-
41. Data: 2004-10-25 07:39:56
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 22 Oct 2004, Piotr/inw wrote:
[...komus...
>+ 1. Czepiasz się słówek i wymagasz ode mnie dokładnych sformułowań
Wiesz, jak są DWIE podstawy reklamacji ale ROZŁĄCZNE to pomieszanie
ich ze sobą może klientowi nie wyjść na zdrowie.
pozdrowienia, Gotfryd
-
42. Data: 2004-10-25 08:00:42
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: "Lesio5" <l...@w...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrncni7hu.vuv.januszek@lexx.eu.org...
> Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
> > [1] Wydając fakturę zabiera się paragon :)
>
> Jestes tego pewien?
>
Oczywiscie. Faktura do paragonu jest wydawana za zwrotem tegoz.
--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day
-
43. Data: 2004-10-26 18:25:53
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: Wieslaw Lubas <v...@m...put.poznan.pl>
Tristan Alder wrote:
> Ale chodzi o to, że paragon jest rozliczony. I jeśli sprzedawca się zgodzi
> na to, to ma podwójny podatek i vat!
A jak to sie odbywa jak rownoczesnie wystawia sie fakture i paragon do
niej? Pytam z ciekawosci, bo nie wiem.
WL
-
44. Data: 2004-10-26 20:24:33
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 26 Oct 2004, Wieslaw Lubas wrote:
> + Tristan Alder wrote:
> + > Ale chodzi o to, że paragon jest rozliczony. I jeśli sprzedawca się zgodzi
> + > na to, to ma podwójny podatek i vat!
> + A jak to sie odbywa jak rownoczesnie wystawia sie fakture i paragon do niej?
...zabiera się paragon :)
Jak sprzedaż jest robiona dla "ludzi z ulicy" to mimo iż jest wystawiana
f-ra musi być wystawiony paragon. I oryginał dopięty do kopii f-ry
zostaje (wg rozporządzenia) u wystawcy.
pozdrowienia, Gotfryd
-
45. Data: 2004-10-27 00:42:05
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: Wieslaw Lubas <v...@m...put.poznan.pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
> ...zabiera się paragon :)
> Jak sprzedaż jest robiona dla "ludzi z ulicy" to mimo iż jest wystawiana
> f-ra musi być wystawiony paragon. I oryginał dopięty do kopii f-ry
> zostaje (wg rozporządzenia) u wystawcy.
Dzieki
WL
-
46. Data: 2004-10-27 07:34:52
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: "fi5h" <f...@o...pl>
Radek Zwolski wrote:
> Kupiłem plecak w sklepie w którym można do siedmiu dni oddać zakupiny
> towar, jednak niewziąłem paragonu (na marginesie, czy są jakieś
> przepisy regulujące branie paragonów który jest podstawą rękojmi?
> zdarza sie tak że paragon jest mi wciskany w reklamówke, innym razem
> kładziony na ladzie itp)
paragon jest dla Ciebie wiec musisz go wziac (ale nie na sile)
> przyszedłem do nich dwa dni później i chce wymienić plecak na inny,
> jednak jak mi powiedzieli wymogi urzędu skarbowego są takie że można
> przyjąć zwrot tylko z orginałem.
musi byc oryginal.
>
> Co w wypadku gdy plecak sie rozpadnie?
nie masz gwarancji bo nie masz paragonu.
>
> Na swoją obrone mam dwie rzeczy, raz - pamiętają ze kupowałem ten
> plecak (raptem mineły dwa dni), a dwa - maja przecież swój paragon w
> kasie fiskalnej (jest możliwość skserowania takiego ?)
heh, zapoznaj sie z funkcjonowaniem kasy fiskalnej :)
sklep nie ma swojego paragonu. to co jest na tej drugiej szpulce w kasie
idzie do fiskusa w celu rozliczenia.
nie wyglada jak paragon tylko jest to ciag liczb.
Mozna wydrukowac jurnal kasowy ale nie wszedzie jest taka mozliwosc. z
takiego swistka i tak nie dowiesz sie co kupiles bo tam sa same liczby i
data.
Takiego czegos nie wolno drukowac dla klienta i dawac mu do lapki.
niestety, paragon to podstawa, to jedyny sposob udokumentowania zakupu w tym
wypadku.
-
47. Data: 2004-10-27 07:35:44
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: "fi5h" <f...@o...pl>
blad wrote:
> KrzysiekPP wrote:
>>> Nie widzałem takiego przepisu. Nie posiadając paragonu raczej
>>> utrudnia sobie ich korzystanie.
>>
>> Nie chodzi o przepis, tylko o brak jakiegokolwiek dowodu zakupu w
>> sklepie. Rezygnując z tego dowodu rezygnujemy z praw konsumenta.
>
> a moze placiles kartą - to dowod jakis bedzie
> *** blad ***
bedzie tylko to ze bylo placone za "cos" nie bedzie konkretnie produktu a
wiec nie ma on znaczenia bo dowod platnosci karta nie jest dowodem zakupu
towaru.
-
48. Data: 2004-10-27 07:36:15
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: "fi5h" <f...@o...pl>
idiom wrote:
> Użytkownik "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_o2.pl> napisał w wiadomości
> news:clai7l$7cg$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> a moze placiles kartą - to dowod jakis bedzie
>
>
> Czy kwitek z terminala jest dowodem na dokonanie zakupu tej konkretnej
> rzeczy czy raczej dowodem dokonanej jakiejś płatności? (pytam z
> ciekawości, bo nigdy nie wiadomo czy nie poznam takiego problemu z
> drugiej strony)
>
dowodem dokonania platnosci z danego konta, ale nie wiadomo za co jest to
platnosc.
-
49. Data: 2004-10-27 07:37:31
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: "fi5h" <f...@o...pl>
Roman G. wrote:
>
> Jeżeli na dodatek mam świadka, raport z Polcardu wskazuje płatność
> odpowiadającą - trzeba trafu - cenie plecaka, a kopia paragonu jest w
> kasie fiskalnej...
>
> Nie przesadzajmy.
do tej kopii nie ma dostepu sprzedawca. a jak ma z kasy zminusowac sobie
potem ten zwrot ? bez paragonu ?
> RG
-
50. Data: 2004-10-27 07:38:12
Temat: Re: niewziąłem paragonu
Od: "fi5h" <f...@o...pl>
Wieslaw Lubas wrote:
> Tristan Alder wrote:
>> Ale chodzi o to, że paragon jest rozliczony. I jeśli sprzedawca się
>> zgodzi na to, to ma podwójny podatek i vat!
> A jak to sie odbywa jak rownoczesnie wystawia sie fakture i paragon do
> niej? Pytam z ciekawosci, bo nie wiem.
albo faktura albo paragon.
jesli kupisz cos na paragon a po fakture przyjdziesz za 2 dni to paragon
zabiera sprzedawca i dolacza go do kopii.
>
> WL
--
fi5h