eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoniezatrzymanie sie do kontroli SM - ciag dalszyniezatrzymanie sie do kontroli SM - ciag dalszy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Maniek " <m...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: niezatrzymanie sie do kontroli SM - ciag dalszy
    Date: Thu, 15 May 2008 20:02:30 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 31
    Message-ID: <g0i4sm$ium$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1210881750 19414 172.20.26.234 (15 May 2008 20:02:30 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 15 May 2008 20:02:30 +0000 (UTC)
    X-User: maniek.87
    X-Forwarded-For: 83.144.74.18
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:532921
    [ ukryj nagłówki ]

    Pierwsza czesc mojej historii tutaj:
    http://tinyurl.com/3pfjgq

    W skrocie - nie zatrzymalem sie do kontroli strazy miejskiej, na zakazie
    ruchu, ktory mnie nie dotyczyl, gdyz mialem identyfikator strefy.

    Ale teraz lepsze.
    Moj OJCIEC (wspolwlasciciel) dostal dzis takie pismo:
    http://img517.imageshack.us/my.php?image=wezwaniedr7
    .jpg

    Czy oni sobie robia za przeproszeniem jaja?
    Owszem - teraz przypominam sobie, ze skrecilem na zakazie (czy maja w takim
    przypadku prawo zatrzymac? - wedlug mojej wiedzy nie mogą). Pasy mialem
    zapiete - to co pisza w wezwaniu to zart i kpina. Znak B-1? Nie dotyczyl
    mnie, gdyz mialem identyfikator. Wyraznie pod znakiem bylo napisane, ze znak
    nie dotyczy abonentow z identyfikatorem. Czy myslicie, ze warto sie udac do
    jakiegos prawnika po porade? Oni chyba mysla, ze sa jakimis straznikami
    teksasu, ktos sie musi tym zajac.

    Poza tym to chyba jakas parodia - ojciec byl w tym dniu w pracy, w dniu
    wezwania tez nie bedzie sie przeciez stawial w SM - on mieszka jakies 150km
    od Krakowa. Co zrobic? Chyba pojde tam sam wczesniej i wszystko wyjasnie.
    Tylko co powiedziec, zeby sobie nie zaszkodzic? Czy slowo SM przeciwko mnie w
    sadzie np. w sprawie tych niezapietych pasow albo znaku zakazu skretu bedzie
    znaczylo wiecej? Nie chce robic ojcu zadnych problemow, nie chce zeby musial
    dojezdzac na wezwanie jakiegos kraweznika z SM i wole sie przyznac...

    Moze ktos wie gdzie moge uzyskac jakas porade prawna w Krakowie?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1