-
11. Data: 2009-02-08 16:46:38
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "piotrliwszic" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:082e4e84-0e8f-4309-98d5-3baeeee79888@x10g2000yq
k.googlegroups.com...
> O czym Ty mówisz?
> Jakie postępowanie karne?
> Odróżniasz kolizję od wypadku?
> Poczytaj art. 177 k.k.
Poczytałem, ale Ty nie poczytałeś ze zrozumieniem postu z pytaniem.
Ponieważ karetka zabrała pokrzywdzonego z miejsca zdarzenia, więc
policjanci nie wiedząc, jakie ostatecznie będą wyniki badań wykonali "pełne
czynności", czyli przede wszystkim oględziny. Tą czynnością formalnie
wszczęli postępowanie karne, które wobec braku znamion przestępstwa trzeba
formalnie umorzyć.
> Jeśli kierowcy uderzonego pojazdu nic się nie stało
> to będziemy mieli do czynienia z kolizja, a nie wypadkiem.
Oczywiście. I dlatego trzeba umorzyć postępowanie karne. To wymaga wydania
postanowienia i samo się nie zrobi.
> On 8 Lut, 12:32, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
>> Skoro żadna z osób nie doznała większych obrażeń, to postępowanie
>> karne zostanie umorzone z uwagi na brak znamion przestępstwa, a Ty
>> zostaniesz ukarany za wykroczenie.
-
12. Data: 2009-02-08 18:17:34
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "zenek" <z...@z...zz>
Użytkownik "piotrliwszic" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:082e4e84-0e8f-4309-98d5-3baeeee79888@x10g2000yq
k.googlegroups.com...
O czym Ty mówisz?
Jakie postępowanie karne?
Odróżniasz kolizję od wypadku?
Poczytaj art. 177 k.k.
Jeśli kierowcy uderzonego pojazdu nic się nie stało
to będziemy mieli do czynienia z kolizja, a nie wypadkiem.
---------
Ale stało się- poszkodowana ma dolegliwości bólowe, które, znając życie,
będą się nasilać, co spowoduje konieczność zwolnienia lekarskiego i
dalszego leczenia. Niestety, jest duża szansa na taki obrót sprawy.
Pozdrawiam-
zenek
-
13. Data: 2009-02-08 18:58:06
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "JBL" <s...@g...pl>
Użytkownik "SlawcioD" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gmmgf5
> a sad grodzki moze przypisac punkty?
>
Nie sąd grodzki a Policjant obligatoryjnie wypisuje druk na punkty karne na
którym jest rubryka, że skierowano wniosek do SG. SG w razie jak uniewinni
delikwenta(czysta teoria) wystepuje z wnioskiem do właściwego organu
(Policja, SM) o anulowanie pkt karnych.
-
14. Data: 2009-02-08 20:33:13
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "zenek" <z...@z...zz> napisał w wiadomości
news:gmn7og$h5u$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "piotrliwszic" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:082e4e84-0e8f-4309-98d5-3baeeee79888@x10g2000yq
k.googlegroups.com..
> O czym Ty mówisz?
> Jakie postępowanie karne?
> Odróżniasz kolizję od wypadku?
> Poczytaj art. 177 k.k.
> Jeśli kierowcy uderzonego pojazdu nic się nie stało
> to będziemy mieli do czynienia z kolizja, a nie wypadkiem.
> ---------
> Ale stało się- poszkodowana ma dolegliwości bólowe, które, znając życie,
> będą się nasilać, co spowoduje konieczność zwolnienia lekarskiego i
> dalszego leczenia. Niestety, jest duża szansa na taki obrót sprawy.
> Pozdrawiam-
> zenek
Rzuć łaskawym okiem na moja odpowiedź na podobne wątpliwości w tym samym
wątku, tylko gałęzi obok.
-
15. Data: 2009-02-08 21:23:41
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: " " <m...@N...gazeta.pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> > Ale stało się- poszkodowana ma dolegliwości bólowe, które, znając życie,
> > będą się nasilać, co spowoduje konieczność zwolnienia lekarskiego i
> > dalszego leczenia. Niestety, jest duża szansa na taki obrót sprawy.
> > Pozdrawiam-
> > zenek
>
> Rzuć łaskawym okiem na moja odpowiedź na podobne wątpliwości w tym samym
> wątku, tylko gałęzi obok.
>
Ale rozumiem,że to lekarz stwierdza czy poszkodowany doznał uszczerbku na
zdrowiu. Drzwi od strony kierowcy od środka nie były wygięte, więc jak sądzę
nie doszło do urazu. Jeśli poszkodowana będzie symulować to chyba stosunkowo
łatwo to stwierdzić. A czy gdyby ewentualnie miała zasinienia i stąd te bóle,
może od skrzyni biegów albo pasa to wtedy jest mowa o moim wykroczeniu czy o
przestępstwie? Z nadzieją M.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2009-02-08 21:30:00
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gmnigt$8nn$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
>>> Ale stało się- poszkodowana ma dolegliwości bólowe, które, znając
>>> życie, będą się nasilać, co spowoduje konieczność zwolnienia
>>> lekarskiego i dalszego leczenia. Niestety, jest duża szansa na
>>> taki obrót sprawy. Pozdrawiam-
>>> zenek
>> Rzuć łaskawym okiem na moja odpowiedź na podobne wątpliwości w tym samym
>> wątku, tylko gałęzi obok.
> Ale rozumiem,że to lekarz stwierdza czy poszkodowany doznał uszczerbku na
> zdrowiu.
Tak, ale biegły sądowy, a nie byle jaki. Tu nie chodzi o długość zwolnienia
czy hospitalizacji, bo ta przykładom może nie mieć związku z samym
zdarzeniem.
> Drzwi od strony kierowcy od środka nie były wygięte, więc jak
> sądzę nie doszło do urazu.
Błędna diagnoza. Uraz mógł być spowodowany od bezwładności w ten sposób, ze
siedzący za drzwiami osobnik po prostu uderzył nogami o te drzwi.
Oczywiście do tego jest potrzebna odpowiednia prędkość i w żaden sposób nie
odnoszę się do tego konkretnego zdarzenia. Chodzi mi jedynie o to, ze
wnioskowanie na temat odkształcenia lub nie drzwi może być mylne.
> Jeśli poszkodowana będzie symulować to chyba
> stosunkowo łatwo to stwierdzić. A czy gdyby ewentualnie miała zasinienia
> i stąd te bóle, może od skrzyni biegów albo pasa to wtedy jest mowa o
> moim wykroczeniu czy o przestępstwie?
Nie ma różnicy, z czego bezpośrednio wynikają urazy. Czy od Twojego
zderzaka bezpośrednio, czy pośrednio od skrzyni biegów, klamki, pedałów
(przy czołówce) lub nawet kierownicy. Ocenia to biegły sądowy po
zakończeniu leczenia.
Najgorsze, że po takim bocznym uderzeniu może dojść do uszkodzenia
kręgosłupa, które da skutek za kilka godzin od zdarzenia.
-
17. Data: 2009-02-08 22:25:30
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: " " <m...@N...gazeta.pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
>
> Tak, ale biegły sądowy, a nie byle jaki. Tu nie chodzi o długość zwolnienia
> czy hospitalizacji, bo ta przykładom może nie mieć związku z samym
> zdarzeniem.
>
> > Drzwi od strony kierowcy od środka nie były wygięte, więc jak
> > sądzę nie doszło do urazu.
>
> Błędna diagnoza. Uraz mógł być spowodowany od bezwładności w ten sposób, ze
> siedzący za drzwiami osobnik po prostu uderzył nogami o te drzwi.
> Oczywiście do tego jest potrzebna odpowiednia prędkość i w żaden sposób nie
> odnoszę się do tego konkretnego zdarzenia. Chodzi mi jedynie o to, ze
> wnioskowanie na temat odkształcenia lub nie drzwi może być mylne.
>
> > Jeśli poszkodowana będzie symulować to chyba
> > stosunkowo łatwo to stwierdzić. A czy gdyby ewentualnie miała zasinienia
> > i stąd te bóle, może od skrzyni biegów albo pasa to wtedy jest mowa o
> > moim wykroczeniu czy o przestępstwie?
>
> Nie ma różnicy, z czego bezpośrednio wynikają urazy. Czy od Twojego
> zderzaka bezpośrednio, czy pośrednio od skrzyni biegów, klamki, pedałów
> (przy czołówce) lub nawet kierownicy. Ocenia to biegły sądowy po
> zakończeniu leczenia.
>
> Najgorsze, że po takim bocznym uderzeniu może dojść do uszkodzenia
> kręgosłupa, które da skutek za kilka godzin od zdarzenia.
>
No cóż pozostaje nadzieja,że jednak nic złego się tej osobie nie stało i to
nie tylko ze względu na karną odpowiedzialność. Mam też nadzieję,że lekarze
wypuszczając tą osobę ze szpitala po przeprowadzeniu badań z diagnozą, że nie
ma uszkodzeń miednicy i kręgosłupa wiedzieli co czynią.Pozdrawiam.M
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2009-02-09 08:56:17
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Sun, 8 Feb 2009 10:08:41 +0000 (UTC), madali napisał(a):
> Mówiła,że prześwietlenie nic nie wykazało, ale ją boli biodro.
Możliwe że to "stara sprawa" a teraz akuratnie się natrafiła okazja na
wyrwanie trochę grosza za "uszczerbek na zdrowiu". Bądź czujna w takiej
kwestii.