-
1. Data: 2008-05-30 20:59:54
Temat: grill
Od: "JW" <j...@m...com>
Witam,
Tak dla rozprezenia.... Macie moze, Szanowni, jakis pomysl jak
zakwalifikowac palenie grilla w parku? Takim zwyklym, osiedlowym.
Zakladam, ze
Art. 14.
2a. Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w
parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w
punktach sprzedaży tych napojów.
nie ma tu wyjatkowo zastosowania :)))
Moze:
Art. 145. Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności,
a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec,
podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.
?
-
2. Data: 2008-05-30 21:17:46
Temat: Re: grill
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Fri, 30 May 2008 22:59:54 +0200, JW napisał(a):
> Tak dla rozprezenia.... Macie moze, Szanowni, jakis pomysl jak
> zakwalifikowac palenie grilla w parku? Takim zwyklym, osiedlowym.
(...)
A dlaczego chcesz likwidować? Czemu Ci to przeszkadza?
Widzisz, na zachodzie Europy parki służa m.in. do tego, żeby zjeść coś z
przyjaciółmi siedząc na trawie i przy okazji wypić parę butelek piwa. Nikt
nie robi problemu.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
3. Data: 2008-05-30 21:21:11
Temat: Re: grill
Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>
> A dlaczego chcesz likwidować? Czemu Ci to przeszkadza?
> Widzisz, na zachodzie Europy parki służa m.in. do tego, żeby zjeść coś z
> przyjaciółmi siedząc na trawie i przy okazji wypić parę butelek piwa. Nikt
> nie robi problemu.
Ale my jesteśmy na wschodzie jak widać. Przecież przeszkadzający jest dym z
czyjegoś grilla bo gdyby to był swój wasny grill to by już nie przeszkadzało
nic...
--
PawełJ
-
4. Data: 2008-05-30 21:30:49
Temat: Re: grill
Od: "JW" <j...@m...com>
> A dlaczego chcesz likwidować? Czemu Ci to przeszkadza?
> Widzisz, na zachodzie Europy parki służa m.in. do tego, żeby zjeść coś z
> przyjaciółmi siedząc na trawie i przy okazji wypić parę butelek piwa. Nikt
> nie robi problemu.
Ja nie chce likwidowac :) Zastanawiam sie jaka kwalifikacja posluzylaby sie
Polucja, ktorej przeszkadzaloby to na 100%, zwlaszcza jakby jakis dziadofon
uprzejmie doniosl po 2 minutach od zapalenia.
-
5. Data: 2008-05-30 21:37:12
Temat: Re: grill
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik pawelj napisał:
>> A dlaczego chcesz likwidować? Czemu Ci to przeszkadza?
>> Widzisz, na zachodzie Europy parki służa m.in. do tego, żeby zjeść coś z
>> przyjaciółmi siedząc na trawie i przy okazji wypić parę butelek piwa. Nikt
>> nie robi problemu.
>
> Ale my jesteśmy na wschodzie jak widać. Przecież przeszkadzający jest dym z
> czyjegoś grilla bo gdyby to był swój wasny grill to by już nie przeszkadzało
> nic...
>
Nie przeszkadza tez smród spalin. No chyba, ze to akurat nie jego
samochod parkuje pod jego oknem ;)
-
6. Data: 2008-05-31 09:13:22
Temat: Re: grill
Od: "Newsy" <h...@c...pl>
Pewnie podpada to pod rozpalanie ognisk i zagrozenia z tym zwiazane !
-
7. Data: 2008-05-31 13:21:59
Temat: Re: grill
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
scream napisał(a) :
> Dnia Fri, 30 May 2008 22:59:54 +0200, JW napisał(a):
>
>> Tak dla rozprezenia.... Macie moze, Szanowni, jakis pomysl jak
>> zakwalifikowac palenie grilla w parku? Takim zwyklym, osiedlowym.
> (...)
>
> A dlaczego chcesz likwidować? Czemu Ci to przeszkadza?
> Widzisz, na zachodzie Europy parki służa m.in. do tego, żeby zjeść coś z
> przyjaciółmi siedząc na trawie i przy okazji wypić parę butelek piwa.
I, o zgrozo!, można się nawet położyć na trawie bez obawy
zrobienia tego na odchodach śmierdziucha.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B
-
8. Data: 2008-05-31 14:01:11
Temat: Re: grill
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik Newsy napisał:
> Pewnie podpada to pod rozpalanie ognisk i zagrozenia z tym zwiazane !
Nooo czyli zgodnie z przepisami p.poz. nie mozna palic grila na
balkonie. Albo w lesie.
A co do parku to nie bałdzo chyba sie kwalifikuje.
-
9. Data: 2008-05-31 14:35:31
Temat: Re: grill
Od: Norbert <n...@U...com>
Zbynek Ltd. pisze:
> I, o zgrozo!, można się nawet położyć na trawie bez obawy zrobienia tego
> na odchodach śmierdziucha.
>
Oczywiscie piszac smierdziucha masz na mysli wlasciciela psa a nie jego
samego bo to wlasciciel powinien posprzatac , p[ies przeciez nie zje
kupy bo panu sie sprzatnac nie chcialo
-
10. Data: 2008-05-31 15:42:33
Temat: Re: grill
Od: Jacek_P <Z...@c...edu.pl>
Mikaichi <m...@v...pl> napisal:
> Użytkownik Newsy napisał:
> > Pewnie podpada to pod rozpalanie ognisk i zagrozenia z tym zwiazane !
> Nooo czyli zgodnie z przepisami p.poz. nie mozna palic grila na
> balkonie. Albo w lesie.
> A co do parku to nie bałdzo chyba sie kwalifikuje.
Hm, nie wiem, jak obecnie, ale w roku 1992, gdy bylem na zaglach
kolo Gizycka zdarzyla sie sytuacja, ze policja wodna pogonila gosci,
ktorzy wieczorem obok nas rozpalili sobie na lodce normalnego przenosnego
grilla. Lodz podplynela na sygnale, facet przez megafon wyglosil przemowe
gesto nasadzono paragrafami i grill zaraz wygaszono. Ciezko powiedziec,
czy mial wowczas podstawe prawna, ale z policjantem wodnym ciezko
bylo wowczas dyskutowac.
Uee, taki ladny weekend sie zapowiadal, a tu duszno i burza za pasem :(
--
Pozdrawiam,
Jacek