eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomandat - kwesia teoretyczna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 31. Data: 2004-10-19 08:20:20
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cl196m$blj$27@inews.gazeta.pl...

    > nie ma prawa. Rzecz w tym, ze znowelizowali przepis i w wypadku
    wykroczenia
    > nie ma już prawa odmowy odpowiedzi na pytanie. Moim zdaniem naciągane i
    > cokolwiek niezgodne z kanonami, no ale w chwili obecnej taki jest stan
    > prawny.

    i nikt nie protestuje?
    nn


  • 32. Data: 2004-10-19 08:51:19
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl>


    Użytkownik "fi5h" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cl11cv$5ba$1@news.onet.pl...
    >


    > przeciez ze zdjecia nia robi sie rozpoznania, luuudzie.
    > Rozpoznanie polega na stwierdzeniu ze auto przekroczylo predkosc, jesli
    > poruszalo sie p ojezdni musial nia jechac czlowiek, a osoba uprawniona do
    > tego z natury posiadania jest wlasciciel.
    > jesli wlasciciel uwaza ze nie jest winny , winien jest wskazac osobe
    ktorej
    > na ten czas powierzyl auto.
    > nie musi rozpoznawac jej ze zdjecia !!
    >
    >
    Inicjując ten wątek, chciałem uzyskać wiedzę, czy policja posiada skuteczne
    narzędzia prawne do egzekwowania mandatów w tak prostych sprawach i jaka
    jest pragmatyka gdy proste sprawy się komplikują.
    W sytuacji gdy właściciel pojazdu twierdzi, że nie prowadził, a wskazana
    przez niego osoba też twierdzi, że nie i do tego właściciel ma alibi ;) czy
    policje podejmie "poważne" dochodzenie, czy też umorzy np. ze względu na
    niską szkodliwość?
    Albo sytucja dosyć częsta - właścicielem samochodu jest firma lesingowa,
    użytkownikiem inna osoba prawna, samochodem kierują różni przygodni
    pracownicy ... znalezienie sprawcy, nawet przy dobrej woli wszystkich, może
    być długotrwałe ;)
    I do czego zmierzam?
    Wydaje mi się, że powszechne stosowanie fotoradarów może stać się golem
    strzelonym we własną bramkę policji :) ze względu na możliwość zalewu
    bzdurnych dochodzeń ws. ustalenia sprawców drobnych wykroczeń ...
    nn


  • 33. Data: 2004-10-19 09:23:30
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cl2kho$qql$1@inews.gazeta.pl...

    > Wydaje mi się, że powszechne stosowanie fotoradarów może stać się golem
    > strzelonym we własną bramkę policji :) ze względu na możliwość zalewu
    > bzdurnych dochodzeń ws. ustalenia sprawców drobnych wykroczeń ...

    Przeczytaj wszystkie posty w wątku. Wejdź na strone polecona przez kol.
    Artura.
    Czego nadal nie rozumiesz?
    Jakich "dochodzeń" się spodziewasz?
    Nikt niczego nie umarza.

    Leszek



  • 34. Data: 2004-10-19 09:57:49
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl>


    Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:cl2mee$81e$1@opal.icpnet.pl...
    >
    > Użytkownik "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:cl2kho$qql$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > Wydaje mi się, że powszechne stosowanie fotoradarów może stać się golem
    > > strzelonym we własną bramkę policji :) ze względu na możliwość zalewu
    > > bzdurnych dochodzeń ws. ustalenia sprawców drobnych wykroczeń ...
    >
    > Przeczytaj wszystkie posty w wątku.

    Tak się składa, że to ja zainicjowałem ten wątek, więc uważnie go śledziłem
    ;)

    > Wejdź na strone polecona przez kol.
    > Artura.

    Niestety nie znalazłem tam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania :(

    > Czego nadal nie rozumiesz?

    Żyję w nieskromnym przeświadczeniu, że IQ mam wyższe niż 70, a mój ostatni
    post zawiera raczej sugestię niż pytanie.

    > Jakich "dochodzeń" się spodziewasz?

    To jak się nazywa "to" co policja robi w celu ustalenia sprawcy wykroczenia
    w przypadku gdy ustalenie staje się zagadnieniem nietrywialnym?

    > Nikt niczego nie umarza.

    Tu mnie zaskakujesz, z mojej skromnej praktyki (jako poszkodowanego) wynika,
    że policja najczęściej "umarza" :( ... z powodu "niewykrycia sprawcy".
    Co więcej, nawet w przypadku kradzieży z włameniem, policja nie podjęła
    żadnych istotnych kroków celem wykrycia sprawcy ... poddałem więc w
    wątpliwość skłonność policji do podejmowania jakichkolwiek bardziej
    skomplikowanych czynności w przypadku drobnych wykroczeń drogowych ...

    nn


  • 35. Data: 2004-10-19 10:10:14
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: Jacek Witkowski <j...@w...pl>

    Robert Tomasik wrote:
    >
    > nie ma prawa. Rzecz w tym, ze znowelizowali przepis i w wypadku wykroczenia
    > nie ma już prawa odmowy odpowiedzi na pytanie.

    ???
    Nie obowiazuja juz art. 182 i 183 par 1 kpk? Od kiedy?

    Pozdrawiam,
    JacekW


  • 36. Data: 2004-10-19 10:27:13
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cl2oeg$ger$1@inews.gazeta.pl...

    > To jak się nazywa "to" co policja robi w celu ustalenia sprawcy
    > wykroczenia
    > w przypadku gdy ustalenie staje się zagadnieniem nietrywialnym?

    Ządaniem wskazania. Tak jak przy kontroli drogowej, żądanie okazania
    dokumentów.Niewskazanie i nieokazanie jest karalne. Przecież to proste.
    >
    >> Nikt niczego nie umarza.
    >
    > Tu mnie zaskakujesz, z mojej skromnej praktyki (jako poszkodowanego)
    > wynika,
    > że policja najczęściej "umarza"

    Tu mnie zaskoczyłeś;))Wątek jest o konkretnym wykroczeniu.

    Pzdr
    Leszek



  • 37. Data: 2004-10-19 10:52:28
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl>


    Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:cl2q5r$ds7$1@opal.icpnet.pl...
    >
    Pozwolisz, że będę natrętny ;)
    >
    > > To jak się nazywa "to" co policja robi w celu ustalenia sprawcy
    > > wykroczenia
    > > w przypadku gdy ustalenie staje się zagadnieniem nietrywialnym?
    >
    > Ządaniem wskazania. Tak jak przy kontroli drogowej, żądanie okazania
    > dokumentów.Niewskazanie i nieokazanie jest karalne. Przecież to proste.

    A to "żądanie" w jakim trybie jest komunikowane - pisemnie, czy delikwent
    jest wzywany na przesłuchanie?

    > >
    > >> Nikt niczego nie umarza.
    > >
    > > Tu mnie zaskakujesz, z mojej skromnej praktyki (jako poszkodowanego)
    > > wynika,
    > > że policja najczęściej "umarza"
    >
    > Tu mnie zaskoczyłeś;))Wątek jest o konkretnym wykroczeniu.

    No właśnie, wyobrażam sobie (może bezpodstawnie), że w przypadku tego
    "konkretnego wykroczenia" postępowania (?) będą umarzane, w przypadkach, gdy
    ustalenie sprawcy będzie wymagało podjęcia dodatkowych działań ...

    nn


  • 38. Data: 2004-10-19 10:57:34
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cl2rkv$20i$1@inews.gazeta.pl...

    > A to "żądanie" w jakim trybie jest komunikowane - pisemnie, czy delikwent
    > jest wzywany na przesłuchanie?

    Ustnie. Żądanie okazania dokumentów-również.

    > No właśnie, wyobrażam sobie (może bezpodstawnie), że w przypadku tego
    > "konkretnego wykroczenia" postępowania (?) będą umarzane, w przypadkach,
    > gdy
    > ustalenie sprawcy będzie wymagało podjęcia dodatkowych działań ...

    Byłeś na stronie kolegi Artura?
    Bo mam wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz.

    Pzdr
    Leszek



  • 39. Data: 2004-10-19 11:15:45
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl>


    Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:cl2run$gfa$1@opal.icpnet.pl...
    >
    > Użytkownik "Nikodem Nijaki" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:cl2rkv$20i$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > A to "żądanie" w jakim trybie jest komunikowane - pisemnie, czy
    delikwent
    > > jest wzywany na przesłuchanie?
    >
    > Ustnie. Żądanie okazania dokumentów-również.

    Sorry, byłem przekonany, że mandat zaoczny wysyłają poleconym ;)

    >
    > > No właśnie, wyobrażam sobie (może bezpodstawnie), że w przypadku tego
    > > "konkretnego wykroczenia" postępowania (?) będą umarzane, w przypadkach,
    > > gdy
    > > ustalenie sprawcy będzie wymagało podjęcia dodatkowych działań ...
    >
    > Byłeś na stronie kolegi Artura?
    > Bo mam wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz.

    Owszem byłem, ale czasmi życie jest bardziej skomplikowane, a w tych
    kwestiach nie mam żadnego doświadczenia praktycznego :)
    Być może doświadczenia takie wkrótce nabędę, bo wczoraj nadziałem się na
    fotoradar :(
    W każdym razie moja wiedza teoretyczna znacznie się już pogłębiła :)
    dzięki,
    nn


  • 40. Data: 2004-10-19 14:48:33
    Temat: Re: mandat - kwesia teoretyczna
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    Leszek wrote:
    > Nikt jej nie będzie przesłuchiwał w charakterze świadka.
    > Zażądają wskazania kto w danym czasie kierował a nie kto coś tam popełnił.
    > Za domowę wskazania skierują sprawę do sądu o ukaranie.
    > Bedzie więc przesłuchana jako osoba podejrzana. A w tej roli to sobie może
    > odmawiać ile chce.
    > Temat był tyle razy wałkowany, że wstyd nawracać.

    Charakter w jakim będzie przesłuchiwana nie ma wpływu na prawo do odmowy.
    Temat był tyle razy wałkowany, że wstyd nawracać.

    KG

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1