eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZysk z przyjmowania kart
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 31. Data: 2010-03-07 20:51:21
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> napisał w wiadomości
    news:7viajrF1khU1@mid.uni-berlin.de...
    > On 07.03.2010 19:43, s...@a...pl wrote:
    >>> Transport jednego - dwóch worków mniej.
    >>> Możliwość ubezpieczenia na niższą kwotę zapasów gotówki.
    >>> Mniejsze ryzyko przyjęcia sfałszowanego banknotu.
    >>> Niższe opłaty za wpłatę gotówki na konto.
    >>> Mniejsza strata w przypadku napadu.
    >>> Ograniczenie czasu przeliczania, sortowania i banderolowania pieniędzy.
    >>> Brak konieczności trzymania dużych zapasów bilonu.
    >>
    >> I jeszcze jeden ważny punkt: W przypadku udanego napadu mniejsze straty
    >> gotówki.
    >
    > A ten: w przypadku platnosci podrobiona karta i sfalszowanego podpisu,
    > odpowiada sklep?
    > Nie kazdy sprzedawca jest grafologiem...

    Tylko jak na razie nie za wiele mamy na szczęście takich przypadków.


  • 32. Data: 2010-03-07 21:54:48
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: RadoslawF <r...@w...pl>

    Dnia 2010-03-07 21:25, Użytkownik BK napisał:

    > Dzizas... normalnie jakbym nie dyskutowal tylko probowal biec na 100m
    > po kolana w smole ;) W tym kontekscie jakim jest da dyskusja piszac
    > normalny sklep mialem na mysli jednen samodzielny sklep - i stawialem
    > go w opozycji do duzej sieci. Tyle. Nie uwazam, ze sklep, ktory jest w
    > sieci jest nienormalny tylko wowczas trudno w traktowac go jako
    > "sklep" tylko raczej "siec" ;)

    Widzisz chciałem się upewnić czy aby na pewno jesteś z tych
    co to aby wykazać swoje rację będą porównywać pojedynczy
    mały sklep do dużej sieci. Wygląda na to że jesteś.
    Ja napisałem o podobnej wielkości obrotu dziennego a ty
    uparcie chcesz porównywać samotną placówkę z siecią.
    Wniosek, gdyby porównać tak jak proponowałem wyszło by
    że nie masz racji i bredzisz więc musisz kombinować.
    W związku z tym z mojej strony EOT.


    Pozdrawiam


  • 33. Data: 2010-03-07 22:10:31
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Tomasz Chmielewski pisze:

    > A ten: w przypadku platnosci podrobiona karta i sfalszowanego podpisu,
    > odpowiada sklep?
    > Nie kazdy sprzedawca jest grafologiem...

    Krótko: PIN



  • 34. Data: 2010-03-08 05:06:48
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: "Kane" <k...@a...pl>

    >> Wplaty bilonu na rachunki firmowe to np. 2% prowizji od takiej wplaty.
    >
    > Sklepy mają na ogół deficyt bilonu.

    Zalezy do sklepu a dokladnie asortymentu i klientow ;)

    CO do 2% prowizji od wplaty to znow - zalezy od banku i wynegocjowanych
    warunkow. Moze byc spokojnie ZERO % prowizji od wplat (jakichkolwiek,z
    bilonem wlacznie) na rach firmowy.

    Pozdrawiam

    Kane



  • 35. Data: 2010-03-08 06:12:53
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: BK <b...@g...com>

    On 7 Mar, 22:54, RadoslawF <r...@w...pl> wrote:
    > Dnia 2010-03-07 21:25, Użytkownik BK napisał:
    >
    > > Dzizas... normalnie jakbym nie dyskutowal tylko probowal biec na 100m
    > > po kolana w smole ;) W tym kontekscie jakim jest da dyskusja piszac
    > > normalny sklep mialem na mysli jednen samodzielny sklep - i stawialem
    > > go w opozycji do duzej sieci. Tyle. Nie uwazam, ze sklep, ktory jest w
    > > sieci jest nienormalny tylko wowczas trudno w  traktowac go jako
    > > "sklep" tylko raczej "siec" ;)
    >
    > Widzisz chciałem się upewnić czy aby na pewno jesteś z tych
    > co to aby wykazać swoje rację będą porównywać pojedynczy
    > mały sklep do dużej sieci. Wygląda na to że jesteś.
    > Ja napisałem o podobnej wielkości obrotu dziennego a ty
    > uparcie chcesz porównywać samotną placówkę z siecią.
    > Wniosek, gdyby porównać tak jak proponowałem wyszło by
    > że nie masz racji i bredzisz więc musisz kombinować.
    > W związku z tym z mojej strony EOT.
    >
    > Pozdrawiam

    Moze to i lepiej, ze sie wycofujesz z dyskusji bo trudno w niej
    uczestniczyc nie majac umiejetnosci czytania ze zrozumieniem.

    W ktorym miejscu ja porownuje siec do malego sklepu zeby udowodnic
    swoje racje?

    Kwestia siec/sklep pojawila sie gdy zapytalem o doprecyzowanie.
    Pierwszy post jest o sieciach (typu McDonals) i jest pytanie czemu
    promuja platnosci karta i jaki maja z tego zysk. Ktos cos pozniej
    napisal o sklepie... Poprosilem o doprecyzowanie bo w tym temacie jest
    to istotne - takie promowanie sieciom moze sie oplacac (pisalem m.in.
    o efekcie skali) a pojedynczym sklepom nie bedzie sie zapewne oplacac.

    Z Twojej strony nie padly zadne argumenty - za tym, ze karty moga sie
    oplacac mowia proste dane statystyczne publikowane miedzy in. przez
    europejski bank centralny i nbp (czesc z nich zacytowalem w postach).
    Wobec braku argumentow postawiles na bezpodstawne czepialstwo slowek i
    pod tym pozorem sie wycofujesz, bo wiesz ze dyskusji nie wygrasz.
    Argument jest koronny - jesli by sie promowanie kart takim sieciom nie
    oplacalo to by tego nie robily ;)


  • 36. Data: 2010-03-08 07:04:44
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    BK napisał(a):

    > Jeszcze jedno - koszt obrotu gotowkowego w duzym podmiocie szacuje sie
    > na ok. 4,5% wartosci tego obrotu, karty moga byc tansze. W Polsce
    > koszt obslugi gotowki to rocznie 1% PKB, srednia dla krajow starej UE
    > to jakies 0,5% - wlasnie dzieki wiekszej popularnosci kart i
    > bankowosci internetowej.

    Hmm... Stara UE... Probowales placic karte w Niemczech - oczywiscie nie
    mam na mysli Berlina ;)

    j.

    --
    bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...


  • 37. Data: 2010-03-08 08:01:37
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: BK <b...@g...com>

    On 8 Mar, 08:04, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
    > BK napisa (a):
    >
    > > Jeszcze jedno - koszt obrotu gotowkowego w duzym podmiocie szacuje sie
    > > na ok. 4,5% wartosci tego obrotu, karty moga byc tansze. W Polsce
    > > koszt obslugi gotowki to rocznie 1% PKB, srednia dla krajow starej UE
    > > to jakies 0,5% - wlasnie dzieki wiekszej popularnosci kart i
    > > bankowosci internetowej.
    >
    > Hmm... Stara UE... Probowales placic karte w Niemczech - oczywiscie nie
    > mam na mysli Berlina ;)
    >
    > j.
    >
    > --
    > bing jest fajny ale nie wida z niego do Apteki na Solnym...

    Nie no ja wiem, ze akurat Niemcy nie sa liderem w platnosciach
    kartowych ale zauwaz, ze generalnie porownanie dotyczy kosztow obslugi
    gotowkowej. To, ze w starej UE te koszty sa nizsze, nie wynika _tylko_
    z uzywania kart platniczych, ale popularnejszej bankowosci (zwlaszcza
    internetowej).


  • 38. Data: 2010-03-08 08:07:59
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    BK napisał(a):

    > Nie no ja wiem, ze akurat Niemcy nie sa liderem w platnosciach
    > kartowych ale zauwaz, ze generalnie porownanie dotyczy kosztow obslugi
    > gotowkowej. To, ze w starej UE te koszty sa nizsze, nie wynika _tylko_
    > z uzywania kart platniczych, ale popularnejszej bankowosci (zwlaszcza
    > internetowej).

    Wiesz, moze to byc wypadkowa tego, ze uzywaja tam czekow no i maja duzo
    lepsze drogi co przeklada sie na to, ze szybciej i taniej sa w stanie
    wozic gotowke do bankow ;)

    j.

    --
    bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...


  • 39. Data: 2010-03-08 08:17:09
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    Robert Tomasik pisze:
    >
    > Użytkownik "RadoslawF" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:hn0fq8$lqv$1@node2.news.atman.pl...
    >> Dnia 2010-03-07 16:02, Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
    >>
    >>> często tu pojawia się marudzenie, że taki czy inny sprzedawca odmawia
    >>> przyjmowania kart, a ja zauważam odwrotne tendencje. Jakiś czas temu
    >>> sieć barów MacDonalda wprowadził karty i je szeroko reklamował, a teraz
    >>> sieć punktów z napojami Żabka daje Colę w prezencie, jak się płaci
    >>> kartą.
    >>>
    >>> Ciekawe, bo niby płacenie kartą to zmniejszenie zysku sprzedawcy.
    >>
    >> Akcja promocyjna opłacana przez firmę wciskającą karty chętnym.
    >
    > Miałoby to sens, gdyby rozdawano prezenty w zamian za płacenie kartą
    > określonego typu. A tak, to musielibyb sie zrzucic wszyscy.

    Akcja może być organizowana przez centrum rozliczeniowe, które
    udostępnia infrastrukturę, oraz terminale.

    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 40. Data: 2010-03-08 08:24:31
    Temat: Re: Zysk z przyjmowania kart
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    januszek pisze:
    > BK napisał(a):
    >
    >> Jeszcze jedno - koszt obrotu gotowkowego w duzym podmiocie szacuje sie
    >> na ok. 4,5% wartosci tego obrotu, karty moga byc tansze. W Polsce
    >> koszt obslugi gotowki to rocznie 1% PKB, srednia dla krajow starej UE
    >> to jakies 0,5% - wlasnie dzieki wiekszej popularnosci kart i
    >> bankowosci internetowej.
    >
    > Hmm... Stara UE... Probowales placic karte w Niemczech - oczywiscie nie
    > mam na mysli Berlina ;)

    Monachium, Mittenwald, Garmisch-Partenkirchen... Nie było problemów...


    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1