-
71. Data: 2005-06-28 13:51:57
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: shire <d...@h...com>
witek wrote:
> ila wrote:
>
>>
>> Czyli fotomontaz nagiej Kwasniewskiej w sobotnim Super Ekspresie byl
>> nielegalny? :-P
>>
> osoby publiczne są traktowane inaczej.
To ustalcie wreszcie miedzy soba. Albo bezwzglednie podlega ochronie,
albo nie. Ja twierdze ze nie.
-
72. Data: 2005-06-28 13:54:56
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
shire wrote:
> Pornografia dziecieca narusza chocby prywatnosc ofiary. (Co za idiota
> umieszcza w aktach takie fotografie?).
A jak sobie, serdeńko, wyobrażasz skazanie BEZ takich dowodów?
[ciach]
>> Czegoś chyba nie rozumiesz...
>
>
> Tak, nie rozumiem uzywania ochorny praw autorskich do cenzury zycia
> publicznego.
Moja twarz nie jest twoim życiem publicznym. Pogódź się z tym.
[ciach]
>> Kradnie. Wizerunek. Moja twarz jest moją twarzą i tylko ja mam prawo
>> decydować o tym, gdzie zostanie opublikowana
>
> Jezeli ukradne film z fotografiami z najnowszej kolekcji mody, gdzie
> podpisales kontrakt na pozowanie, to bedzie to kradziez Twojego
> wizerunku.
Też.
> Kiedy wychodzac z domu trzaskasz drzwiami, to pozostawiasz za
> soba ochrone wlasnego wizerunku w wielu przypadkach. Ot, chocby bedac
> urzednikiem.
Pitolisz.
> Przypominam sobotnia parodie nagiej Kwasniewskiej w Super Ekspresie, tak
> na poczoatek.
Czy ja jestem Kwaśniewska?
>> (pomijam kwestię np. listów gończych czy poszukiwania zagonionych).
>
>
> A skad wiesz ze osoba po prostu poszla w sina dal i nie zyczy sobie?
> Kolega opowiadal mi ze za czasow gornego Gierka, kiedy pracowal w jeden
> z kopaln Slaska, na tablicy ogloszen byla pokazna ilosc fotografii osob
> zaginionych. Ciekawe, wiele bylo kobiet. I czesto nie byly osoby
> zaginione, a po prostu same znikly.
Działanie w dobrej wierze w celu ochrony wyższego dobra.
>>> oficjalnej dokumnetcji w urzedzie to nie mozemy stosowac tej samej
>>> ochrony co fotografia wujka w PRYWATNYM albumie rodzinnym. A juz
>>
>> Mylisz się. Podlega dokładnie takiej samej ochronie prawnej.
>
> Nie podlega. Teraz obron fotografie PRZESTEPCY Drochnala z jego
> wspolniczka PRZESTEPCZYNIE Kwasniewska publikowane w prasie wiele razy.
Już jeden został skazany za rzucanie przestępcami na lewo i prawo.
Pomijam taki detal, że osoby publiczne podlegają w tym względzie nieco
innym zasadom.
>>> zwlaszcza, kiedy fotografia zostala oficjalnie zalaczona do
>>> dokumentacji postepowania.
>>
>> I co z tego?
>>
>
> Chocby cel publikacji jest inny.
Ustawy to nie interesuje.
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
73. Data: 2005-06-28 13:56:07
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
shire wrote:
>> No przepisem o ochronie wizerunku w Prawie Autorskim.
>>
> Napij sie lepiej wody.
Jak mawiają precle: przywitaj się z kolegami.
Albo: *plonk*
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
74. Data: 2005-06-28 14:10:41
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "shire" <d...@h...com> napisał w wiadomości
news:1xcwe.11351$fM6.4663@trndny04...
> Przeciez nikt nie mowi o naruszaniu prywatnosci OFIARY. Zreszta co za
> idiota umieszcza w jedym zestawie akt takie fotografie?
Co to znaczy "w jednym zestawie akt"? To myślisz, że tych "zestawów"
jest kilka i wyciąga się różne komplety w zależności od potrzeby?
-
75. Data: 2005-06-28 14:14:42
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "shire" <d...@h...com> napisał w wiadomości
> news:1xcwe.11351$fM6.4663@trndny04...
>
>>Przeciez nikt nie mowi o naruszaniu prywatnosci OFIARY. Zreszta co za
>>idiota umieszcza w jedym zestawie akt takie fotografie?
>
>
> Co to znaczy "w jednym zestawie akt"? To myślisz, że tych "zestawów"
> jest kilka i wyciąga się różne komplety w zależności od potrzeby?
Ten "shire" zaczyna mi przypominać słynnego Expierda ;->
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
76. Data: 2005-06-28 14:22:09
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: shire <d...@h...com>
Andrzej Lawa wrote:
> Robert Tomasik wrote:
>
>> Użytkownik "shire" <d...@h...com> napisał w wiadomości
>> news:1xcwe.11351$fM6.4663@trndny04...
>>
>>> Przeciez nikt nie mowi o naruszaniu prywatnosci OFIARY. Zreszta co za
>>> idiota umieszcza w jedym zestawie akt takie fotografie?
>>
>>
>>
>> Co to znaczy "w jednym zestawie akt"? To myślisz, że tych "zestawów"
>> jest kilka i wyciąga się różne komplety w zależności od potrzeby?
>
>
> Ten "shire" zaczyna mi przypominać słynnego Expierda ;->
>
Ekspierda to jednak nikt nie przescignie. Gdzie on teraz jest?
-
77. Data: 2005-06-28 14:23:19
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: shire <d...@h...com>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "shire" <d...@h...com> napisał w wiadomości
> news:1xcwe.11351$fM6.4663@trndny04...
>
>
>
>>Przeciez nikt nie mowi o naruszaniu prywatnosci OFIARY. Zreszta co za
>>idiota umieszcza w jedym zestawie akt takie fotografie?
>
>
> Co to znaczy "w jednym zestawie akt"? To myślisz, że tych "zestawów"
> jest kilka i wyciąga się różne komplety w zależności od potrzeby?
>
To oddzielnego albumu pan prokurator zrobic nie moze?
Przeciez taj jest wygodniej.
-
78. Data: 2005-06-28 14:24:24
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: shire <d...@h...com>
Andrzej Lawa wrote:
> shire wrote:
>
>>> No przepisem o ochronie wizerunku w Prawie Autorskim.
>>>
>> Napij sie lepiej wody.
>
>
> Jak mawiają precle: przywitaj się z kolegami.
>
> Albo: *plonk*
>
tak trzymac. nie popuszczac. Bedziesz wiecej wiedzial co sie na swiecie
dzieje.
-
79. Data: 2005-06-28 14:30:30
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: shire <d...@h...com>
Andrzej Lawa wrote:
> shire wrote:
>
>> Pornografia dziecieca narusza chocby prywatnosc ofiary. (Co za idiota
>> umieszcza w aktach takie fotografie?).
>
>
> A jak sobie, serdeńko, wyobrażasz skazanie BEZ takich dowodów?
a ja nie. Umieszczam album w oddzielnym zestawie i oznaczam co zawiera.
Takie trudne? I sad nie trzyma tego w ogolnie dostepnych dla
publicznosci aktach. Ciezko pojac?
>
>>> Czegoś chyba nie rozumiesz...
>>
>>
>>
>> Tak, nie rozumiem uzywania ochorny praw autorskich do cenzury zycia
>> publicznego.
>
>
> Moja twarz nie jest twoim życiem publicznym. Pogódź się z tym.
>
Jest jezeli wlazisz na swiecznik. DOBROWOLNIE! NIepodoba sie? Siedz w
domu. Proste.
Pewnie wizerunku Kwasniewskiego tez nie moge publikowac?
>>> Kradnie. Wizerunek. Moja twarz jest moją twarzą i tylko ja mam prawo
>>> decydować o tym, gdzie zostanie opublikowana
>>
>>
>> Jezeli ukradne film z fotografiami z najnowszej kolekcji mody, gdzie
>> podpisales kontrakt na pozowanie, to bedzie to kradziez Twojego
>> wizerunku.
>
>
> Też.
>
>> Kiedy wychodzac z domu trzaskasz drzwiami, to pozostawiasz za soba
>> ochrone wlasnego wizerunku w wielu przypadkach. Ot, chocby bedac
>> urzednikiem.
>
>
> Pitolisz.
Obron argument fotografii kryminalistki Kwasniewskiej z kryminalista
Drochnalem.
>
>> Przypominam sobotnia parodie nagiej Kwasniewskiej w Super Ekspresie,
>> tak na poczoatek.
>
>
> Czy ja jestem Kwaśniewska?
Uciekasz tylnymi drzwiami. Czyli jednak ta ochorona ne jest jednakowa.
>
>>>> oficjalnej dokumnetcji w urzedzie to nie mozemy stosowac tej samej
>>>> ochrony co fotografia wujka w PRYWATNYM albumie rodzinnym. A juz
>>>
>>>
>>> Mylisz się. Podlega dokładnie takiej samej ochronie prawnej.
>>
>>
>> Nie podlega. Teraz obron fotografie PRZESTEPCY Drochnala z jego
>> wspolniczka PRZESTEPCZYNIE Kwasniewska publikowane w prasie wiele razy.
>
>
> Już jeden został skazany za rzucanie przestępcami na lewo i prawo.
Sokolowski? :-P
>
> Pomijam taki detal, że osoby publiczne podlegają w tym względzie nieco
> innym zasadom.
Czyli jednak sie kreci.
-
80. Data: 2005-06-28 14:55:01
Temat: Re: fotografowanie przed budynkiem
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "shire" <d...@h...com> napisał w wiadomości
news:r3dwe.17768$cz6.4704@trndny07...
> To oddzielnego albumu pan prokurator zrobic nie moze?
> Przeciez taj jest wygodniej.
Nie może, bowiem mu tego robić prawo generalnie zabrania. Zastanów się
co by było, jakby istniały różne dziwne osobne załączniki. A to
prokurator z nagła wyskakuje ze zdjęciem. A tu adwokat z dodatkowym
tomem załączników. No i jak przy takich dodatkowych tomach rozwiązać
parwo do zapoznania się aktami podejrzanego.