eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › gwarancja - tylko z pudelkiem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 31. Data: 2005-12-04 20:06:23
    Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
    Od: leon <L...@n...interia.pl>

    > duzo. Jezli ktos z Was kupowal w sklepie komputerowym "skladaka", to z
    > pewnoscia a w komplecie dostal cala gore pudelek (od monitora, od
    > obudowy,
    > od plyty, klawiatury, myszy, ze czterech kart rozszerzen, drukarki,
    > jeszcze pewnie o paru zapomnialem), i juz mamy po piwnicy, a to tylko
    > jeden zakup...
    Wybacz ale przesadzasz. Sam sobie kompa skladalem. i prawie wszystko
    weszlo do
    pudla po monitorze 17'. Takze pudlo po drukarce. Jedynie co mam osobno to
    waski
    pudlo po scanerze, ktore wraz z gwarancjami i instrukcjami wyladowalo po
    lozkiem.

    leon
    --
    Jezeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy bledne kolo- Lysa
    Spiewaczka


  • 32. Data: 2005-12-04 20:30:05
    Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
    Od: "daniel" <c...@p...onet.pl>


    Użytkownik "leon" <L...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
    news:op.s09zgxrniexfap@7z51bgb8s25e81c.telgam.pl...
    >> duzo. Jezli ktos z Was kupowal w sklepie komputerowym "skladaka", to z
    >> pewnoscia a w komplecie dostal cala gore pudelek (od monitora, od
    >> obudowy,
    >> od plyty, klawiatury, myszy, ze czterech kart rozszerzen, drukarki,
    >> jeszcze pewnie o paru zapomnialem), i juz mamy po piwnicy, a to tylko
    >> jeden zakup...
    > Wybacz ale przesadzasz. Sam sobie kompa skladalem. i prawie wszystko
    > weszlo do
    > pudla po monitorze 17'. Takze pudlo po drukarce. Jedynie co mam osobno to
    > waski
    > pudlo po scanerze, ktore wraz z gwarancjami i instrukcjami wyladowalo po
    > lozkiem.

    Widocznie w pudle po monitorze nie miales styropianow zabezpieczjacych :-)
    A tak na powaznie, wierze ze sie zmiescilo, nie chodzilo mi o to, ze tych
    puel nie da sie upchnac, pewnie w wiekszosci przypadkow sie da. Moze w moim
    tez by sie dalo, chodzi o to, ze jak ktos chce moze je sobie poskladac i
    trzymac, a jak ktos nie chce, to moze je wyrzucic, stosunek do kartonow nie
    powinien rzutowac na prawa konsumenta.



  • 33. Data: 2005-12-05 07:35:54
    Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    kam wrote:
    > A co
    > do opakowania - takie postanowienie może być uznane na podstawie
    > art.385[1] i 385[3] pkt 21 kodeksu cywilnego za niedozwolone
    > postanowienie umowne, niewiążące konsumenta.
    >
    > KG

    Zgadza się.

    I kolejna kwestia - to że sprzedawca/producent udzielił gwarancji nie
    oznacza jeszcze, że konsument ma obowiązek właśnie na podstawie
    gwarancji reklamować produkt.
    Równie dobrze może sobie wybrać ochronę z ustawy o szczególnych
    warunkach sprzedaży konsumenckiej.

    Nie wszyscy wiedzą, że ochrona ta trwa 2 lata od momentu wydania
    konsumentowi towaru, w tym rok od momentu stwierdzenia wady. Czyli
    najczęściej jest równie długa, jak gwarancja, albo nawet dłuższa.
    A uprawnień wynikających z tej ustawy umownie ograniczyć klientowi nie
    można.

    Jednocześnie w praktyce, jak ktoś trafi na opór, a nie chce się samotnie
    szarpać z "systemem", to zawsze można skorzystać z pomocy (bezpłatnej)
    rzeczników konsumentów. Działają w urzędach miejskich i starostwach
    powiatowych (a więc każdy ma do nich w miarę blisko).

    Na koniec jeszcze zaznaczam, że zarówno ten tekst, jak i zacytowany
    tekst KG obowiązują wyłącznie w stosunku do konsumentów. Jeśli zatem
    rzecz jest kupiona na firmę, to na te przepisy powoływać się nie można.

    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu
    http://doradcy-prawni.pl


  • 34. Data: 2005-12-05 12:40:58
    Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
    Od: "Wirtualna" <w...@w...pl>


    "kam" <#k...@w...pl#> wrote in message
    news:dmvg6p$s62$3@inews.gazeta.pl...
    > Wirtualna napisał(a):
    > > w przypadku gwarancji musisz dowodzić od momentu odebrania towaru...
    >
    > co dowodzić? przecież dużo zależy od treści gwarancji i tego jakie
    > obowiązki przyjął na siebie gwarant


    nigdy nie widziałem w treści gwarancji zapisu:
    "jeżeli wada ujawiła się w przeciągu 6 miesięcy to domniemywa się, że
    gwarant odpowiedzialność ponosi"...

    to klient zgłasza roszczenia do gwaranta i tu nieubłaganie 6kc

    inaczej przy niezgodności (poza tym Kamilu - zwróć uwagę na kontekst mojej
    wypowiedzi)
    pozdrawiam
    W,



  • 35. Data: 2005-12-05 16:40:58
    Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Wirtualna napisał(a):
    > to klient zgłasza roszczenia do gwaranta i tu nieubłaganie 6kc

    Tak, tylko sama gwarancja niekoniecznie musi przewidywać
    odpowiedzialność za usterki istniejące w chwili wydania rzeczy, może
    mieć szerszy zakres (np. sprawność przez jakiś okres) i o to mi chodziło.

    KG

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1