eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoobowiazek doreczenia faktury
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 169

  • 71. Data: 2010-11-18 15:21:09
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał

    > Niektórzy muszą mieć na fakturze. Bo tak.

    No to kicha - albo poprawiasz w programie i drukujesz poprawną albo
    wypisujesz ręcznie albo nie robisz nic i umawiasz się z klientem
    "pozafakturowo".
    Albo robisz po swojemu :)

    > Nie mam kasy, nie mam pod ręką druczków KP. Raz na ruski rok ktoś płaci
    > gotówką.

    Nie prowadzisz kasy, a przyjmujesz wpłaty gotówką?
    Można wiedzieć, jak to księgujesz?

    > Zrobiłam tak. Złamałam prawo? Jakie?
    > I przede wszystkim - co mi za to grozi? Jakie są konsekwencje tego czynu?

    Ale za co? Za pieczątkę "zapłacono gotówką"?
    Jasne, że nie, bo to nie jest skreślenie i poprawienie błędu.

    > A co z fakturami drukowanymi z opisem "Oryginał/Kopia" na których po
    > wydruku skreśla się jedno z tych słów?
    > Jeżeli nie wolno dokonywać skreśleń - żadnych skreśleń - to taka praktyka
    > jest niezgodna z przepisami.

    Popadasz w absurdy :)
    Akurat konieczność wykreślenia wyrazu oryginał lub kopia (w przypadku, gdy
    faktura drukuje się tylko w taki sposób) wynika wprost z przepisów. Nie
    skreślasz poza tym, by poprawić ten wyraz, tylko, by nadać danemu
    dokumentowi odpowiednie znaczenie.

    > A co mam zrobić, gdy dostanę dwa egzemplarze, identyczne, na każdym
    > "oryginał/kopia" i nic nie skreślone? Wołać o korektę?
    > Wystawić notę korygująca? A do którego egzemplarza?

    Jak wyżej.
    Swoją drogą podział na oryginały i kopie faktur jest wyjątkowo absurdalny,
    bo czasem dochodzi do kuriozów typu "proszę nam przesłać kopię oryginału
    duplikatu" i człowiekowi wszystko opada.

    > W linkowanym przez Ciebie artykule stało jak byk, że nie wolno niczego
    > _dopisywać_.

    Owszem, ale chodziło o dopisywanie w celu dokonania poprawek.
    Bo o poprawkach teraz mówimy, a nie o dopisywaniu jako takim.

    > Jak się wystawia fakturę ręcznie wypisując druczek, to skąd wiadomo, co
    > dopisano później? I jak określić co "napisano" a co "dopisano". Jakiś
    > limit czasowy jest?
    > Np. pan mechanik wypisuje fakturę, ja ją biorę do ręki (czyli została
    > wprowadzona do obrotu) wychodzę, wracam za chwilę bo sprawdziłam ją po
    > drodze, mówię "a nie wpisał Pan daty", oddaję, on wpisuje datę, biorę
    > fakturę, wychodzę, nazajutrz odliczam z niej VAT.
    > I oboje jesteśmy przestępcami?

    Pozostawiam bez komentarza, bo nie o takim przypadku była mowa, lecz o
    dokonywaniu poprawek i skreśleń.

    Pozdrawiam
    Andrzej


  • 72. Data: 2010-11-18 15:22:53
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>


    Użytkownik "p 47" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ic3fsv$r5k$1@news.task.gda.pl...

    > Tak samo, jak czeskiego wystawcę nie musi, ogólnie rzecz biorac,
    > interesować, co wymyslił polski minister, tak i polskiego odbiorce nie
    > musi interesować, jakie przepisy obowiązują w Czechach. Na dobrą sprawę
    > czeskiego wystawcę- sprzedającego powinno interesowac jedynie, co życzy
    > sobie klient i jesli chce z nim handlować, a jego życzenia nie są
    > sprzeczne z czeskimi przepisami to te życzenia powinien wypełniać, nawet
    > jeśliby klient zapragnął wystawiania faktur na papierze w kwiatki. W
    > takiej sytuacji ma bowiem sprzedawca zawsze 2 wyjścia,- albo to zyczenie
    > uwzględnic, także w cenie swojego towaru/usługi, albo tez zrezygnowac z
    > takiego kontrahenta,- przymusu sprzedazy kapryśnemu w jego pojęciu
    > klientowi nie ma, a odbiorce naprawde mało muszą interesowac czeskie
    > przepisy, juz wystawcę bardziej polskie, bo znając je a nuż uda mu się
    > klienta przekonać, że kwiatki na papierze są niepotrzebne;-)

    Zejdź z obłoków na ziemię kolego :)

    Pozdrawiam
    Andrzej


  • 73. Data: 2010-11-18 15:33:07
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (11/18/2010 02:27 PM), Andrzej wrote:
    > U?ytkownik "Maddy"<m...@e...com.pl> napisa?
    >
    >> Nie rozumiem. Czy sformu?owanie "informacja, która nie jest integraln?
    >> cze?ci? faktury" jest a? tak trudne do zrozumienia?
    >
    > Czy spotka?a? sie gdzie? z interpretacj?, ?e nie wolno dokonywaae skre?len i
    > poprawek na fakturach z wyj?tkiem skre?len i poprawek informacji, które nie
    > s? integraln? cze?ci? faktury? Bo ja nie.

    A spotkałeś się z interpretacją że nie wolno dokonywać skreśleń i
    poprawek informacji które nie są częścią faktury?


    > Ponadto je?li te informacje zamie?ci?a?, to sta?a sie ju? ona integralna. W
    > przeciwnym razie nie zamieszcza?aby? jej. Katalog informacji jakie nale?y
    > umie?ciae na fakturze jest otwarty, o czym ?wiadczy sformu?owanie z artyku?u
    > ustawy "w szczególno?ci". Zatem je?li ju? te informacj? zamie?ci?a?, to nie
    > wolno Ci jej skre?laae, a jedynie wystawiae korekte. Ale oczywi?cie wybór
    > nale?y do Ciebie.
    >

    Zgodnie z tą logiką, podpis faktury przez odbiorcę, przybicie pieczątki
    "zapłacono"/"towar wydano" (np. w Media Markt) wymaga wystawienia
    korekty/noty korygującej. Czyż nie?

    [...]
    >
    > Czasem tak, a czasem nie, bo kto? pyta o konkret.
    > Trudno przecie? dyskutowaae i przedstawiaae w?asne pogl?dy na temat tego, czy
    > np. prawo do obni?enia kwoty podatku nale?nego z tyty?u faktury za telefon
    > przypada w miesi?cu otrzymania faktury czy mo?e w miesi?cu, w którym
    > przypada termin zap?aty.

    dyskutowałbym :) z tym poglądem.


    Poza tym, zrób coś z pliterkami.

    p. m.


  • 74. Data: 2010-11-18 15:42:00
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (11/18/2010 12:23 PM), Ludek Vasta wrote:
    > On 18/11/2010 10:11, Liwiusz wrote:
    >> Musisz zatem ująć w cenniku opłatę stałą związaną pokrywającą koszt
    >> wysłania faktury. Poza tym nie musisz wysyłać poleconych.
    >
    > Za ostatnie trzy lata nie wysłałem papierowej faktury, wszyscy uznali,
    > że w moim przypadku działa czeskie prawo, tylko jedna firma utrzymuje,
    > że mnie obowiązuje polskie prawo.
    >
    > Jak nie wyślę listu poleconego, to oni zawsze mogą twierdzić, że nic nie
    > otrzymali. I może będą mieli rację, bo przed 2008 r. na 10 faktur różnym
    > firmom 4 na poczcie zginęły. Tak samo kartki przesyłane albo do Polski,
    > albo z Polski, albo w ramach Polski ginęły i giną. W tym roku
    > przesyłałem kilka kartek z podróży rowerowej na Mazurach - z czterech
    > kartek w ramach Polski jedna nie dotarła, do Czech dotarły wszystkie trzy.

    Jeżeli to jest zlecenie za 26zł, to prawdopodobnie czas na grupie *
    twoja roboczogodzina zbliżył się do wartości zlecenia. Ja bym po prostu
    olał sprawę. Ewentualnie doliczył im te 9zł do ceny.

    Możesz się też z kimś z Polski umówić że w twoim imieniu wystawi fakturę
    i im wyśle lokalnym poleconym (3.5zł jeżeli dobrze pamiętam) lub choćby
    osobiście (jeżeli akurat firma jest mu gdzieś po drodze).

    p. m.


  • 75. Data: 2010-11-18 15:44:32
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "p 47" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ic2sdg$j0q$1@news.task.gda.pl...


    > 2. Gdybyś miał rację to (analogicznie jak ty rozumując) należałoby dojśc
    > do wniosku, że także np kupując gazetę w kiosku w którym zainstalowana
    > jest kasa fiskalna mógłbyś żądać, aby sprzedawca dostarczał ci paragon
    > fiskalny do twojej siedziby, czyli do twojego domu.

    Sprzedawca zgodnie z przepisami paragon ma Ci wydać niezwłocznie po
    transakcji, a zatem doręcza Ci do ręki w kiosku. Przy sprzedaży wysyłkowo
    wkłada do paczki i dostajesz ją razem z towarem.


  • 76. Data: 2010-11-18 15:47:24
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    "mvoicem" <m...@g...com> napisał

    > A spotkałeś się z interpretacją że nie wolno dokonywać skreśleń i poprawek
    > informacji które nie są częścią faktury?

    Wystarczy, że spotkałem się z taką, która bezwarunkowo zabrania każdych
    *skreśleń* i *poprawek* błędnych zapisów na fakturze. Jeśli nie dodano
    klauzuli wyjątku, to sprawa jest chyba jasna.

    > Zgodnie z tą logiką, podpis faktury przez odbiorcę, przybicie pieczątki
    > "zapłacono"/"towar wydano" (np. w Media Markt) wymaga wystawienia
    > korekty/noty korygującej. Czyż nie?

    Nie, ponieważ to nie stanowi poprawki błędnych zapisów na fakturze.

    >> Czasem tak, a czasem nie, bo kto? pyta o konkret.
    >> Trudno przecie? dyskutowaae i przedstawiaae w?asne pogl?dy na temat tego,
    >> czy
    >> np. prawo do obni?enia kwoty podatku nale?nego z tyty?u faktury za
    >> telefon
    >> przypada w miesi?cu otrzymania faktury czy mo?e w miesi?cu, w którym
    >> przypada termin zap?aty.

    > dyskutowałbym :) z tym poglądem.

    Słucham zatem :)
    Oczywiście chodzi mi o dyskusję z treścią przepisu, a nie z tym, co wyżej
    napisałem, bo to tylko skrótowy przykład.

    > Poza tym, zrób coś z pliterkami.

    Kurna, no już nie mam pojęcia, co się dzieje.
    Ustawiłem OE tak, jak powinien być ustawiony i ciągle mi krzaczy :/
    Może w końcu teraz będzie dobrze.

    Pozdrawiam
    Andrzej


  • 77. Data: 2010-11-18 15:55:13
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Kotlet" <K...@n...eu> napisał w wiadomości
    news:ic3dnu$j7s$3@inews.gazeta.pl...

    > czyli sprzedawca i kupujacy musza sie rozdwoic i kazdy z nich ma byc u
    > kazdego bo wedlug twego rozumowania kazdy kazdemu cos jest winien jeden
    > fakture a drugi kase za fakture

    Po pierwsze wcale te czynności co do zasady nie muszą nastąpić
    jednocześnie. Jeśli jedna i druga strona przy jest obecna przy transakcji,
    to nic nie stoi na przeszkodzie, by sobie podali z ręki do ręki te rzeczy.
    Jesli to jakaś transakcja na odległość, no to zapłata przeważnie idzie
    przelewem. Kwestia miejsca odbioru towaru wynika przeważnie z umowy. W
    sklepie dostajesz na miejscu, bo taka jest zasada i nikt Ci nie odnosi tego
    do domu - przeważnie. Problem jest wówczas, gdy strony z jakiegoś powodu
    tych rzeczy nie uzgodnią. Dopiero wówczas odwołujemy się do zasad
    kodeksowych. W sytuacji opisanej przez wątkotwórcę powstała wątpliwość co
    do uzgodnienia, żadna ze stron dowieść takiego czy innego uzgodnienia nie
    potrafi i zostaje zastosowanie przepisów ogólnych. Nie sprowadzaj problemu
    do absurdu.


  • 78. Data: 2010-11-18 15:56:08
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Andrzej wrote:

    > Podsumowując - prześledziłem google pod kątem skreśleń i poprawek na
    > fakturach własnych czy obcych i nie spotkałem się z żadną
    > interpretacją czy informacją, że jest to dozwolone.

    A spotkałeś się z informacją, żejest to zakazane?
    Jeśli ja wystawiam dokument, to mogę sobie połowę wystawić
    drukiem, połowę ręcznie czy na maszynie i do tego mogę nanosić
    swoje poprawki - parafowane podpisem, że dokonane przez wystawcę.



  • 79. Data: 2010-11-18 16:00:26
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    "cef" <c...@i...pl> napisał

    > A spotkałeś się z informacją, żejest to zakazane?

    Spotkałem się z wieloma informacjami, że niedozwolone jest dokonywanie
    jakichkolwiek skreśleń i poprawek na fakturach. Bez wyjątku. A więc skoro
    nie ma wyjątku, to jak mniemam obowiązuje to w każdym przypadku - czy to
    będzie skreślenie czy poprawienie daty wystawienia, NIPu czy w końcu
    skreślenie i poprawienie terminu płatności (który notabene jest zapisem
    obowiązującym bodaj w przypadku małych podatników).

    > Jeśli ja wystawiam dokument, to mogę sobie połowę wystawić
    > drukiem, połowę ręcznie czy na maszynie

    Ale czy o tym mówimy? Chyba nie.

    > i do tego mogę nanosić swoje poprawki - parafowane podpisem, że dokonane
    > przez wystawcę.

    No cóż - jeśli o mnie chodzi to możesz nawet pokreślić całą treść faktury,
    dopisać "verte" i ręcznie wypisać fakturę na nowo z drugiej strony. To Twój
    biznes i Twoje ewentualne problemy :)

    Pozdrawiam
    Andrzej


  • 80. Data: 2010-11-18 16:01:56
    Temat: Re: obowiazek doreczenia faktury
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (11/17/2010 11:02 PM), Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:4ce44e71$0$21003$65785112@news.neostrada.pl...
    >> (11/17/2010 08:15 PM), Robert Tomasik wrote:
    >>>> Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny
    >>>> za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!
    >>>
    >> [...]
    >>>
    >>> Teraz przełożenie w kierunku inicjatora wątku. Wierzycielem dla
    >>> zobowiązania finansowego zapłaty za usługę jest Ludek. Ale wierzycielem
    >>> zobowiązania przedstawienia faktury jest zlecający usługę.
    >>
    >> Ale czy rzeczywiście istnieje takie zobowiązanie między stronami? Czy
    >> przypadkiem wystawienie faktury to nie jest obowiązek wobec państwa, a
    >> nie wobec usługobiorcy?
    >
    > Nie, no wierzycielem wystawienia faktury jest jej odbiorca. Przecież nie
    > wystawiasz jej państwu.


    Pobieżnie przejrzałem ustawę i rozporządzenie dot. VAT - nie znalazłem
    tam nic o tym że wystawiając fakturę mam ją dać nabywcy.

    Jest tylko mowa o tym że mam wystawić. Tak jak mam wystawić fakturę
    wewnętrzną, sporządzić KPIR.

    Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz
    wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda na
    to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

    p. m.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1