Witam,

podobno mam dług. Wiem, że było o długach i przedawnieniu ale nie do końca w
tym kontekście jest moj post.

Pod koniec 2004 roku dostałem ostatni rachunek. Sprawa jest o tyle dziwna,
że na gotowym druku przelewu było 0 zł. Wiec temat zapomnialem.

Teraz dostałem pismo od Operatora o koniecznosci zapłaty 28 zł tytułem
długu. Kwota nie duża być może należna, ale...

- w pismie owym nie ma nr umowy, nie ma nr faktury ktorej jakoby nie
zaplaciłem,

mam za to 7 dni na zaplate lub wyslanie pisma w sprawie watpliwosci.

Co o tym sadzicie?