zabronione, by mieć podkładkę. Niestety nie znalazłem. Gdzie coś
    > takiego jest ?
    Nie podam ci podstawy, ale cały sens ubezpieczenia i wypłaty
    odszkodowania jest taki, by "w razie czego" doprowadzić u ciebie do
    stanu "tak jakby nic się nie stało".
    Stan-1 przed zdarzeniem - miałeś jeżdżące auto które miało 4 opony,
    zapewne wszystkie podobnie zużyte (sprawdź głębokość bieżnika swoją oraz
    dane producenta opony, ile % ci już ubyło, niekoniecznie ich
    wycena/ocena zużycia musi być realna). Powiedzmy że zużyte w tych 50%.
    Stan-2 po zdarzeniu - masz stojące auto i 3 opony, jedna do wyrzucenia.
    Ubezpieczyciel ma doprowadzić do stanu początkowego, czyli stan-3 ma
    być nie gorszy niż stan-1, a sposób doprowadzenia do tego stanu musi być
    zgodny z przepisami - skoro PoRD wymaga by na jednej osi były takie same
    opony i o takim samym/zbliżonym zużyciu - to tak ma być.

    Wg mnie kwestia jest tylko próbie obrony przed dostaniem pary opon
    używanych (podobnej klasy/marki/zgodnego rozmiaru). Sprawe próbuj
    załatwiać bezgotówkowo - wtedy nie będą mogli marudzić o kosztach
    wyważania, zakładania itp. Ale jeśli proponowane opony będą dobre = nie
    gorsze niż miałeś, dobrze się wyważały, nie miały uszkodzeń typu druty
    pęknięte (baniak z boku po nadmuchaniu) to bym brał i nie wymyślał prób
    uzyskania pary nowiutkich opon. Albo dopłacił z własnej kieszeni do tych
    nowych i tyle, w końcu "twoje stare" też miały bliżej nie określoną (dla
    ubezpieczyciela) historię.

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 6. Data: 2009-06-15 20:12:37
    Temat: Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości
    Od: adamrw <a...@g...com>

    Jedyne co znalazłem w PoRD to :
    Pojazd nie może być wyposażony w opony różnej konstrukcji, w tym o
    różnej rzeźbie bieżnika, na kołach jednej osi.
    Nie znalazłem nic na temat różnej głębokości bieżnika. Źle szukam czy
    faktycznie tego nie ma. Bo powyższe wskazuje tylko na to, że nie można
    różnych typów opon stosować.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1