-
21. Data: 2012-10-25 07:46:13
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 25.10.2012 01:31, p...@g...com pisze:
> W dniu środa, 24 października 2012 21:37:48 UTC+2 użytkownik Michał Pysz napisał:
>> Oddać sprzęt do serwisu bez dysku.
>> Innej bezpiecznej możliwości przy takich danych nie ma właściwie.
>
> też takbym zrobił i zawsze robiłem. problem w gwarancji, a dysku bez naruszenia jej
nie zachowam - i tu mam gwóżdź.
>
>> Zakładam, że to nie jest jakieś specjalistyczne urządzenie, przy
>> specjalistycznych o takie rzeczy się troszczy przy zakupie (np gwarancja
>> typu: jeśli dysk padnie serwis dostarcza nowy a stary zostaje u nas).
>
> nie jest to nic specjalistycznego - po prostu laps, ktory ma w sobie na dysku takie
dane jakie ma, jakie potrzebuje do pracy. Nie przewidzialem takiego rodzaju awarii ze
kompa nie uruchomię i nie zrobię z dyskiem porządku przed wysłaniem do serwisu. A
wyjąc ot tak sobie nie moge bo moge stracic gwarancję.
>
Jak to zwykły laptop, to spokojnie możesz wyjąć dysk bez naruszania
gwarancji. Wkładasz dysk do innego kompa, kopiujesz/kasujesz i dysk
wkładasz z powrotem do lapka. Chociaż powiem szczerze wysyłałem wiele
komputerów na serwis gwarancyjny i zawsze(jeżeli awaria nie tyczyła się
dysku) sprzęt ten szedł bez dysku, informowałem tylko o jego braku ze
względu na wrażliwość danych i temat zamknięty. Jeżeli zaś awarii uległ
dysk to przed wysłaniem go do serwisu poddawany był kasowaniu w
specjalistycznej firmie, oni potraktowali go odpowiednim impulsem
elektromagnetycznym, również producent nie miał zastrzeżeń do takiego
postępowania.
Z tym że ja korzystałem z gwarancji porządnych firm gdzie potrafią z
człowiekiem porozmawiać i nie wiem jak to będzie w np sklepie dla
idiotów itp..
-
22. Data: 2012-10-25 08:13:17
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: n...@t...net.pl
W dniu środa, 24 października 2012 20:48:00 UTC+2 użytkownik p...@g...com
napisał:
> Musze przekazać urządzenie do serwisu, a mam obawy co do danych zawartych na dysku
twardym.
>
w KC/KK, że kto wykorzystuje dane osobowe
w niecnych celach to płaci i to bardzo dużo lub płaci i kibluje.
Ja wiem, że nasi premierzy też leczyli się u psychitryka
i co z tego? A jeśli któryś z wicków świruje to Donald powinien
o tym wiedzieć.
Andrzej.
-
23. Data: 2012-10-25 08:19:12
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: n...@t...net.pl
(W tym Google jednak źle się pisze tu poprawka)
W dniu czwartek, 25 października 2012 08:13:18 UTC+2 użytkownik n...@t...net.pl
napisał:
> W dniu środa, 24 października 2012 20:48:00 UTC+2 użytkownik p...@g...com
napisał:
>
To oddaj niech naprawiają.
Już raz wypoawiadałem się tu, że to całe GIODO
to o kant dupy rozbić a wystarczyłby jeden zapis
w KC/KK, że kto wykorzystuje dane osobowe
w niecnych celach to płaci i to bardzo dużo lub płaci i kibluje.
Ja wiem, że nasi premierzy też leczyli się u psychitryka
i co z tego? A jesli któryś z wicków świruje to Donald powinien
o tym wiedzieć.
Andrzej.
-
24. Data: 2012-10-25 08:37:05
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2012-10-25 01:27, p...@g...com pisze:
> to nie są zwykłe dane. To dane m.in. o stanie zdrowia kilku tysięcy ludzi. I nie
tylko - masę innych, więc proszę - odpuść sobie komentarze. "Opóźnia" się pisze.
> O bombie atomowej nie, ale o stosowaniu promieniowania X wysokich energii też tam
znajdziesz :)
>
To ja się dziwię, że takie dane w poważnej instytucji znajdują się na
jakimś laptopie i w tej instytucji nie ma człowieka który by nad tym
czuwał, potrafił wyjąć dysk z komputera przed oddaniem do serwisu (może
wyzerować), potrafił później samemu przywrócić system z kopii,
przewidział że komputery się psują i trzeba taką sytuację zorganizować.
Dane powinny być w jednym miejscu na serwerze a użytkownicy logować się
do niego.
Tak wiem... Nie ma kasy... teraz trzeba kombinować.
Pytanie dodatkowe: Czy robicie kopie zapasowe tych danych?
Zgroza!
z
-
25. Data: 2012-10-25 08:42:40
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2012-10-24 21:47, Stokrotka pisze:
>> Dyski są teraz tanie więc to nie jest jakiś wielki problem.
> Ale dane są cenne, nie każdy ma odwagę samodzielnie wyjąć dysk nawet z
> komputera starego typu, a tym bardziej z laptopa.
> Pszeciętny użytkownik będzie się bał uszkodzenia dysku i straty danyh.
>
>
Dlatego w firmie powinien być zaufany człowiek co to potrafi. Zlecanie
całej obsługi sprzętu na zewnątrz zawsze niesie ryzyko.
Jeśli dane są tak ważne to trzeba było pomyśleć o wcześniej. Zgroza!
z
-
26. Data: 2012-10-25 08:56:04
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.10.2012 01:27, p...@g...com pisze:
> W dniu środa, 24 października 2012 21:20:06 UTC+2 użytkownik Stokrotka napisał:
>
>> Opuźnia pracę itp. Bez pszesady. Z opisu wynika, że to zwykłe dane, nie
>> jakieś o bombie atomowej.
>
> to nie są zwykłe dane. To dane m.in. o stanie zdrowia kilku tysięcy ludzi.
> I nie tylko - masę innych, więc proszę - odpuść sobie komentarze.
> "Opóźnia" się pisze.
Stokrotka to słynna trollica. Zalecam ignorowanie.
PS: wiersze się zawija na 72. znaku.
-
27. Data: 2012-10-25 08:57:17
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: p...@g...com
W dniu czwartek, 25 października 2012 08:37:11 UTC+2 użytkownik z napisał:
> To ja się dziwię, że takie dane w poważnej instytucji znajdują się na
> jakimś laptopie i w tej instytucji nie ma człowieka który by nad tym
> czuwał (...)
firma jednoosobowa.
> Pytanie dodatkowe: Czy robicie kopie zapasowe tych danych?
robię. problem nie z ryzykiem utraty danych tylko z tym, że jestem świadomy
wrażliwości tych danych i dlatego pytam o to o co pytam. dlatego tez zepsuty komputer
nie jest tak po prostu wysłany do serwisu tylko jest nadal u mnie.
-
28. Data: 2012-10-25 09:00:13
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: p...@g...com
W dniu czwartek, 25 października 2012 08:42:45 UTC+2 użytkownik z napisał:
> Dlatego w firmie powinien być zaufany człowiek co to potrafi. Zlecanie
> całej obsługi sprzętu na zewnątrz zawsze niesie ryzyko.
> Jeśli dane są tak ważne to trzeba było pomyśleć o wcześniej. Zgroza!
firma jednoosobowa. generalnie z komputerami sobie radzę i cos tam wiem. tym razem ze
względu na rodzaj komputera nie moge tak prosto wyjąć dysku.
racja - należałoby pomyśleć o tym wcześniej.
-
29. Data: 2012-10-25 09:05:52
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2012-10-25 09:00, p...@g...com pisze:
> firma jednoosobowa. generalnie z komputerami sobie radzę i cos tam wiem. tym razem
ze względu na rodzaj komputera nie moge tak prosto wyjąć dysku.
>
> racja - należałoby pomyśleć o tym wcześniej.
>
Z ciekawości. Co to za model?
Ostatnio naciąłem się na unowocześniona obudowę w Dell Studio. dzięki
temu unowocześnieniu teraz trzeba rozebrać całość żeby banalnie
wyczyścić wentylator. Wcześniej w tym samym kształcie obudowy była
stosowna klapka. Do du... z takim unowocześnieniem.
z
-
30. Data: 2012-10-25 09:23:13
Temat: Re: komputer do serwisu a dane na dysku twardym
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.10.2012 09:05, z pisze:
> Ostatnio naciąłem się na unowocześniona obudowę w Dell Studio. dzięki
> temu unowocześnieniu teraz trzeba rozebrać całość żeby banalnie
> wyczyścić wentylator. Wcześniej w tym samym kształcie obudowy była
> stosowna klapka. Do du... z takim unowocześnieniem.
To akurat mały problem - bierzesz kompresor i przedmuchujesz bez
rozbierania.