-
51. Data: 2009-07-06 21:23:20
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:h2tfec$f5a$1@node1.news.atman.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Napisz, gdzie i do jakiej sprawy Inspektor Nadzoru Budowlanego przyjął
>> jakiekolwiek wynagrodzenie za wykonane przez siebie czynności. Może
>> być na
> Urząd gminy. Pytano się tylko. Odpowiedź była, że ekspertyza jest płatna.
> Nie mylić z pseudo inspektorem nadzoru z administracji osiedla.
Uprzejmie Ci komunikuję, że Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, to
urząd, zajmujący się nadzorem przestrzegania prawa budowlanego. Nie ma nic
wspólnego z administracją osiedla czy gminą. Nie sądziłem, że istnieje
możliwość takiej pomyłki :-)
> Tak samo poinformowano mnie, że sprawdzenie ze STOEN-u czy ktoś się pod
> licznik elektryczny w pionie nie podłączył- płatna.
Wyłącz prąd u siebie i popatrz, czy czasem licznik sie nie kręci. Jka
zamówiłeś sobie taką usługę, to się nie dziwię, że kazali zapłacić :-)
-
52. Data: 2009-07-06 21:46:36
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
> news:h2tfec$f5a$1@node1.news.atman.pl...
>> Robert Tomasik pisze:
>>> Napisz, gdzie i do jakiej sprawy Inspektor Nadzoru Budowlanego przyjął
>>> jakiekolwiek wynagrodzenie za wykonane przez siebie czynności. Może
>>> być na
>> Urząd gminy. Pytano się tylko. Odpowiedź była, że ekspertyza jest płatna.
>> Nie mylić z pseudo inspektorem nadzoru z administracji osiedla.
>
> Uprzejmie Ci komunikuję, że Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, to
> urząd, zajmujący się nadzorem przestrzegania prawa budowlanego. Nie ma nic
> wspólnego z administracją osiedla czy gminą. Nie sądziłem, że istnieje
> możliwość takiej pomyłki :-)
No ale ktoś do jasnej ciasnej powinien chyba skontrolować tych cwaniaków i
oszustów z administracji, nie uważasz?
Jakim prawem oni sobie zrobili państwo w państwie i nikogo do sprawdzenia
swoich kombinacji nie dopuszczą?
>
>> Tak samo poinformowano mnie, że sprawdzenie ze STOEN-u czy ktoś się pod
>> licznik elektryczny w pionie nie podłączył- płatna.
>
> Wyłącz prąd u siebie i popatrz, czy czasem licznik sie nie kręci. Jka
> zamówiłeś sobie taką usługę, to się nie dziwię, że kazali zapłacić :-)
Oczywiście nie zamówiłam, bo trochę mi było szkoda pieniędzy, a wiadomo,
że pewnie na uczciwą osobę też bym nie trafiła w tym przypadku.
A swiatło było i raptem trach!...i nie ma. Tylko w moim mieszkaniu.
Guziczek był w skrzynce obok mieszkania dozorcy.
A przedtem cały dzień ktoś 2 piętra niżej wiertarką coś wiercił. Ciekawa
jestem czy na swój koszt za prąd, czy dozorca mu nie udostępnił darmowego
dla niego prądu.
--
animka
-
53. Data: 2009-07-07 03:46:09
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: spp <s...@o...pl>
Animka pisze:
> No ale ktoś do jasnej ciasnej powinien chyba skontrolować tych cwaniaków
> i oszustów z administracji, nie uważasz?
Od kontroli jest w tym przypadku jest pracodawca - a więc pośrednio
członkowie spółdzielni.
Czasy, że każdy kontrolował każdego na szczęście minęły. ;)
> A przedtem cały dzień ktoś 2 piętra niżej wiertarką coś wiercił. Ciekawa
> jestem czy na swój koszt za prąd, czy dozorca mu nie udostępnił
> darmowego dla niego prądu.
Nie za bardzo rozumiem?
--
spp
-
54. Data: 2009-07-07 17:03:18
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:h2tgcu$fcq$1@node1.news.atman.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Aha. Oczywiście znasz podstawę prawną z której wynika, ze policjant w
>> celu dokonania przeszukania musi mieć nakaz. Jeśli tak, to podrzuć z
>> łaski swojej, bom ciekaw.
> Wystarczy, że zadzwoni do drzwi i zapyta czy może wejść porozmawiać. Na
> ogół nikt nie odmawia.
Zazwyczaj, co nie oznacza, ze zawsze.
> Przy okazji sprawdzi, zerknie skąd to ta woda leci.
I w wyniku tego dojdzie do samouzdrowienia się sytuacji :-)
-
55. Data: 2009-07-07 17:04:49
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:h2ths8$fjm$1@node1.news.atman.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
>> news:h2tfec$f5a$1@node1.news.atman.pl...
>>> Robert Tomasik pisze:
>>>> Napisz, gdzie i do jakiej sprawy Inspektor Nadzoru Budowlanego przyjął
>>>> jakiekolwiek wynagrodzenie za wykonane przez siebie czynności. Może
>>>> być na
>>> Urząd gminy. Pytano się tylko. Odpowiedź była, że ekspertyza jest
>>> płatna. Nie mylić z pseudo inspektorem nadzoru z administracji osiedla.
>> Uprzejmie Ci komunikuję, że Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, to
>> urząd, zajmujący się nadzorem przestrzegania prawa budowlanego. Nie ma
>> nic wspólnego z administracją osiedla czy gminą. Nie sądziłem, że
>> istnieje możliwość takiej pomyłki :-)
> No ale ktoś do jasnej ciasnej powinien chyba skontrolować tych cwaniaków
> i oszustów z administracji, nie uważasz?
Właśnie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, ale on pieniędzy za swoje
działania nie bierze, bo to urząd.
-
56. Data: 2009-07-07 20:13:31
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Właśnie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, ale on pieniędzy za swoje
> działania nie bierze, bo to urząd.
Sprawdzę, dzięki.
--
animka
-
57. Data: 2009-07-07 20:35:39
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
> news:h2tgcu$fcq$1@node1.news.atman.pl...
>> Robert Tomasik pisze:
>>> Aha. Oczywiście znasz podstawę prawną z której wynika, ze policjant w
>>> celu dokonania przeszukania musi mieć nakaz. Jeśli tak, to podrzuć z
>>> łaski swojej, bom ciekaw.
>> Wystarczy, że zadzwoni do drzwi i zapyta czy może wejść porozmawiać. Na
>> ogół nikt nie odmawia.
>
> Zazwyczaj, co nie oznacza, ze zawsze.
>
>> Przy okazji sprawdzi, zerknie skąd to ta woda leci.
>
>
> I w wyniku tego dojdzie do samouzdrowienia się sytuacji :-)
Mnie wezwani z 997 policjanci bardzi pomogli. Weszli tam wyżej do
mieszkania i zakrącili u pijaka krany nad zlewozmywakiem i te główne pod
zlewozmywakiem. Zakazali odkręcania kranów. Zlewozmywak (zapchany) był
obłożony jakimiś garami, na środku kuchni potłuczony jakiś balon, pełno
szkła, a woda się lała z odkręconych kranów. Jak zapytali go dlaczego tak
robi, to powiedział, że jest budowlańcem i wie co robić. A budowlańcem
jest takim, że był troche murarzem i trochę gdzieś tam ludziom mieszkania
ochlapywał. Potem złamał sobie nogę i poszedł na rentę, nie wiem czy renta
jest na nogę czy na chorobe psychiczną (czasami bywa krótkoterminowo na
leczeniu w psychiatryku, ale tylko wtedy kiedy jest zagrożony, żeby do
więzienia nie iść). Ogólnie to degenerat alkoholik.
Potem był jeszcze 2 razy dzielnicowy, bo znowu był mokry sufit. Do tamtego
mieszkania też wchodził.
Mieszkanie jest przyznane sądownie jego byłej żonie, ona za wszystko płaci
a zmuszona jest mieszkać gdzie indziej, on nie przyjmuje żadnego innego
mieszkania, nie chce się wynieść, za to robi straszne szkody. W sumie to
ta jego była żona nie jest lepsza od niego, ale alkoholiczką chyba nie
jest. Ludzie z administracji go tu trzymają i chronią, bo ktoś z nich za
grosze drapnął od jego brata zadłużone mieszkanie. Wiadomo, co nowy
kierownik to nowa plaga ściagniętych za sobą przyjezdnych ludzi i zmiana
pracowników na goraz większe głąby. A swoich przeciez trzeba ulokowac w
jakichś mieszkankach za niewielkie pieniazki.
Ciekawa jestem czy PZU w dalszym ciągu obciąża za wypłaconą szkodę
szkodnika, który zalał komus mieszkanie?
A co jest jak taki żulek nie ma pieniędzy i nie zwróci PZU tych kosztów?
PZU obciąża w takim przypadku administrację osiedla, prawda?
--
animka
-
58. Data: 2009-07-07 20:41:36
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Właśnie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, ale on pieniędzy za swoje
> działania nie bierze, bo to urząd.
Jeszcze tak sobie myślę, że jak pokażę pękniętą ścianę to on mi powie, że
nie jest pęknięta i zapyta czy był inspektor nadzoru z administracji. Oni
wszyscy się znają, wspieraja rąsia w rąsię. To tak jak mafia.
--
animka
-
59. Data: 2009-07-07 20:51:56
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:h30229$t45$1@node1.news.atman.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Właśnie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, ale on pieniędzy za
>> swoje działania nie bierze, bo to urząd.
> Jeszcze tak sobie myślę, że jak pokażę pękniętą ścianę to on mi powie, że
> nie jest pęknięta i zapyta czy był inspektor nadzoru z administracji. Oni
> wszyscy się znają, wspieraja rąsia w rąsię. To tak jak mafia.
Spróbuj, potem pisz.
-
60. Data: 2009-07-08 04:20:42
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: spp <s...@o...pl>
Robert Tomasik pisze:
> Spróbuj, potem pisz.
Też jesteś z mafii. ;)
--
spp