Witam

Kupuje gre komputerowa. Wiekszosc czasu bedzie uzytkowana w firmie, jako
rozrywka oczywiscie

Czy taka gre normalnie moge wrzucic w koszta? Tak jak np oprogramowanie do
firmy?

--

--
z poważaniem
Łukasz

do góry

strzeli <i...@n...pl> napisal:
> Kupuje gre komputerowa. Wiekszosc czasu bedzie uzytkowana w firmie, jako
> rozrywka oczywiscie
> Czy taka gre normalnie moge wrzucic w koszta? Tak jak np oprogramowanie do
> firmy?

A jestes w stanie uzasadnic US-manowi w razie potrzeby, jaki to ma zwiazek
z uzyskiwaniem przychodow?
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Osobnik posiadający mail W...@c...edu.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:


>> Kupuje gre komputerowa. Wiekszosc czasu bedzie uzytkowana w firmie,
>> jako rozrywka oczywiscie
>> Czy taka gre normalnie moge wrzucic w koszta? Tak jak np
>> oprogramowanie do firmy?
>
> A jestes w stanie uzasadnic US-manowi w razie potrzeby, jaki to ma
> zwiazek z uzyskiwaniem przychodow?

a czy wytłumaczenie: pracownicy graja w czasie przerw, bo odstresowany
pracownik to lepszy pracownik ma sens?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"

do góry

Weź jeszcze rachunek za usługi z agencji towarzyskiej i na futro dla żony.
Jacek
PS nie przeginaj

do góry

> Czy taka gre normalnie moge wrzucic w koszta? Tak jak np oprogramowanie do
> firmy?


popros sprzedawce niech napisze na fakturze oprogramowanie komputerowe
i po problemie

do góry

"strzeli" <i...@n...pl> writes:

[...]

> Czy taka gre normalnie moge wrzucic w koszta? Tak jak np
> oprogramowanie do firmy?

Gry komputerowe to jest oprogramowanie, bez względu na to, jakie
bzdury coponiektórzy będą chcieli ci na ten temat wciskać.

do góry

> A jestes w stanie uzasadnic US-manowi w razie potrzeby, jaki to ma zwiazek
> z uzyskiwaniem przychodow?

Jestem właścicielem firmy, aby odpoczywać i "ładować" akumulatorki - gram,
to mi pomaga,
Pytam tylko czy to jakoś prawnie nie jest zakazane.\

--

--
z poważaniem
Łukasz

do góry

> A jestes w stanie uzasadnic US-manowi w razie potrzeby, jaki to ma zwiazek
> z uzyskiwaniem przychodow?

jeszcze jedno - a co gdy firma jest testerem gier - np. wp.pl itd itd... wp
akurat dostaje gry za free ale sa inni, mniejsi testerzy ktorzy np wydaja
wlasne gazetki o grach... (znam takich) i za gry musza placic, i co?

--

--
z poważaniem
Łukasz

do góry

> Weź jeszcze rachunek za usługi z agencji towarzyskiej i na futro dla żony.
> Jacek
> PS nie przeginaj

Skoro możesz kupic zlote alufelgi do samochodu i wrzucic w koszta to
dlaczego nie gra? Uwazam ze nie przesadzam;-) Pytam czy nie ma takiego
zakazu prawnego (stad pisze na grupie prawo a nie podatki).
Tzn, prawo pozwala np. organizowac rozrywke pracownikom i czy sa to koszta?
Mowie wlasnie o rozrywce typu gry komputerowe, a nie zadne tam agencje;-)
--

--
z poważaniem
Łukasz

do góry

Patrze, patrze a tu strzeli porozsypywal nastepujace haczki:
> Skoro możesz kupic zlote alufelgi do samochodu i wrzucic w koszta to
> dlaczego nie gra? Uwazam ze nie przesadzam;-) Pytam czy nie ma takiego
> zakazu prawnego (stad pisze na grupie prawo a nie podatki).
> Tzn, prawo pozwala np. organizowac rozrywke pracownikom i czy sa to
> koszta? Mowie wlasnie o rozrywce typu gry komputerowe, a nie zadne tam
> agencje;-)

Moze sprobuj sfinansowac to z funduszu socjalnego (jesli takowy jest).
IMHO zakup gry komputerowej dla pracownikow/szefa firmy nie rozni sie
niczym od imprezy integracyjnej.
BTW kiedys czytalem ze jakas firma/instytucja (cos mi sie kojarzy z
poczta) wymyslila dla swoich pracownikow nagrode - impreza w klubie ze
striptizem ;)
--
badzio

do góry