Witam szanowne grono :)
Krótko opis sytuacji:
kupiłem buty w sklepie i przy pierwszym użyciu okazało się że z lewym
butem coś jest nie tak (mierzyłem inną parę przy zakupie i podobnego
problemu nie było), tzn. w miejscu gdzie jest szew występuje małe
zgrubienie co powoduje zadzieranie paznokcia (dla uszczypliwych :)
paznokcie obcięte). Buty oddałem do sklepu bo są oczywiście na
gwarancji, jednak po tygodniu przyszła odpowiedź iż rzeczoznawca uznał
że wszystko jest ok i nie ma podstaw do wymiany na nowe. I teraz pytanie
co mogę w tej sytuacji zrobić? Reklamować reklamację, złożyć kolejną
(ale pewnie skutek będzie podobny)? Ogólnie jakie kroki podjąć aby
wymienili mi tego buta na "sprawny".

Za wszelkie informacje dziękuję.

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

W dniu 2011-06-14 08:18, ŁR pisze:
> Witam szanowne grono :)
> Krótko opis sytuacji:
> kupiłem buty w sklepie i przy pierwszym użyciu okazało się że z lewym
> butem coś jest nie tak (mierzyłem inną parę przy zakupie i podobnego
> problemu nie było), tzn. w miejscu gdzie jest szew występuje małe
> zgrubienie co powoduje zadzieranie paznokcia (dla uszczypliwych :)
> paznokcie obcięte). Buty oddałem do sklepu bo są oczywiście na
> gwarancji, jednak po tygodniu przyszła odpowiedź iż rzeczoznawca uznał
> że wszystko jest ok i nie ma podstaw do wymiany na nowe. I teraz pytanie
> co mogę w tej sytuacji zrobić? Reklamować reklamację, złożyć kolejną
> (ale pewnie skutek będzie podobny)? Ogólnie jakie kroki podjąć aby
> wymienili mi tego buta na "sprawny".
>
> Za wszelkie informacje dziękuję.

Kolejnym etapem jest sąd.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:it6uji$a60$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-14 08:18, ŁR pisze:
>> Witam szanowne grono :)
>> Krótko opis sytuacji:
>> kupiłem buty w sklepie i przy pierwszym użyciu okazało się że z lewym
>> butem coś jest nie tak (mierzyłem inną parę przy zakupie i podobnego
>> problemu nie było), tzn. w miejscu gdzie jest szew występuje małe
>> zgrubienie co powoduje zadzieranie paznokcia (dla uszczypliwych :)
>> paznokcie obcięte). Buty oddałem do sklepu bo są oczywiście na
>> gwarancji, jednak po tygodniu przyszła odpowiedź iż rzeczoznawca uznał
>> że wszystko jest ok i nie ma podstaw do wymiany na nowe. I teraz pytanie
>> co mogę w tej sytuacji zrobić? Reklamować reklamację, złożyć kolejną
>> (ale pewnie skutek będzie podobny)? Ogólnie jakie kroki podjąć aby
>> wymienili mi tego buta na "sprawny".
>>
>> Za wszelkie informacje dziękuję.
>
> Kolejnym etapem jest sąd.

Przy czym wygoda obuwia ne podlega reklamacji, więc boję się, że nic z tego
nie wyniknie. Zamiast sądu można jeszcze iść po poradę do Rzecznika Praw
Konsumenta, który powinien być przy Urzędzie Miasta / Gminy / Dzielnicy.

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:it6uji$a60$1@news.onet.pl...
> > W dniu 2011-06-14 08:18, ŁR pisze:
> > > Witam szanowne grono :)
> > > Krótko opis sytuacji:
> > > kupiłem buty w sklepie i przy pierwszym użyciu okazało się
> > > że z lewym butem coś jest nie tak (mierzyłem inną parę przy
> > > zakupie i podobnego problemu nie było), tzn. w miejscu gdzie
> > > jest szew występuje małe zgrubienie co powoduje zadzieranie
> > > paznokcia (dla uszczypliwych :) paznokcie obcięte). Buty
> > > oddałem do sklepu bo są oczywiście na gwarancji, jednak po
> > > tygodniu przyszła odpowiedź iż rzeczoznawca uznał że
> > > wszystko jest ok i nie ma podstaw do wymiany na nowe. I teraz
> > > pytanie co mogę w tej sytuacji zrobić? Reklamować reklamację,
> > > złożyć kolejną (ale pewnie skutek będzie podobny)? Ogólnie
> > > jakie kroki podjąć aby wymienili mi tego buta na "sprawny".
> > >
> > > Za wszelkie informacje dziękuję.
> >
> > Kolejnym etapem jest sąd.
>
> Przy czym wygoda obuwia ne podlega reklamacji, więc boję się, że
> nic z tego nie wyniknie. Zamiast sądu można jeszcze iść po
> poradę do Rzecznika Praw Konsumenta, który powinien być przy
> Urzędzie Miasta / Gminy / Dzielnicy.

Ale wadliwe wykonanie, np. miejscowe zgrubienie skóry, nieprawidłowo
zeszyta skóra - już jak najbardziej podlega.

--
Pozdro
Massai

do góry

Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:it7ubq$khr$...@n...onet.pl...
> Ale wadliwe wykonanie, np. miejscowe zgrubienie skóry, nieprawidłowo
> zeszyta skóra - już jak najbardziej podlega.

Pod gwarancję?

do góry

qwerty wrote:

> Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:it7ubq$khr$...@n...onet.pl...
> > Ale wadliwe wykonanie, np. miejscowe zgrubienie skóry,
> > nieprawidłowo zeszyta skóra - już jak najbardziej podlega.
>
> Pod gwarancję?

A to zalezy od zapisów gwarancji.

Natomiast na pewno podlega pod niezgodność towaru z umową.

--
Pozdro
Massai

do góry

Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:it842t$c4v$1@news.onet.pl...
> qwerty wrote:
>
>> Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:it7ubq$khr$...@n...onet.pl...
>> > Ale wadliwe wykonanie, np. miejscowe zgrubienie skóry,
>> > nieprawidłowo zeszyta skóra - już jak najbardziej podlega.
>>
>> Pod gwarancję?
>
> A to zalezy od zapisów gwarancji.
>
> Natomiast na pewno podlega pod niezgodność towaru z umową.

Wygoda buta?

do góry

Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:it842t$c4v$...@n...onet.pl...
> A to zalezy od zapisów gwarancji.
>
> Natomiast na pewno podlega pod niezgodność towaru z umową.

No to gwarant odpisze, że w sklepie była możliwość przymierzenia.
Akurat miałem podobną sytuację co ŁR. Gwarant może też odpisać, że tak ma być i
po problemie.

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:it842t$c4v$1@news.onet.pl...
> > qwerty wrote:
> >
> > > Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości grup
> > > dyskusyjnych:it7ubq$khr$...@n...onet.pl...
> >>> Ale wadliwe wykonanie, np. miejscowe zgrubienie skóry,
> >>> nieprawidłowo zeszyta skóra - już jak najbardziej podlega.
> > >
> > > Pod gwarancję?
> >
> > A to zalezy od zapisów gwarancji.
> >
> > Natomiast na pewno podlega pod niezgodność towaru z umową.
>
> Wygoda buta?

Nie wygoda, tylko fakt iż dany egzemplarz został źle uszyty.
Zdarza się - maszyna przy szyciu złapie podwójnie skórę i ją
zawinie, z zewnątrz nie widać, a w środku się robi fałda.

Sam na tej podstawie wymieniałem buty (akurat sportowe) - w środku na
pięcie lewy miał pionowy "garb" (fałdę skóry), w pierwszej chwili
nie wyczuwalny, ale po pół godzinie mocno odgniatający sie na
skórze.

Jak się porównało prawy i lewy, różnica była oczywista.
Pokazałem, pomacali - "rzeczywiście, zaraz przyniosę inną parę".
sprawdziliśmy i druga była w porządku.

--
Pozdro
Massai

do góry

qwerty wrote:

> Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:it842t$c4v$...@n...onet.pl...
> > A to zalezy od zapisów gwarancji.
> >
> > Natomiast na pewno podlega pod niezgodność towaru z umową.
>
> No to gwarant odpisze, że w sklepie była możliwość przymierzenia.

Wada nie musi być od razu rozpoznawalna, w praktyce masz na to pół
roku...

> Akurat miałem podobną sytuację co ŁR. Gwarant może też
> odpisać, że tak ma być i po problemie.

No i wtedy się trzeba sądzić.
Jak kupisz buty i na drugi dzień puszczą szwy to też uznasz "tak ma
być i po problemie"?

--
Pozdro
Massai

do góry