-
1. Data: 2007-07-02 13:54:25
Temat: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: koval <k...@U...pl>
Witam,
W styczniu nabylem autko, ubezpieczone w PZU do czerwca, niestety nie
dalem rady w czerwcu zglosic sie do PZU (i tak nie uzywalem samochodu).
Dzis slysze, ze nie dosc ze musze za ten okres doplacic (poprzedni
wlasciciel mial znizki, ja jestem nowy) to jeszcze nie ma innej
mozliwosci, musze ubezpieczyc sie u nich bo nie zglosilem sie do nich w
ciagu 2 tygodni od czasu gdy ubezpieczenie minelo (poprzedni wlasciciel
dostal juz kwitki do zaplaty).
Czy tak jest rzeczywiscie ? O ile moge sie jeszcze zgodzic na doplate,
to takie przedluzanie ubezpieczenia bez mojej zgody (nie podpisywalem w
koncu z nimi zadnej umowy) jest wg mnie troche naciagane - usluszalem ze
wraz z nabyciem samochodu automatycznie nabywam wszystkie zobowiazania.
Prawda to? Nie ma innego wyjscia?
-
2. Data: 2007-07-02 13:55:22
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: "emes" <e...@n...pl>
Użytkownik "koval" <k...@U...pl> napisał w wiadomości
news:f6b0bb$co$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> W styczniu nabylem autko, ubezpieczone w PZU do czerwca, niestety nie
> dalem rady w czerwcu zglosic sie do PZU (i tak nie uzywalem samochodu).
>
> Dzis slysze, ze nie dosc ze musze za ten okres doplacic (poprzedni
> wlasciciel mial znizki, ja jestem nowy) to jeszcze nie ma innej
> mozliwosci, musze ubezpieczyc sie u nich bo nie zglosilem sie do nich w
> ciagu 2 tygodni od czasu gdy ubezpieczenie minelo (poprzedni wlasciciel
> dostal juz kwitki do zaplaty).
>
> Czy tak jest rzeczywiscie ? O ile moge sie jeszcze zgodzic na doplate,
> to takie przedluzanie ubezpieczenia bez mojej zgody (nie podpisywalem w
> koncu z nimi zadnej umowy) jest wg mnie troche naciagane - usluszalem ze
> wraz z nabyciem samochodu automatycznie nabywam wszystkie zobowiazania.
> Prawda to? Nie ma innego wyjscia?
na rozwiazanie umowy masz 30 dni, ale i tak bez OC auto nie moze zostac bo
sie fundusz gwarancyjny upomnie
-
3. Data: 2007-07-02 14:14:03
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: koval <k...@U...pl>
emes napisał(a):
> Użytkownik "koval" <k...@U...pl> napisał w wiadomości
> news:f6b0bb$co$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Witam,
>>
>> W styczniu nabylem autko, ubezpieczone w PZU do czerwca, niestety nie
>> dalem rady w czerwcu zglosic sie do PZU (i tak nie uzywalem samochodu).
>>
>> Dzis slysze, ze nie dosc ze musze za ten okres doplacic (poprzedni
>> wlasciciel mial znizki, ja jestem nowy) to jeszcze nie ma innej
>> mozliwosci, musze ubezpieczyc sie u nich bo nie zglosilem sie do nich w
>> ciagu 2 tygodni od czasu gdy ubezpieczenie minelo (poprzedni wlasciciel
>> dostal juz kwitki do zaplaty).
>>
>> Czy tak jest rzeczywiscie ? O ile moge sie jeszcze zgodzic na doplate,
>> to takie przedluzanie ubezpieczenia bez mojej zgody (nie podpisywalem w
>> koncu z nimi zadnej umowy) jest wg mnie troche naciagane - usluszalem ze
>> wraz z nabyciem samochodu automatycznie nabywam wszystkie zobowiazania.
>> Prawda to? Nie ma innego wyjscia?
>
> na rozwiazanie umowy masz 30 dni, ale i tak bez OC auto nie moze zostac bo
> sie fundusz gwarancyjny upomnie
>
>
30 czy 14 ?
czy to po prostu zalezy gdzie ??
-
4. Data: 2007-07-02 14:27:07
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Patrze, patrze a tu koval porozsypywal nastepujace haczki:
> 30 czy 14 ?
> czy to po prostu zalezy gdzie ??
30. Liczac od daty zakupu. Przy czym jesli wczesniej uplynie 'termin
waznosci' polisy a Ty sie nie zglosisz do TU - polisa sie automatem
przedluza.
Niestety, life is brutal, nieznajomosc prawa szkodzi.
--
badzio
-
5. Data: 2007-07-02 14:52:30
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f6b0bb$co$1@nemesis.news.tpi.pl koval
<k...@U...pl> pisze:
> W styczniu nabylem autko, ubezpieczone w PZU do czerwca, niestety nie
> dalem rady w czerwcu zglosic sie do PZU (i tak nie uzywalem samochodu).
> Dzis slysze, ze nie dosc ze musze za ten okres doplacic (poprzedni
> wlasciciel mial znizki, ja jestem nowy) to jeszcze nie ma innej
> mozliwosci, musze ubezpieczyc sie u nich bo nie zglosilem sie do nich w
> ciagu 2 tygodni od czasu gdy ubezpieczenie minelo (poprzedni wlasciciel
> dostal juz kwitki do zaplaty).
> Czy tak jest rzeczywiscie ? O ile moge sie jeszcze zgodzic na doplate, to
> takie przedluzanie ubezpieczenia bez mojej zgody (nie podpisywalem w koncu
> z nimi zadnej umowy) jest wg mnie troche naciagane - usluszalem ze wraz z
> nabyciem samochodu automatycznie nabywam wszystkie zobowiazania.
> Prawda to? Nie ma innego wyjscia?
Kupujący auto przejmuje obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne poprzedniego
właściciela.
Teraz ma następujace możliwości:
- rozwiązać umowę w ciągu 30 dni, ale jeśli do upływu okresu ubezpieczenia
pozostało mniej, to najpóźniej na 1 dzień przed upływem tego okresu (bo jak
nie, to się automatycznie przedłuży);
- wykorzystać do końca (uwaga na rekalkulację składki), wypowiedzieć na co
najmniej 1 dzień przed upływem okresu ubezpieczenia i ubezpieczyć się gdzie
indziej;
- zostawić jak jest (tylko zadbać o rekalkulacje składki - zniżki);
- odsprzedać, zezłomować auto zanim minie ubezpieczenie.
--
Jotte
-
6. Data: 2007-07-02 17:46:15
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości: news:f6b0bb$co$1@nemesis.news.tpi.pl
użytkownik *koval* napisał(a):
> O ile moge sie jeszcze zgodzic na doplate,
> to takie przedluzanie ubezpieczenia bez mojej zgody (nie podpisywalem
> w koncu z nimi zadnej umowy) jest wg mnie troche naciagane -
> usluszalem ze wraz z nabyciem samochodu automatycznie nabywam
> wszystkie zobowiazania.
Zgadza się. I Twoja zgoda jest w tym przypadku nie istotna, zadecydował za
Ciebie ustawodawca.
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
-
7. Data: 2007-07-03 05:48:39
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: koval <koval@USUN_TOkonto.pl>
Big Jack wrote:
> W wiadomości: news:f6b0bb$co$1@nemesis.news.tpi.pl
> użytkownik *koval* napisał(a):
>
>> O ile moge sie jeszcze zgodzic na doplate,
>> to takie przedluzanie ubezpieczenia bez mojej zgody (nie podpisywalem
>> w koncu z nimi zadnej umowy) jest wg mnie troche naciagane -
>> usluszalem ze wraz z nabyciem samochodu automatycznie nabywam
>> wszystkie zobowiazania.
>
> Zgadza się. I Twoja zgoda jest w tym przypadku nie istotna, zadecydował
> za Ciebie ustawodawca.
>
a więc komuna nadal żyje ma się dobrze :(
-
8. Data: 2007-07-03 05:49:39
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: koval <koval@USUN_TOkonto.pl>
Big Jack wrote:
> W wiadomości: news:f6b0bb$co$1@nemesis.news.tpi.pl
> użytkownik *koval* napisał(a):
>
>> O ile moge sie jeszcze zgodzic na doplate,
>> to takie przedluzanie ubezpieczenia bez mojej zgody (nie podpisywalem
>> w koncu z nimi zadnej umowy) jest wg mnie troche naciagane -
>> usluszalem ze wraz z nabyciem samochodu automatycznie nabywam
>> wszystkie zobowiazania.
>
> Zgadza się. I Twoja zgoda jest w tym przypadku nie istotna, zadecydował
> za Ciebie ustawodawca.
>
a więc komuna nadal żyje i ma się dobrze ..
co za bandyckie prawo :(
-
9. Data: 2007-07-03 06:16:44
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: Paweł Ubysz <p...@W...pl>
Użytkownik "koval" <koval@USUN_TOkonto.pl> napisał w wiadomości
news:f6cnt0$5g5$3@nemesis.news.tpi.pl...
| > Zgadza się. I Twoja zgoda jest w tym przypadku nie istotna, zadecydował
| > za Ciebie ustawodawca.
| >
| a więc komuna nadal żyje i ma się dobrze ..
| co za bandyckie prawo :(
To prawo ma chronić Ciebie i Twoje ewentualne ofiary w przypadku gdy
zapomnisz o upływającym terminie ubezpieczenia. IMHO to rozwiazania jest
lepsze niz umowa rozwiązująca się automatycznie po upływie roku.
-
10. Data: 2007-07-03 06:29:55
Temat: Re: kontynuacja ubezpieczenia OC
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Patrze, patrze a tu koval porozsypywal nastepujace haczki:
> a więc komuna nadal żyje i ma się dobrze ..
> co za bandyckie prawo :(
Z jednej strony masz racje, z drugiej... czemu bandyckie? Nikt Ci nie
przystawil pistoletu do glowy i nie zabronil rozwiazac umowy z
poprzednim TU.
Kiedys slyszalem opowiesc o pewnej babci, ktora pierwszy raz pojechala
do wiekszego miasta i bedac na duzym skrzyzowaniu, zamiast skorzystac z
przejscia podziemnego, chciala sobie przebiec przez srodek skrzyzowania.
Tez mowila policjantom ze to bandyckie prawo, ktore zabrania czlowiekowi
przejscia przez ulice tam gdzie mu sie podoba.
W bogatych, normalnych spoleczenstwach, panstwo nie musi troszczyc sie o
obywateli. W Polsce - niestety. Rozmawialem z wujkiem, ktory jest
agentem PZU. Mowil ze jak nie bylo automatycznego przedluzania sie
umowy, to wielu ludzi kombinowalo, nie przedluzalo, nie kupowalo nowej
polisy (bo nie jezdza), a pozniej byl placz. Tez mnie to boli, tak samo
jak wiele innych nakazow. I uwazam ze sa wieksze bandyctwa niz
automatycznie przedluzajaca sie umowa - tego mozesz uniknac, innych
bandyctw - juz nie bardzo :(
--
badzio