-
1. Data: 2003-09-23 14:47:01
Temat: Problem z reklamacja [dlugie]
Od: Sasanka <m...@g...pl>
Witam!
Mam dosyc dziwny problem i w zwiazku z tym chcialbym sie zglosic do
osob znajacych sie na rzeczy o porade.
Mianowicie:
Miesiac temu oddalem buty do naprawy (uszkodzenie dotyczylo podeszwy
zarowno lewego jak i prawego buta). Po 2 tygodniach buty wrocily z
naprawy jednak jeden byl dobrze zlepiony (w miare bezsladowo),
natomiast wyglad drugiego pozostawial duzo do zyczenia (klej na
wierzchu, odciski zgrzewarki, w niektorych miejscach uciete kawalki
podeszwy). Juz w sklepie stwierdzilem ze nie moge przyjac tak
wykonanej reklamacji i ze w zwiazku z popsuciem butow przy ich probie
naprawy zadam wymiany butow na nowe lub zwrotu pieniedzy. Teraz
otrzymalem odpowiedz ze firma gdzie buty byly kupione jest w stanie
oddac mi buty bez jakichkolwiek dodatkowych poprawek + 30% ceny butow
dla mnie. Pani z ktora rozmawialem telefonicznie twierdzi ze prawo
pozwala im na takie dzialanie i ze buty ogladal ich rzeczoznawca.
Niestety nie przekonuje ich argument ze buty mino ze 'naprawione' nie
nadaja sie do uzytku. Sklejenie jest nierowne, buty sa ubrudzone
klejem (jest to tak jakby czarne wyjsciowe buty zeszyc w jednym
miejscu biala nitka i powiedziec ze chodzic w nich mozna a ze wyglada
tak jak wyglada to juz nie wazne).
Prosze o pomoc i odpowiedz na pytanie czy naprawde firma ma prawo tak
zrobic (oddac pseudo naprawione buty) oraz czy po zwrocie 30% ceny
butow zachowam dalsza gwarancje na nie (zachodzi bardzo powazna obawa
ze buty znowu popsuja sie w tym miejscu gdyz sa mocno nadwyrezone).
Co zrobic by dochodzic swoich praw i czy w ogole odbierac takie buty
czy tez ciagnac w jakis sposob sprawe dalej...
Z gory bardzo dziekuje za odpowiedz.
MAREK SLABON
-
2. Data: 2003-09-24 03:17:14
Temat: Re: Problem z reklamacja [dlugie]
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <a...@4...com>, Sasanka wrote:
> natomiast wyglad drugiego pozostawial duzo do zyczenia (klej na
> wierzchu, odciski zgrzewarki, w niektorych miejscach uciete kawalki
> podeszwy). Juz w sklepie stwierdzilem ze nie moge przyjac tak
> wykonanej reklamacji i ze w zwiazku z popsuciem butow przy ich probie
> naprawy zadam wymiany butow na nowe lub zwrotu pieniedzy. Teraz
> otrzymalem odpowiedz ze firma gdzie buty byly kupione jest w stanie
> oddac mi buty bez jakichkolwiek dodatkowych poprawek + 30% ceny butow
> dla mnie. Pani z ktora rozmawialem telefonicznie twierdzi ze prawo
> pozwala im na takie dzialanie i ze buty ogladal ich rzeczoznawca.
Prawo pozwala im coś takiego zaproponować, ale Ty nie musisz się na to
zgodzić. Oddałeś buty do naprawy a nie do popsucia. Buty nie zostały
naprawione. Jeśli odmówisz przyjęcia ich warunków (bo to w tym wypadku
wyłącznie Twoja dobra wola) to muszą postąpić tak jak im to zaleciłeś
składając reklamację która przyjeli, tj jak rozumiem w tym wypadku
naprawić buty czyli doprowadzić je do stanu zgodności z umową (znaczy się
mają być ok :). Jeśli tego nie zrobią to od umowy mozesz najnormalniej w
swiecie odstąpić, czyli mają Ci oddać pieniążki. Podstawa prawna: Ustawa o
szczegółowych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu
cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz. U. 141 poz. 1176), art 8.
> Prosze o pomoc i odpowiedz na pytanie czy naprawde firma ma prawo tak
> zrobic (oddac pseudo naprawione buty) oraz czy po zwrocie 30% ceny
> butow zachowam dalsza gwarancje na nie (zachodzi bardzo powazna obawa
Bardzo watpliwe aby to była gwarancja, bo tą na buty się rzadko spotyka.
Pewnie reklamowałeś więc nieświadomie z tyt. niezgodności z umową.
> ze buty znowu popsuja sie w tym miejscu gdyz sa mocno nadwyrezone).
> Co zrobic by dochodzic swoich praw i czy w ogole odbierac takie buty
> czy tez ciagnac w jakis sposob sprawe dalej...
Ja bym nie odbierał w tym stanie. Albo niech naprawią (ich sprawa jak),
albo nowe, albo zwrot gotówki. Poźniej będą Ci wmawiać że ten upust cenowy
to właśnie za ową wadę która ponownie wystąpiła.
A, i pamiętaj, nic "na gębe". Wszystko na piśmie za poświadczeniem
odbioru.
--
Marcin