eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2008-04-03 20:25:11
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa, 02 kwiecień 2008 15:16
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0804021513250.1904@athlon64>):

    > To że sklepu nie ma, nie znaczy że nie ma osoby w imieniu której
    > dokonano sprzedaży. Owa osoba odpowiada cywilnie za przeszłe transakcje
    > (wobec konsumenta albo rękojmią  albo tp).


    Inna sprawa, że to kurewstwo tak iść do takiego upadniętego właściciela, bo
    wiadomo, że on biedak po kieszeni tylko dostanie, a już i tak ma niefajnie.

    To prawo co obciąża sprzedawcę dość wredne jest. Powinien zawsze odpowiadać
    producent, a nie bogu ducha winny sprzedawca.
    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl


  • 12. Data: 2008-04-03 21:55:49
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: "Konrad N>S>" <n...@o...pl>

    Użytkownik "leon" <l...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
    news:op.t81f6vzb895wyf@jiriki.telgam.pl...

    >>> krotko mowiac uderzyles czyms w panel to pekl.
    >> jesteś geniuszem, rozpracowałeś mnie i moje walenie siekierą w pralkę.
    > daruj sobie, w kazydm razie samo z siebie obudowy nie pekaja.

    oczywiście, przecież wiesz, przecież już napisałeś:

    >>> krotko mowiac uderzyles czyms w panel to pekl.

    już wspominałem, że jesteś geniuszem?

    > zawsze mozesz zreszta ro reklamowac - lub niezgodnosc towaru z umowa. ale
    > jakos nie widze abys sie do tego palil

    jest na to termin geniuszu. na pewno o tym wiesz - celowo zapomniałeś napisać?
    i na pewno wiesz, jak długo ja już posiadam pralkę, i wiesz kiedy mija termin w
    jakim mogę zgłaszać niezgodność.
    tak jak wiesz, że na pewno uderzyłem w nią, i że jej nie wypoziomowałem.

    popatrz, znowu coś wiesz, coś widzisz, znowu lepiej niż ja sam.
    ja nie wiem co robię i do czego się nie palę, ale ty wiesz.

    > widac nie, inaczej bys nie uzywal wadliwej pralki cigle lecz od razu zwrocil

    napisz mi co jeszcze wiesz.
    napisz mi co jeszcze zrobiłem z pewnością źle.
    napisz o czym jeszcze zapomniałem.
    napisz co jeszcze popsułem.
    napisz gdzie jeszcze uderzyłem.
    opisz jak u mnie pralka stoi nie wypoziomowana, bo przecież ty wiesz.

    odpisz jeszce na ten post - przecież musisz, bo przecież ty wiesz.
    wiesz lepiej.
    wiesz wszytko i lepiej niż ja sam.
    napisz, a ja przeczytam twe mONdrości i... puszczę pawia.

    K>N>S>


  • 13. Data: 2008-04-03 22:20:48
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 03.04.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
    > Inna sprawa, że to kurewstwo tak iść do takiego upadniętego właściciela, bo
    > wiadomo, że on biedak po kieszeni tylko dostanie, a już i tak ma niefajnie.
    > To prawo co obciąża sprzedawcę dość wredne jest. Powinien zawsze odpowiadać
    > producent, a nie bogu ducha winny sprzedawca.

    Sprzedawca ma regres do tego od kogo to kupił.

    --
    Marcin


  • 14. Data: 2008-04-04 00:02:15
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 3 Apr 2008, Tristan wrote:

    > Inna sprawa, że to kurewstwo tak iść do takiego upadniętego właściciela, bo
    > wiadomo, że on biedak po kieszeni tylko dostanie, a już i tak ma niefajnie.

    Jeśli zbankrutował i *naprawdę* nic nie ma, to primo nic nie uzyskał
    a secundo jest chroniony przed wierzycielami.
    Ale w odróżnieniu od spółki handlowej nie może się "rozwiązać"
    metoda "szukaj wiatru w polu" i to miałem na myśli!

    > To prawo co obciąża sprzedawcę dość wredne jest. Powinien zawsze odpowiadać
    > producent, a nie bogu ducha winny sprzedawca.

    Primo objaśnił Marcin, a secundo, to nie we wszystkim marże są
    paruprocentowe, więc nie jest oczywiste dlaczego producent miałby
    odpowiadać za WSZYSTKO co wywinął sprzedawca :)

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2008-04-04 14:18:02
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z piątek, 04 kwiecień 2008 00:20
    (autor Marcin Debowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <0...@z...router>):

    > Dnia 03.04.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
    >> Inna sprawa, że to kurewstwo tak iść do takiego upadniętego właściciela,
    >> bo wiadomo, że on biedak po kieszeni tylko dostanie, a już i tak ma
    >> niefajnie. To prawo co obciąża sprzedawcę dość wredne jest. Powinien
    >> zawsze odpowiadać producent, a nie bogu ducha winny sprzedawca.
    >
    > Sprzedawca ma regres do tego od kogo to kupił.

    W teorii.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl


  • 16. Data: 2008-04-04 14:32:56
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: <s...@a...pl>

    >> Sprzedawca ma regres do tego od kogo to kupił.
    > W teorii.

    W praktyce też. Tylko musi szukać też wtedy nowego dostawcy...



  • 17. Data: 2008-04-07 05:35:29
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: "Waldek \"Jakec\" Bulkowski" <j...@o...pl>

    Dnia Wed, 2 Apr 2008 13:13:37 +0200, Konrad N>S> napisał(a):

    > czy gwarancja może nie obejmować przedmiotu na który została udzielona?

    Może.

    Podstawowe pytanie: przeczytałeś treść gwarancji?

    > gwarancja kończy się za trzy tygodnie - co zrobić, żeby nie zostać "na lodzie",
    > z zepsutą i psującą się pralką już po gwarancji?

    Patrz pytanie wyżej... Czy w przypadku pralek nie bywa tak, że gwarancje
    dla różnego rodzaju części daje się na różny okres czasu? Może na obudowę
    minęła a jest jeszcze na bęben?

    Kiedy była kupowana pralka?
    Bo kierowanie Ciebie do sprzedawcy z tym problemem bez wiedzy kiedy był
    dokonany zakup jest troszkę bez sensu...

    3m się.

    --
    Waldek "Jakec" Bulkowski
    http://film.e-informator.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1