eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokupno auta gdzie tu haczykkupno auta gdzie tu haczyk
  • Data: 2006-01-30 16:16:14
    Temat: kupno auta gdzie tu haczyk
    Od: "gorke" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Czesc!

    Opisze w skrócie taki mały problemik z zakupem auta. Bardziej to jest moja
    obawa niz problem...ale z czasem nierozsądnie podjętej decyzji może być
    jednak kłopotem ;-)

    A więc zacznę od początku. Ogłoszenie, dzwonię umawiam się na oględziny
    auta. Wartość auta plus minus 15 tys zł. Spotykam się jeździmy po
    warsztatach, wszystko ok zadbane w miare nowe auto (2000). Schodzimy z ceny
    1000 zł i umawiamy sie na transakcję. No i właśnie tu się zaczyna.
    Gość mówi, że auto jest na jego brata. Brat w rozjazdach itp, ale oczywiscie
    przy transakcji bedzie wraz z dowodem osobistym. Auto mozna kupic w piatek,
    ale dzwoni do brata czy da rady wczesniej. Okazuje sie, że brat zostawił
    podpisana fakture z miejscem na wpisanie danych kupujacego. Oczywiscie nie
    godze sie na takie rozwiazanie i umawiam sie na dzien w , którym bedzie
    wlasciciel auta. Pytam co ma wspolnego z tym faktura?? Bo przeciez auto na
    osobe fizyczna. Gość opowiada, że żona tego brata (przypominam ze auto jest
    tylko na jedna osobe) wciagnela te auto do srodkow trwałych itp, odliczaja
    paliwo i czesci...
    Pomyslalem, ze to dziwne, ale moze sie nie znam. W kazdym razie, fakture
    mialaby wystawic żona...która przecież nie jest właścicielem pojazdu! Po
    jakis pytaniach i sprostowaniach okazuje się, że niby miałem rację i będzie
    to zwykła umowa kupna-sprzedaży podpisana przez brata, który będzie na
    miejscu.
    Gdzie tu był/jest haczyk?? Facet ma pełną dokumentację. I włascicielem był
    bank, później kredytobiorca następnie jego brat. Tak widnieje w karcie
    pojazdu. Ale umowa jest pomiędzy jego bratem a komisem. Podobno auto bylo
    wstawione do komisu i dane w rozliczeniu przez poprzedniego wlasciciela
    (kredytobiorce). Komisu jako wlasciciela nie ma wbitego w karcie pojazdu.
    Moze to normalne bo w koncu posredniczyl w sprzedazy tylko. Ksiazka jest
    dokumnetujaca przebieg i inne papiery instrukcja itp. Co tu moze byc nie
    tak?? Jak na przyklad sprawdzic czy auto nie jest zastawem itp?
    W dowodzie nie ma nic wbitego...ale roznie to bywa.
    Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki
    Serdecznie pozdrawiam!!


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1