Witam,
Kilka dni temu przyszlo mi pismo od firmy Intrum Justitia o nazwie wezwanie
przedegzekucujne w sprawie niezaplaconej skladki OC. Data wystawienia
polisy to 10.2001. nie przypominam sobie okolicznosci powstania dlugu ale
nie wykluczam, ze nie zaplacilem jednej skladki bo przed sprzedaza auto
stalo kilka miesiecy niesprawne. Od towarzystwa ubezpieczeniowego nie
dostalem zadnej informacj o przekazaniu dlugu do firmy trzeciej. Sprawa jest
o tyle skomplikowana, ze w obecnej sytuacji finansowej nawet gdybym chcial
nie jestem w stanie uregulowac naleznosci. Dzis dowiedzialem sie, ze jest
cos takiego jak przedawnienie. Czy moge liczyc na przedawnienie mojego dlugu
czy nie mam zadnego wyjscia?

--
pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Artur" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ealoos$s87$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> Kilka dni temu przyszlo mi pismo od firmy Intrum Justitia o nazwie
> wezwanie przedegzekucujne w sprawie niezaplaconej skladki OC. Data
> wystawienia polisy to 10.2001. nie przypominam sobie okolicznosci
> powstania dlugu ale nie wykluczam, ze nie zaplacilem jednej skladki bo
> przed sprzedaza auto stalo kilka miesiecy niesprawne. Od towarzystwa
> ubezpieczeniowego nie dostalem zadnej informacj o przekazaniu dlugu do
> firmy trzeciej. Sprawa jest o tyle skomplikowana, ze w obecnej sytuacji
> finansowej nawet gdybym chcial nie jestem w stanie uregulowac naleznosci.
> Dzis dowiedzialem sie, ze jest cos takiego jak przedawnienie. Czy moge
> liczyc na przedawnienie mojego dlugu czy nie mam zadnego wyjscia?

O ile w przypadku ubezpieczeń nie ma przepisów szczególnych, to na
podst. art. 118 KC w związku z art. 117 KC wierzytelności z tytułu
prowadzenia działalności gosp. ulegają przedawnieniu po upływie 3 lat od
daty płatności. Czyli w tym przypadku od terminu płatności danej raty za OC.
Czasami jest to nawet rok (opłaty nakładane na podst. prawa przewozowego -
popularne "mandaty" za jazdę na gapę), lub 2 lata (świadczenia okresowe).

do góry

Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:44ce6cfb$1@news.home.net.pl...

> O ile w przypadku ubezpieczeń nie ma przepisów szczególnych, to na podst.
> art. 118 KC w związku z art. 117 KC wierzytelności z tytułu prowadzenia
> działalności gosp. ulegają przedawnieniu po upływie 3 lat od daty
> płatności. Czyli w tym przypadku od terminu płatności danej raty za
> OC. Czasami jest to nawet rok (opłaty nakładane na podst. prawa
> przewozowego - popularne "mandaty" za jazdę na gapę), lub 2 lata
> (świadczenia okresowe).

przepraszam ale nie jestem prawnikiem a pora juz dosc pozna... co to dla
mnie znaczy?

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *Marcin Wasilewski* stuknęła w klawisze
i oto co powstało:

> O ile w przypadku ubezpieczeń nie ma przepisów szczególnych, to na
> podst. art. 118 KC w związku z art. 117 KC wierzytelności z tytułu
> prowadzenia działalności gosp. ulegają przedawnieniu po upływie 3 lat

Ciekawa odpowiedź: "o ile". Jest jeszcze art. 819 par. 1 kc - też 3 lata.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||
||| http://akcjaobywatelska.wordpress.com |||

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2006.07.31.20.58.02.423605@olgierd.wordpres
s.com...
> Osoba przedstawiająca się jako *Marcin Wasilewski* stuknęła w klawisze
> i oto co powstało:
>
>> O ile w przypadku ubezpieczeń nie ma przepisów szczególnych, to na
>> podst. art. 118 KC w związku z art. 117 KC wierzytelności z tytułu
>> prowadzenia działalności gosp. ulegają przedawnieniu po upływie 3 lat
>
> Ciekawa odpowiedź: "o ile". Jest jeszcze art. 819 par. 1 kc - też 3 lata.
>

Jednak brzmienie par. 2 tego artykułu, sugeruje, że artykuł ten mówi raczej
o roszczeniach z tytułu ubezpieczenia, tj. zawartej polisy, niż na temat
roszczeń dot. płatności za tą polisę. Więc ja stawiam, że w przypadku
roszczenia dot. zapłaty za polisę, obowiązują ogólne przepisy na temat
przedawnienia.

§ 2. Bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do zakładu ubezpieczeń
rozpoczyna się w dniu, w którym nastąpiło zdarzenie objęte ubezpieczeniem.

do góry

Artur wrote:

> przepraszam ale nie jestem prawnikiem a pora juz dosc pozna... co to dla
> mnie znaczy?

Że dług - jeśli w ogóle istniał - przedawnił się pod koniec 2004 roku
'firmę' IJ można wysłać na drzewo banany prostować.

Uwaga: pod żadnym nie przyjmuj ani nie składaj żadnych propozycji ugody,
rozłożenia na raty itepe. Nie odpowiadaj na listy. Przygotuj dyktafon do
nagrywania ewentualnych nękających telefonów. Gdyby zadzwonili i np.
grozili sądem - odpowiedz "to sobie zakładajcie sprawę do sądu" i nie
odkładaj sam słuchawki (niech sobie poleży i trochę im impulsów nastuka ;) )

Na sąd się nie odważą, ale gdyby przypadkiem ktoś tam był na tyle głupi,
żeby jednak iść z tym do sądu - oświadczasz w sądzie, że należność
(jeśli w ogóle istniała) jest przedawniona i będzie po sprawie (a oni
poniosą koszta).

Gdyby np. grozili najściem albo nękali uporczywmi telefonami -
oczywiście nagrywać i zaraz iść na policję.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:knl3q3-gai.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Uwaga: pod żadnym nie przyjmuj ani nie składaj żadnych propozycji ugody,
> rozłożenia na raty itepe.

obawiam sie, ze za pozno :((((((((
kilka dni po wezwaniu zadzwonil gosc z IJ i zaproponowal rozlozenie na raty
i zgodzilem sie...
bylo to zanim uslyszalem o przedawnieniu :(((
bardzo sobie tym zaszkodzilem?

--
pozdrawiam

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *Marcin Wasilewski* stuknęła w klawisze
i oto co powstało:

> Jednak brzmienie par. 2 tego artykułu, sugeruje, że artykuł ten mówi
> raczej o roszczeniach z tytułu ubezpieczenia, tj. zawartej polisy, niż
> na temat roszczeń dot. płatności za tą polisę.

Par. 1 mówi ogólnie o roszczeniach z umowy tego rodzaju, par. 2 o
terminie, od którego liczy się termin przedawnienia roszczenia o
zapłatę odszkodowania. Owszszem, brak przepisu, który mówiłby, że
przedawnienie roszczenia o zapłatę składki liczy się od dnia jej
płatności.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||
||| http://akcjaobywatelska.wordpress.com |||

do góry

Artur wrote:

> obawiam sie, ze za pozno :((((((((
> kilka dni po wezwaniu zadzwonil gosc z IJ i zaproponowal rozlozenie na
> raty i zgodzilem sie...
> bylo to zanim uslyszalem o przedawnieniu :(((
> bardzo sobie tym zaszkodzilem?

Nie na piśmie, więc pół biedy. Nagrania nadal są niechętnie przyjmowane
przez sądy i istnieje możliwość, że nie nagrali lub nagranie jest słabej
jakości...

Można próbować rżnąć głupa, że to jakiś kumpel odebrał ;) ale w sądzie
to już pewne ryzyko (o ile odważą się ze sprawą do sądu pójść).

Niech się może inni wypowiedzą, ale ja obawiam się, że spełniono Art.123
par.1 punkt 2 i bieg przedawnienia mógł zostać przerwany (bieg
przedawnienia przerywa uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko to
roszczenie przysługuje).

Jeśli odpadnie przedawnienie, to pozostaje pytanie przysługiwania
roszczenia - sprawdź kwitki, może zapłaciłeś?

do góry

Artur wrote:

> obawiam sie, ze za pozno :((((((((
> kilka dni po wezwaniu zadzwonil gosc z IJ i zaproponowal rozlozenie na
> raty i zgodzilem sie...
> bylo to zanim uslyszalem o przedawnieniu :(((

PS: zawsze można się jeszcze tłumaczyć w ewentualnym sądzie, że źle go
zrozumiałeś i miałeś na myśli jakieś inne zadłużenie... ale nie znając
dokładnie rozmowy trudno cokolwiek więcej powiedzieć.

do góry