eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kodeks wykroczeń, a kolizja samochodowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-01-05 17:53:23
    Temat: kodeks wykroczeń, a kolizja samochodowa
    Od: "Pawel" <b...@p...onet.pl>

    Właśnie, był wypadek, policja, sprawca odjechał z miejsca wypadku. W
    czasie
    spisywania protokołu na miejscu wypadku `sprawca ` zmądrzał i wrócił.
    Policant orzekł ucieczkę z miejsca wypadku i skierował sprawę do sądu
    grodzkiego. Były oczywiście dyskusje ze strony sprawcy itd., lecz spisano
    zeznania i sprawa miała trafić do sądu. Właśnie przyszło mi zawiadomienie
    że sprawa o ukaranie nie zostanie skierowana do sądu na podstawie art 54
    paragrafu 2.
    Do sedna sprawy:

    Jak się zapewne domyślacie mnie interesuje bardziej czy w związu z tym nie
    będzie problemu z wypłatą odszkodowania. To znaczy czy nie ma możliwosci
    aby
    sprawca się jakoś wykpił. Mam 14 dni na odwołanie.
    Czy jeśli nie złożę odwołania to cała sprawa 'przyschnie'?? Policja
    jednoznacznie określiła winnego.

    Sprawcą była paniusia która wjechała w tył mojego samochodu.

    Treść paragrafów:

    Jeżeli czynności wyjaśniające nie dostarczyły podstaw do wniesienia
    wniosku
    o ukaranie, zawiadamia się o tym ujawnionych pokrzywdzonych oraz osobę, o
    której mowa w art. 56a, wskazując przyczynę niewniesienia wniosku o
    ukaranie.





  • 2. Data: 2004-01-05 18:30:18
    Temat: Re: kodeks wykroczeń, a kolizja samochodowa
    Od: Dredd<...@...pl>

    > Jeżeli czynności wyjaśniające nie dostarczyły podstaw do wniesienia
    > wniosku
    > o ukaranie, zawiadamia się o tym ujawnionych pokrzywdzonych oraz
    osobę, o
    > której mowa w art. 56a, wskazując przyczynę niewniesienia wniosku o
    > ukaranie.
    >

    A jaka przyczyna została podana w tym wypadku?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 3. Data: 2004-01-05 20:22:37
    Temat: Re: kodeks wykroczeń, a kolizja samochodowa
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Pawel" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:btc8ah$itn$1@news.lublin.pl...

    W takim wypadku mogą być problemy i ja bym się żalił na to postanowienie.
    żalił oczywiście, jeśli są dowody na to, kto był sprawcą.


  • 4. Data: 2004-01-06 09:05:28
    Temat: Re: kodeks wykroczeń, a kolizja samochodowa
    Od: "Pawel" <b...@p...onet.pl>

    Babka wjechała w tył mojego samochodu. Ja stuknąłem w gościa przede mną. Mam
    2 świadków, faceta który jechal przede mną <on nie miał żadnych zniszczeń i
    nie rościł sobie żadnych pretensji>, gość który jechał obok obaj dali numer
    telefonu i zgodzili się świadkować. Te dane przekazalem policji , która
    kontaktowała się z w/w osobami i potwierdziły moją wersję wydarzeń.
    Co w takim razie robić?
    Jakie pismo składać i gdzie?
    Wybaczcie ale niemam doświadczenia w takich sprawach i proszę o pomoc
    Paweł



  • 5. Data: 2004-01-06 09:18:15
    Temat: Re: kodeks wykroczeń, a kolizja samochodowa
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Pawel" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:btc8ah$itn$1@news.lublin.pl...

    > Jeżeli czynności wyjaśniające nie dostarczyły podstaw do wniesienia
    > wniosku o ukaranie, zawiadamia się o tym ujawnionych pokrzywdzonych
    oraz osobę, o
    > której mowa w art. 56a, wskazując przyczynę niewniesienia wniosku o
    > ukaranie.

    Jaką przyczynę wskazali? Może zakończyli mandatem i sprawa zakończona?
    W ubezpieczalni byłeś

    Pozdr
    Leszek




  • 6. Data: 2004-01-06 09:20:25
    Temat: Re: kodeks wykroczeń, a kolizja samochodowa
    Od: "Pawel" <b...@p...onet.pl>

    Jakby zakończyli mandatem to by było ok. Ale w ubezpieczali czekają napapier
    z policji,, sprawa miała isc do sądu. Byłem na komendzie , złożyłem
    zeznania.

    A tu mi przysyłają papier ze nie pójdzie powołując się na w/w artykuł
    Paweł




  • 7. Data: 2004-01-06 13:32:34
    Temat: Re: kodeks wykroczeń, a kolizja samochodowa
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Pawel" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:btdukm$f06$1@news.lublin.pl...
    > Jakby zakończyli mandatem to by było ok. Ale w ubezpieczali czekają
    napapier
    > z policji,, sprawa miała isc do sądu. Byłem na komendzie , złożyłem
    > zeznania.

    No to idź i zapytaj. Ale wcześnie przeczytaj dokładnie, czy czasem nie
    umorzono częściowo w odniesieniu załóżmy do ucieczki z miejsca kolizji. Bo
    czasem ludzie niedokładnie czytają. W chwili, gdy przesłuchiwano Cię
    powinieneś dostać takie pouczenie pokrzywdzonego. Masz to? Poczytaj, bo to
    dwie strony drobnym maczkiem, więc trudno przepisywać na grupę. Generalnie
    i w skrócie możesz nawet sam bez Policji iść z wnioskiem o ukaranie do
    sądu grodzkiego.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1