-
11. Data: 2008-08-12 08:54:28
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: p...@p...onet.pl
> p...@p...onet.pl napisal:
> > nie chce tylko aby ktokolwiek decydowal o moim wyjezdzie bo to
> > narusza moja wolnosc jako czlowieka! i ogranicza moje zycie, tak jakbym
> > miala tkwic w wiezieniu, tylko jakim prawem?! to niedorzeczne
>
> alez nikt nie decyduje o *twoim* wyjezdzie, prawda?
>
> no i chyba logiczne ze ojciec posiadajacy prawa rodzicielskie moze sie
> wypowiedziec na temat losu wlasnego dziecka?
>
> tym bardziej ze z wlasnej woli lozy na jego utrzymanie i chce uczestniczyc
> w jego zyciu jak widzisz...
>
a jesli ojciec nie chce sie zgodzic na paszport dla dziecka to co to oznacza jak
nie decyzji o moim/naszym wyjezdzie??! przeciez nie wyjade bez swojego
dziecka...ojciec dziecka ma nieograniczone niczym kontakty z dzieckiem i nie
obawia sie o jego los za granica, nie moze sie pogodzic po prosstu z naszym
rozstaniem i tyle...poza tym jest zwyczajnie zlosliwy jak dzieciak...i mierzy
mnie pewnie swoja miara, pewnie on zniknalby i zerwal kontakt, ja nie, zreszta
co powiedziec o facecie, ktory niegdys mowil swojej kobiecie "a po co ci moj
adres?!" bedac za granica podobno w pracy?!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2008-08-12 22:56:01
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: " jb" <j...@g...pl>
p...@p...onet.pl napisał(a):
wlasnie nauczylam
> sie odpowiedzialnosci, na pewno nigdy nie wyjade nigdzie bez dziecka, a jesli
> wyjade to na pewno w na 100% pewne i konkretne miejsce, zreszta mam kogos z
> rodziny w Europie wiec to nie problem, a tutaj nas nic nie czeka...praca moze
> i tak, ale za nedzne zarobki, nie chce wegetowac, chce miec lepsze warunki,
> zwlaszcza ze mam dziecko,
Tłumaczac na nasze: nie będę w Polsce harowała za te grosze, jakie oferują mi
osobie bez żadnego doświadczenia i wykształcenia, mam w dupie uczciwą robotę,
wolę żyć na cudzy koszt. Za granicą za to chętnie poczyszczę kible za
funciaki, bo to zagranica, a dziecko pewnie zabiorę ze sobą do roboty.
I to ma niby być ta "nauczona odpowiedzialność"? Raczej jej kompletny brak.
Jak zaczniesz takimi tekstami w sądzie rzucać, to jeszcze ciebie pozbawią praw
rodzicielskich za skrajną nieodpowiedzialność, a nie ojca. Co może by
dzieciakowi wyszło na dobre.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2008-08-13 07:11:33
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: p...@p...onet.pl
> p...@p...onet.pl napisał(a):
>
> wlasnie nauczylam
> > sie odpowiedzialnosci, na pewno nigdy nie wyjade nigdzie bez dziecka, a
jesli
> > wyjade to na pewno w na 100% pewne i konkretne miejsce, zreszta mam kogos
z
> > rodziny w Europie wiec to nie problem, a tutaj nas nic nie czeka...praca
moze
> > i tak, ale za nedzne zarobki, nie chce wegetowac, chce miec lepsze
warunki,
> > zwlaszcza ze mam dziecko,
>
>
> Tłumaczac na nasze: nie będę w Polsce harowała za te grosze, jakie oferują mi
> osobie bez żadnego doświadczenia i wykształcenia, mam w dupie uczciwą robotę,
> wolę żyć na cudzy koszt. Za granicą za to chętnie poczyszczę kible za
> funciaki, bo to zagranica, a dziecko pewnie zabiorę ze sobą do roboty.
>
> I to ma niby być ta "nauczona odpowiedzialność"? Raczej jej kompletny brak.
> Jak zaczniesz takimi tekstami w sądzie rzucać, to jeszcze ciebie pozbawią
praw
> rodzicielskich za skrajną nieodpowiedzialność, a nie ojca. Co może by
> dzieciakowi wyszło na dobre.
nie no ludzie!!! rece opadaja...
mam wyksztalcenie wyzsze, zarobki jakie wszedzie mi dotad oferowali to ok.
1000 zl na reke...nie bede juz nic wiecej komentowac, spodziewalam sie po
prostu porady dlatego weszlam na forum prawne
JAK MOZNA na podstawie tak wyrywkowych informacji wyrabiac sobie zdanie o
czlowieku, w dodatku dopowiadajac sobie nieprawde, po prostu bzdury?!?! od
razu uprzedzam ewentualny tekst ze moglam sobie isc do prawnika, zgadnijcie
dlaczego nie poszlam?! i jeszcze jedno! co jest zlego w UCZCIWEJ pracy nawet
jesli jest to szorowanie kibli za granica???!!! tu za UCZCIWA harowe i UCZCIWA
nauke nie dostaje sie wiecej niz akurat tyle aby przezyc i nie zdechnac z
glodu-zreszta to temat na inne forum
acha, dzieciaka do roboty?! skad te farmazony? znasz to z zycia czy ze swojej
chorej wyobrazni??! a slyszales o przedszkolach i innych instytucjach
opiekujacych sie dziecmi gdy rodzic/rodzice sa w pracy?! no jakbys byl
prokuratorem to jeszcze pewnie oskarzylbys mnie o czary inne "szatanskie"
praktyki...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2008-08-13 07:31:11
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: Patryk Włos <a...@o...pl>
> jesli jest to szorowanie kibli za granica???!!! tu za UCZCIWA harowe i UCZCIWA
> nauke nie dostaje sie wiecej niz akurat tyle aby przezyc i nie zdechnac z
> glodu
A czego Ci więcej potrzeba?
Zresztą jeśli potrzeba, to się naucz więcej zarabiać - bo jest to możliwe.
--
Wielka kompromitacja w Pekinie:
http://pracownik.blogspot.com
-
15. Data: 2008-08-13 13:04:21
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
> nie no ludzie!!! rece opadaja...
ano opadają
> mam wyksztalcenie wyzsze, zarobki jakie wszedzie mi dotad oferowali to ok.
> 1000 zl na reke...
Oczekujesz więcej na początek i to bez doświadczenia?
W połączeniu z alimentami to na pewno więcej niż masz teraz.. Tym
bardziej, że alimenty masz "nieksięgowane" więc możesz liczyć na jakąś
pomoc, boś średnia ci wyjdzie niewielka...
nie bede juz nic wiecej komentowac, spodziewalam sie po
> prostu porady dlatego weszlam na forum prawne
> JAK MOZNA na podstawie tak wyrywkowych informacji wyrabiac sobie zdanie o
> czlowieku, w dodatku dopowiadajac sobie nieprawde, po prostu bzdury?!?!
Tyle podałaś
od
> razu uprzedzam ewentualny tekst ze moglam sobie isc do prawnika, zgadnijcie
> dlaczego nie poszlam?!
bo chciałaś za pomocą grupy sprawdzić czy masz jakiekolwiek szanse i
warto wydawać pieniądze?
MAc
PS: znam kilka samotnych matek pracujących za takie pieniądze - fakt,
potrzebują pomocy i alimentów - ale jakoś sobie radzą...
A możliwość zostawienia dziecka z byłym dla nich jest nie tylko ogromną
pomocą ale również świadomym podtrzymywaniem więzów z ojcem.
-
16. Data: 2008-08-13 15:07:29
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
p...@p...onet.pl wrote:
> nie no ludzie!!! rece opadaja...
> mam wyksztalcenie wyzsze, zarobki jakie wszedzie mi dotad oferowali to ok.
> 1000 zl na reke...nie bede juz nic wiecej komentowac, spodziewalam sie po
> prostu porady dlatego weszlam na forum prawne
to nie jest forum prawne.
grupy dyskusyjne straciły swój poważny charakter w momencie szerokiego
jego udostępnienia przez tepse, w latach 90-tych.
To jest zbieranina palantów (wliczając mnie), którym się nudzi i coś
sobie klepią po klawiaturze i przez przypadek trafiło na coś co ma w
nazwie "prawo".
-
17. Data: 2008-08-13 15:12:09
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: Patryk Włos <a...@o...pl>
>> nie no ludzie!!! rece opadaja...
>> mam wyksztalcenie wyzsze, zarobki jakie wszedzie mi dotad oferowali to
>> ok. 1000 zl na reke...nie bede juz nic wiecej komentowac, spodziewalam
>> sie po prostu porady dlatego weszlam na forum prawne
>
> to nie jest forum prawne.
> grupy dyskusyjne straciły swój poważny charakter w momencie szerokiego
> jego udostępnienia przez tepse, w latach 90-tych.
> To jest zbieranina palantów (wliczając mnie), którym się nudzi i coś
> sobie klepią po klawiaturze i przez przypadek trafiło na coś co ma w
> nazwie "prawo".
Nie no, jasne. Poważniejsze były, jak były dostępne dla grupek
"wybrańców" na uczelniach i ew. innych instytucjach, które miały dostęp
do Internetu.
Tylko po co komu ta powaga, skoro szeroka publiczność nie mogła z nich
korzystać?
--
Wielka kompromitacja w Pekinie:
http://pracownik.blogspot.com
-
18. Data: 2008-08-13 16:43:16
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Patryk Włos wrote:
>>> nie no ludzie!!! rece opadaja...
>>> mam wyksztalcenie wyzsze, zarobki jakie wszedzie mi dotad oferowali
>>> to ok. 1000 zl na reke...nie bede juz nic wiecej komentowac,
>>> spodziewalam sie po prostu porady dlatego weszlam na forum prawne
>>
>> to nie jest forum prawne.
>> grupy dyskusyjne straciły swój poważny charakter w momencie szerokiego
>> jego udostępnienia przez tepse, w latach 90-tych.
>> To jest zbieranina palantów (wliczając mnie), którym się nudzi i coś
>> sobie klepią po klawiaturze i przez przypadek trafiło na coś co ma w
>> nazwie "prawo".
>
> Nie no, jasne. Poważniejsze były, jak były dostępne dla grupek
> "wybrańców" na uczelniach i ew. innych instytucjach, które miały dostęp
> do Internetu.
>
> Tylko po co komu ta powaga, skoro szeroka publiczność nie mogła z nich
> korzystać?
>
bo grupy wówczas nie były przeznaczone dla szerokiej publicznosci,
a dla wąskiej grupy powiedzmy fachowców mających dostęp do internetu.
Charakter grup zaczął się zmieniać z czasem, kiedy oprócz grup stricte
zawodowych zaczęły powstawać grupy związane z "czasem wolnym".
Udostępnienie internetu 1. spowodowało zalew grup tych niezawodowych,
oraz 2.) zalew kretynów zaśmiecających grupy do tej pory rozsądne.
Taka kolej rzeczy i nic na to nie poradzimy. No może poradzimy,
zakładając grupy moderowane lub postawione na serwerach, do których
dostęp mają tylko wybrańcy i kretynów się nie wpuszcza.
-
19. Data: 2008-08-13 16:54:47
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Patryk Włos <a...@o...pl> napisal:
> Nie no, jasne. Poważniejsze były, jak były dostępne dla grupek
> "wybrańców" na uczelniach i ew. innych instytucjach, które miały dostęp
> do Internetu.
Hint: elita.
> Tylko po co komu ta powaga, skoro szeroka publiczność nie mogła z nich
> korzystać?
A kogo tu obchodzi 'szeroka publicznosc', ktora efektywnie jest NIEWIELKIM
promilem.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
20. Data: 2008-08-13 16:56:41
Temat: Re: jak przywrocic dziecku poprzednie nazwisko?
Od: " jb" <j...@g...pl>
> nie no ludzie!!! rece opadaja...
> mam wyksztalcenie wyzsze,
Nie widać tego o twoich wypowiedziach.
zarobki jakie wszedzie mi dotad oferowali to ok.
> 1000 zl na reke...
Oferowali ci tyle, na ile zasługiwałaś. Jeśli w realu reprezentujesz taki
poziom, jak na tej grupie - to jeszcze przez długi nie zaproponują ci grosza
więcej.
> JAK MOZNA na podstawie tak wyrywkowych informacji wyrabiac sobie zdanie o
> czlowieku,
Sama je podałaś. Jeśli zaprezentowałaś się tak, jak zaprezentowałaś, to czemu
dziwisz się, że cię odpowiednio oceniają?
i jeszcze jedno! co jest zlego w UCZCIWEJ pracy nawet
> jesli jest to szorowanie kibli za granica???!!!
To się w końcu weź do tej uczciwej roboty. Bo jak na razie to pasożytujesz na
ojcu dziecka, i na dodatek chcesz go jeszcze wydymać.
Poczekaj jeszcze parę lat, to nawet i tego, co obecnie, ci nie zaproponuja.
tu za UCZCIWA harowe i UCZCIWA
> nauke nie dostaje sie wiecej niz akurat tyle aby przezyc i nie zdechnac z
> glodu-zreszta to temat na inne forum
Zarabiasz tyle, na ile zasługujesz. Jeśli masz takie umiejętności, jakie masz
- to twój problem, że zamiast dotychczas coś sensownego w życiu robić, to się
zastanawiałaś, jak wyciagnąć wyższe alimenty.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/