Uzytkownik "top secret" <t...@p...com> napisal w wiadomosci
news:3D20DFEE.CD803C3D@polbox.com...
> Gdyby byl uczciwy, to co z niego by był za adwokat?
>
> Za jednorazowy udzial w sprawie, bez gwarancji osiagniecia czegokolwiek
> chca 500 pln + VAT.
>
To bardzo niska stawka.

> Uczciwosc nie pozwalala by na takie stawki.
>
Oj juz nie przesadzaj. Jakby brali 500 zyli za sprawe to by bylo OK. Poza
tym awdokat musi swoje zarobic, jesli jest dobry. Ale to, czy jest dobry
powinien okreslac rynek, a nie rozporzadzenia.

> Zreszta caly nasz system prawny utrudnia zakonczenie sprawy, po to zeby
> to cale towarzystwo starych grzybow moglo zarabiac.
>
To nie jest do konca tak. Same strony czesto daza do przewlekania sprawy.

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry

> Dziękuję WSZYSTKIM za podpowiedź
> oraz ...za zaangażowanie w dyskusji
>
> ....idę walczyć - trzymajcie kciuki
>
> pa pa
>
>
>
> ~ arslan ~




--
~ arslan ~

do góry

On Tue, 02 Jul 2002 01:04:15 +0200, top secret <t...@p...com> wrote:

> Za jednorazowy udzial w sprawie, bez gwarancji osiagniecia czegokolwiek
> chca 500 pln + VAT.

spojrzyj na to z tej strony,
jakiś czas temu za jednorazowy udział w sprawie pana Y zażądaliśmy 24.000 zł :) -
wygraliśmy,

jakiś czas później pan X pozwal naszego klienta,
szczerze mówiąc miał rację, więc postanowił zaoszczędzić na kosztach zastępstwa
i stracił nie tylko należne pieniądze, ale i koszty naszego udziału w sprawie,
które miał zwrócić naszemu klientowi,

już wiesz za co te pieniądze? ;-)

> Uczciwosc nie pozwalala by na takie stawki.

a dlazego nie?
prawo na to pozwala :)

> Zreszta caly nasz system prawny utrudnia zakonczenie sprawy, po to zeby
> to cale towarzystwo starych grzybow moglo zarabiac.

popatrz, popatrz,
a przejrzyj choćby z ciekawości art. 479(12) k.p.c. i np. 381 k.p.c,
wiesz jak szybko zapadają rozstrzygnięcia?
błyskawicznie

> Pozdrawiam

wzajemnie

do góry

Marcin wrote:
>
> On Tue, 02 Jul 2002 01:04:15 +0200, top secret <t...@p...com> wrote:
>
> > Za jednorazowy udzial w sprawie, bez gwarancji osiagniecia czegokolwiek
> > chca 500 pln + VAT.
>
> spojrzyj na to z tej strony,
> jaki? czas temu za jednorazowy udzia? w sprawie pana Y za??dali?my 24.000 z? :) -
wygrali?my,
>

Zale?y o ile pieniedzy chodzi, i jak trzeba sie przygotowac.
Rozwazanie czy 500 PLN to duzo czy malo samo w sobie nie ma sensu.
W sprawie o ktorej pisze zasadzona kara moze tyle wynosic, wiec po co
samemu sobie wymierzac kare placac za adwokata.


> jaki? czas pó 1/4 niej pan X pozwal naszego klienta,
> szczerze mówi?c mia? racj?, wi?c postanowi? zaoszcz?dziae na kosztach zast?pstwa
> i straci? nie tylko nale?ne pieni?dze, ale i koszty naszego udzia?u w sprawie,
> które mia? zwróciae naszemu klientowi,
>
> ju? wiesz za co te pieni?dze? ;-)

O to wlasnie chodzi, adwokata oplaca sie brac tylk w sprawach o duze
pieniadze, normalnie czlowiek jest pozbawiony pomocy prawnej.
I to jest sytuacja stworzona przez samorzad adwokacki, ten caly przekret
z miejscami na aplikacje.
Gdy to sie zmieni, prawnicy beda sie oglaszac, a starsi pojda na
zasluzona emeryture. Jak w stanach, oczywisci, gdy klika troche sie
rozleci.


>
> > Uczciwosc nie pozwalala by na takie stawki.
>
> a dlazego nie?
> prawo na to pozwala :)

Dlatego pisze "uczciwosc", a nie "prawo".


>
> > Zreszta caly nasz system prawny utrudnia zakonczenie sprawy, po to zeby
> > to cale towarzystwo starych grzybow moglo zarabiac.
>
> popatrz, popatrz,
> a przejrzyj choaeby z ciekawo?ci art. 479(12) k.p.c. i np. 381 k.p.c,

Przybliz, nie mam k.p.c pod reka?

> wiesz jak szybko zapadaj? rozstrzygni?cia?
> b?yskawicznie

Jednak wiem jak wyglada praktyka, nie ma to nic wspolnego ze zdrowym
rozsadkiem, ani z efektywnoscia, a sad umozliwia gmatwanie sprawy.
Dlaczego sad, przewidujac rostrzygniecie nie sklania do ugody, tylko
gmatwa?

Chyba za duzo amerykanskich filmow sie naogladalem.

I to wynika z k.p.c. i innych k.p. oraz strupieszczalosci sadu jako
takiego.
Dziwie sie po co mlodzi ludzie ida na prawo. Chyba kieruja sie tym samym
tropizmem co muchy, albo starzy im kaza.

>
> > Pozdrawiam
>
> wzajemnie

I znowu pozdrawiam.

do góry

Depilator wrote:
>
> Uzytkownik "top secret" <t...@p...com> napisal w wiadomosci
> news:3D20DFEE.CD803C3D@polbox.com...
> > Gdyby byl uczciwy, to co z niego by by? za adwokat?
> >
> > Za jednorazowy udzial w sprawie, bez gwarancji osiagniecia czegokolwiek
> > chca 500 pln + VAT.
> >
> To bardzo niska stawka.

Nie pytasz za co?

>
> > Uczciwosc nie pozwalala by na takie stawki.
> >
> Oj juz nie przesadzaj. Jakby brali 500 zyli za sprawe to by bylo OK.

Chodzilo mi o ruszenie tylka do sadu grodzkiego, bo nie mialem czasu.

Poza
> tym awdokat musi swoje zarobic, jesli jest dobry. Ale to, czy jest dobry
> powinien okreslac rynek, a nie rozporzadzenia.

Rynek, a nie limitowanie dostepu do zawodu. I konkurencja.



>
> > Zreszta caly nasz system prawny utrudnia zakonczenie sprawy, po to zeby
> > to cale towarzystwo starych grzybow moglo zarabiac.
> >
> To nie jest do konca tak. Same strony czesto daza do przewlekania sprawy.
>

Obie?
A co sad na to, bawi sie razem ze stronami?
Czy celem nie jest zako?czenie sprawy?


> Pozdrawiam
>
> --
> Depi.

do góry

Uzytkownik "top secret" <t...@p...com> napisal w wiadomosci
news:3D20DFEE.CD803C3D@polbox.com
| Gdyby byl uczciwy, to co z niego by by3 za adwokat?
|
| Za jednorazowy udzial w sprawie, bez gwarancji osiagniecia
| czegokolwiek chca 500 pln + VAT.

Gwarancje osiagniecia czegokolwiek? Co to ma byc? Umowa o dzielo? A
adwokat to wrozka?

| Uczciwosc nie pozwalala by na takie stawki.
|

To jak masz czas to pochodz pare terminow (po pare godzin) na jakiegos
nielata, albo alimenty za 50-100 zeta..

A zastanawiales sie kiedys ile kosztuje adwokata utrzymanie kancelarii? Wg
mojej wiedzy ponizej 3,5 - 3 tys. nie da sie zejsc (os. fiz. prowadzaca
dzialalnosc gospodarcza ).

A wiesz z jakimi opoznieniami sady czy prokuratury wyplacaja wynagrodzenia
za obrony z urzedu? Nie chcialbys tyle czekac na swoje pieniadze.

Znam paru adwokatow, ktorym nie jest z tych powodow wesolo...

Ludzie sa biedni, kazda zlotowke obroca kilka razy zanim ja wydadza. A jak
juz przyjda, to sie okazuje, ze jest za pozno i sprawa jst juz tak
zabagniona, ze nic sie mi da zrobic.

| Zreszta caly nasz system prawny utrudnia zakonczenie sprawy, po to
| zeby to cale towarzystwo starych grzybow moglo zarabiac.

ROTFL
Czlowieku, u mnie w sadzie asesorzy tak sie boja uchylek, ze sprawy karne
2-3 terminowe ciagna po _kilkanascie_ terminow! A w grodzkim (z reguly
178a kk) to sie takie cuda dzieja, ze wstyd pisac.
Albo ostatnio; przyszlo na sprawe karna wszystkich 11 (!!!) swiadkow, ale
nie bylo 2 oskarzonych, bo konwoj ich nie dowiozl. Nie byloby w tym nic
dziwnego, gdyby nie fakt, ze w moim miescie areszt przylga do budynku
sadu. Tlumaczenie standardowe: "niemoznosc doprowadzenia z uwagi na brak
sil i srodkow". Slyszalem o pismie wyslanym do sadu: z uwagi na brak
funduszy niemozliwe bedzie doprowadzenie oskarzonych na sprawy w dniach
...(i tu wymieniona polowa dni roboczych czerwca).


->piotr

do góry

On Fri, 05 Jul 2002 00:35:10 +0200, top secret <t...@p...com>
wrote:

> > a przejrzyj choćby z ciekawości art. 479(12) k.p.c. i np. 381 k.p.c,
>
> Przybliz, nie mam k.p.c pod reka?

479(12) kpc mówi, że w postępowaniu gospodarczym strona w pozwie
ma obowiązek podac wszelkie fakty i dowody, bo później bedzie za
późno.

co z tego wynika?

ano, że jak ktoś pozywa kogoś drugiego to ten drugi mówi:
a powód nie podał wszystkich okoliczności, a powinien.

A teraz już nie może a ja zaprzeczam temu co on napisał,

i sprawa wygrana :),

żeby było mniej abstrakcyjnie,

firma x pozywa firmę y o odszkodowanie za używanie stodoły.
(y zapomniał, że powinien płacić czynsz),

x żąda 40.000 zł odszkodowania,
pisząc, że stodoła jego, drugi używał bez umowy,
wiec mu się nalezy odszkodowanie.

na to firma y pisze w odpowiedzi na pozew.

firma x nie udowodniła dlaczego, chce właśnie 40.000 zł,
a powinna,
bo żeby domagać się zapłaty odszkodowania należy wykazać
ze zaszło zdarzenie, które wywołało szkodę i udowodnić jej wysokość,
on nie udowodnił wysokości szkody, więc pozew podlega oddaleniu,
bo 479(12) kpc, każe to wszystko podawać w pozwie.

i co?
i firma x wygrała (zdaje się, że dwa miesiące trwało postępowanie, a w
rzeczywistości chodził o nieco więcej niż wymieniona kwota),

wiem, że w sądach są zatory, ale nie przesadzajmy,
da się szybko przeprowadzić postępowanie.

pozdrufka

do góry

To istnieja nieuczciwi adwokaci ?

Boguslaw

do góry