Andrzej Lawa napisa?(a):

> No i widzisz, jaki jesteś niekompetentny - nawet nie wiesz, że pecetowe
> karty Hercules powstały dopiero w 1982 roku. No chyba że ty mając siedem
> lat latałeś w pieluchach...

Miałeś 7 lat w 82-im? Rocznik 75?

> To po pierwsze. Po drugie - nie uwierzę, że flashowałeś je bez ich
> fizycznego wymontowania, czyli znowu wracamy do konieczności fizycznego
> rozmontowania sprzętu.

Też bym w to nie uwierzył.

> A ty, biedny idioto, upierasz się na uruchamianiu jakiegoś magicznego
> programu na sprzęcie poddawanym modyfikacji.

Nie upieram sie. Sikales juz dzis? ;P

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

do góry

W dniu 12.10.2012 14:08, januszek pisze:

>> A ty, biedny idioto, upierasz się na uruchamianiu jakiegoś magicznego
>> programu na sprzęcie poddawanym modyfikacji.
>
> Nie upieram sie. Sikales juz dzis? ;P

Idź sobie precz ze swoimi zboczonymi fetyszami, OK?

do góry

On Fri, 12 Oct 2012, januszek wrote:

> Prościej proszę ;) Mając dostęp do ustawień bios można na wiele sposób
> uruchamiać programy... ;P

A tu już było coś czemu sam zaprzeczyłeś - bo programu
flashującego kazałeś użyć dlatego, że NIE MA dostępu do ustawień BIOS.
Jakby była mowa o tym że użyszkodnik ma dostęp do BIOSu, to
nie ma po co kombinować z takim programem, jako że chodziło
o sprawę prostą czyli zainstalowanie "niedozwolonego" programu.
Mogąc zbootować system z CD/USB/czegokolwiek, może to spokojnie
zrobić. Skoro NIE MOŻE, to znaczy że nie ma dostępu do ustawień
BIOS.
Toć tłumaczę że się zapętliłeś ;)

pzdr, Gotfryd

do góry