-
1. Data: 2005-06-11 00:10:27
Temat: cisza nocna a imprezy zbiorowe
Od: BartekK <s...@d...org>
dobry wieczor ;)
jest 2:00 (w nocy)
jestem w opolu... jakies 30m od amfiteatru, w ktorym sie odbywa
festiwal... Ok, rozumiem, dobro telewidzow placacych abonament ;) jest
wieksze niz moje, festiwal ma prawo halasowac od 7:30 (proby) do ~24..
Ale po festiwalu, w pobliskim radiu opole i ich ogrodach - leci impreza
do rana, bawi sie TVP, gwiazdorzy od siedmiu bolesci itp. Co roku to
samo...
Problem jest - ja nie slysze co w TV gadaja ! graja tak glosno, ze ani
spac, ani tv ogladac... Festiwal z amfiteatru slyszalem przy otwartych
oknach "troszeczke" - dalo sie uslyszec kto gra. A teraz przy
zamknietych oknach - nie da sie uslyszec kto gra w moich glosnikach :)
Oczywiscie zadzwonilem do dyzurnego policji, w sprawie zaklocania ciszy
nocnej. Nie dosc ze "nie moga znalezc zrodla halasu", to sie w koncu
zaslania "ale oni maja zgode". Pytam sie - czyja zgode? ja sie na nic
nie zgadzalem, jako mieszkaniec tej samej dzielnicy. Dlaczego przez pare
dni nie moge spac spokojnie, bo ktos sie bawi, a gdybym ja glosniej
cokolwiek zrobil po 22 - to zaraz by sie zjawil batalion szturmowy aby
uciszyc obywatela...
wrr, a rano do pracy...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173