-
81. Data: 2007-08-20 09:37:13
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 09:39
(autor krys
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabgg7$3u9$1@inews.gazeta.pl>):
> A debiut Britney Spears pamiętasz? Mundurek i kucyki/warkoczyki?
Nie pamiętam.... Wiem tylko, że to ta brzydka łysa kobieta, co ją czasami w
tabloidach pokazują....
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
82. Data: 2007-08-20 09:44:32
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 03:03
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <faapa3$b2j$1@atlantis.news.tpi.pl>):
>> Pewnie jestem niereprezentatywny, bo uczę w zadupiatym mieście Zabrzu,
>> ale
>> mam około 1 przeniesienia rocznie.
> Razy ile klas w szkole?
Nie razy.... Mówiłem o wszystkich klasach jakie uczę.
> No i ja wiem, ze w trakcie roku szkolnego to
> rzadkość. A w trakcie wakacji?
Nie rozdzielam tego na wakacje i niewakacje.
Zresztą raczej zmieniają właśnie koło października/listopada. Wtedy są
przetasowania między klasami (no ale to nie dotyczy tematu) oraz między
szkołami. Tylko ja patrzę z punktu widzenia liceumu, a mundurki są w sp i
gimnazjumie. Więc tam odpadają zmiany z powodu zmiany szkoły... Więc tam
pewnie zmiany są w wakacje. Ale nie wiem czy aż tak masowe....
>> Poza tym mundurek szkolny da określone uprawnienia.
> Zamiast legitymacji ulgę w MPK?
Też :D Ale uprawnienia do przebywania w szkole i godnego reprezentowania
tejże :D
>>> Bo owe mundury spełniają zupełnie inne funkcje. Mundur żołnierza
>>> piechoty
>>> ma przede wszystkim utrudnić jego rozpoznanie na polu walki.
>> No dobra, teraz mamy wojnę, ale parę lat temu był pokój. Czemu wojsko
>> latało
>> w mundurach? Zresztą teraz jesteśmy w stanie wojny z państwem, które
>> zniszczyliśmy, w dodatku odległym, więc w samej Polsce też maskować się
>> nie
>> muszą.
> No i po godzinach pracy latają w tych mundurach, czy czasem w cywilnych
> ciuchach?
A jest obowiązek mundurkowania całą dobę? Myślałem, że tylko w czasie pobytu
w szkole.
>> No i po co ta gadka niedawno była, że Dzielni Wojacy se zakładają znaczki
>> Wielkiego Brata i że to obraza munduru? Przecie skoro to tylko maskowanie
>> się....
> Mundur wojskowy spełnia jeszcze poważne funkcje prawne. Polak, który by w
> Afganistanie zastrzelił Taliba odpowiadał by za to przez sądem karnym.
> Żołnierz ma licencje na zabijanie i nie odpowiada.
No ale tąże licencje wydaną zresztą sobie samodzielnie, ma także jego
kumpel-zabójca z armii USA. To czemu se nie mają wymieniać znaczkami?
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
83. Data: 2007-08-20 09:51:33
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 08:38
(autor Alek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabcue$pk8$1@news.onet.pl>):
>> I co mówisz? Że rozrabia (pomijam, że nie każdy typ rozrabiania
>> kwalifikuje się do policji) niezidentyfikowany młodzian. I jak
>> go mają namierzyć? Całe miasto przekopać?
> I co mówisz dyrektorowi? Że rozrabia niezidentyfikowany uczeń jego
> szkoły. I jak go ma namierzyć? Całą szkołę przekopać?
Zapewniam cię, że dyrekcja swoich ancymonków zna dobrze...
>> > Zresztą nie jestem w stanie po fasonie "mundurka" określić
>> > z której to szkoły.>
>> No bo ich jeszcze nie ma. Jak będą, to zapewne będziesz umiał.
> Na pewno nie. Nie mam powodu by taką wiedzę gromadzić.
Nie bój żaby, przyjdzie samo.
>> Za moich czasów w podstawówce mieliśmy jednolite fartuszki
>> codzienne oraz jednolite mundury apelowe. I nikt nie
>> myślał, że to złe itp. Tak było od zawsze (dla nas).
> Za moich czasów kupno czegokolwiek do ubrania nie było takie
> proste (podobnie jak papieru toaletowego, mydła czy masła).
> W podstawówce nosiłem fartuszek bo to było praktyczne i
> ekonomiczne.
O! A teraz jest niepraktyczne i be? Bo tamto wymyślił minister z PRL a to z
LPR? Przecie tylko literki poprzestawiane....
> Ale nie było pelnej unifikacji. Ja np. miałem
> fartuszek zielony, bo taki udało się dostać, a większość dzieci
> miała granatowe i niebieskie. Nikt z tego powodu uwag mi nie robił.
No widzisz, a teraz taki luksus, że się da dostać właściwe...
> Ja w tamtym okresie nie zwracałem większej uwagi na to w co
> jestem ubrany a i wybór był skromny. Dzisiaj jest inaczej.
> Możliwości są ogromne a i dzieciaki bardziej na to zwracają uwagę.
> To źle?
Bardzo źle. Już to omawiałem. Dzieci szpanują i gnoją się wzajemnie
strojami... Do tego ubierają się coraz bardziej wyzywająco, co przeszkadza
bardziej konserwatywnym członkom społeczeństwa.
>> Teraz jest szok, bo jest zmiana... Z czasem się uleży.
>
> Z czasem to się rozlezie i nic z tego chorego pomysłu nie zostanie.
> Uniformy mają rację i szansę bytu w szkołach elitarnych i płatnych.
> Jeśli jest to element polityki szkoły, o którym dzieci i rodzice
> wiedzą przed zapisaniem się i godzą się na to, wtedy nikt nie
> będzie tego kontestował czy obchodził. A w razie czego - fora ze
> dwora. Jakoś szkoły wojskowe nie mają takich problemów.
Czyli wynika z tego, że Polak marudzi dla marudzenia... Jak se szkołę
upatrzy i jest elytarna, to i mundurek nie przeszkadza.... A jak szkoła z
rejonu to wszystko jest be, a szkołą rządzą Oni.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
84. Data: 2007-08-20 09:53:28
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 10:00
(autor krys
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabhnd$97g$1@inews.gazeta.pl>):
>> Zresztą ten motyw zauważono też już w wielu kościołach w temacie I
>> komunii św. Kiedyś były ,,walki'' pomiędzy mamusiami i rywalizacja,
>> która wypaśniej dziecię przyozdobi. Więc w wielu parafiach ustalono
>> jednolity model i problem się skończył. Strój można wypożyczyć od
>> parafii albo odkupić od zeszłorocznego komunisty. I nie ma
>> przepychanek....
> Przyjedź do mojej parafii, to zobaczysz jak ustalenia poległy ;-)
No cóż.... czarne owce są wszędzie.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
85. Data: 2007-08-20 09:54:46
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 09:50
(autor krys
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabh3s$5uj$2@inews.gazeta.pl>):
> I uważasz, że po umundurowaniu wszystkie szkoły w Polsce zmienią się w
> te "dobre"? Najpierw prestiż, potem strój podkreślający prestiż, nie
> odwrotnie.
W Japonii ZTCW są w każdej.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
86. Data: 2007-08-20 10:09:49
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Wrak Tristana napisał(a):
> Czyli wynika z tego, że Polak marudzi dla marudzenia... Jak se szkołę
> upatrzy i jest elytarna, to i mundurek nie przeszkadza.... A jak
> szkoła z rejonu to wszystko jest be, a szkołą rządzą Oni.
Różnica pomiędzy Elytarnom Szkołom Mundurkowom upatrzoną i wybraną, a
rejonową podstawówką czy gimnazjum jest taka, że jeśli wybieram ESM za
która płacę grubą kasę, chociaż o rzut beretem mam rejonówkę, to albo
akceptuję opłaty i inne szykany( mundurek w tym wypadku mówi "stać
mnie na ESM"), albo posyłam dziecko do rejonówki. Jeśli wprowadzisz
mundurek finansowany z MOICH ciężko zarobionych pieniędzy do rejonówki,
nie dajesz mi wyboru (albo dajesz - mundurek albo podręcznik).
--
pozdrawiam
Justyna
-
87. Data: 2007-08-20 10:13:33
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Wrak Tristana napisał(a):
>> Przyjedź do mojej parafii, to zobaczysz jak ustalenia poległy ;-)
>
> No cóż.... czarne owce są wszędzie.
A co z demokracją? Rodzice nie chcieli strojów jednolitych, to teraz za
czarne owce robią?
--
pozdrawiam
Justyna
-
88. Data: 2007-08-20 10:15:45
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Wrak Tristana napisał(a):
> W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 09:50
> (autor krys
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <fabh3s$5uj$2@inews.gazeta.pl>):
>
>> I uważasz, że po umundurowaniu wszystkie szkoły w Polsce zmienią się
>> w te "dobre"? Najpierw prestiż, potem strój podkreślający prestiż,
>> nie odwrotnie.
>
> W Japonii ZTCW są w każdej.
I drogi mają bez dziur (sądząc po wysokości zawieszenia ichnich
samochodów), ale my mnie jesteśmy druga Japonią...
A w Korei czy Chinach, jak tam jest z mundurkami?
--
pozdrawiam
Justyna
-
89. Data: 2007-08-20 10:17:12
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 12:13
(autor krys
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabpgk$boa$1@inews.gazeta.pl>):
>>> Przyjedź do mojej parafii, to zobaczysz jak ustalenia poległy ;-)
>> No cóż.... czarne owce są wszędzie.
> A co z demokracją? Rodzice nie chcieli strojów jednolitych, to teraz za
> czarne owce robią?
Bo nie chcieli w ramach buntu i idei prawa do puszenia się i rywalizacji. A
to nie licuje z I komunią świętą i naukami KK.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
90. Data: 2007-08-20 10:24:09
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Szerr" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fabh26$6nq$1@inews.gazeta.pl...
>> gdybyś był uprzejmy link podrzucić. Może metodologia moich badań
>> szwankuje.
> Bezcelowe.
Wiesz, cel ma. Weryfikacja tego, co piszesz. Tego, jakie opinie wyrażały
osoby biorące udziałów tych spotkaniach, w których uczestniczyłeś nie
dowiemy się nigdy. Ale powołałeś się również na fora dyskusyjne. To jest
argument weryfikowalny. Tylko, ze ich również nie ma. Jakże Ci wierzyć
zatem w tę część wypowiedzi, której zweryfikować nie sposób, skoro już
weryfikacja części pozostałej prowadzi do wniosku, że piszesz o
nieistniejących rzeczach.