eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 21. Data: 2010-12-16 12:12:20
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:iecvci$73q$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-12-16 12:55, Krzysztof pisze:
    >
    >>> A teraz najważniejsze jest zrozumienie, iż opłata za parkowanie to
    >>> rodzaj podatku a więc nie należy oczekiwać w tym przypadku ekwiwalentu
    >>> w postaci odśnieżonego miejsca do parkowania. :(
    >>
    >> Czyli coś w rodzaju - płacę podatki na oświatę, ale nauczyciel może
    >> nauczać bzdur ICMTZ?
    >
    > Nie, ty Ty nie płacisz podatków _na_coś_ - ty po prostu płacisz podatki.

    Czyli idąc tym tropem nie mam prawa wymagać od pracowników budżetówki
    prawidłowego wykonywania swoich obowiazków, bo "ja nie płacę na nich
    podatków" :/

    K.


  • 22. Data: 2010-12-16 12:15:57
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/16/2010 6:10 AM, Krzysztof wrote:
    > "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >
    >> to nie jest usługa.
    >> to jest opłata za postój.
    >
    > Powiedz to ludziom, którzy mieszkają na stałe w SPP i nie mają innego
    > wyjścia jak tylko płacić abonament.
    > Często za to, że nie są w stanie wyjechać spod domu.
    >

    a co to zmienia?

    to jest opłata lokalna i nie jest nijak związana z czymkolwiek.
    to tak jakbyś przy opłacie klimatycznej w turystycznej miejscowości
    ządał czystego powietrza.





  • 23. Data: 2010-12-16 12:17:44
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/16/2010 6:08 AM, Krzysztof wrote:
    > "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >
    >> a jakiś przepis nakłada obowiązek odśnieżania?
    >
    > Mam rozumieć, że miasto odśnieża ulice i chodniki z własnej dobrej woli?

    ale co ma piernik do wiatraka.
    opłata za postój w strefie jest opłatą lokalną, taką samą jak za
    posiadanie psa.
    kolejny podatek po porstu


    >
    >> miejsce parkingowe, to miejsce parkingowe niezależnie od stanu.
    >> skoro postawisz tam samochód to za to płacisz.
    >
    > A autostrada to autostrada, niezależnie od stanu i skorą nią jadę, to
    > muszę płacić?
    > http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35821,6626920,Nie_z
    aplacil_za_przejazd_A4_i_wygral_w_sadzie.html
    >
    > Czym to się różni w kwestii zasadniczej?
    >

    w pierwszym przypadku płacisz podatek, w drugim opłatę za usługę.

    jedno to prawo administracyjne, a drugie cywilne.


  • 24. Data: 2010-12-16 12:18:45
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/16/2010 6:12 AM, Krzysztof wrote:
    >
    > Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:iecvci$73q$1@news.onet.pl...
    >> W dniu 2010-12-16 12:55, Krzysztof pisze:
    >>
    >>>> A teraz najważniejsze jest zrozumienie, iż opłata za parkowanie to
    >>>> rodzaj podatku a więc nie należy oczekiwać w tym przypadku ekwiwalentu
    >>>> w postaci odśnieżonego miejsca do parkowania. :(
    >>>
    >>> Czyli coś w rodzaju - płacę podatki na oświatę, ale nauczyciel może
    >>> nauczać bzdur ICMTZ?
    >>
    >> Nie, ty Ty nie płacisz podatków _na_coś_ - ty po prostu płacisz podatki.
    >
    > Czyli idąc tym tropem nie mam prawa wymagać od pracowników budżetówki
    > prawidłowego wykonywania swoich obowiazków, bo "ja nie płacę na nich
    > podatków" :/
    >

    masz prawo wynikajace z KPA i nie jest to zwiazane z płaceniem podatków.



  • 25. Data: 2010-12-16 12:21:57
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Thu, 16 Dec 2010 11:17:06 +0100, Krzysztof napisał(a):

    > Chodzi mi przede wszystkim o zasadę - czy miasto ma w ogóle
    > prawo pobierać opłaty w takich przypadkach?

    Ma prawo.
    Nawet jeżeli firma zarządzająca strefą, która powinna dbać o te miejsca
    parkingowe zawali to odpowiada przed miastem, a nie kierowcami.
    Więc krótko: zaparkowałeś - płać. Był śnieg - poskarż się w Miejskim
    Zarządzie Dróg - oni kopną w d* zarządcę strefy. Ale opłaty oczywiście nie
    anulują bo niby czemu - wjechałeś, wyjechałeś... komfortu regulamin spp ci
    nie gwarantuje.

    Henry


  • 26. Data: 2010-12-16 12:22:30
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-12-16 13:12, Krzysztof pisze:

    >> Nie, ty Ty nie płacisz podatków _na_coś_ - ty po prostu płacisz podatki.
    >
    > Czyli idąc tym tropem nie mam prawa wymagać od pracowników budżetówki
    > prawidłowego wykonywania swoich obowiazków, bo "ja nie płacę na nich
    > podatków" :/

    A skąd taki wniosek? ;)

    Masz prawo wymagać wszystko od wszystkich. :)

    --
    spp


  • 27. Data: 2010-12-16 12:22:56
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał

    > a co to zmienia?
    > to jest opłata lokalna i nie jest nijak związana z czymkolwiek.

    Bzdura. Jest to konkretna opłata za parkowanie w konkretnej strefie.
    I obciążeni są jedynie ci, którzy parkują, a nie wszyscy mieszkańcy.
    I o ile logicznym wytłumaczeniem jest, że jeśli nie chcesz płacić, to
    parkuj poza SPP, to mało logiczne jest tłumaczenie, że jeśli nie jesteś w
    stanie zaparkować gdzie indziej, jak tylko w SPP, to trudno - płać, mimo,
    że jesteś narażony na masę problemów.

    K.


  • 28. Data: 2010-12-16 12:27:12
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: spp <s...@o...pl>

    >

    >> a co to zmienia?
    >> to jest opłata lokalna i nie jest nijak związana z czymkolwiek.
    >
    > Bzdura. Jest to konkretna opłata za parkowanie w konkretnej strefie.
    > I obciążeni są jedynie ci, którzy parkują, a nie wszyscy mieszkańcy.

    A co to zmienia?
    Podatek* od psa płaci też ograniczona liczba osób

    *- _podatek_, nie opłatę przerzucającą obowiązek sprzątania po psie na
    miasto.

    --
    spp


  • 29. Data: 2010-12-16 12:29:00
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    Krzysztof pisze:
    > "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >
    >> to nie jest usługa.
    >> to jest opłata za postój.
    >
    > Powiedz to ludziom, którzy mieszkają na stałe w SPP i nie mają innego
    > wyjścia jak tylko płacić abonament.
    > Często za to, że nie są w stanie wyjechać spod domu.

    Popatrz na to tak, że nie musi za to odśnieżać... Nie dostanie za to
    mandatu...

    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 30. Data: 2010-12-16 12:31:24
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-12-16 13:27, spp pisze:

    > Podatek* ...
    > *- _podatek_,...

    Oczywiście myślałem o opłacie. :)

    --
    spp

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1