eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZnalazłem se motocykl
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 325

  • 311. Data: 2023-08-20 02:32:46
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-08-19, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 20.08.2023 o 00:57, Marcin Debowski pisze:
    >>>>> Grób jest opłacony na 80 lat. Po co miałby ktoś do pełnego grobu
    >>>>> zaglądać?
    >>>> A skąd wiesz że pełny?
    >>> Głównie na podstawie wyglądu nagrobka, na którym jest miejsce na tyle
    >>> tabliczek, ilu planuje się pochowanych. Ale możesz użyć szklanej kuli
    >>> przykładowo. Policzenie palcem tabliczek wydaje się bardziej wiarygodne.
    >> Czesto bywa tak, że jak pochówek jest stary, to w pojedyńczym grobie z
    >> pojedyńczą adnotacją chowa się kolejną osobę. Potem uzupełnia się pomnik
    >> lub stawia nowy.
    > No i jak w tym nowym za kilkadziesiąt lat ktoś znajdzie dodatkowe
    > szczątki, to co będzie?

    Ale nie musi znaleźć za kilkadziesiąt lat. Może być np. po roku. Piewszy
    małżonek zmarł w 1995. Grób pojedyńćzy. Ktoś podrzucił zwłoki w 2022.
    Drugi małżonek zmarł w 2023. Postanowiono go pochować razem z pierwszym.

    Trzeba by wybierać naprawdę stare pochówki, gdzie rodzina już nie żyje
    lub nie opiekuje się grobem. Ale takie są z kolei narażone na to, że
    opłata zaraz wygaśnie/wygasła, no i będzie widać, że ktoś majstrował
    przy pomniku.

    --
    Marcin


  • 312. Data: 2023-08-20 07:25:02
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.08.2023 o 01:07, Robert Tomasik pisze:

    >> Żartujesz czy poważnie pytasz? Jak ktoś szuka to trzeba lepiej ukryć
    >> żeby nie znalazł niż jak nie szuka.
    >
    > Poszukiwania się prowadzi za żywymi ludźmi. Za zwłokami przeszukuje się
    > teren. Trochę inne są sposoby realizacji tych czynności.

    Dziękujęmy za garść bezcennych informacji, które jednak nic nie wnoszą
    od tematu. A moto to się szuka czy poszukuje?;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 313. Data: 2023-08-20 07:29:11
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.08.2023 o 00:47, Marcin Debowski pisze:

    >> A wiesz, że jak na allegro kupisz teraz saletrę to przyjdą kulsony i
    >> zapytają po co ci to? Jak odpowiesz zgodnie z prawdą że robisz sobie
    >> rakietę na karmel to ci przypną materiały wybuchowe?
    >
    > A to przepraszam. Nie byłem świadom, że prekursory i inne już są w
    > Polsce rejestrowane.

    Czy wszytkie to nie wiem, ale chciałem sobie z młodym zrobić rakietke na
    karmel, to wlazłem na forum o rakietach i dowiedziałem się, że by na
    allegro już nie kupować bo jak wyżej, tylko trzeba "marysię wysłać po
    sklepach" jak w "poszukiwany, poszukiwana".

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 314. Data: 2023-08-20 14:42:05
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 20.08.2023 o 01:30, Marcin Debowski pisze:
    > W rzece jest prund a dno może się zmieniać wielokrotnie w krótkim
    > czasie. Coś gdzies może wypłynąć. Z kolei jeziora, to raz, czym bardziej
    > obiecujące (duże, głębokie), tym częściej się tam topią lub rybacy
    > grasują. W zasadzie tylko w głebszym morzu czy innym oceanie.

    Tyle, że w wyniku procesów gnilnych wydzielają się gazy, które
    zwiększając objętość zwłok zwiększają ich wyporność.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 315. Data: 2023-08-20 14:43:48
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 20.08.2023 o 02:32, Marcin Debowski pisze:
    > Ale nie musi znaleźć za kilkadziesiąt lat. Może być np. po roku. Piewszy
    > małżonek zmarł w 1995. Grób pojedyńćzy. Ktoś podrzucił zwłoki w 2022.
    > Drugi małżonek zmarł w 2023. Postanowiono go pochować razem z pierwszym.
    >
    > Trzeba by wybierać naprawdę stare pochówki, gdzie rodzina już nie żyje
    > lub nie opiekuje się grobem. Ale takie są z kolei narażone na to, że
    > opłata zaraz wygaśnie/wygasła, no i będzie widać, że ktoś majstrował
    > przy pomniku.

    Diabeł zawsze tkwi w szczegółach :-)
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 316. Data: 2023-08-20 15:17:47
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>

    Posłałbyś swoją córkę do policji czytając co chwila o molestowaniu i mobbingu kobiet
    w szkołach oficerskich?


    -----
    > obywatele nie zgłaszają sie do pracy


  • 317. Data: 2023-08-21 01:14:03
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-08-20, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 20.08.2023 o 01:30, Marcin Debowski pisze:
    >> W rzece jest prund a dno może się zmieniać wielokrotnie w krótkim
    >> czasie. Coś gdzies może wypłynąć. Z kolei jeziora, to raz, czym bardziej
    >> obiecujące (duże, głębokie), tym częściej się tam topią lub rybacy
    >> grasują. W zasadzie tylko w głebszym morzu czy innym oceanie.
    >
    > Tyle, że w wyniku procesów gnilnych wydzielają się gazy, które
    > zwiększając objętość zwłok zwiększają ich wyporność.

    Dlatego nalezy zawinąc najlepiej w siatke i obciążyć. Przy czym nadal
    nie jest lekko, bo o ile na jezioro to sobie mozna wypłynąć np. własnym
    pontonem, to już na morze, poza zasięg sieci rybackich, raczej nie.

    --
    Marcin


  • 318. Data: 2023-08-21 01:45:53
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    Nie mogę znaleźć posta JF, gdzie dyskutowalismy o temperaturach jakie
    generuje rozkładające się ciało. Tu jest publikacja dotyczaca
    najlepszego z przyjaciół Kubusia Puchatka:
    https://ysjournal.com/earth-science/preliminary-comp
    arative-analysis-of-thermal-imaging-of-decomposing-p
    ig-remains-in-water-and-on-land/

    W skrócie: okno gdzie można uzyć termowizji jest zawężone do około
    tygodnia z maks. temperatury w drugim tygodniu po smierci (warunki "na
    wisonę". Co ciekawe, wygląda, że jeśli prosiaczek w wodzie (choć nie pod
    wodą) to nawet lepiej.

    --
    Marcin


  • 319. Data: 2023-08-22 20:27:46
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 17 Aug 2023 15:01:46 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 17.08.2023 o 13:24, J.F pisze:

    >> Samochod jakis trzeba, moze drugą osobe do pomocy, a ja nie wiem, czy
    >> sierzant to taka szycha, ze moze sobie jezdzic gdzie chce, czy az
    >> taka, ze za niego jezdżą :-)
    >
    > Do sprawdzenia czy stoi to raczej patrol, który i tak jest na mieście.

    No ale sierzant "prowadzi sprawę", i moze na miejscu chyba więcej sam
    załatwic. Spytac gdzie bus, spytac jak to z tym motocyklem było,
    zatrzymac podejrzanego - bo on tu podejmuje decyzje, z patrolem trzeba
    by wszystko konsultować.

    Tego, ze motor będzie sobie stał na widoku, to się raczej nikt nie
    spodziewał.

    > A
    > potem to rzeczywiście można grupę organizować. Chociaż ja wiem czy grupę
    > - przyejchało dwóch wywiadowców i pozamiatało. Więc raczej te bajki o
    > kamizelkach to przesada;)

    Tak jest :-)

    >> Trzymajmy sie faktów - to samo miasto.
    >> Ciekaw jestem - w razie potrzeby dzwonic potem do "swojego"
    >
    > Ja jestem ciekaw jak sobie policje radzą w krajach gdzie nie ma
    > obowiązku meldunkowego. Bo tu wychodzi że w sumie to przeszkadza. Każdy
    > liczący się kryminalista mieszka gdzie indziej i policja mówi że co ona
    > może, skoro nie ma go tam gdzie zameldowany;)


    A tam ... moze sobie słabo radzi ...

    >> Jak scigaliscie kogos, to się nie dziwie, ale np "porwanie" Słowaka z
    >> jego kraju, to się nieprzyjemnie moze zrobic :-)
    >
    > Pamiętasz kapliczkę?;)

    Ale nie porwali, tylko przepędzili :-)

    >> Bedzie. A 2-3 policjantow czeka.
    >
    > No właśnie. Ale po godzinie kuwrowania prze radio zaczęli się nudzić i
    > poszli działać dalej skoro już tam byli to mu posesję przetrzepali.
    > Wcześniej rozmawiali że bez nakazu nie wypada, ale w końcu albo im ktoś
    > ten nakaz załatwił z komendy albo na blachę weszli. Gdyby technik
    > przyjechał od razu to pewnie by się na techniku skończyło.

    Technik nakazu raczej nie przywiezie, wiec niewiele zmienia ..

    >>>> A dlugo bys tak stał? Bo przyjsc moze za 5 minut, a moze i za 2
    >>>> tygodnie - wszak wakacje ..
    >>>
    >>> Podrzutka z alarmem i GPS-em, by zobaczyć, gdzie mają dziuplę?
    >>
    >> Dobry pomysl.
    >
    > W sensie do moto? Zapewne stałby tam gdzie stał aż sam bym go znalazł:P

    Z tego co piszesz tak - ale kto to mógl wiedziec wczesniej.

    >> Nie wiem, co to dokładnie za miejsce,
    >> "ktos brame otworzył" pasuje do jakis ogródków działkowych.

    > powązkowska 97 - działki.

    A propos - co tam macie pod nr chyba 91 i 93
    Zakład remontów i konserwacji dróg ... i godło z orzełkiem?

    >> No dobra, policja nie jest od dowozenia samochodow poszkodowanemu.
    >> Najprosciej mu wydac i niech sie buja dalej sam :-)
    >>
    >> Shreku - co zrobiłeś?
    >
    > Przepchałem 3 km:P

    No i nie wiem - współczuć, czy gratulować kondycji :)

    >> Wypadku nie widziałes, to co z ciebie za swiadek.
    >> Ale czy koledzy nie bedą dzwonic w innych ważnych sprawach - np
    >> spytać, kto z tobą jechał w samochodzie, poprosic o odebranie wraku z
    >> parkingu itp.
    >> Bo oni chcą z kierowcą pogadac, a telefon mają na zgłoszeniu :-)
    >>
    >> Lekarze ze szpitala itp ...
    >
    > Raczej nie - kilku(a może nasto) udzielałem pomocy i nikt nie dzwonił.

    Moze po prostu w ogole niechętnie dzwonią :-)

    >>>> Ta "Moja komenda" pokazuje sąsiednie rewiry ?
    >>> Możesz wpisać dowolny adres, albo zdać się na geolokację. Nie wiem, na
    >>> ile odpowiada to na Twoje pytanie.
    >>
    >> Chialbym wiedziec jaki jest sąsiedni rewir. w kierunku, albo w miejcu
    >> 500m dalej.
    >
    > Technicznie jak wzywałem to było z bielan, bo z tamtą widać moto z
    > bemowa nie widać -ot incydent graniczny - dobrze że wojny nie wywołałem;)

    No ale jakbym sie posługiwał taką aplikacja, to myslę, ze sąsiednie by
    mnie zainteresowaly.

    >> Nie ma mnie tam, adresu tez nie znam ...
    > Powązkowska 97.

    O apke Moja Komenda chodzi.

    >> Bo pilne przeszukania ... sam wiesz, jaką macie wykrywalność.
    >> No ale jak widac - ekipy były zajete.
    >
    > Ale się znalazły. Czyli jednak były.

    Byc to one są, tylko ze też mają robotę.

    >>> Podobno był jakiś warsztat.
    >>
    >> Jesli dobrze trafilem miejsce - to tam jakies rudery stoją,
    >> maly warsztacik moze byc, ale z motorem to np niewygodnie.
    >
    > Taki stalowy garaż.

    Ja po googlu traifilem w to miejsce
    https://goo.gl/maps/svdB5QcUTcyZTLmEA

    Jak zobaczylem, ze Powązkowska przechodzi w Maczka ... do głowy mi nie
    przyszło, ze moze być ciąg dalszy.


    >> Rutynowo pewnie wprowadzili, ale specjalnych poszukiwan pewnie nikt
    >> nie wszczynal, i nie mam to pretensji, bo to jak szukanie 6-tki z
    >> Totka w stogu siana.
    >
    > Jak widać jednak nie.

    A moze jednak :-)


    J.


  • 320. Data: 2023-08-22 22:04:02
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.08.2023 o 20:27, J.F pisze:

    >> Do sprawdzenia czy stoi to raczej patrol, który i tak jest na mieście.
    >
    > No ale sierzant "prowadzi sprawę", i moze na miejscu chyba więcej sam
    > załatwic. Spytac gdzie bus, spytac jak to z tym motocyklem było,
    > zatrzymac podejrzanego - bo on tu podejmuje decyzje, z patrolem trzeba
    > by wszystko konsultować.

    Ci co prxyjechali sobie poradzili.

    >> No właśnie. Ale po godzinie kuwrowania prze radio zaczęli się nudzić i
    >> poszli działać dalej skoro już tam byli to mu posesję przetrzepali.
    >> Wcześniej rozmawiali że bez nakazu nie wypada, ale w końcu albo im ktoś
    >> ten nakaz załatwił z komendy albo na blachę weszli. Gdyby technik
    >> przyjechał od razu to pewnie by się na techniku skończyło.
    >
    > Technik nakazu raczej nie przywiezie, wiec niewiele zmienia ..

    By się nie nudzili, to by im się nie chciało zostawać dłużej. A tak dwie
    godziny nic do roboty, z nudów się można zabrać;)

    >> W sensie do moto? Zapewne stałby tam gdzie stał aż sam bym go znalazł:P
    >
    > Z tego co piszesz tak - ale kto to mógl wiedziec wczesniej.

    Obstawiam, że stałby tam z miesiąc, albo i dłużej.

    >> powązkowska 97 - działki.
    >
    > A propos - co tam macie pod nr chyba 91 i 93
    > Zakład remontów i konserwacji dróg ... i godło z orzełkiem?

    No - jednostka samorządowa - u sołtysa też jest orzełek.

    >> Przepchałem 3 km:P
    >
    > No i nie wiem - współczuć, czy gratulować kondycji :)

    Jak już ruszysz to jedzie;)

    >> Technicznie jak wzywałem to było z bielan, bo z tamtą widać moto z
    >> bemowa nie widać -ot incydent graniczny - dobrze że wojny nie wywołałem;)
    >
    > No ale jakbym sie posługiwał taką aplikacja, to myslę, ze sąsiednie by
    > mnie zainteresowaly.

    Myślę że nie - z automatu któryś wybierze.

    >> Ale się znalazły. Czyli jednak były.
    >
    > Byc to one są, tylko ze też mają robotę.

    No ale się znalazły. Więc były i się dało.

    > Ja po googlu traifilem w to miejsce
    > https://goo.gl/maps/svdB5QcUTcyZTLmEA

    Zupełnie nie tam

    >>> Rutynowo pewnie wprowadzili, ale specjalnych poszukiwan pewnie nikt
    >>> nie wszczynal, i nie mam to pretensji, bo to jak szukanie 6-tki z
    >>> Totka w stogu siana.
    >>
    >> Jak widać jednak nie.
    >
    > A moze jednak :-)

    Podobno trafili. Jak kiesyś zajrze w papiery to może dowiem się skąd.
    Obstawiam "mojego" fejsbuka.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 31 . [ 32 ] . 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1