Piotr Dembiński napisał(a):
> Michał <n...@n...cry> writes:
>
>> Robert Osowiecki napisał(a):
>>> (...) i fafnaście instalacji naszego własnego programu :)
>> Ale rodzynek. :)
>
> Rodzynek? Wiele przedsiębiorstw i instytucji pisze programy na własne
> potrzeby. Tym się m.in. zajmują zatrudnieni tam informatycy.

Ale chyba rzadko który autor jest oskarżany o nielegalne posiadanie
swojego własoręcznego programu :-)

M.

do góry

Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:

> Piotr Dembiński wrote:
>> Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:
>> [...]
>>
>>>> w jaki sposob mialbym udowodnic uzyskanie od osoby uprawnionej
>>>> badz prokurator od osoby nieuprawnionej w tym konretnym
>>>> przypadku. Program posiadam?
>>> Przecież napisałem że udowodnienie tego będzie trudne.
>> Trudne w jakim sensie?
>
> Jeżeli licencja nie była imienna, to jak prokurator wykaże że
> 17.01.2003 *nie kupiłem* w tym konkretnym sklepie dajmy na to
> Windowsa? Płytkę i paragon 'wcięło' podczas przeprowadzki.

Jeśli chodzi o Windows, to można przedstawić klucz aktywacyjny. Takie
klucze są generowane osobno dla każdej licencji. A bez klucza sama
licencja jest bezwartościowa, bo nie można zainstalować programu.

do góry

Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> writes:

> Piotr Dembiński napisał(a):
>> Michał <n...@n...cry> writes:
>>
>>> Robert Osowiecki napisał(a):
>>>> (...) i fafnaście instalacji naszego własnego programu :)
>>> Ale rodzynek. :)
>> Rodzynek? Wiele przedsiębiorstw i instytucji pisze programy
>> na własne potrzeby. Tym się m.in. zajmują zatrudnieni tam
>> informatycy.
>
> Ale chyba rzadko który autor jest oskarżany o nielegalne posiadanie
> swojego własoręcznego programu :-)

Może i nie, ale w przypadku własnych programów dochodzą inne kwestie
prawnoautorskie: na przykład kwestia posiadania odpowiedniej licencji
na kompilator (z tego, co pamiętam, to darmowa licencja na kompilator
języka C++ Intela nie zezwala na kompilowanie nim programów używanych
do celów komercyjnych).

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

Piotr Dembiński wrote:
> Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:
>
>> Piotr Dembiński wrote:
>>> Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:
>>> [...]
>>>
>>>>> w jaki sposob mialbym udowodnic uzyskanie od osoby uprawnionej
>>>>> badz prokurator od osoby nieuprawnionej w tym konretnym
>>>>> przypadku. Program posiadam?
>>>> Przecież napisałem że udowodnienie tego będzie trudne.
>>> Trudne w jakim sensie?
>> Jeżeli licencja nie była imienna, to jak prokurator wykaże że
>> 17.01.2003 *nie kupiłem* w tym konkretnym sklepie dajmy na to
>> Windowsa? Płytkę i paragon 'wcięło' podczas przeprowadzki.
>
> Jeśli chodzi o Windows, to można przedstawić klucz aktywacyjny. Takie
> klucze są generowane osobno dla każdej licencji. A bez klucza sama
> licencja jest bezwartościowa, bo nie można zainstalować programu.

No i jak sprawdzą od kogo uzyskałem klucz?

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)

do góry

Piotr Dembiński wrote:
> Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:
>
> [...]
>
>>>> Jeżeli licencja nie była imienna, to jak prokurator wykaże że
>>>> 17.01.2003 *nie kupiłem* w tym konkretnym sklepie dajmy na to
>>>> Windowsa? Płytkę i paragon 'wcięło' podczas przeprowadzki.
>>> Jeśli chodzi o Windows, to można przedstawić klucz aktywacyjny.
>>> Takie klucze są generowane osobno dla każdej licencji. A bez
>>> klucza sama licencja jest bezwartościowa, bo nie można zainstalować
>>> programu.
>> No i jak sprawdzą od kogo uzyskałem klucz?
>
> Najłatwiej chyba sprawdzić, czy klucz jest unikalny :)

A myślisz że unikalnego nie da się od osoby nieuprawnionej uzyskać?

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)

do góry

Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:

[...]

>>> Jeżeli licencja nie była imienna, to jak prokurator wykaże że
>>> 17.01.2003 *nie kupiłem* w tym konkretnym sklepie dajmy na to
>>> Windowsa? Płytkę i paragon 'wcięło' podczas przeprowadzki.
>> Jeśli chodzi o Windows, to można przedstawić klucz aktywacyjny.
>> Takie klucze są generowane osobno dla każdej licencji. A bez
>> klucza sama licencja jest bezwartościowa, bo nie można zainstalować
>> programu.
>
> No i jak sprawdzą od kogo uzyskałem klucz?

Najłatwiej chyba sprawdzić, czy klucz jest unikalny :)

do góry

Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:

> Piotr Dembiński wrote:
>> Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:
>> [...]
>>
>>>>> Jeżeli licencja nie była imienna, to jak prokurator wykaże że
>>>>> 17.01.2003 *nie kupiłem* w tym konkretnym sklepie dajmy na to
>>>>> Windowsa? Płytkę i paragon 'wcięło' podczas przeprowadzki.
>>>> Jeśli chodzi o Windows, to można przedstawić klucz aktywacyjny.
>>>> Takie klucze są generowane osobno dla każdej licencji. A bez
>>>> klucza sama licencja jest bezwartościowa, bo nie można
>>>> zainstalować programu.
>>> No i jak sprawdzą od kogo uzyskałem klucz?
>> Najłatwiej chyba sprawdzić, czy klucz jest unikalny :)
>
> A myślisz że unikalnego nie da się od osoby nieuprawnionej uzyskać?

Pewnie można, i to zgodnie z prawem.

do góry

Piotr Dembiński wrote:
> Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:
>
>> Piotr Dembiński wrote:
>>> Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:
>>> [...]
>>>
>>>>>> Jeżeli licencja nie była imienna, to jak prokurator wykaże że
>>>>>> 17.01.2003 *nie kupiłem* w tym konkretnym sklepie dajmy na to
>>>>>> Windowsa? Płytkę i paragon 'wcięło' podczas przeprowadzki.
>>>>> Jeśli chodzi o Windows, to można przedstawić klucz aktywacyjny.
>>>>> Takie klucze są generowane osobno dla każdej licencji. A bez
>>>>> klucza sama licencja jest bezwartościowa, bo nie można
>>>>> zainstalować programu.
>>>> No i jak sprawdzą od kogo uzyskałem klucz?
>>> Najłatwiej chyba sprawdzić, czy klucz jest unikalny :)
>> A myślisz że unikalnego nie da się od osoby nieuprawnionej uzyskać?
>
> Pewnie można, i to zgodnie z prawem.

O, a teraz to mnie zaciekawiłeś. Rozwiniesz?

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)

do góry

Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:

[...]

>>>> Najłatwiej chyba sprawdzić, czy klucz jest unikalny :)
>>> A myślisz że unikalnego nie da się od osoby nieuprawnionej
>>> uzyskać?
>> Pewnie można, i to zgodnie z prawem.
>
> O, a teraz to mnie zaciekawiłeś. Rozwiniesz?

Co w przypadku, w którym kupujesz pudełkową wersję Windows, nie
akceptujesz licencji (która może zabraniać przekazywania klucza)
i publikujesz klucz w Internecie?

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

Piotr Dembiński wrote:
> Piotr Kubiak <p...@m...liamg> writes:
>
> [...]
>
>>>>> Najłatwiej chyba sprawdzić, czy klucz jest unikalny :)
>>>> A myślisz że unikalnego nie da się od osoby nieuprawnionej
>>>> uzyskać?
>>> Pewnie można, i to zgodnie z prawem.
>> O, a teraz to mnie zaciekawiłeś. Rozwiniesz?
>
> Co w przypadku, w którym kupujesz pudełkową wersję Windows,

Znaczy się zawarłeś umowę ...

> nie akceptujesz licencji (która może zabraniać przekazywania klucza)

.. czy nie? Nie chcesz chyba powiedzieć, że zapłaciłeś przed zapoznaniem
się z jej treścią? Bo jeżeli zapłaciłeś (zawarłeś umowę), a później
chcesz zrezygnować, to np. w przypadku Windows masz obowiązek
(wynikający z licencji, którą *już* zawarłeś) zwrócić wszystko co
dostałeś do sprzedawcy.

> i publikujesz klucz w Internecie?

Moim zdaniem podpada pod art. 269b KK.

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
z nagłówka)

do góry