-
1. Data: 2006-01-14 12:23:08
Temat: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: "Mumio123" <m...@p...onet.pl>
Szanowni grupowicze!Oskrażony sporządził razem ze swoim obrońcą wniosek o
dobrowolne poddanie się karze i został on zaakceptowany przez prokuraturę.
Podczas pierwszej rozprawy nie stawiła się jedna osoba i sprawę odwołano, nie
otworzono przewodu sądowego. Na następnej sprawie okazało się, że zmienił się
prokurator i rząda nieco innych kar. Podczas rozprawy prokuratorka i sąd
zapytał się czy ktoś się nie zgadza i osoby, które nie wyraziły zgody na taki
wyrok opuściły salę do odrębnego postępowania. Przewód sądowy został otworzony.
Jak można rozumieć takie przyjęcie wniosku? Czy jest to równoznaczne z tym, że
jeżeli już przewód sądowy został otwarty to sąd ani prokuratora nie może
zmieniać już kary? Z kk wynika, że takie wnioski składa się po złożeniu
wyjaśnień przez oskarżonych. Czy sąd może po złożeniu wyjaśnień jednak odrzucic
wnioski bądź je zmienić? Jak rozumieć wykluczenie pozostałych oskarżonych przez
sąd do obrębnego postępowania w związku z nie wyrażeniem zgody na takie kary?
Będę wdzięczny za każdą pomoc w tej sprawie.
Artur
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-01-14 13:15:53
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: "iza" <i...@e...pl>
> Jak można rozumieć takie przyjęcie wniosku?
Sąd przyjął wniosek zmodyfikowany przez prokuratora
Czy jest to równoznaczne z tym, że jeżeli już przewód sądowy został otwarty
to sąd ani prokuratora nie może zmieniać już kary?
Prokurator zajął już stanowisko, jego rola w dyktowaniu czegokolwiek już się
skończyła. Sąd jak najbardziej może zmienić zdanie (vide art. 387 p. 2 -
musi uznać cele postępowania za osiągnięte, nie może sprzeciwić się temu
ewentualny pokrzywdzony etc.)
Z kk wynika, że takie wnioski składa się po złożeniu wyjaśnień przez
oskarżonych. Czy sąd może po złożeniu wyjaśnień jednak odrzucic wnioski
bądź je zmienić?
Taki wniosek składa się do "chwili zakończenia pierwszego przesłuchania
wszystkich oskarżonych" - DO a nie jak napisałeś - PO
Dopuszczalne są oczywiście swego rodzaju negocjacje sądu z oskarżonym i
prokuratorem który musi na taki wniosek wyrazić zgodę. Może taki wniosek
także odrzucić (z wielu powodów)
Jak rozumieć wykluczenie pozostałych oskarżonych przez
> sąd do obrębnego postępowania w związku z nie wyrażeniem zgody na takie
> kary?
Oskarżony który złożył wniosek będzie "załatwiony" szybciej - nie trzeba
przeprowadzać pełnego postępowania dowodowego, no i wyrok będzie na pewno
skazujący - zgodny z ustalonym finalnie wnioskiem. Inni oskarżeni muszą
przejść po prostu dłuższą drogę do wyroku w postępowaniu które będzie się
toczyć odrębnie.
Iza
-
3. Data: 2006-01-14 13:26:07
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: "Mumio123" <m...@p...onet.pl>
> >> Sąd przyjął wniosek zmodyfikowany przez prokuratora
>
> Czy jest to równoznaczne z tym, że jeżeli już przewód sądowy został otwarty
> to sąd ani prokuratora nie może zmieniać już kary?
>
> Prokurator zajął już stanowisko, jego rola w dyktowaniu czegokolwiek już się
> skończyła. Sąd jak najbardziej może zmienić zdanie (vide art. 387 p. 2 -
> musi uznać cele postępowania za osiągnięte, nie może sprzeciwić się temu
> ewentualny pokrzywdzony etc.)
>
>
Dziekuje za szybką odpowiedź. Dobrowolne poddanie sie karze było możliwe dzięki
zgodzie poszkodowanych a co za tym idzie naprawieniem szkody na co oskrażeni
zgodzili się. Z postępowania wynika, że wszyscy odmawiają zeznań i podtrzymują
swoje stare zeznania, przyznając się oczywiście w całości do winy. Czy sąd
zapoznaje sie ze sprawą podczas czytania takich akt, czy też robi to o wiele
wcześniej? Przy takim rozwoju sprawy można liczyć się z tym, że kary nie
zostaną zmienione? Jeżeli oskrażony nie zgodzi się na inną karę to czy
postępowania toczy się wtedy od nowa, czy też dostaje wyrok wyższy od
proponowanego przez siebie i może go ratować tylko apelacja?
Pozdrawiam serdecznie
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2006-01-14 14:14:43
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: Johnson <j...@n...pl>
iza napisał(a):
>
> Prokurator zajął już stanowisko, jego rola w dyktowaniu czegokolwiek już się
> skończyła. Sąd jak najbardziej może zmienić zdanie (vide art. 387 p. 2 -
> musi uznać cele postępowania za osiągnięte, nie może sprzeciwić się temu
> ewentualny pokrzywdzony etc.)
Prokurator też może zmienić zdanie. Czemu niby nie może?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
5. Data: 2006-01-14 14:46:10
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: "iza" <i...@e...pl>
Czy sąd zapoznaje sie ze sprawą podczas czytania takich akt, czy też robi
to o wiele wcześniej?
No coż, sąd zapoznaje się z aktami przed pierwszą rozprawą. Wcześniej tzn
jak rozumiem na etapie postępowania przygotowawczego? Nie, wtedy sprawą
zajmuje się tylko i wyłacznie prokurator i policja.
Przy takim rozwoju sprawy można liczyć się z tym, że kary nie
> zostaną zmienione?
To jest akurat pewne - sąd uznając wniosek wydanie wyroku skazującego jest
od tej chwili związany wymiarem kary objętym finalnym wnioskiem. I tu
prostuję to co wcześniej napisałam - sąd nie może w wyroku skazać
oskarżonego na karę wyższą niż to przewidziane było we wniosku.
Jeżeli oskrażony nie zgodzi się na inną karę to czy
> postępowania toczy się wtedy od nowa, czy też dostaje wyrok wyższy od
> proponowanego przez siebie i może go ratować tylko apelacja?
>
Jeżeli oskarżony nie godzi się na karę określoną w owym zmodyfikowanym
wniosku to jego sprawa toczy się innym torem - pełne postępowanie dowodowe -
np przesłuchiwanie świadków etc. Czy dostanie wyzszy wyrok? Nie sądzę,
chociaż dla niego w odróżnieniu od oskarżonego który zostanie skazany na
podstawie wniosku to jednak do samego końca będzie wielka niewiadoma -
wszystko zależy od uznania sądu.
Pozdrawiam
Iza
-
6. Data: 2006-01-14 14:48:00
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: "iza" <i...@e...pl>
>
> Prokurator też może zmienić zdanie. Czemu niby nie może?
>
A czemu niby może ? ;) Podstawa prawna kolego?
Iza
-
7. Data: 2006-01-14 15:00:29
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "iza" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
news:dqb2se$49u$1@freebsd.inds.pl...
> >
>> Prokurator też może zmienić zdanie. Czemu niby nie może?
>>
> A czemu niby może ? ;) Podstawa prawna kolego?
Co nie jest zabronione, jest dozwolone.
Pzdr
Leszek
-
8. Data: 2006-01-14 15:42:15
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: "iza" <i...@e...pl>
>>> Prokurator też może zmienić zdanie. Czemu niby nie może?
>>>
>> A czemu niby może ? ;) Podstawa prawna kolego?
>
> Co nie jest zabronione, jest dozwolone.
Jest powiedziane że prokurator musi wyrazić zgodę na taki wniosek, wiec
skoro juz ją wyraził wprowadzając do tegoż wniosku swoje poprawki to nie
wiem po co miałby zmieniać zdanie. Wniosek został dopuszczony, więc że się
tak wyraże - wszystko już "pozamiatane" ;)
Iza
-
9. Data: 2006-01-14 15:49:47
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "iza" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
news:dqb63f$s5r$1@freebsd.inds.pl...
> Jest powiedziane że prokurator musi wyrazić zgodę na taki wniosek, wiec skoro
> juz ją wyraził wprowadzając do tegoż wniosku swoje poprawki to nie wiem po co
> miałby zmieniać zdanie.
Bo pojawiły się nowe okoliczności np.
Cofa zgodę i sprawa będzie miała normalny bieg.
--
Pzdr
Leszek
"Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie."
-
10. Data: 2006-01-14 16:03:03
Temat: Re: dobrowolne poddanie się karze a przewód sądowy
Od: Johnson <j...@n...pl>
iza napisał(a):
>> Prokurator też może zmienić zdanie. Czemu niby nie może?
>>
> A czemu niby może ? ;) Podstawa prawna kolego?
>
Bo nie ma przepisu który by mu to zabraniał (art. 116 kpk) Na tej samej
zasadzie oskarżony może się rozmyślić.
Gdy jakaś czynność procesowa jest nieodwołalna to ustawa tak stanowi, na
przykład art.12 parg 3 kpk.
Jakby prokurator nie mógłby zmienić zdania to po co jego udział byłby
obowiązkowy, gdy sąd tak zarządzi: tylko po to by mógł sie wypowiedzieć
i ewentualnie zmienić zdanie, gdy uzna że jest to uzasadnione, albo
wniosek jest błędny (co często się zdarza).
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."