-
1. Data: 2009-02-08 07:50:06
Temat: na czerwonym świetle
Od: " madali" <m...@W...gazeta.pl>
Witam. Z mojej nieświadomej winy (był odblask na sygnalizacji świetlnej i
sądziłam że jest zielone światło, nie było pieszych na przejściu i w moim
kierunku samochodów, stały samochody na jezdni prostopadłej) wjechałam na
czerwonym świetle na skrzyżowanie i uderzyłam w samochód który właśnie ruszył,
bo to on miał zielone. Jeżdżę ostrożnie, nie dostaję mandatów,tym razem
popełniłam błąd. Na szczęście poza uszkodzeniem samochodów nic więcej złego
się nie stało. Osoba poszkodowana wystraszyła się jednak, wezwano karetkę,
pojechała na prześwietlenie do szpitala. Prześwietlenie żadnych uszkodzeń nie
wykazało.Wróciła na miejsce kolizji.Policja przeprowadziła pełne postępowanie.
Co mi teraz grozi? Pracuję w instytucji,gdzie ważna jest niekaralność.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-02-08 08:47:30
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "Lookasz" <l...@p...cutit.fm>
jeżeli nic nie stalo się ludziom odpowiesz za wykroczenie (z reguły tego nie
wpisuje się do danych o karalności)
-
3. Data: 2009-02-08 10:08:41
Temat: na czerwonym świetle
Od: " madali" <m...@W...gazeta.pl>
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Zmartwiłam się tylko tym " z reguły" nie
wpisuje się wykroczeń do rejestru. Jeśli masz cierpliwość bardzo proszę napisz
co prawdopodobnie się stanie dalej.Osoba poszkodowana była wrażliwa na punkcie
swojego stanu zdrowia po kolizji. Mówiła,że prześwietlenie nic nie wykazało,
ale ją boli biodro.Policjanci nie dali mi na miejscu mandatu, więc kto
stwierdzi, że to było wykroczenie, przez kogo i jak będę karana za to
wykroczenie? Z góry dziękuję .M
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2009-02-08 10:23:32
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik " madali" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gmmav9$2vu$1@inews.gazeta.pl...
> Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Zmartwiłam się tylko tym " z reguły" nie
> wpisuje się wykroczeń do rejestru.
Wpisuje sie, jesli za wykroczenie orzeczono kare aresztu, co zdarza sie
niezwykle rzadko :)
Jeśli masz cierpliwość bardzo proszę napisz
> co prawdopodobnie się stanie dalej.Osoba poszkodowana była wrażliwa na
> punkcie
> swojego stanu zdrowia po kolizji. Mówiła,że prześwietlenie nic nie
> wykazało,
> ale ją boli biodro.
No coz - prespektywa wyciagniecia troche kasy z Twojego OC moze wywolywac
odczuwanie bolow tu i owdzie :)
Policjanci nie dali mi na miejscu mandatu, więc kto
> stwierdzi, że to było wykroczenie, przez kogo i jak będę karana za to
> wykroczenie?
Pewnie sad grodzki - on jest od stwierdzania wykroczen. Mandat to tylko taki
przywilej w drodze wyjatku.
Dostaniesz grzywnę i punkty (+ niewielkie koszty sadowe).
Pozdrawiam
SDD
-
5. Data: 2009-02-08 11:01:50
Temat: na czerwonym świetle
Od: " madali" <m...@W...gazeta.pl>
Bardzo, bardzo dziękuję za informacje.Kamień spadł mi z serca.Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2009-02-08 11:32:55
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik " madali" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gmm2re$rlv$1@inews.gazeta.pl...
> Witam. Z mojej nieświadomej winy (był odblask na sygnalizacji świetlnej i
> sądziłam że jest zielone światło, nie było pieszych na przejściu i w moim
> kierunku samochodów, stały samochody na jezdni prostopadłej) wjechałam na
> czerwonym świetle na skrzyżowanie i uderzyłam w samochód który właśnie
> ruszył, bo to on miał zielone. Jeżdżę ostrożnie, nie dostaję
> mandatów,tym razem popełniłam błąd. Na szczęście poza uszkodzeniem
> samochodów nic więcej złego się nie stało. Osoba poszkodowana
> wystraszyła się jednak, wezwano karetkę, pojechała na prześwietlenie do
> szpitala. Prześwietlenie żadnych uszkodzeń nie wykazało.Wróciła na
> miejsce kolizji.Policja przeprowadziła pełne postępowanie. Co mi teraz
> grozi? Pracuję w instytucji,gdzie ważna jest niekaralność.
W większości tego typu instytucji, o których najpewniej piszesz mowa o
niekaralności za przestępstwa umyślne ścigane z oskarżenia publicznego.
Spowodowanie wypadku drogowego nie jest takim przestępstwem, wiec gdyby
nawet do czegoś takiego doszło, to nie będzie miało to wpływu na Twoją
pracę. Skoro żadna z osób nie doznała większych obrażeń, to postępowanie
karne zostanie umorzone z uwagi na brak znamion przestępstwa, a Ty
zostaniesz ukarany za wykroczenie. Jeśli nie uda się tego zakończyć
mandatem (pewnie już nie), to złóż wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Wówczas przyjdzie Ci do domu po prostu wyrok i będziesz musiał uiścić
grzywnę.
Teoretycznie istnieje niezerowa szansa wykazania przed sadem Twojego błędu
co do prawa, czyli w skrócie przekonania sądu, że działałeś w chwilowym
błędzie spowodowanym przez to słońce. Ale na zdrowy rozsądek, jak nie
widać, jakie światło się świeci, to powinno się zachować szczególną
ostrożność. Odradzam takie usiłowania, bo szanse na przekonanie sądu do
czegoś takiego są znikome, a zamieszanie pewnie z tego wyniknie nie warte
pewnie stosunkowo niewielkiej grzywny.
-
7. Data: 2009-02-08 11:42:30
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>
SDD pisze:
> Użytkownik " madali" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:gmmav9$2vu$1@inews.gazeta.pl...
>> Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Zmartwiłam się tylko tym " z reguły" nie
>> wpisuje się wykroczeń do rejestru.
>
> Wpisuje sie, jesli za wykroczenie orzeczono kare aresztu, co zdarza sie
> niezwykle rzadko :)
>
> Jeśli masz cierpliwość bardzo proszę napisz
>> co prawdopodobnie się stanie dalej.Osoba poszkodowana była wrażliwa na
>> punkcie
>> swojego stanu zdrowia po kolizji. Mówiła,że prześwietlenie nic nie
>> wykazało,
>> ale ją boli biodro.
>
> No coz - prespektywa wyciagniecia troche kasy z Twojego OC moze wywolywac
> odczuwanie bolow tu i owdzie :)
>
> Policjanci nie dali mi na miejscu mandatu, więc kto
>> stwierdzi, że to było wykroczenie, przez kogo i jak będę karana za to
>> wykroczenie?
>
> Pewnie sad grodzki - on jest od stwierdzania wykroczen. Mandat to tylko taki
> przywilej w drodze wyjatku.
> Dostaniesz grzywnę i punkty (+ niewielkie koszty sadowe).
>
> Pozdrawiam
> SDD
>
>
a sad grodzki moze przypisac punkty?
pozdrawiam
SlawcioD
-
8. Data: 2009-02-08 12:06:59
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: piotrliwszic <p...@g...com>
O czym Ty mówisz?
Jakie postępowanie karne?
Odróżniasz kolizję od wypadku?
Poczytaj art. 177 k.k.
Jeśli kierowcy uderzonego pojazdu nic się nie stało
to będziemy mieli do czynienia z kolizja, a nie wypadkiem.
On 8 Lut, 12:32, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
> Skoro żadna z osób nie doznała większych obrażeń, to postępowanie
> karne zostanie umorzone z uwagi na brak znamion przestępstwa, a Ty
> zostaniesz ukarany za wykroczenie.
-
9. Data: 2009-02-08 13:40:07
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "SlawcioD" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:gmmgf5$p2e$...@n...onet.pl...
> a sad grodzki moze przypisac punkty?
A dlaczego miałby nie przypisywać?
-
10. Data: 2009-02-08 14:03:43
Temat: Re: na czerwonym świetle
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>
qwerty pisze:
>
> Użytkownik "SlawcioD" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:gmmgf5$p2e$...@n...onet.pl...
>> a sad grodzki moze przypisac punkty?
>
> A dlaczego miałby nie przypisywać?
a pozwala mu na to prawo?
pozdrawiam
SlawcioD