> Jak powiadomisz prokuraturę, to nie zapłacisz za grafologa.

To jeszcze pytanie czy prokuratura zechce przeprowadzic dowod w postaci
ekspertyzy grafologicznej charakteru pisma - moga np. stwierdzic ze niewarto
i juz....
De facto uwazam, ze w tej konkretnej sprawie powinien wystarczyc papierek o
zgloszeniu zaginiecia takiego i takiego dokumentu w dniu takim a takim, oraz
ewentualnie pomocniczo paszport potwierdzajacy pobyt za granica w chwili
nalozenia oplaty dodatkowej. Analiza charakteru pisma jest tu chyba swego
rodzaju ostatecznoscia, gdyby pozostale dowody nie wystarczyly.

pdr
Olo

do góry

Użytkownik "Maseł" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b5ce84a35f446f6ae115c114b435c633@masel.cs.put.p
oznan.pl...
> Piszesz, ze byles w tym czasie w stanach. to powinno byc przeciez
odnotowane
> w paszporcie...

Jeśli jechał przez Meksyk i miał przeprawę przez rzekę to niekoniecznie :)

do góry

interia <b...@i...pl> napisał(a):

> Witam szanownych grupowiczów.
> Mam problem z SKM Gdynia i sądem.
> Mam 20 lat , zgubilem moja legitymacje szkolna w 2000 roku. Był na niej
> adres mojej babci - tam wtedy bylem zameldowany. W grudniu 2000
> przeprowadzilem sie do nowego domu -wymeldowalem sie od babci zameldowalem z
> rodzicami.W 2002 wyjechalem na rok do Stanów . Pare miesiecy po moim
> powrocie babcia
> dostala pismo z SKM,które mowilo o tym iz zostaje ukarany kwota w
> wysokosci - ok70 zl za jazde bez biletu na trasie gdansk -gdynia.

A w kodeksie cywilnym w art. 778(jak dobrze pamietam) jest napisane ze kara
ulega przedawnieniu po roku od daty przejazdu na gape !! ja tam w prawie
niebardzo ale akurat to wyczytalem kiedys i zapamietalem wiec moze powinienes
zglosic do sadu o przedawnienie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

| To jeszcze pytanie czy prokuratura zechce przeprowadzic dowod w postaci
| ekspertyzy grafologicznej charakteru pisma - moga np. stwierdzic ze
niewarto
| i juz....

Nie może, bo sama by popełniła przestępstwo.

do góry

> A w kodeksie cywilnym w art. 778(jak dobrze pamietam) jest napisane ze
kara
> ulega przedawnieniu po roku od daty przejazdu na gape !! ja tam w prawie
> niebardzo ale akurat to wyczytalem kiedys i zapamietalem wiec moze
powinienes
> zglosic do sadu o przedawnienie.


dzieki znalazlem oto on:"Art. 778. Roszczenia z umowy przewozu osób
przedawniają się z upływem roku od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz
nie został wykonany - od dnia, kiedy miał być wykonany."
to juz pare lat minelo od pierwszego upomnienia - wiec chyba jestem
uratowany - ale czy w tym przypadku powiniennemzglosic do sadu o
przedawnienie? nie polapia sie sami ?:)pozdr.

do góry

On Tue, 23 Sep 2003, interia wrote:
[...]
>+ - ale czy w tym przypadku powiniennemzglosic do sadu o
>+ przedawnienie? nie polapia sie sami ?:)

Nie mają obowiązku :)
Dopiero jak powiesz że skorzystasz (z przedawnienia) to
ono działa !

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> Je?li jechał przez Meksyk i miał przeprawę przez rzekę to niekoniecznie :)

Co za roznica, wyjazd z Polski jest odnotowany.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

> dzieki znalazlem oto on:"Art. 778. Roszczenia z umowy przewozu osób
> przedawniaj? się z upływem roku od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz
> nie został wykonany - od dnia, kiedy miał być wykonany."
> to juz pare lat minelo od pierwszego upomnienia - wiec chyba jestem
> uratowany - ale czy w tym przypadku powiniennemzglosic do sadu o
> przedawnienie? nie polapia sie sami ?:)pozdr.

Ale to oznacza, ze firma od momentu zlapania delikwenta bez biletu ma
rok na wyslanie wezwania do zaplaty !

A poza tym TO PRZYZNANIE SIE DO NIE SWOJEJ WINY !

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

> A w kodeksie cywilnym w art. 778(jak dobrze pamietam) jest napisane ze
kara
> ulega przedawnieniu po roku od daty przejazdu na gape !! ja tam w prawie
> niebardzo ale akurat to wyczytalem kiedys i zapamietalem wiec moze
powinienes
> zglosic do sadu o przedawnienie.

Ale w chwili skierowania pozwu do sądu okres przedawnienia wydluza sie. O
ile pamietam do 10 lat.

pdr
Olo

do góry

Olo Kwasniak <o...@p...wp.pl> napisał(a):

> > A w kodeksie cywilnym w art. 778(jak dobrze pamietam) jest napisane ze
> kara
> > ulega przedawnieniu po roku od daty przejazdu na gape !! ja tam w prawie
> > niebardzo ale akurat to wyczytalem kiedys i zapamietalem wiec moze
> powinienes
> > zglosic do sadu o przedawnienie.
>
> Ale w chwili skierowania pozwu do sądu okres przedawnienia wydluza sie. O
> ile pamietam do 10 lat.
>
no tak ale skoro pierwsze wezwanie przychodzi po ponad roku, w dodatku listem
zwyklym a nie poleconym to chyba najpierw sie przedawnilo i w zasadzie sad
powinien wziac to pod uwage. Mnie sie wydaje ze trzeba wziac kwitek i napisac
odwolanie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry