Witam.
dostałam dzis pismoz iz komornik "wchodzi"mi na wypłate.
Wiem za co, wiec nie o to chodzi

Ale, w wyroku rzeczywiscie byla mowa o wplaceniu jakiejs tam kwoty.
nie wpłaciłam, czekajac na wezwanie. wezwanie nie nadeszło, zadne upomnienie
nic i od razu info o zajeciu wypłaty.
I co teraz? jest jakas szanasa na odwolanie sie? bo ja chce zaplacic tylko
nie wiedzialam ze to juz... no i te koszty komornicze, tez niepotrzebne
wydanie kasy... mozna probowac cos z tym zrobic? a jak wplace od razu zadana
przez Sad kwote? czy to juz musztarda po obiedzie?
Musza mi sciagnac z wypłaty? moge wpłacic w kasie? i wtedy powiadamiaja
zakład pracy o wpłaceniu? czy zapomna i z kasa pozegnam sie na dłuzej?

Ania

do góry

Easy pisze:

> Ale, w wyroku rzeczywiscie byla mowa o wplaceniu jakiejs tam kwoty.
> nie wpłaciłam, czekajac na wezwanie. wezwanie nie nadeszło, zadne
> upomnienie nic i od razu info o zajeciu wypłaty.

Wezwanie do zapłaty to jest przed sprawą sądową. Po uprawomocnieniu
wyroku masz zapłacić od razu i już.

Z tytułem egzekucyjnym komornik od razu wchodzi na majątek dłużnika i
nie zawraca sobie głowy wezwaniami.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:78dsk5-spj.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Easy pisze:
>
>> Ale, w wyroku rzeczywiscie byla mowa o wplaceniu jakiejs tam kwoty.
>> nie wpłaciłam, czekajac na wezwanie. wezwanie nie nadeszło, zadne
>> upomnienie nic i od razu info o zajeciu wypłaty.
>
> Wezwanie do zapłaty to jest przed sprawą sądową. Po uprawomocnieniu wyroku
> masz zapłacić od razu i już.
>
> Z tytułem egzekucyjnym komornik od razu wchodzi na majątek dłużnika i nie
> zawraca sobie głowy wezwaniami.

ale własnie o to chodzi ze to sa pieniadze za sprawe. czyli owszem, cos tam
było w wyroku na trzeciej stronie.. ale.. no dałam ciała i tyle...
mozna jakos negocjowac z komornikiem, czy nic to nie da i po prostu wlazi na
wyplate i juz.. ?

Ania
P.S. Ciekawe ze jak ja mam tytul egzekucyjny na wypłate zalegleo
wynagrodzenia to komornik sie nie kwapi wyplacic mi te kase.....

do góry

Andrzej Lawa pisze:
> Easy pisze:
>
>> Ale, w wyroku rzeczywiscie byla mowa o wplaceniu jakiejs tam kwoty.
>> nie wpłaciłam, czekajac na wezwanie. wezwanie nie nadeszło, zadne
>> upomnienie nic i od razu info o zajeciu wypłaty.
>
> Wezwanie do zapłaty to jest przed sprawą sądową. Po uprawomocnieniu
> wyroku masz zapłacić od razu i już.
>
> Z tytułem egzekucyjnym komornik od razu wchodzi na majątek dłużnika i
> nie zawraca sobie głowy wezwaniami.


Poprawię chyba po raz drugi ;) Tytułem wykonawczym. Tytuł egzekucyjny
to jest to bez klauzuli wykonalności.

--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "Easy" <e...@m...org> napisał
>
> dałam ciała i tyle...

Tak

> mozna jakos negocjowac z komornikiem,

Nie

do góry

Easy pisze:

> ale własnie o to chodzi ze to sa pieniadze za sprawe. czyli owszem, cos
> tam było w wyroku na trzeciej stronie.. ale.. no dałam ciała i tyle...
> mozna jakos negocjowac z komornikiem, czy nic to nie da i po prostu
> wlazi na wyplate i juz.. ?

Niby można, ale w jakim celu? Koszta egzekucji i tak ściągnie, bo robotę
zaczął.

> Ania
> P.S. Ciekawe ze jak ja mam tytul egzekucyjny na wypłate zalegleo
> wynagrodzenia to komornik sie nie kwapi wyplacic mi te kase.....

Bo może wypłacić tylko to, co sam ściągnie.

Ja dostałem pieniądze w ciągu kilku dni od nadania klauzuli
wykonalności. Po ponad dwóch latach w sądzie.

do góry

Easy pisze:

> P.S. Ciekawe ze jak ja mam tytul egzekucyjny na wypłate zalegleo
> wynagrodzenia to komornik sie nie kwapi wyplacic mi te kase.....

Czemu komornik miałby ci wypłacić kasę? Z nim wygrałeś ? Jesteś
pracownikiem komornika :) ?


--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g5gc6g$85a$1@inews.gazeta.pl...
> Easy pisze:
>
>> P.S. Ciekawe ze jak ja mam tytul egzekucyjny na wypłate zalegleo
>> wynagrodzenia to komornik sie nie kwapi wyplacic mi te kase.....
>
> Czemu komornik miałby ci wypłacić kasę? Z nim wygrałeś ? Jesteś
> pracownikiem komornika :) ?

no tak.. wystarczy sie nieprecyzyjnie wyrazic a natychmiast znajdzie sie
ktos kto to zauwazy ;)
ciesze sie ze jednak sens pozostał znany ;)

a jak nie to trudno : )

A.

do góry

Easy pisze:
> Witam.
> dostałam dzis pismoz iz komornik "wchodzi"mi na wypłate.
> Wiem za co, wiec nie o to chodzi
>
> Ale, w wyroku rzeczywiscie byla mowa o wplaceniu jakiejs tam kwoty.
> nie wpłaciłam, czekajac na wezwanie. wezwanie nie nadeszło, zadne
> upomnienie nic i od razu info o zajeciu wypłaty.
> I co teraz? jest jakas szanasa na odwolanie sie? bo ja chce zaplacic
> tylko nie wiedzialam ze to juz... no i te koszty komornicze, tez
> niepotrzebne wydanie kasy... mozna probowac cos z tym zrobic? a jak
> wplace od razu zadana przez Sad kwote? czy to juz musztarda po obiedzie?
> Musza mi sciagnac z wypłaty? moge wpłacic w kasie? i wtedy powiadamiaja
> zakład pracy o wpłaceniu? czy zapomna i z kasa pozegnam sie na dłuzej?
>
> Ania
>


Co do kosztów komorniczych - możesz ich uniknąc, jeśli
zasądzoną wierzytelność wpłacić bezpośrednio wierzycielowi.

Komornik ma prawo pobierać oplaty ("prowizję") tylko od
kwot, ktore osobiscie sciagnie.

Nie ma zadnych przeszkod, aby wierzytelnosc zaplacic
bezposrednio wierzycielowi (badz zawrzec z nim ugode) po
prostu pomijajac komornika. Tyle, ze malo kto o tym wie :)

do góry

Andrzej Lawa pisze:
> Easy pisze:
>
>> ale własnie o to chodzi ze to sa pieniadze za sprawe. czyli owszem,
>> cos tam było w wyroku na trzeciej stronie.. ale.. no dałam ciała i
>> tyle...
>> mozna jakos negocjowac z komornikiem, czy nic to nie da i po prostu
>> wlazi na wyplate i juz.. ?
>
> Niby można, ale w jakim celu? Koszta egzekucji i tak ściągnie, bo robotę
> zaczął.
>
>> Ania
>> P.S. Ciekawe ze jak ja mam tytul egzekucyjny na wypłate zalegleo
>> wynagrodzenia to komornik sie nie kwapi wyplacic mi te kase.....
>
> Bo może wypłacić tylko to, co sam ściągnie.
>
> Ja dostałem pieniądze w ciągu kilku dni od nadania klauzuli
> wykonalności. Po ponad dwóch latach w sądzie.


Czyli jak to wyglądało? Dnia X składasz wniosek, dnia X+1 komornik
wysyła gdzieś zajęcie, dnia X+5 otrzymujesz już środki na konto?

(jak tak było, to zapodaj dane tego komornika, przyda się ;)


--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry