> Wszystko pięknie, ale nie starcza mi czasu na załatwianie wszystkich
> własnych spraw, a co dopiero na wychowywanie cudzych dzieci... (tylko nie
> pisz że wszystkie dzieci są nasze, bo tej teorii nie uznaję ;-)

Tej teorii tez nie uznaje :P
Rzecz w tym że jeśli Ty tego nie zrobisz to kto ?
A sam wiesz ze jeśli one są jakie są to Ty na tym
też cierpisz.
Zrób rachunek zysków i strat ...
i będziesz wiedział czy warto.
Moim zdaniem warto, nie musisz bowiem
robić niewiadomo czego, po prostu jak robią
coś nie tak to im wytłumacz, spokojnie,
konsekwentnie że to złe, dlaczego złe i tyle.
Rób to jak najczyściej - najlepiej prawie zawsze
jak widzisz że robią coś złego np. Tobie.
Korzyści są duże ale nie obrazu można je
"konsumować" zresztą ze skutków twoich
działań może będzie korzystał ktoś inny, wielu
ludzi którzy kiedyś w przyszłości spotkają
te dzieci, już nawet jako osoby dorosłe.

To tyle mojego "mędrkowania" ;)

Pozdrawiam,
Tomek

do góry

Użytkownik "Tomasz Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bcc38d$c8t$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Rzecz w tym że jeśli Ty tego nie zrobisz to kto ?

Chyba nie kupię tej teorii... ;-)
Każdy ma martwić się o siebie i swoje dzieci, nie licząc na to, że inni
wyręczą go w ich wychowywaniu. A jeśli nie daje rady - trudno, od tego
powinno być prawo, żeby wymusić pewne zachowania i karać za jego łamanie.

Pzdr

A.

do góry

> Chyba nie kupię tej teorii... ;-)
> Każdy ma martwić się o siebie i swoje dzieci, nie licząc na to, że inni
> wyręczą go w ich wychowywaniu. A jeśli nie daje rady - trudno, od tego
> powinno być prawo, żeby wymusić pewne zachowania i karać za jego łamanie.

Jak wolisz :) moze prawo, moze ich rodzice powinni ...

Tylko zebys na starosc nie marudzil ze dzieci sasiada
majace teraz 30 lat daly Ci po lbie i zabrali kurtke czy
cokolwiek :>>>

Tomek

do góry

Użytkownik "Tomasz Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bccai4$g84$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Tylko zebys na starosc nie marudzil ze dzieci sasiada
> majace teraz 30 lat daly Ci po lbie i zabrali kurtke czy
> cokolwiek :>>>

Marudzić nie będę, po prostu sam wymierzę sprawiedliwość. Przede wszystkim
ich rodzicom. ;-)

Pzdr

A.

do góry

In article <j...@4...com>, Artur Golanski wrote:

> Je?li korzysta? z TP SA, to mo?esz wys?ac skarg? do:
> <A...@t...pl>
> W efekcie wy?l? do w?a?ciciela linii list polecony z ostrze?eniem.
> Je?li chcesz bardziej radykalnie, to powiadomiae prokuratora i za??czyae
> log nadawcy.

Prosze o podanie podstawy prawnej, wedle ktorej nie wolno wysylac
wulgarnych e-maili. Z tego co rozpoczynajaca watek pisze, ten e-mail
byl tylko wulgarny a nie z pogrozkami.

--
Miernik ________________________ jabber:m...@j...gda.pl
__ ICQ: 4004001 ___/__ tel: +48608233394 __/ mailto:m...@c...pl
You deserve free software. "free" as in "free speech"
http://www.gnu.org/philosophy/why-free.html

do góry

> Prosze o podanie podstawy prawnej, wedle ktorej nie wolno wysylac
> wulgarnych e-maili. Z tego co rozpoczynajaca watek pisze, ten e-mail
> byl tylko wulgarny a nie z pogrozkami.

Otorz wolno.
Jesli chodzi oczywiscie o KK i chyba tez KC.

Pani Nauczycielka moze sobie co najwyzej poszalec
na radzie.

Tomek

do góry

On Wed, 11 Jun 2003 22:36:23 +0200, Beata wrote:

> pod jaki artykuł to podlega, czy wogóle prawnie mogę to jakoś
> ugryść?
>
> Beata

uważam że z paragrafami nie należy przesadzać. proponowałbym
żądanie od ucznia przyniesienia podpisanej przez rodziców kopii listu.
jeżeli to nie pomoże rozmowa w obecności dyrektora itd....

myślę że powinnaś się skupić raczej na postępowaniu wewnętrznym.
uczeń dzisiaj ma tyle przywilejów, że każde jego postępowanie
pozaregulaminowe powinno być odpowienio karane. podobno nie można
wydalić ze szkoły, ale możesz przecież przepytać go dość ostro.

można też zastosować metodę odpowiedzialności zbiorowej(chociaż to
wątpliwe etycznie). powiedzieć klasie że dostałaś list od takiego i
takiego, i w związku z jego treścią mamy dzisiaj kartkówkę. na
następnej lekcji powtórzenie materiału, a za 2 lekcje sprawdzian. i tak
w kółko. sama klasa go przekona do tego żeby przyszedł i przeprosił.

pozdrav

maHo

--
lukasz shift-2 mach.com.pl,http://www.lukasz.mach.com.pl
gg://1612670 jabber://m...@j...org jabber://m...@j...org
icq://136281200 motto://"nie dziel skarbu póki smok zipie"

do góry

On Thu, 12 Jun 2003 22:11:30 +0200, Beata wrote:

>
>> Czyżby to była ostatnia klasa?
>
> tak i po radzie kwalifikacyjnej i końcu roku z punktu pedagoga nic nie
> jestem w stanie zrobić, a takie konsekwencje byłyby tu najlepsze.
>
> Beata

czyli myślisz o czymś w rodzaju zemsty. odradzałbym. satysfakcja wątpliwa,
a i tak wiele nie zdziałasz. olej gówniarę, sama sobie zaszkodzi
wystarczająco w życiu.

pozdrav

maHo

--
lukasz shift-2 mach.com.pl,http://www.lukasz.mach.com.pl
gg://1612670 jabber://m...@j...org jabber://m...@j...org
icq://136281200 motto://"nie dziel skarbu póki smok zipie"

do góry

Użytkownik "maHo" <l...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:pan.2003.06.15.23.36.01.820173@mach.com.pl...

[ciach]

> można też zastosować metodę odpowiedzialności zbiorowej(chociaż to
> wątpliwe etycznie). powiedzieć klasie że dostałaś list od takiego i
> takiego, i w związku z jego treścią mamy dzisiaj kartkówkę. na

Urocze. I to w sytuacji, w której nie ma żadnego dowodu, że to na pewno ta
osoba wysłała.

Może się trochę zastanów, zanim zaczniesz proponować metody żywcem wyjęte w
III Rzeszy, co?

do góry

> można też zastosować metodę odpowiedzialności zbiorowej(chociaż to
> wątpliwe etycznie). powiedzieć klasie że dostałaś list od takiego i
> takiego, i w związku z jego treścią mamy dzisiaj kartkówkę. na
> następnej lekcji powtórzenie materiału, a za 2 lekcje sprawdzian. i tak
> w kółko. sama klasa go przekona do tego żeby przyszedł i przeprosił.


To mi wygląda na nękanie

i

odpowiedzialność zbiorową

do góry