-
1. Data: 2005-10-20 16:56:12
Temat: licencja na ochranianie?
Od: "alohamen" <p...@w...com>
witam. posiadam licencje II ochrony osób i mienia niestety nigdy nie
pracowałem w zawodzie, a teraz jakoś kończy się jej ważność ile czasu trzeba
przepracować aby licencja nie straciła ważności?wystaraczy jeden
dzień,miesiąc, rok?
-
2. Data: 2005-10-20 17:34:53
Temat: Re: licencja na ochranianie?
Od: ideogram <i...@h...pl>
alohamen napisał(a):
> witam. posiadam licencje II ochrony osób i mienia niestety nigdy nie
> pracowałem w zawodzie, a teraz jakoś kończy się jej ważność ile czasu trzeba
> przepracować aby licencja nie straciła ważności?wystaraczy jeden
> dzień,miesiąc, rok?
Jeżeli jesteś po kursie, to dwa lata poza zawodem i musisz licencję
wyrabiać na nowo.
--
Co to jest zła kobieta? Jest to taki rodzaj kobiety,
która nigdy się nie sprzykrzy. Oscar Wilde
-
3. Data: 2005-10-20 18:05:11
Temat: Re: licencja na ochranianie?
Od: "alohamen" <p...@w...com>
Użytkownik "ideogram" <i...@h...pl> napisał w
wiadomości news:dj8kfq$jnd$1@inews.gazeta.pl...
> Jeżeli jesteś po kursie, to dwa lata poza zawodem i musisz licencję
> wyrabiać na nowo.
>
tak ale co to znaczy poza zawodem, ile trzeba przepracować aby utrzymać
licencje dzień miesiąc rok?!
-
4. Data: 2005-10-21 08:50:45
Temat: Re: licencja na ochranianie?
Od: ideogram <i...@h...pl>
alohamen napisał(a):
>>Jeżeli jesteś po kursie, to dwa lata poza zawodem i musisz licencję
>>wyrabiać na nowo.
>>
> tak ale co to znaczy poza zawodem, ile trzeba przepracować aby utrzymać
> licencje dzień miesiąc rok?!
Nie jest ważne, jak długo pracujesz w zawodzie, tylko to, ile jesteś
poza obiegiem. Możesz przepracować i 10 lat w zawodzie a przez dwa lata
odpoczywać, jeżeli coś takiego się stanie, tracisz licencję i koniec.
Licencję obowiązującą całe życie zdobywa się przez naukę w szkole o tym
kierunku i wtedy nie jest ważne, jak długo nie pracujesz, zawsze możesz
wystąpić o nią.
--
Co to jest zła kobieta? Jest to taki rodzaj kobiety,
która nigdy się nie sprzykrzy. Oscar Wilde
-
5. Data: 2005-10-21 18:04:46
Temat: Re: licencja na ochranianie?
Od: "alohamen" <p...@w...com>
Użytkownik "ideogram" <i...@h...pl> napisał w
wiadomości news:djaa50$p1v$1@inews.gazeta.pl...
> alohamen napisał(a):
> Nie jest ważne, jak długo pracujesz w zawodzie, tylko to, ile jesteś
> poza obiegiem. Możesz przepracować i 10 lat w zawodzie a przez dwa lata
> odpoczywać, jeżeli coś takiego się stanie, tracisz licencję i koniec.
> Licencję obowiązującą całe życie zdobywa się przez naukę w szkole o tym
> kierunku i wtedy nie jest ważne, jak długo nie pracujesz, zawsze możesz
> wystąpić o nią.
>
tak? a jeśli co 2lata pójde na miesiąc do pracy w ochronie nie strace
licencji?
-
6. Data: 2005-10-21 19:10:41
Temat: Re: licencja na ochranianie?
Od: ideogram <i...@h...pl>
alohamen napisał(a):
> tak? a jeśli co 2lata pójde na miesiąc do pracy w ochronie nie strace
> licencji?
Ale po co Ci licencja, jeżeli nie zamierzasz pracować w zawodzie?
--
Co to jest zła kobieta? Jest to taki rodzaj kobiety,
która nigdy się nie sprzykrzy. Oscar Wilde
-
7. Data: 2005-10-22 12:45:09
Temat: Re: licencja na ochranianie?
Od: "alohamen" <p...@w...com>
Użytkownik "ideogram" <i...@h...pl> napisał w
wiadomości news:djbefb$ja9$1@inews.gazeta.pl...
> alohamen napisał(a):
>
> > tak? a jeśli co 2lata pójde na miesiąc do pracy w ochronie nie strace
> > licencji?
>
> Ale po co Ci licencja, jeżeli nie zamierzasz pracować w zawodzie?
>
. nigdy nie wiadomo zawsze może być kiedyś przydatna jak mnie wykopią z
obecnej pracy, a po drugie dla satysfakcji
-
8. Data: 2005-10-22 17:49:56
Temat: Re: licencja na ochranianie?
Od: ideogram <i...@h...pl>
alohamen napisał(a):
>>>tak? a jeśli co 2lata pójde na miesiąc do pracy w ochronie nie strace
>>>licencji?
>>
>>Ale po co Ci licencja, jeżeli nie zamierzasz pracować w zawodzie?
>>
> . nigdy nie wiadomo zawsze może być kiedyś przydatna jak mnie wykopią z
> obecnej pracy, a po drugie dla satysfakcji
Albo rwania lasek ;)
A tak na serio, to cóż, co trzy lata robi się badania lekarskie, bez
tego licencji nie przedłużą, więc nie wiem, czy warto tyle inwestować w
satysfakcję...
--
Co to jest zła kobieta? Jest to taki rodzaj kobiety,
która nigdy się nie sprzykrzy. Oscar Wilde