eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodostep do jeziora
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2005-08-10 17:06:44
    Temat: Re: dostep do jeziora
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Wed, 10 Aug 2005 16:55:09 +0200, *SQLwysyn*
    <news:42fa1756$1$15461$f69f905@mamut2.aster.pl> napisał(a):

    > Użytkownik "castrol" <j...@w...blumen.pl> napisał w wiadomości
    > news:42f9e081$1@news.home.net.pl...
    >>
    >> I czy takie oplaty, badz co badz uniemozliwiajace dostep do wody
    >> publicznej jakim jest morze, sa dozwolone??

    > NIe wolno grodzic. Mozna natomiast pobierac oplate za wejscie.

    Jak pobierać opłatę w nieogrodzonym miejscu? Wyobrażasz to sobie?

    Byłam kiedyś w Iławie i tam wejście na plażę było płatne. Plaża ogrodzona
    parkanem, budka z kasą.




    --
    Kaja


  • 22. Data: 2005-08-10 20:43:32
    Temat: Re: dostep do jeziora
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:142lhx0p1z08h.1i25uhiexkwns$.dlg@40tude.net...
    >>
    > Byłam kiedyś w Iławie i tam wejście na plażę było płatne. Plaża ogrodzona
    > parkanem,


    Jezeli parkan wchodzil do wody, bylo to wyrazne naruszenie cytowanej wyzej
    ustawy.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 23. Data: 2005-08-10 21:41:54
    Temat: Re: dostep do jeziora
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Wed, 10 Aug 2005 22:43:32 +0200, *SQLwysyn*
    <news:42fa6496$0$15479$f69f905@mamut2.aster.pl> napisał(a):

    >> Byłam kiedyś w Iławie i tam wejście na plażę było płatne. Plaża ogrodzona
    >> parkanem,

    > Jezeli parkan wchodzil do wody, bylo to wyrazne naruszenie cytowanej wyzej
    > ustawy.

    Parkan do wody??
    Cała wielka plaża była ogrodzona (teraz pewnie też jest) i płatna.


    --
    Kaja


  • 24. Data: 2005-08-11 09:02:07
    Temat: Re: dostep do jeziora
    Od: "Pedro" <p...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

    > > Teren moze i dostepny jesli chodzi o sam fakt jego fizycznej
    > > dostępnosci, ale na żądanie właściciela nalezy go opuscic.
    >
    > Podstawę prawną poproszę.
    >
    proszę bardzo, oto podstawa prawna:
    Art. 140 Kodeksu cywilnego: W granicach określonych przez ustawy i zasady
    współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z
    rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w
    szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych
    granicach może rozporządzać rzeczą.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2005-08-11 14:45:15
    Temat: Re: dostep do jeziora
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Pedro wrote:
    > Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
    >
    >
    >>>Teren moze i dostepny jesli chodzi o sam fakt jego fizycznej
    >>>dostępnosci, ale na żądanie właściciela nalezy go opuscic.
    >>
    >>Podstawę prawną poproszę.
    >>
    >
    > proszę bardzo, oto podstawa prawna:
    > Art. 140 Kodeksu cywilnego: W granicach określonych przez ustawy i zasady
    > współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z
    > rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w

    A kto mu przeszkadza korzystać?

    > szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych

    Czyżby ktoś mu samą obecnością przeszkadzał pobierać pożytki albo inne
    dochody?

    > granicach może rozporządzać rzeczą.

    "Rozporządzanie" w tym kontekście oznacza np. uprawę (jeśli grunt
    rolny), zrobienie boiska, sprzedaż, wzięcie hipoteki itepe.

    W szczególności obejmuje to także zrobienie ogrodzenia i wypraszanie
    poza nie nieproszonych gości. Nie ma ogrodzenia - nie ma granicy, za
    którą można kogoś wyprosić. Niestety cybernetyczne implanty podające
    każdemu obywatelowi bezpośrednio do pamięci aktualne podziały
    własności/posiadania jeszcze nie są powszechnie instalowane, więc bez
    jakiejś fizycznie wyznaczonej granicy wypraszać nie bardzo jest jak.

    Poza tym nawet, gdyby przez "rozporządzanie" rozumieć tak jak Ty
    "zarządzenie opuszczenia terenu" ;) to pokaż mi ustawę, która penalizuje
    nie posłuchanie tego zarządzenia ;-P

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 26. Data: 2005-08-11 15:27:23
    Temat: Re: dostep do jeziora
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:1rkg50fqb6xzi.ffpq51u762vj$.dlg@40tude.net...

    > Parkan do wody??
    > Cała wielka plaża była ogrodzona (teraz pewnie też jest) i płatna.

    To znaczy, ze byla ogrodzona bezprawnie.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 27. Data: 2005-08-12 01:28:58
    Temat: Re: dostep do jeziora
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Thu, 11 Aug 2005 17:27:23 +0200, *SQLwysyn*
    <news:42fb7047$4$15479$f69f905@mamut2.aster.pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:1rkg50fqb6xzi.ffpq51u762vj$.dlg@40tude.net...

    >> Parkan do wody??
    >> Cała wielka plaża była ogrodzona (teraz pewnie też jest) i płatna.

    > To znaczy, ze byla ogrodzona bezprawnie.

    Może i władze Iławy ustanowiły to bezprawnie. Nie wiem.
    Przynajmniej czysto i bezpiecznie tam było.


    --
    Kaja

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1