eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › bezsilność wobec sprzedawcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 1. Data: 2008-06-11 13:12:55
    Temat: bezsilność wobec sprzedawcy
    Od: "masza" <i...@o...pl>

    Witam szanownych grupowiczów!
    Jestem załamany ponieważ kupiony w sklepie pistolet wiatrówka po tygodniu
    zepsuł się i już miesiąc jest w naprawie gwarancyjnej , a na zadawane przeze
    mnie pytania kiedy będzie - słyszę odpowiedź nie wiemy to zależy od
    producenta co mam robić w takiej sytuacji do kogo o pomoc się zwracać
    pozdrawiam



  • 2. Data: 2008-06-11 14:17:24
    Temat: Re: bezsilno?? wobec sprzedawcy
    Od: Maverick <k...@N...pl>

    masza pisze:
    > Witam szanownych grupowiczów!
    > Jestem za^(3)amany poniewa? kupiony w sklepie pistolet wiatrówka po tygodniu
    > zepsu^(3) sie^ i ju? miesi?c jest w naprawie gwarancyjnej , a na zadawane przeze
    > mnie pytania kiedy be^dzie - s^(3)ysze^ odpowied1/4 nie wiemy to zale?y od
    > producenta co mam robi? w takiej sytuacji do kogo o pomoc sie^ zwraca?
    > pozdrawiam
    >
    >
    Kupiony na firme czy normalnie? Trzeba bylo nie oddawac na gwarancji
    tylko z tytulu niezgodnosci towaru z umowa.

    --
    Regards,
    Maverick
    PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
    Nissan Bluebird - juz pelnoletni


  • 3. Data: 2008-06-11 14:58:21
    Temat: Re: bezsilno?? wobec sprzedawcy
    Od: "Kazimierski" <@news@wp.pl>

    > Kupiony na firme czy normalnie? Trzeba bylo nie oddawac na gwarancji tylko
    > z tytulu niezgodnosci towaru z umowa.
    >
    ciagle to widze.
    A w czym on niezgodny z umowa? Tym, ze sie zepsul? Chyba nikt nie pisze w
    specyfikacji sprzetu ze jest niepsujacy sie ...



  • 4. Data: 2008-06-11 15:00:56
    Temat: Re: bezsilno?? wobec sprzedawcy
    Od: Piotr <p...@w...pl>

    Maverick pisze:
    > masza pisze:
    >> Witam szanownych grupowiczów!
    >> Jestem za^(3)amany poniewa? kupiony w sklepie pistolet wiatrówka po
    >> tygodniu zepsu^(3) sie^ i ju? miesi?c jest w naprawie gwarancyjnej , a
    >> na zadawane przeze mnie pytania kiedy be^dzie - s^(3)ysze^ odpowied1/4
    >> nie wiemy to zale?y od producenta co mam robi? w takiej sytuacji do
    >> kogo o pomoc sie^ zwraca?
    >> pozdrawiam
    >>
    > Kupiony na firme czy normalnie? Trzeba bylo nie oddawac na gwarancji
    > tylko z tytulu niezgodnosci towaru z umowa.
    >

    przepraszam, że się podpinam pod wątek, ale pytanie moje dotyczy
    podobnej reklamacji. a jak już raz oddam sprzęt do naprawy gwarancyjnej
    i jej serwis nie naprawi, to drugi raz mogę pisać z tytułu niezgodności
    towaru z umową?


  • 5. Data: 2008-06-11 15:44:04
    Temat: Re: bezsilno?? wobec sprzedawcy
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Piotr pisze:

    > przepraszam, że się podpinam pod wątek, ale pytanie moje dotyczy
    > podobnej reklamacji. a jak już raz oddam sprzęt do naprawy gwarancyjnej
    > i jej serwis nie naprawi, to drugi raz mogę pisać z tytułu niezgodności
    > towaru z umową?

    nie wiem co mówi prawo ale praktyka mówi że tak.

    Rozwaliły mi się buty nike. Oddałem na gwarancji i ich rzeczoznawca
    stwierdził że nie może uwzględnić reklamacji słabej jakości materiałów
    bo jest pęknięcie na podeszwie (co było przedmiotem reklamacji i
    stwierdzenia przeze mnie że użyte materiały były niskiej jakości).
    Odwołałem się i dostałem identyczne pismo, więc nie wychodząc ze sklepu
    oddałem na pdst. niezgodności... i kaska moja :)


    pozdrawiam.
    PalMa


  • 6. Data: 2008-06-11 16:53:02
    Temat: Re: bezsilno?? wobec sprzedawcy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Kazimierski" <@news@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:g2op7s$bc3$1@news.wp.pl...

    > A w czym on niezgodny z umowa? Tym, ze sie zepsul?

    Nie, tym, że nie strzela, a sprzedawca zapewniał, że będzie. Gorąco
    sugeruję opieranie sie bardziej na stanie prawnym, a mniej na własnych
    przemyśleniach.


  • 7. Data: 2008-06-11 18:22:10
    Temat: Re: bezsilność wobec sprzedawcy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:g2oj0l$72l$1@news.onet.pl masza <i...@o...pl> pisze:

    > Jestem załamany ponieważ kupiony w sklepie pistolet wiatrówka
    Z ciekawości - jaki to model?
    I - jeśli to możliwe - w jakiej firmie kupiłeś?

    > po tygodniu zepsuł się i już miesiąc jest w naprawie gwarancyjnej , a na
    > zadawane
    > przeze mnie pytania kiedy będzie - słyszę odpowiedź nie wiemy to zależy
    > od producenta co mam robić w takiej sytuacji do kogo o pomoc się zwracać
    Najpierw przeczytaj warunki gwarancji - jaki jest okres naprawy i kto jej
    udziela (osobna sprawa, że trzeba to było zrobić przed zakupem).
    W razie czego na początek bezpłatną pomoc (ale nienajlepszej jakości)
    uzyskasz w Federacji Konsumentów).
    Potem w razie czego trzeba się będzie martwić co dalej.

    --
    Jotte


  • 8. Data: 2008-06-11 19:16:33
    Temat: Re: bezsilno?? wobec sprzedawcy
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Maverick" <k...@N...pl> napisał
    >
    >> Jestem załamany ponieważ kupiony w sklepie pistolet wiatrówka
    >> po tygodniu zepsuł się i już miesiąc jest w naprawie
    >> gwarancyjnej , a na zadawane przeze mnie pytania kiedy
    >> będzie - słyszę odpowiedź nie wiemy to zależy od producenta
    >> co mam robić w takiej sytuacji do kogo o pomoc się zwracać
    >
    > Trzeba bylo nie oddawac na gwarancji tylko z tytulu niezgodnosci
    > towaru z umowa.

    A co by to zmieniło? Czy odnośna ustawa określa czas
    realizacji naprawy?


  • 9. Data: 2008-06-11 20:22:02
    Temat: Re: bezsilno?? wobec sprzedawcy
    Od: "Easy" <e...@m...org>


    Użytkownik "PlaMa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:g2orsc$o0i$1@inews.gazeta.pl...
    > Piotr pisze:
    >
    >> przepraszam, że się podpinam pod wątek, ale pytanie moje dotyczy podobnej
    >> reklamacji. a jak już raz oddam sprzęt do naprawy gwarancyjnej i jej
    >> serwis nie naprawi, to drugi raz mogę pisać z tytułu niezgodności towaru
    >> z umową?
    >
    > nie wiem co mówi prawo ale praktyka mówi że tak.
    >
    > Rozwaliły mi się buty nike. Oddałem na gwarancji i ich rzeczoznawca
    > stwierdził że nie może uwzględnić reklamacji słabej jakości materiałów bo
    > jest pęknięcie na podeszwie (co było przedmiotem reklamacji i stwierdzenia
    > przeze mnie że użyte materiały były niskiej jakości). Odwołałem się i
    > dostałem identyczne pismo, więc nie wychodząc ze sklepu oddałem na pdst.
    > niezgodności... i kaska moja :)

    z tego co ja wiem, i czego mnie uczyli w sklepie ( ze switem na punkcie
    prawa) to skorzystanie z gwarancji powoduje utrate praw z tytułu rekojmi
    czy tez niezgodnosci. Od momentu serwisowania to serwis ponosi
    odpowiedzialnosc za towar.

    E.



  • 10. Data: 2008-06-11 20:30:59
    Temat: Re: bezsilno?? wobec sprzedawcy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:48503423$1$15016$f69f905@mamut2.aster.pl Easy
    <e...@m...org> pisze:

    > z tego co ja wiem, i czego mnie uczyli w sklepie ( ze switem na punkcie
    > prawa) to skorzystanie z gwarancji powoduje utrate praw z tytułu rekojmi
    > czy tez niezgodnosci.
    Oto co ja pamiętam.
    W momencie wystąpienia (ujawnienia) usterki decydujesz o podstawie
    roszczenia. tym samym rezygnując z innych jej form.
    Ale to dotyczy tej konkretnej usterki. Przy innej można skorzystać z innej
    drogi.

    > Od momentu serwisowania to serwis ponosi odpowiedzialnosc za towar.
    To chyba zależy kto udziela gwarancji.
    Bo za niezgodnośc towaru z umową odpowiedzialnośc ustawową ponosi
    sprzedawca.

    Mogę się mylić, a nie mam czasu teraz sprawdzać, jeśli bredzę to proszę mnie
    sprostować.

    --
    Jotte


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1