Na pewnej grupie dyskusyjnej dwóch dżentelmenów(?) pieniaczy się niemal
o każde słowo i niemal każdą literówkę - w końcu jeden z nich grozi
drugiemu, że pozwie go do sądu za pomówienia :) Wielu ludziom, w tym
mnie, wydaje się to komiczne i absurdalne, ale pytam z ciekawości - jak
takie sprawy wygladają w świetle prawa?
--
pa, Basia

do góry

Pozywać się mogą do woli o ile są pełnoletni i mają pełną zdolność do
czynności prawnych i zdolność procesową. Oczywiście na kopszt
własny :)
Pozywający zapłaci wpis, będzie musiał udowodnić swe twierdzenia a
jeśłi tego dokona to Sąd rozstrzygnie spór wydając wyrok

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> Na pewnej grupie dyskusyjnej dwóch dżentelmenów(?) pieniaczy się niemal
> o każde słowo i niemal każdą literówkę - w końcu jeden z nich grozi
> drugiemu, że pozwie go do sądu za pomówienia :) Wielu ludziom, w tym
> mnie, wydaje się to komiczne i absurdalne, ale pytam z ciekawości - jak
> takie sprawy wygladają w świetle prawa?

Wydaje mi sie, ze zeby kogos o cokolwiek pozwac, trzeba dysponowac danymi
personalnymi pozwanego. A co taki subskrybent w pozwie napisze? Ze osoba o
nicku Kaczor Donald nazwała go baranem i jako dowód załącza wydruk z posta?

pdr
Olo

do góry

Użytkownik Olo Kwasniak napisał:

> Wydaje mi sie, ze zeby kogos o cokolwiek pozwac, trzeba dysponowac danymi
> personalnymi pozwanego. A co taki subskrybent w pozwie napisze? Ze osoba o
> nicku Kaczor Donald nazwała go baranem i jako dowód załącza wydruk z posta?

Dzięki.
Na razie mniej więcej tak to wygląda :)
--
pa, Basia

do góry

Niejaki(a) Olo Kwasniak w wiadomości <btcb6k$1c4$1@atlantis.news.tpi.pl>
powiedział(a) co następuje:

> Wydaje mi sie, ze zeby kogos o cokolwiek pozwac, trzeba dysponowac danymi
> personalnymi pozwanego. A co taki subskrybent w pozwie napisze? Ze osoba o
> nicku Kaczor Donald nazwała go baranem i jako dowód załącza wydruk z posta?

Jeśli jeden z tych dżentelmenów nazywa się "Arek" Buzdygan to wszystko
jest możliwe. Sam przetestowałem.

--
Olgierd
"Istnieją dwaj wrogowie wolności - instytucjonalni altruiści i
niegodziwcy na Kremlu", Milton Friedman

do góry

Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:btcb6k$1c4$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Wydaje mi sie, ze zeby kogos o cokolwiek pozwac, trzeba dysponowac
danymi
> personalnymi pozwanego. A co taki subskrybent w pozwie napisze? Ze osoba
o
> nicku Kaczor Donald nazwała go baranem i jako dowód załącza wydruk z
posta?

Nie do końca masz rację. Nagłówki większości informacji przesyłanych
pocztą elektroniczną pozwalają na dokładne określenie urządzenia, z
którego zostały wysłane. Piszę, ze większości, bo są sposoby na
sfałszowanie IP wychodzącego albo jego maskowanie, by nie było możliwości
jego ustalenia lub też możliwość taka została znacznie utrudniona. Ale to
już trzeba być troszkę zaawansowanym użytkownikiem. Na tej podstawie można
czasami ustalić wysyłającego, choć nie zawsze.

do góry

> Nie do końca masz rację. Nagłówki większości informacji przesyłanych
> pocztą elektroniczną pozwalają na dokładne określenie urządzenia, z
> którego zostały wysłane. Piszę, ze większości, bo są sposoby na
> sfałszowanie IP wychodzącego albo jego maskowanie, by nie było możliwości
> jego ustalenia lub też możliwość taka została znacznie utrudniona. Ale to
> już trzeba być troszkę zaawansowanym użytkownikiem. Na tej podstawie można
> czasami ustalić wysyłającego, choć nie zawsze.

No dobra:
1) Masz IP: 212.43.111.2 - na jakiej podstawie ustalisz ze to Michał Nowak,
zamieszkały w Częstochowie przy ul. Słowackiego 4 m. 16 ?
2) Jak ktos sie laczy przez modem to ztcw za kazdym razem ma inne IP i
niebardzo mozna go namierzyc.

pdr
Olo

do góry

Olo Kwasniak napisał(a) Tue, 6 Jan 2004 00:05:03 +0100 na pl.soc.prawo:
> No dobra:
> 1) Masz IP: 212.43.111.2 - na jakiej podstawie ustalisz ze to Michał Nowak,
> zamieszkały w Częstochowie przy ul. Słowackiego 4 m. 16 ?
> 2) Jak ktos sie laczy przez modem to ztcw za kazdym razem ma inne IP i
> niebardzo mozna go namierzyc.

W niektórych wypadkach są to o wiele bardziej dokładne dane, w przypadku
DSL ostatnio sprawdzając whois (nie zawsze ale w większości jakie
sprawdziłem) można otrzymać Imię, Nazwisko, ulicę (bez nr i mieszkania)
oraz miasto właściciela takiego łącza.


--
| Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
| GG: 966498 www.mariuszr.prv.pl |
| Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
| [Phil Bosmans]|

do góry

> No dobra:
> 1) Masz IP: 212.43.111.2 - na jakiej podstawie ustalisz ze to Micha?
Nowak,
> zamieszka?y w Cz?stochowie przy ul. S?owackiego 4 m. 16 ?
> 2) Jak ktos sie laczy przez modem to ztcw za kazdym razem ma inne IP i
> niebardzo mozna go namierzyc.
Chyba da sie bardzo latwo.TPSA wie kto (jaki numer telefonu) i o ktorej
godzinie mial przyznany dane IP.

do góry

Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:btcqjv$rui$1@nemesis.news.tpi.pl...

> No dobra:
> 1) Masz IP: 212.43.111.2 - na jakiej podstawie ustalisz ze to Michał
Nowak,
> zamieszkały w Częstochowie przy ul. Słowackiego 4 m. 16 ?

Napisałem, że można jednoznacznie zidentyfikowałć urządzenie wysyłające, a
nie człowieka. Jeśli to będzie komputer zainstalowany u Nowaka w domu, to
widzę pewne szanse powodzenia. Jeśli w kafejce internetowej, to żadnych.
Jak gość był niostrożny i z tego samego konta wysłał coś podpisanego
cyfrowo, to mamy prawie pewność. Pewność będziemy rónież mieli, jak
znajdziemy jakąś korespodencję na pewno przez niego prowadzoną z tego
samego konta.

> 2) Jak ktos sie laczy przez modem to ztcw za kazdym razem ma inne IP i
> niebardzo mozna go namierzyc.

Operator przetrzymuje tzw. logi, w których jest zawarta informacja jakiemu
użytkownikowi w jakim czasie przypisano jakie IP. Dla tego ważny jest nie
tylko IP nadawcy, ale i dokładny czas wysłania

Wbrew pozorom wcale nie jesteśmy tacy anonimowi w sieci. Wiele osób się o
tym przekonało. To wszystko zależy od profesjonalizmu sprawcy i
szukającego.

do góry