-
61. Data: 2005-06-16 10:19:21
Temat: Re: grill na balkonie
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Zlaprybe napisał(a):
> mozna powiedziec ze jak ci przeszkadza to nie oddychaj albo tez
> zacznij palic.
LOL
Jak zarabiasz, stac Cie na mieszkaine i boisz sie zeby Cie nie okradli,
to sie zwolnij z pracy i przejdz na zasilek dla bezrobotnych - nie beda
mieli z czego okrasc.
Jak boisz sie zeby Cie bandzior przypadkiem nie okradl albo nie napadl i
nie okaleczyl to nie wychodz albo okalecz sie samemu.
Jak boisz sie zeby Cie zboczeniec nie zgwalcil, to...
Widzisz paranoje swojego myslenia?
Teraz w druga strone - jak chcesz grillowac to sie wyprowadz jesli
sasiadom to przeszkadza
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
62. Data: 2005-06-16 10:21:13
Temat: Re: grill na balkonie
Od: "Zlaprybe " <z...@g...SKASUJ-TO.pl>
Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> napisał(a):
> Zapomniałeś dodać, że o niektórych mówię analfabeci funkcjonalni. Inni
> nazywają ich lokalnym folklorem. Do wyboru, do koloru.
> Jak tam, czy znany nam grupowy analfabeta funkcjonalny nauczył się
> już czytać ze zrozumieniem, bo widzę, że zrejterował z
> poprzedniego wątku, więc może chodził na kurs w czasie swej
> nieobecności.
>
> Renata
Teraz naprawde podkreslilas swoja klase zakompleksionej baby. Urodzilas sie
nie w tych czasach co mialas. Kurcze gdyby tak 40ty rok byl to moze bys
zrobila niezla kariere w pierwszych szeregach kapo w obozach koncentracyjnych.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
63. Data: 2005-06-16 11:06:34
Temat: Re: grill na balkonie
Od: "Zlaprybe " <z...@g...SKASUJ-TO.pl>
flower <f...@w...pl> napisał(a):
> I na razie NIKT spośród tych, którzy nazwali to buractwem na grupie nie
> podał ŻADNEGO powodu, dla którego im to przeszkadza, tylko cały czas
> słyszymy BO NIE.
Brawo i wlasnie o to chodzi. Nie maja argumentow dlaczego im to przeszkadza,
wiec stosuja metody dyktatorskie nazywajac to buractwem.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
64. Data: 2005-06-16 11:12:09
Temat: Re: grill na balkonie
Od: "Zlaprybe " <z...@g...SKASUJ-TO.pl>
badzio <b...@n...epf.pl> napisał(a):
>
> Gdyby to robil ktorys z moich sasiadow, obawiam ze
> by mi to przeszkadzalo (na szczescie wiekszosc moich sasiadow to raczej
> emeryci, ktorzy maja inne hobby;) )
No to okresliles siebie. Pasuje ci zachowanie emerytow bo zachowujesz sie tak
jak oni:). Zrzedzisz, szukasz argumentow na "dzisiejsza zla mlodziez" i
niedoceniasz postepu cywilizacyjnego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
65. Data: 2005-06-16 11:17:25
Temat: Re: grill na balkonie
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Zlaprybe napisał(a):
> No to okresliles siebie. Pasuje ci zachowanie emerytow bo zachowujesz sie tak
> jak oni:).
Blad... nie trzymam pieskow ani kotkow, nie wyprowadzam ich na spacer o
5 rano, nie interesuje sie zyciem sasiadow;P
> Zrzedzisz, szukasz argumentow na "dzisiejsza zla mlodziez" i
> niedoceniasz postepu cywilizacyjnego.
grill na balkonie miara postepu cywilizacyjnego ROTFL
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
66. Data: 2005-06-16 11:20:33
Temat: Re: grill na balkonie
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Zlaprybe napisał(a):
> Brawo i wlasnie o to chodzi. Nie maja argumentow dlaczego im to przeszkadza,
> wiec stosuja metody dyktatorskie nazywajac to buractwem.
qrcze, jak to wytlumaczyc... nie lubi jak mi swad smazonej
kielbaski/kaszanki/innych smakolykow unosi sie w pokoju przez caly
wieczor - a nie zamierzam zamykac okna bo chce sobie przewietrzyc
mieszkanie (co ihmo nie uciazliwe dla innych w przeciwienstwie do
grilla)... jak sasiad sobie smazy kielbaske to trwa to duzo krocej niz
robienie girlla. dym unoszacy sie z grilla wpadajacy do mieszkania tez
nie jest moim ulubionym zjawiskiem
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
67. Data: 2005-06-16 11:55:55
Temat: Re: grill na balkonie
Od: "flower" <f...@w...pl>
Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
news:d8rna1$sf1$3@kujawiak.man.lodz.pl...
> Zlaprybe napisał(a):
> > Brawo i wlasnie o to chodzi. Nie maja argumentow dlaczego im to
przeszkadza,
> > wiec stosuja metody dyktatorskie nazywajac to buractwem.
> qrcze, jak to wytlumaczyc... nie lubi jak mi swad smazonej
> kielbaski/kaszanki/innych smakolykow unosi sie w pokoju przez caly
> wieczor (...)
A jak wytrzymujecie, gdy jesteście zaproszeni na grilla, albo - co gorsza -
sami urządzacie (w miejscach oczywiście do tego przeznaczonych, z dala od
siedzib ludzkich)?
Ostatnio robiłem grilla w ogródku (mieszkam w domku jednorodzinnym - ale to
przecież dla osób z tego wątku takie samo buractwo, co za różnica czy to
osiedle bloków czy nie, i tu się mieszka i tu) siedząc na tarasie kilka
metrów od grilla, i nie przypominam sobie, żeby było jakoś wyraźnie czuć ten
swąd, ani żeby mieszkanie się dymem czy smrodem przepełniło. Odwiedzając
rodziców w okresie letnim czasami jakiś zapach wleci, ale zdarza się to
niezmiernie rzadko i na bardzo krótko. Naprawdę stanowi to taki problem..?
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
-
68. Data: 2005-06-16 12:11:02
Temat: Re: grill na balkonie
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
flower napisał(a):
> Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
> news:d8rna1$sf1$3@kujawiak.man.lodz.pl...
>
>>Zlaprybe napisał(a):
>>
>>>Brawo i wlasnie o to chodzi. Nie maja argumentow dlaczego im to
>
> przeszkadza,
>
>>>wiec stosuja metody dyktatorskie nazywajac to buractwem.
>>
>>qrcze, jak to wytlumaczyc... nie lubi jak mi swad smazonej
>>kielbaski/kaszanki/innych smakolykow unosi sie w pokoju przez caly
>>wieczor (...)
>
>
> A jak wytrzymujecie, gdy jesteście zaproszeni na grilla, albo - co gorsza -
> sami urządzacie (w miejscach oczywiście do tego przeznaczonych, z dala od
> siedzib ludzkich)?
Lubisz sluchac muzyki, ogladac telewizje, bywac na koncertach? Ja tak. A
chcialbys byc zmuszonym do zasniecia przy wlaczonym glosno radiu lub TV?
Bo ja nie.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
69. Data: 2005-06-16 12:22:23
Temat: Re: grill na balkonie
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
flower napisał(a):
> Ja też nie. Ale nie pamiętam, żebym kiedykolwiek musiał usypiać w mieszkaniu
> przesyconym zapachem grilla.
Nie trzeba przysypiac. Wystarczy ze sobie siedze w mieszkaniu i ogladam
telewizje. Tak samo jak by mi sie nie podobalo gdyby sasiad stal na
balkonie i cwiczyl gre na puzonie, tak samo by mi przeszkadzal wtedy dym
z grilla
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
70. Data: 2005-06-16 12:22:38
Temat: Re: grill na balkonie
Od: "flower" <f...@w...pl>
Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
news:d8rq8m$86d$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> flower napisał(a):
> > Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w
wiadomości
> > news:d8rna1$sf1$3@kujawiak.man.lodz.pl...
> >
> >>Zlaprybe napisał(a):
> >>
> >>>Brawo i wlasnie o to chodzi. Nie maja argumentow dlaczego im to
> >
> > przeszkadza,
> >
> >>>wiec stosuja metody dyktatorskie nazywajac to buractwem.
> >>
> >>qrcze, jak to wytlumaczyc... nie lubi jak mi swad smazonej
> >>kielbaski/kaszanki/innych smakolykow unosi sie w pokoju przez caly
> >>wieczor (...)
> >
> >
> > A jak wytrzymujecie, gdy jesteście zaproszeni na grilla, albo - co
gorsza -
> > sami urządzacie (w miejscach oczywiście do tego przeznaczonych, z dala
od
> > siedzib ludzkich)?
>
> Lubisz sluchac muzyki, ogladac telewizje, bywac na koncertach? Ja tak. A
> chcialbys byc zmuszonym do zasniecia przy wlaczonym glosno radiu lub TV?
> Bo ja nie.
Ja też nie. Ale nie pamiętam, żebym kiedykolwiek musiał usypiać w mieszkaniu
przesyconym zapachem grilla.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII