-
51. Data: 2004-10-27 17:08:33
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
W odpowiedzi na pismo z dnia śro 27. października 2004 09:34 opublikowane na
pl.soc.prawo podpisane fi5h:
>> Na swoją obrone mam dwie rzeczy, raz - pamiętają ze kupowałem ten
>> plecak (raptem mineły dwa dni), a dwa - maja przecież swój paragon w
>> kasie fiskalnej (jest możliwość skserowania takiego ?)
Mają, ale co z tego? Jak go znajdą? To nie jest imienne!
> heh, zapoznaj sie z funkcjonowaniem kasy fiskalnej :)
> sklep nie ma swojego paragonu. to co jest na tej drugiej szpulce w kasie
> idzie do fiskusa w celu rozliczenia.
E, czarujesz. Myślisz, że US zbiera rolki z kas :) To Ty to trzymasz jako
dowody księgowe.
> nie wyglada jak paragon tylko jest to ciag liczb.
eee..... Wygląda. Drukowana jest przecież kopia!
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
52. Data: 2004-10-27 22:39:04
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: "fi5h" <f...@o...pl>
Tristan Alder wrote:
>
> E, czarujesz. Myślisz, że US zbiera rolki z kas :) To Ty to trzymasz
> jako dowody księgowe.
zle mnie odczytales, nie mowie ze przycodzi ktos ze skarbowki i bierze rolki
dla siebie, ale jest to dla wgladu dla niego a nie dla pracownikow, klientow
czy Bog wie kogo.
>
>> nie wyglada jak paragon tylko jest to ciag liczb.
>
> eee..... Wygląda. Drukowana jest przecież kopia!
mialem na mysli jurnal kasowy bo przeciez z tej drugiej szpulki nie
wyciagniesz zakupu z przed tygodnia :) dlatego ja odrazu mozna pominac jesli
chodzi o szukanie bo przeceiz sprzedaz nie jest imienna.
Sa tez kasy gdzie nie ma kopii w postaci papierowej tylko elektroniczna i
skladuje sie to wszystko wlasnie w postaci jurnala na wspolnym terminalu
jesli jest wiecej kas.